Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1061 1163
-
The_Stroy
+15 / 19

I tak lepsza od " Mam 10000 znajomych na fejsbuku, jestem zaje.bisty"

NiniaMilagro
+4 / 4

Zajebistość nie zależy od tego czy ma się konto na jakimś portalu czy nie ma.

c0rd3k
+4 / 4

Ja nie mam konta ani na fb, ani na nk i jakoś żyję :D

B BananUst
0 / 0

@NianiaMilagro, właśnie o to mi chodziło :) Kiedyś modne było mieć konta na każdym możliwym portalu, a teraz jest na odwrót. Najważniejsze to być sobą i myśleć.
Nie masz, to się ciesz, masz, to też żeby szczerz, ale do cholery jasnej nie jedź po ludziach, którzy są inni. Jedni mają tam konta, inni nie. Co w tym dziwnego. Debili jest pełno zarówno wśród tych co mają, jak i tych co nie mają.
A wciskanie wszędzie tekstu, że "nie mam konta na fejsbuku" jest tak samo debilne, jak krzyczenie wszędzie, że mam się tam konto.

Wielkikatz
+5 / 11

Widać dodanie źródła to dla autora za duży wysiłek.

Odpowiedz
Eaunanisme
+11 / 13

Wszystko jest dla ludzi. Trzeba tylko umieć z tego korzystać. Jak ktoś ma potrzebę wrzucania swoich "intymnych" fot na portale społecznościowe, to świadczy o nim, a nie o stronie, na którą to wrzuca. Równie dobrze można powiedzieć, że trzymanie zdjęć na komputerze podłączonym do internetu lub korzystanie z dysków sieciowych może poskutkować tym, że na jedno lub drugie ktoś się włamie i foty wyciekną.

Odpowiedz
Freska
+2 / 6

Nie stawiałabym znaku równości. Wrzucający swoje fotki do neta sami są sobie winni, a czym zawinił Kowalski trzymający zdjęcia na swoim własnym dysku?

Eaunanisme
0 / 0

Jeśli ktoś nie dba należycie o bezpieczeństwo swoich plików to sam fakt, że trzyma jakieś prywatne rzeczy na dysku swojego komputera, wystarczy, żeby mniej lub bardziej zdolny haker je wykradł. W jaki sposób wyciekają do sieci, chociażby, zdjęcia nagich gwiazd? No chyba nie dlatego, że jakaś aktorka trzymała swoje zdjęcia spod prysznica na facebooku...

Freska
-1 / 1

Akurat niektórym "gwiazdom" to jest na rękę, że wyciekają fotki lub seks taśmy.

Eaunanisme
0 / 0

Zgoda, ale chyba nie taki był temat przewodni :)

Zwyrol92
+7 / 9

Są jeszcze ludzie którzy wykorzystują fb w sposób "normalny" nie tylko matoły siedzące 24/7. Sam tego nie posiadam, bo nie chce kolejnego czasopożeracza i cenie sobie swoją prywatność. Nie uważam, że ktoś jest lepszy, czy gorszy, bo ma/nie ma fb, to po prostu sprawa indywidualna. Choć czasem jak rozmawiam z jakąś nowo poznaną dziewczyną słyszę "Co??? Nie masz fejsbuka?? Dlaczego??" No k*rwa jakby musiało być...

W skrócie: Mnie facebook jakoś szczególnie nie jara :)

Odpowiedz
P pepe2112
+2 / 4

Początek się zgadza, wstaję rano, włączam komputer... i wchodzę na demoty ;) (chociaż ostatnio częściej na mistrzów, bo na demotach jest coraz więcej badziewia). Mam potrzebę by od rana się z czegoś pośmiać i mieć dobry humor, co nie znaczy, że siedzę tak cały dzień ;) Facebooka usunęłam jakiś rok temu, bo stwierdziłam, że mi niepotrzebny.

Odpowiedz
GreatMushroom
0 / 0

Jeśli ktoś ma nie po kolei w głowie,siedzi na FB 24/7 i wrzuca osobiste zdjęcia to jest sam sobie winien.Trzeba znać zwyczajny umiar i mieć zdrowy rozsądek.

Odpowiedz
nazywamsienikt
0 / 0

Sorry, ale ja nie jestem na tyle głupia żeby wstawiać swoje intymne zdjęcia na facebooka. Poza tym mam tylko tych znajomych których naprawdę znam!

Odpowiedz
Nadziieja
0 / 0

Szkoda, że nie mam Facebooka, bo kliknęłabym "lubię to" ;D

Odpowiedz
E External
0 / 0

Ludzie.
Weźcie się zastanówcie.
- Nie masz facebooka, ale obciach.
albo powiedzenie, że jeśli nie masz to nie istniejesz.
Po co komu szpanowanie ile to ma znajomych na fejsie?
Co to ma do rzeczy ile? Ja nie mam i nie będę zakładał.
Nie mam zamiaru rejestrować się na portalu, gdzie się szpanuje ile ma się znajomych. Prędzej wole nk.

Odpowiedz