Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
2091 2278
-

Zobacz także:


DJSuprise
+20 / 22

Jak widać nawet dziewczyna obok jest tym zażenowana.

Odpowiedz
P piesekpreriowy
+9 / 35

Prymitywny to jestes ty skoro tak myslisz. To, ze poziom jest niski i w wiekszosci przypadkow to dziala, wcale nie oznacza, ze nie spotka sie tam ludzi wartosciowych i inteligentnych. Takim oczywiscie mozna zaimponowac czyms sensownym.

Odpowiedz
Krecisko
-4 / 14

Ja zasłynąłem w gimnazjum dzięki rysowaniu (razem z pewną koleżanką, tyle że ona tworzyła anime, a ja rysunki drapaczy chmur, często bardzo nietypowych). Tak więc nie powiedziałbym, że sławę osiąga się dzięki niskiemu IQ.

vvrytmiereggae
+6 / 6

@Krecisko- nie żeby coś, ale co ma rysowanie do wysokiego IQ? :)

T trixxx17
+4 / 6

jeśli robi z siebie debila to nie znaczy że jest idiotą, ja mam duży dystans do siebie i często robię z siebie durnia tylko żeby po rozśmieszać znajomych

drakulka
+5 / 5

zależy co znaczy robienie z siebie debila. myśle że rzeczy naprawde nieakceptowalne przez inteligentnych ludzi można pod to podpiąć. rozśmieszanie osób w sposób nikogo nie obrażający jest okej :)

K Kindzina
+13 / 29

Gimnazjum przeżył każdy kto teraz jest w liceum/technikum/na studiach, czyli to są ci sami ludzie... Więc czemu tylko to gimnazjum uchodzi za małpi gaj? Dnia 1. września w pierwszym dniu liceum, każdy nagle się zmienia i robi dojrzały? Ja jakoś tego nie odczułam...

Odpowiedz
K kenexgro
+16 / 24

A ja tak. To zależy do jakiego liceum pójdziesz. W tych ambitniejszych klasy składają się zazwyczaj właśnie z tej inteligentnej części klas gimnazjalnych.

K Kindzina
+9 / 11

Ja jestem w rzekomo super-hiper-elitarnym i i tak 90% chleje do nieprzytomności, robią z siebie idiotów i tyle. Oceny i wyniki z matur/egzaminów nie zawsze mówią o człowieku. Mogę chodzić do klasy gdzie większość na wzorowe oceny a i tak zachowywać się będą wcale nie jak przystało na "tych ambitnych"

B bartors
+7 / 7

@Kindza, wiesz z jednej strony to nawet dobrze, jest wysoki poziom nauczania a Twoi konkurenci odpadaja przed startem... Wlasnie ludzie z nieugieta wola charakteru, ktorzy nie chlaja, nie pija w mlodosci a zdobywaja doswiadczenie maja najwieksze szanse na sukces, tylko ze oni w wiekszosci nie maja tej jednej rzeczy ktorej potrzebuja, egoizmu

Pionka
+5 / 5

@Kindzina dokładnie w szkołach średnich jest dokładnie to samo, ale musze dodać że przecież nikt po ukończeniu podstawówki i wraz z rozpoczęciem nauki w gimnazjum nie staje sie debilem...Po prostu większość ludzi stara sie zaimponować innym w chamski sposob niezaleznie od tego do jakiej szkoly chodzi i czy wogole chodzi.

drakulka
+3 / 3

Kindzina u mnie tak było: byłam w kiepskim gimnazjum a bardzo dobrym liceum. więc to nie byli ci sami ludzie. byłam tylko z jedną koleżanką z gimnazjum w klasie LO. akurat ona sie dostała za średnią z podlizywania, bo naprawde nie nadawała sie do mojego liceum, co wyszło kiedy nie zdała do maturalnej klasy. zresztą jako jedyna. i fakt, chlanie palenie i tapeta to jej znaki rozpoznawcze były, nawet w liceum bardziej niż w gim. ale ona była wyjątkiem :) nie wiem jak jest w gorszych liceach. pewnie bardziej podobnie do gimnazjum. ale gimnazjum to głównie dlatego jest beznadziejne bo to wiek dojrzewania dziewczyn + często jeszcze dziecinne chłopaki. a wiek dojrzewania to zło! :D sama go źle wspominam chociaż nie chlałam ani nikomu krzywdy nie robiłam, tylko ze starymi sie kłóciłam jak nigdy wcześniej i nigdy później

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 18 April 2012 2012 0:22

Keira
-4 / 18

Ja miałam maxa na egzaminie po podstawówce z tego co pamiętam (byl tak prosty ze nie wiem jak mozna bylo miec mniej, no ale jak widac mozna...), poszlam do takiego w miare dobrego w moim miescie (porazajaca liczba 2 sztuk/miasto wiec za wielkiego wyboru nie bylo) ale i tak to jak sie zachowywała plec męska pozostawialo wiele do zyczenia... Taki wiek.

Pangia
+14 / 14

Poszedłem do rejonowego, no ale cóż, jest jednym z najlepszych w mieście. Najlepszy okres w moim niemal 18-letnim życiu.

W Wariat0700
+1 / 1

Miałem max na teście 6 klas. Z rego, go wiem tam, gdzie chodzę, jeat wyższy poziom(w innych szkołach ma się 4-5, a tu 2-4 przy takim samym podejściu do nauki), a też jest tam mnóstwo takich ludzi.

drakulka
-3 / 5

czemu Keire zminusowaliscie? mądry komentarz. może boli was że napisała dobrze egzamin po podstawówce który faktycznie jest prosty jak podejrzewam. przed liceum wszystko jest banalne.

Xar
-1 / 11

To,ze sie czegos nie pokazuje,to nie znaczy,ze sie tego nie ma. Jednak z inteligencja jest inaczej - od razu poznasz zawodowke i gimnazjum.

Odpowiedz
Keira
+19 / 21

Gdy byłam w gimnazjum to tego nie dostrzegałam... Ale teraz gdy widzę takie 'bydło' na ulicy to jestem totalnie zażenowana. Nie wiem komu imponuje takie debilne zachowanie. I tak sobie mysle, czy oni wiedza o tym z jakim pobłażaniem patrza na nich dziewczyny o ktorych mogą tylko pomarzyć. Jak slyszę te przeklenstwa, przepychanki i 'ambitne' tematy to... Eh, szkoda gadac ;))

Odpowiedz
S smerfastyczniee
+8 / 14

Hola hola. Nie tylko gimnazjum. U mnie w mieście jest technikum mechaniczne, w którym młodzież zachowuje się skandalicznie, a są to ludzie po 19 lat na karku... Świadczy to o głupocie oraz niedojrzałości jak na swój wiek i zdania nie zmienię. Oczywiście plus za demotywator, bo z gimnazjum to wszystko wychodzi i przenosi się na technikum. Ludzie w liceum znacznie inaczej się zachowują. Naprawdę.

Odpowiedz
Pangia
+14 / 16

Hah, ja chodzę do samochodówki (2. klasa, więc już za późno, żebym się przepisał) i... cóż, przepychałem się z kolegą (nie na serio, wiadomo - jeden drugiemu pociśnie i już mała przepychanka), a koleś siedzący za nami krzyknął "KRZESŁEM GO, KRZESŁEM!!!" i... przy*ebał mu krzesłem w głowę. Ja dostałem za to nogą od krzesła i coś mi tam przy uchu koleś rozciął, krwi się trochę polało, ale nic to. Ciekawsze jest to, że przez resztę dnia klasa śmiała się z zaschniętej krwi na moim uchu -.-

D daclaw
+11 / 11

W tego rodzaju myśleniu tkwi podstawowy błąd. Do gimnazjum nie chodzą wyłącznie debile. Gimnazjum, jako obowiązkowy poziom kształcenia, przechodzą WSZYSCY (notabene: z wyjątkiem najgorszych debili). Tak więc jest tam też pokaźna grupa sensownych, inteligentnych ludzi, którym na pewno nie zaimponujesz w ten sposób. Rzecz w tym, że ich nie widać, bo zachowują się normalnie i robią swoje, za nic mając ekipę wzajemnej adoracji miejscowych pajaców. Z drugiej strony ledwie kilku błaznów jest w stanie skutecznie zepsuć klimat całej klasy. Albo grupy dziekańskiej, bo opisywane zjawisko spotyka się także wśród studentów.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 17 April 2012 2012 17:10

Odpowiedz
LadyGrinningSoul
+1 / 11

to Ci współczuję gimnazjum, ja tam (i tylko tam) poznałam ludzi, z ktorymi mogłam się i powygłupiać i poważnie porozmawiać, tam poznałam swoją miłość, która - póki co - trwa trzy lata, tam czułam się lubiana i doceniana. W podstawówce miałam nietolerancyjne, obrzydliwe bachory, w liceum lanserską śmietankę w raybanach. Durny demot jakiegoś sfrustrowanego, nielubianego uczniaka.

Odpowiedz
drakulka
+1 / 1

gimnazjalna miłość trwająca 3 lata O.o szacun. ale miałaś wyjątkowe gimnazjum :) moje to wieś była. teraz zrobili na katolickie he he

Maksio1000
+1 / 5

W gimnazjum jest mnóstwo mądrych ludzi ale ja mam takie szczęście że trafiam na idiotów :P
zdziwko mnie bierze że ten gość pozwolił to udostępnić :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 April 2012 2012 17:51

Odpowiedz
L0gin951
+3 / 3

robienie debila z siebie, nauczyciela, koleżanki którą uważa się za brzydką, ze słabszego od siebie kolegi...I tak dalej...
Ale nie tylko w gimnazju tak jest, w podstawówce tak samo,(gadanie CAŁY czas o seksie w wieku 11 lat i i drugie słowo to przekleństwo)co roku coraz większe debile, w tej chwili jedyne porządne rozwiązanie w większości przypadków to szkoła niepubliczna, najczęściej katolicka:/
Ale jest jeden plus, debilami można łatwo manipulować, jak...Wiem to złe ale czasami trzeba się odgryźć :D

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 17 April 2012 2012 18:30

Odpowiedz
KiloQram
+4 / 4

Najlepszym dowodem na to, że w gimnazjum istnieją także inteligentni ludzie, którzy mają do siebie dystans, jest nick dodającego ;)

Odpowiedz
W Wariat0700
+3 / 5

potwierdzam. Ja nie robię z siebie bedila i dlatego mom mało kumpli w tej żałosnej pod względem poziomu inteligencji uczniów szkole.

Odpowiedz
KOCURRRRO
+4 / 4

Mam 20 lat więc gimnazjum skończyłem jakieś 4 lata temu. W moim gimnazjum nie było jakichś specjalnych idiotów. Było całkiem w porządku. Ale co ciekawsze po pójściu do technikum co roku obserwowałem jak dołączają kolejne pierwsze klasy i co roku jest z nimi coraz gorzej...

Odpowiedz
antykonformista
+2 / 2

Ja myślę, że robienie z siebie idioty innym nie imponuje. Po prostu inni lubią oglądać idiotów. Czują się przy nich lepsi. A gimnazjum to takie miejsce, gdzie WSZYSCY są zakompleksieni, a kto nie jest, ten zostanie zniszczony, a więc też nabawi się kompleksów. A więc bycie idiotą, lub jego udawanie, to najlepszy sposób na to by być LUBIANYM, ZAAKCEPTOWANYM, a jeśli jesteś w tym dobry, to nawet (uwaga, uwaga, jaki jest największy cel w życiu każdego tępego nastolatka w wieku 13-15 lat?....) POPULARNYM! Tak, można być, dzięki robieniu z siebie idioty, popularnym. Rzecz jasna to dotyczy głównie chłopaków. Dziewczyny, by być popularne, muszą DAWAĆ. A w mniej wulgarnej wersji, w lepszych miastach i dzielnicach, wystarczy, że ubierają się jak szmaty i pokazują dekolt.

Odpowiedz
iwanbezdelfina
0 / 2

Kurczę, ja chodziłem do jakiejś dziwnej szkoły, bo w gimnazjum była pełna kulturka - miałem b.fajną klasę, było paru takich rozpaczliwie chcących się popisać, ale oni byli raczej na uboczu. Za to chodziłem do podstawówki z różnymi jełopami (podstawówka rejonowa, gimnazjum przyjmowano według średniej ocen, za moich czasów nie było jeszcze egzaminu po 6 klasie.)

Odpowiedz
CzarnaPorzeczka
+1 / 1

jak ja chodziłam do gimnazjum (3 lata temu ukończyłam) to szkoła wydawała mi się w miarę normalna. wiadomo, parę osób paliło papierosy poza terenem szkoły ale większych odchyleń chyba nie było (z tego co pamiętam). teraz, jak patrzę na te różne demotywatory o gimnazjalistach to się dziwię. jak to wszystko mogło się tak szybko pozmieniać?! nie wiem, czy to media mają taki wpływ na ludzi, internet czy co..? dzieci w tym wieku powinny mieć tyle rozumu w głowie, że powinny myśleć rozważniej, same sobą się zająć w jakiś normalny sposób, w końcu po gimnazjum przygotowują się do dorosłego życia...

Odpowiedz
M michas1997
+2 / 2

W moim gimnazjum to wyglądało niestety tak: rzucanie w siebie kaszami do śmieci,wyzywanie nauczycieli, oglądanie pornoli na lekcjach itp.

Odpowiedz
D DamaKaro
+5 / 5

To nie jest gimnazjum, ale mentalność błaznów klasowych. Wygłupiają się po chcą zdobyć poklask. Na studiach też się takie przypadki trafiają.

Odpowiedz
mauro17
0 / 0

a ja się nie zgodzę. trafiłem do takiego gimnazjum, w którym ludzie nie palą, nie piją itd., ale z drugiej strony nie są drętwi. bardzo fajne towarzystwo ;)

Odpowiedz
cobie
+4 / 4


Wszędzie znajdą się tacy ludzie, ale gimnazjum jest chyba najgorszym okresem, wiele osób myśli, że są już dorośli bo mają te 13/14 lat. Wiadomo, że nie wszyscy, duża część to fajne osoby, które nie muszą nikomu imponować tym, że palą, ale z własnego doświadczenia wiem, że niestety ZBYT duża część zachowuje się tak jak to opisują w tych wszystkich demotach. Chociaż ja poszłam do ponoć najgorszego gima w mieście i jakoś przeżyłam te lata ;) Nie jarałam, miałam wzorowe zachowanie i dobre oceny oraz wiele koleżanek, bo w samej szkole znalazłam mnóstwo wartościowych osób. ;)

Odpowiedz
H Haqqers
-1 / 1

"Ale w liceum też są głupi ludzie" itd..
Tak. Tylko że w gimnazjum większość ludu jest po prostu debilna i przemądrzała. W podstawówce chodziłem do naprawdę super klasy. W gimnazjum, w drugiej klasie, wszyscy oprócz mnie i paru kolegów palili/pili.
Nie mówię, że gimnazjaliści to zawsze debile.
Są wyjątki - są Ci bardziej ambitni, mający zainteresowania większe niż chlanie...
O czytaniu już nie mówię, bo książki teraz są za zło uważane.
A główny problem polega na tym, że nastolatkowie myślą, że chlanie, palenie, przeklinanie to znak dojrzałości - a jest na odwrót...

Odpowiedz
cobie
0 / 0

To widocznie jestem jedną z nielicznych gimnazjalistek, które nie palą, nie piją, a nawet lubią czytać ;) Całe szczęście w mojej klasie jest jeszcze parę takich dziewczyn, trzeba po prostu wiedzieć z kim się w gim trzymać, a da radę przeżyć te 3 lata no i być dla wszystkich miłym ;)

M michas1997
0 / 0

Nikt nie powinien czuć się urażony ,ponieważ w democie jest ,że jedynym sposobem na zaimponowanie jest robienie z siebie debila ,ale to nie znaczy że ktoś z siebie tego debila robi

Odpowiedz