Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
928 1068
-

Zobacz także:


A Ashardon
0 / 14

Każdy medal ma dwie strony. Gdzieniegdzie radary stawia się rzeczywiście dla zarobku. Są jednak miejsca, gdzie fotoradar stanowi jedyną możliwość powstrzymania skretyniałych władców szos, którzy na 50tce sypią 90-100 km/h. Trzeba również pamiętać o tym, że fotoradar nie pstryka zdjęć losowo. Jeżeli jedziesz zgodnie z przepisami, to nie masz się czym przejmować.

Odpowiedz
D dominik9420
+8 / 8

No i co da fotoradar? zrobi ci zdjęcie? i co będziesz jechał wolniej? Następnym razem zwolnisz tylko w tym miejscu, a po ominięciu fotoradaru, dalej będzie cisnął "król z bmw" 150km/h +
Nie chcę bronić kierowców łamiących przepisy, ale postawienie znaku ograniczającego prędkość do 30km/h na drodze która ma ograniczenie do 90km/h i umieszczenie za tym znakiem "fotopstryczka" jest śmieszne, bo co... lepiej postawić znak ograniczający prędkość niż drogę naprawić.
Następną kwestią jest postawienie fotoradaru przy drodze na której są warunki żeby jechać szybciej,gdzie kierujący nie zagraża innym uczestnikom ruchu, czy też pieszym, chce się zabić?- jego wybór, tylko niech nie krzywdzi innych

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 July 2012 2012 19:15

A Ashardon
-1 / 5

Fotoradar postawiony na wjeździe i wyjeździe z jakieś małej miejscowości da chociażby to, że kierowcy nie będą przez te wioskę za****ć 100 km/h, bo przecież prosta droga. Poza tym, jak złapiesz te kilkanaście punktów dzięki fotoradarom, to owszem, będziesz jechał wolniej, bo zabranie prawka boli.

YodaMajster
+1 / 1

Zawsze mnie zastanawiało czy fotoradary zawsze robią zdjęcia z lampą błyskową (chodzi mi o to czy w dzień też). Zna ktoś odpowiedź na to pytanie? ;)

V Vlakis
+3 / 5

U nas wciąż niepoprawnie politycznie jest przyznać, że fotoradar to też źródło zarobków dla gminy, a np. w Holandii władze mówią to wprost

Odpowiedz
V Vlakis
-1 / 1

@mooz, czy ograniczenia w innych krajach też podważasz i uznajesz za w większości bezsensowne? Ja się zgadzam, że za dużo jest terenów oznakowanych białymi tablicami, a na niektóych z nich powinno sie podnieść prędkość do np 70 km/h, natomiast takie miejsca jak przejścia dla pieszych czy kolizyjne skrzyżowania MUSZĄ mieć ograniczenie szybkości - by dać kierowcom/pieszym szansę skręcić/przejść

R rzepaa
+2 / 2

najlepsze jest ostrzeganie kierowców, że za chwilę fotoradar

Odpowiedz
filozof21
+1 / 1

No to jest właśnie dobre, ma służyć temu żebyś zwolnił ;) Co innego jak ktoś schowa fotoradar w śmietniku bo i tak się zdarza.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 July 2012 2012 19:57

darnok93
0 / 0

Te same radary stały 40 lat temu i stoją dziś :)

Odpowiedz
G galene
+5 / 5

W tym plakacie jest literówka. Przez przypadek wstawili i, powinno być: "fotoradary stoją na straży bezpieczeństwa budżetu".

Odpowiedz
5 54d1
0 / 0

Fotoradary z założenia miały poprawiać bezpieczeństwo. W rzeczywistości zarabiają kasę, zmniejszają płynność ruchu, powodują u kierowców zaskakujące innych manewry (gł. nagłe, ostre hamowanie), czasem powodują niebezpieczeństwo przez kretyńską lokalizację (np. na zakręcie), a tam, gdzie jest jeden fotoradar za drugim powstają korki. Niektóre władze unikają też naprawiania drogi, tylko stawiają ograniczenie i fotoradar, bo to im się zwyczajnie bardziej opłaca - kuriozalna sytuacja, w której władza autentycznie cieszy się z nowych dziur i nierówności w swoich lokalnych drogach. Nie mam za to nic przeciwko urządzeniom robiącym fotkę przy przejechaniu na czerwonym - to rzeczywiście wpływa na poprawę bezpieczeństwa. A fotoradary? Dlaczego nie stoją przede wszystkim koło szkół, albo w miejscach szczególnie niebezpiecznych? Dlaczego ciągle są szare i w zasadzie niewidzialne? Odpowiedź znacie sami.

Odpowiedz
R rzepaa
+1 / 1

@filozof21 no właśnie jedzie taki 180km/h, widzi znak, ze fotoradar to zwalnia, żeby mu fotki nie cyknął, mija go i znowu 180km/h :D

I IBV
+3 / 3

już niedługo ogólnopolska akcja: depnij do dechy, ratuj polski budżet

Odpowiedz