Oprócz ambicji potrzebne są jeszcze czas i pieniądze na cement, piasek, folie, płytki dookoła basenu i środki przeciw kwitnieniu wody. Dmuchany basenik tańszy :)
No i oczywiście pozwolenie na budowę, a żeby je dostać musimy przedłożyć w urzędzie plan podpisany przez pana architekta - kilkadziesiąt tysięcy PLN trzeba wydać na budowę takiego basenu.
Koszt 2 tysiące, wg mnie nie dużo, jedna wypłata, zawsze to lepsze niż dać robotę specjalistą, oni biorą +10 tyś.
Pozwolenia? u mnie sąsiedzi się budują [jeden garaż, drugi szopkę] żadnego pozwolenia sobie nie załatwiali. Niby teraz trzeba mieć na wszystko pozwolenie ale tak naprawdę nikt nie ma na nic i jakoś to działa.
sam basen (może nie tak duży) byłby do zrobienia (o ile ktoś ma miejsce na posesji) ale utrzymanie basenu (koszty wody, podgrzania, podatek itp.) są bardzo wysokie. zresztą w Polsce pasowałby kryty...
Można miec ambicje, kase, miejsce i mozliwosci ale w Polsce bez zgody geodety, burmistrza, urzędu gminy, wodociągów nic wykopiesz nawet sadzawki a jezeli to zrobisz i sasiad Cie podsadzi dostaniesz kolegium :)
Ambicje ambicjami,tylko koszt spory.Lepiej kupić Basen za 400zł o średnicy 4 metrów i wysokości 0,8..na upalne dni wystarcza...Zresztą w Polsce jak za wszystko trzeba płacić "Państwu",bo za basen stały trzeba płacić podatki,mieć pozwolenie i plany budowlane;)
Ta, żeby to takie proste było... Ale w basenie trzeba też zamontować system filtrujący wodę. Drogie i drogie w użytkowaniu. No, chyba, że chcecie wodę wymieniać. Też kosztowne.
Oprócz ambicji potrzebne są jeszcze czas i pieniądze na cement, piasek, folie, płytki dookoła basenu i środki przeciw kwitnieniu wody. Dmuchany basenik tańszy :)
OdpowiedzNo i oczywiście pozwolenie na budowę, a żeby je dostać musimy przedłożyć w urzędzie plan podpisany przez pana architekta - kilkadziesiąt tysięcy PLN trzeba wydać na budowę takiego basenu.
Koszt 2 tysiące, wg mnie nie dużo, jedna wypłata, zawsze to lepsze niż dać robotę specjalistą, oni biorą +10 tyś.
Pozwolenia? u mnie sąsiedzi się budują [jeden garaż, drugi szopkę] żadnego pozwolenia sobie nie załatwiali. Niby teraz trzeba mieć na wszystko pozwolenie ale tak naprawdę nikt nie ma na nic i jakoś to działa.
Nie rozumiem co ma z tym wspólnego ostatni obrazek..słońce jest, woda jest, basen jest, piwko jest i kumpel też..żyć nie umierać ;)
EBM4 a jednak - w samej Karwi od zeszłego sezonu za samowolkę budowlaną uznano kilkadziesiąt domków letniskowych.
sam basen (może nie tak duży) byłby do zrobienia (o ile ktoś ma miejsce na posesji) ale utrzymanie basenu (koszty wody, podgrzania, podatek itp.) są bardzo wysokie. zresztą w Polsce pasowałby kryty...
Można miec ambicje, kase, miejsce i mozliwosci ale w Polsce bez zgody geodety, burmistrza, urzędu gminy, wodociągów nic wykopiesz nawet sadzawki a jezeli to zrobisz i sasiad Cie podsadzi dostaniesz kolegium :)
Odpowiedzw sumie tak, dziwimy się, czemu Polacy to tacy malkontenci, a przecież ciągle ktoś im rzuca kłody pod nogi.
A ja nadal się zastanawiam jak spuszczają wodę ?
OdpowiedzZgadza się, szczególnie jeśli chodzi o partnerki, ha ha!
OdpowiedzSamowola budowlana - spora kara i nakaz zasypania basenu. Dziekuje
OdpowiedzPo tym democie przypomniałem sobie o mojej byłej. Dzięki za poprawienie humoru :)
OdpowiedzAmbicje ambicjami,tylko koszt spory.Lepiej kupić Basen za 400zł o średnicy 4 metrów i wysokości 0,8..na upalne dni wystarcza...Zresztą w Polsce jak za wszystko trzeba płacić "Państwu",bo za basen stały trzeba płacić podatki,mieć pozwolenie i plany budowlane;)
OdpowiedzTa, żeby to takie proste było... Ale w basenie trzeba też zamontować system filtrujący wodę. Drogie i drogie w użytkowaniu. No, chyba, że chcecie wodę wymieniać. Też kosztowne.
OdpowiedzCi drudzy mają pifo :D
Odpowiedzto nie ambicja, to CALIFORNIA
Odpowiedzromantyczny weekend na basenie :D
Odpowiedz