Na demotach to łatwo tak napisać, a jak jest w rzeczywistości - każdy widzi. Gdy mężczyzna zaczyna mówić szczerze o swoich uczuciach jest zaraz nazywany gejem, pedałem, ciotą itp... (nie, nie tylko w gimbazie)
Tak, gdyby wszystkie kobiety pragnely tylko wrazliwych i uczuciowych mezczyzn, to nie slyszalbym wkolo historii zranionych romantykow, porzuconych, bo nie gwarantowali kobietom ani wrazen, ani tez nie byli dla nich zadnym wyzwaniem. Nie to, zebym pietnowal uczuciowosc, kiedys tez taki bylem, ale uwazam, ze wy same nie wiecie czego chcecie i jedynie w oficjalnej wersji glosicie, ze poszukujecie wrazliwych, dojrzalych mezczyzn. Tylko ze tacy zazwyczaj okazuja byc zbyt nudni i przewidywalni. No chyba, ze zjawi sie jakis kompletny ideal, ktory jest przystojny, dobrze zbudowany, odwazny, zdecydowany, rozrywkowy, towarzyski, pomyslowy, zabawny, czarujacy, szarmancki, uczuciowy, oczytany, piszacy wiersze, tylko ze takich prawie nie ma. Ci, co sa wrazliwi i uczuciowi, zazwyczaj sa malomowni, introwertyczni i przez co malo pociagajacy dla was. Dlatego tez malo dzisiaj takich ludzi jest, bo mezczyzni dostosowywuja sie do waszych potrzeb, widzac, ze wiecej sie wskora, jesli sie nie uzewnetrznia emocjonalnie.Wiem, powiedzialem cos malo popularnego, wiec zacznie sie lawina minusow. Ale moim zdaniem, z moich obserwacji wynika, ze taka jest prawda.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 3 June 2012 2012 14:44
Tylko dlaczego nie może byc wrażliwy i jednocześnie będący wyzwaniem? Wrażliwość oznacza, ze musisz być zamknietym w sobie pustelnikiem, dniami i nocami piszącym wiersze? No jasne, że to jest nudne. Chyba nie rozumiesz znaczenia tego słowa... Owszem, chcę żeby mężczyzna był wrażliwy na moje uczucia, na emocje, żeby umiał też powiedzieć, co sam czuje, ale to nie znaczy, ze od razu musi płakać na oczach całego swiata. We wszystkim trzeba znaleźć złoty srodek. I owszem, chcemy, żeby facet był: "przystojny, dobrze zbudowany, odwazny, zdecydowany, rozrywkowy, towarzyski, pomyslowy, zabawny...etc.", ale kto tego nie chce? Ot, wszyscy lubimy ludzi, z którymi trudno się nudzić.
A co jest niemęskiego w mówieniu o swoich uczuciach przez faceta? Żenua... Prędzej bym powiedział, że to cecha dojrzałego gościa, bo nie wstydzi się o tym mówić.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 3 June 2012 2012 0:35
Ja często i wprost mówię o uczuciach i nie czuję się przez to niemęsko. Niestety nadal panuje beznadziejny stereotyp samca, który musi być chamski, wulgarny i nieczuły.
w życiu nie widziałam większej bzdury niż pierwsza część tego demota
Odpowiedzchłopak który mówi szczerze o swoich uczuciach jest baardzo męski. :)
Na demotach to łatwo tak napisać, a jak jest w rzeczywistości - każdy widzi. Gdy mężczyzna zaczyna mówić szczerze o swoich uczuciach jest zaraz nazywany gejem, pedałem, ciotą itp... (nie, nie tylko w gimbazie)
JB?
Odpowiedztak
Justin Bieber?
Chyba kibolem...
Odpowiedzco za bzdura!
OdpowiedzChyba tylko faceci bardzo martwiący się o swój wizerunek "prawdziwego mężczyzny" mogą mieć takie idiotyczne wyobrażenie...
Odpowiedz"(...) to nie jest męski" już by bardziej pasowało.
OdpowiedzCo za picz powiedziała to pierwsze?
OdpowiedzTo wychodzi na to, ze wszystkie kobiety chcą niemęskich facetów... :)
OdpowiedzTak, gdyby wszystkie kobiety pragnely tylko wrazliwych i uczuciowych mezczyzn, to nie slyszalbym wkolo historii zranionych romantykow, porzuconych, bo nie gwarantowali kobietom ani wrazen, ani tez nie byli dla nich zadnym wyzwaniem. Nie to, zebym pietnowal uczuciowosc, kiedys tez taki bylem, ale uwazam, ze wy same nie wiecie czego chcecie i jedynie w oficjalnej wersji glosicie, ze poszukujecie wrazliwych, dojrzalych mezczyzn. Tylko ze tacy zazwyczaj okazuja byc zbyt nudni i przewidywalni. No chyba, ze zjawi sie jakis kompletny ideal, ktory jest przystojny, dobrze zbudowany, odwazny, zdecydowany, rozrywkowy, towarzyski, pomyslowy, zabawny, czarujacy, szarmancki, uczuciowy, oczytany, piszacy wiersze, tylko ze takich prawie nie ma. Ci, co sa wrazliwi i uczuciowi, zazwyczaj sa malomowni, introwertyczni i przez co malo pociagajacy dla was. Dlatego tez malo dzisiaj takich ludzi jest, bo mezczyzni dostosowywuja sie do waszych potrzeb, widzac, ze wiecej sie wskora, jesli sie nie uzewnetrznia emocjonalnie.Wiem, powiedzialem cos malo popularnego, wiec zacznie sie lawina minusow. Ale moim zdaniem, z moich obserwacji wynika, ze taka jest prawda.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 June 2012 2012 14:44
Tylko dlaczego nie może byc wrażliwy i jednocześnie będący wyzwaniem? Wrażliwość oznacza, ze musisz być zamknietym w sobie pustelnikiem, dniami i nocami piszącym wiersze? No jasne, że to jest nudne. Chyba nie rozumiesz znaczenia tego słowa... Owszem, chcę żeby mężczyzna był wrażliwy na moje uczucia, na emocje, żeby umiał też powiedzieć, co sam czuje, ale to nie znaczy, ze od razu musi płakać na oczach całego swiata. We wszystkim trzeba znaleźć złoty srodek. I owszem, chcemy, żeby facet był: "przystojny, dobrze zbudowany, odwazny, zdecydowany, rozrywkowy, towarzyski, pomyslowy, zabawny...etc.", ale kto tego nie chce? Ot, wszyscy lubimy ludzi, z którymi trudno się nudzić.
Kto tak mówi?!
Odpowiedztrzeba mieć z*******ą odwagę by być facetem i powiedzieć np "boję się" więc nie p*****l!
OdpowiedzA co jest niemęskiego w mówieniu o swoich uczuciach przez faceta? Żenua... Prędzej bym powiedział, że to cecha dojrzałego gościa, bo nie wstydzi się o tym mówić.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 June 2012 2012 0:35
OdpowiedzCo za idiota Ci pomysł na pierwszą część demota podsuwał?
OdpowiedzGracjan Roztocki - "Cium ciam Cię"
OdpowiedzJa często i wprost mówię o uczuciach i nie czuję się przez to niemęsko. Niestety nadal panuje beznadziejny stereotyp samca, który musi być chamski, wulgarny i nieczuły.
Odpowiedz