Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Telemarketerzy

W końcu ktoś im wygarnął całą prawdę

www.demotywatory.pl
+
1865 2163
-
podluka
+5 / 25

"Brzydki Burak" ;) Fakt, troszkę przesadził, w końcu żadna praca nie hańbi (a pieniądze nie śmierdzą), ale jeżeli jest faktycznie tak jak mówi, to trudno mu się dziwić że jest troszkę.... poddenerwowany...

T tomecek27
+17 / 35

Beznadzieja słychać, że ustawiana rozmowa.

CocaineBusiness
+3 / 19

No kur*a... poważnie, ustawiona? Nie wiedziałem... Typie tu nie chodzi o to czy ona jest ustawiona czy prawdziwa, tu chodzi o je*any przekaz tej rozmowy. Chodzi o to, że wydzwaniają z jakimiś pier*olonymi propozycjami, odmawiasz im, dajesz do zrozumienia, że nie interesuje cie to ale dalej będa namawiać, toż to może chu* w końcu kogoś strzelić... Ale to nie wina telemarketerów tylko tych skur*ieli, którzy dają im numery, kupują bazy numerów etc. Telemarketer to zazwyczaj student, chce zarobić jak tylko się da- to zrozumiałe. Aby pójść do jakiejś naprawdę dobrej roboty to musisz mieć znajomości i to dobre no albo ewentualnie dać dupy jesli jesteś ładna a do takiego call center przyjmują raczej jak leci. Ja osobiście rozumiem tych telemarketerów bo mają taką pracę ale nie ukrywam, że czasem się wkur*iam jak trafia się taki nachalny telemarketer, który próbuje mi wcisnąć coś czego ja nie chce i wyraźnie mowię, że coś mnie nie interesuje :D ;)

Y Yetiq
+6 / 12

Jeśli dla Ciebie jest to alog, to z pewnością film pt. "ale urwał" uważasz za vlog...

Mirame
+10 / 14

To akurat świadczy najmniej o ustawieniu... miałam kiedyś pecha pracować w takim call center przez kilka za długich miesięcy i większość zatrudniajacych się przez pierwsze dni czyta właśnie z kartki, zanim nauczy się scenariusza rozmowy na pamięć...

Z zwyczajnykot
+1 / 1

ja nie mówię, że "telemarketer" czyta z kartki, tylko "klient"...

nawbe
+11 / 17

na pierwszy "rzut" ucha, słychać jak nic, że to FAKE. Nie rozumiem, jak można stwierdzić, że "to jest wyreżyserowane na takim poziome, że ciężko jest odróżnić zwykłemu człowiekowi, czy taka rozmowa odbyła się naprawdę", litości.. Co to robi na głównej? Prawdziwość tego filmiku tkwi jedynie w ripoście, podsumowaniu gościa, który powinien być zainteresowany ofertą.. Zapewne nie jeden telespamer spotkał się z taką reakcją, miast zwykłego "nie, dziękuje". Spreparowany dialog dla potrzeb zwiększenia popularności konta / profilu i względnie naiwnego zacieszu u słuchacza, który i tak twórcy nagrania koło fujary lata..

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 August 2012 2012 3:02

Odpowiedz
SONYwajo
0 / 2

Sprawdź sobie idioto kim jest brdzykiburak i potem pisz pierdoły.. OFC to podstawiane bo idioto chodzi tu o przekaz.

F Falken237
+1 / 1

Burak sam powiedział, że to jest FAKE ! ... Nawet powiedział, kto się podał za telemarketera ;)

Mirame
+71 / 95

Zamiast tak jeździć po tych konsultantach z góry na dół, warto się raczej zastanowić, co ludzi skłania do takiej pracy.
To są głównie studenci, którzy innej pracy za takie pieniądze zwyczajnie nie znajdą. I po raz kolejny wracamy do systemu, nie poszczególnych osób, które chcą wam uprzykrzyć dzień... Wierzcie mi, im się tak bardzo chce do was dzwonić, jak wam odbierać :)

Odpowiedz
kooment
+13 / 13

Nie ważne czy to fake, czy też nie. Z tą pracą w call center to jednak prawda. Ale co robić jak nie ma pracy? Niestety rynek ofert pracy jest pełen takich spam center'ów, a na palcach jednej ręki można policzyć normalne oferty pracy w biurze, na które konkurencja przy rekrutacji wynosi co najmniej 40 osób na jedno stanowisko

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 27 August 2012 2012 7:28

Odpowiedz
queenie777
+7 / 7

40 chyba razy 10... Ale nawet jeśli to zazwyczaj z tych 40 osób rekrutacje i tak przejdzie ta 41 której na rekrutacji pewnie w ogóle nie było, ale może poszczycić się tytułem córki/matki/kuzyni/koleżanki itp....A niektóre instytucje nawet jeśli mają już kandydata na miejsce, ogłoszenie muszą dać. I tak ludzie mają złudne nadzieje na to, że jest jakaś szansa...

M Maciek0293
+6 / 14

Strasznie chamski i arogancki facet. Nie we wszystkim ma rację (o czym jest święcie przekonany, że jednak ma). Ale bardziej elokwentny niż np. reporterzy "Faktów" lub Franciszek Smuda.

Odpowiedz
queenie777
+28 / 32

Trochę mnie to poirytowało. Bo też kiedyś pracowałam jako telemarketer i takie wygadane cwaniaczki wkurzały mnie. To była MOJA PRACA !!! I to wcale nie lekka, bo takie monotonne gadanie do słuchawki przez 8godzin dziennie było cholernie wypalające. Niestety- wtedy nie mogłam znaleźć innej pracy, a nie chciałam bezczynnie siedzieć w domu jak jakiś pasożyt.Klienci odbierający słuchawkę jeśli nie chcą wysłuchać to mogliby grzecznie podziękować i się rozłączyć a nie cwaniakować. Telemarketer tylko wykonuje zleconą mu pracę bo chce uczciwie zarobić jakąś kasę. To tak samo jak kiedyś roznosiłam ulotki po skrzynkach- w wielu blokach nie chciano mi otworzyć bramy, niektórzy krzyczeli na mnie, że zaśmiecam im skrzynki, a jednak kobieta rzuciła mi ulotkami w twarz. A ja miałam 17 lat i chciałam sobie dorobić do wakacji. Co w tym złego? Lepiej iść na zasiłek albo siedzieć na garnuszku rodziców? Teraz jestem w zupełnie innej sytuacji. Ale mam szacunek do każdej pracy- i jeśli nie mam czasu rozmawiać z telemarketerem lub naprawdę nie jestem zainteresowana ofertą, grzecznie i stanowczo odmawiam i tym samym daję mu szansę na wykonanie bardziej owocnych połączeń.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 August 2012 2012 8:06

Odpowiedz
B Barcelonanajlepszajest
+3 / 3

Dobrze by było, żeby telemarketerzy się rozłączali, po wyrażeniu braku zainteresowania przez rozmówcę. Ja trafiam na takich, którym trzeba 10 razy powtarzać, że abolutnie mnie nie interesuje proponowany przez nich towar czy usługa, marnując cas i nerwy obu stron.

queenie777
+1 / 1

@Barcelonanajlepszajest- może i byłoby dobrze, ale nie telemarketerom zwykle nie wolno poddawać się po pierwszej odmowie- na tym chyba polega dobra sprzedaż, że mimo braku zainteresowania jesteś w stanie kogoś przekonać... Sama miałam takie przypadki, że facet mówił kategoryczne nie, a w końcu zmieniał zdanie bo zainteresowała Go oferta. I tak bywa. A nam było płacone za sprzedaż, a nie za odkładanie słuchawki.

G konto usunięte
+1 / 1

mam szacunek do każdej pracy, ale jednak często wina leży po stronie telemarketera. Rozumiem na czym założenia polegają i jakie się wymogi stawia przed pracownikami. Ale jeśli konsultant na słuchawce nie słucha co się mówi i stara się za wszelką cen jedynie "wcisnąć" swój produkt... Odbyłem kiedyś 40 minutową rozmowę telefoniczną z Panią, która miała tylko 2 argumenty za tym, abym przeszedł do ich sieci, którymi absolutnie nie byłem zainteresowany, gdyż miałem już lepsze pod każdym względem warunki. Pani natomiast z uporem maniaka powtarzała obydwie swoje oferty na przemian niepomna na moje kolejne odmowy i kulturalne tłumaczenia, że nie jestem zainteresowany. Chcąc uprzejmie zakończyć rozmowę powiedziałem, że jak kiedyś będę zainteresowany to sam do nich zadzwonię.
Ciśnienie mi skoczyło, gdy następnego dnia zadzwonił telemarketer z tą samą ofertą zaczynając rozmowę od słów, że zostało mu przekazane, że jestem zainteresowany ich ofertą...

queenie777
0 / 0

Bo niestety w niektórzy pracodawcy nie aktualizują baz klientów.... Ile razy zdarzyło się, że dodzwoniłam się do zbulwersowanej wdowy, bo chciałam zaproponować ofertę Jej zmarłemu Mężowi. Oczywiście niektórzy telemarketerzy zapominają o kulturze i nie potrafią sprzedawać tylko na chama cisną aż ktoś rzuci słuchawką, ale tak jak wspomniałam- częściej jednak ten brak kultury pojawia się ze strony potencjalnego klienta.

sysunia02
+2 / 6

fake... przecież to słychać ze czytają z kartki.. graja gorzej jak w tych brazylijskich tasiemcach. żal... nie rozumiem dlaczego to jest na głównej

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 August 2012 2012 9:37

Odpowiedz
D darkpegaz1
-1 / 1

Ludzie on mówił w jednym ze swoich live'ów, że ten filmik był ustawiony z jedną osobą z YT :)

Odpowiedz
Albiorix
+6 / 10

Ciezka, podla praca, mniej wiecej okolice dna kariery, praca dla desperatow, bardzo mlodych, bardzo stresujaca, niewdzieczna, meczaca i nedznie oplacana. Nalezaloby sie im troche litosci i zrozumienia, wyzywac sie na nich to jak kopac szczeniaki w schronisku.

Odpowiedz
Albiorix
+1 / 1

To nie zalezy od wieku tylko osonistego poziomu chamstwa.

B bzuku17
+13 / 13

Tak faktycznie w końcu... co to dno tutaj w ogóle robi? Jakiś palant sobie ulżył na człowieku który jest Bogu ducha winien. Ale faktycznie ciemna masa powie: "M rację. Ale mu dosrał." Spróbujcie znaleźć na szybko w miarę dobrze opłacalną pracę w chwili zdobywania wykształcenia to pogadamy.

Odpowiedz
Cziken96Corvette
+3 / 5

@Skyline
Sama racja, mi już raz pisał na koncie na YouTube, jak mi się sądem odszczekiwał. Zwykły uliczny cwaniak, szkoda na takich czasu. A naprawdę szkoda mi tego chłopaka, że to wszystko musiał słuchać. Na jego miejscu szybko rozłączyłbym rozmowę po 3 przekleństwach i do widzenia. PRECZ Z CHAMSTWEM!

Odpowiedz
G Guziol326
0 / 0

te piski cenzury na początku prawie mi banię rozje**ły ;/

Odpowiedz
blondynka1987
+3 / 7

Ania P. nie wystarczy powiedzieć "nie, dziękuję..." telemarketerzy są strasznie nachalni, na siiłę chcą nam opowiedzić o swojej superofercie, która zazwyczaj okazuje się jakimś "wałkiem" albo ma tysiąc haczyków. Pracowałam przez kilka tygodni na stanowisku telemarketera, za grosze, rynek jest tak napchany że ciężko jest zrobić wielką sprzedaż, nikt się nie "przefirmuje" jak pan z filmu - szkoda czasu dla tej marnej złotówkli.
Dla mnie film jak najbardziej realny, facet sprzedał kolesiowi całą prawdę i miał w stu procentach rację.

Odpowiedz
Arkadiusz19872
+5 / 5

Nie powiem, niektóre z tekstów tego gościa miały sens, ale w tym przypadku trochę jednak przesadził. Przesadził, bo wzmacnia w Polakach podejście typu "kowal zawinił, a Cygana powiesili". Tak to już u nas działa, że lepiej zgnoić tego, kto jest na samym dole systemu, niż wziąć za dupę sam system. Problem tkwi w tym, że ludzie jakoś nie potrafią na to wszystko spojrzeć w skali makro. Jeśli wiemy, że działają firmy, które dzwoniąc do ludzi zwyczajnie ich oszukują, to czemu nikt nie zgłasza podejrzenia popełnienia przestępstwa do prokuratur, czy nie podzieli się swoimi niepewnościami z innym organem, który mógłby coś takiego zwalczyć? "Do władzy?! Z niepewnościami? Ja? Uczciwy obywatel? Ja nie jestem konfident!" Tak, drogi obywatelu. Dalej nie chciej być konfidentem, nie wyrywaj chwastów i tylko czekaj, aż ktoś cię zrobi w bambuko. Bo on dobrze o tym wie, że może to zrobić. Nikt jego oszustw nie obali w zarodku, bo nikt nie chce być "konfidentem".

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 27 August 2012 2012 12:14

Odpowiedz
MyCreativity
+1 / 7

O lol To mój idol : D tak jak kiedyś dzowni gościu do mnie nagadal sie 10 min a pozniej zapytal czy rozmawia z osoba dorosłą , niestety odpowiedzialam ze nie i rozłączył sie . Szkoda tak fajnie nawijał :D

Odpowiedz
N nasrallah
0 / 0

Marci Zając, pieprzysz, albo nie potrafisz grzecznie odmówić rozmowy ;) A że ktoś tak pracuje to może to uszanuj i po prostu podziękuj za rozmowę i się rozłącz, Ciebie nie boli, a gość z drugiej strony nie będzie się musiał drażnić na kolejnego zasranego buraka ;)

Odpowiedz
Pionka
+4 / 4

Jestem pewna, ze to ustawka, ale to nie zmienia faktu, ze gosciu jest strasznie chamski.Taka prace przyjmuja najczesciej studenci, ktorzy musza jakos zarobic zeby przezyc. Przynajmniej jest to praca w miare uczciwa. Lepiej by bylo jakby studentki sprzedawaly sie za marne grosze? A studenci okradali biedne staruszki na ulicach? No bez jaj, dobrze ze chca pracowac, a tacy idioci, ktorzy ich obrazaja najwidoczniej wszystko dostali od rodzicow, albo im sie w zyciu poszczescilo skoro uwazaja, ze Ci mlodzi ludzie sie szmaca...Jezeli nie chcemy dyskutowac to wystarczy odlozyc sluchawke i sprawa skonczona.

Odpowiedz
Thrive
+3 / 3

Koleś po prostu czyta, a to oznacza, że miał przygotowane i tylko czekał na taki tel., by móc zmieszać dzwoniącego z błotem. Głupota.

Odpowiedz
K kieru
+4 / 4

ohooh ale mu pojechał, ależ jest sprytny, wygadany. Ależ mu w pięty poszło ! Całe zło tego świata zostało zmiażdżone.
a nie...czekaj chłopak sobie tylko chce dorobić i najprawdopodobniej ma w du*** gościa jak i netie :)

Odpowiedz
W wadziu
+3 / 3

Szczerze? Jak dla mnie ten konsultant dobrze wie, że jego pracja jest ch**jowa, ale jak ten facet jest taki mądry, to może niech go zatrudni? nie trudno jest po kimś jechać i mówić mu "zmień pracę" gorzej jak tej pracy nie ma.

Odpowiedz
B baraja
0 / 0

Kto zarabia na telemarketingu? Nikt niczego nie kupuje, a jednak dzwonią i dzwonią i DZWONIĄ BEZ KOŃCA!

Odpowiedz
KicerK
0 / 0

Lol ja nie moge co ten debil burak robi na głównej...

Odpowiedz
OneBoy
-1 / 1

Przecież ewidentnie słychać,że to jest ustawione,wręcz czytanie z kartek durnego dialogu,bo nie możliwością jest mówienie tak płynnie na dany temat w spontanicznej rozmowie,bez błędów ,do tego przy wkurzeniu które rzekomo go ogarnia.Poza tym już dawno by się rozłączył i nie słuchał tego bełkotu.I nie zdziwiłbym się,gdyby ten koleś robił w rejonie dróg publicznych,a tego oczernia za to co robi.

Odpowiedz
D DamaKaro
0 / 0

Po co wdawać się w dyskusje. Gdy mam lepszy humor, przerywam w połowie "nie, dziękuje". Gdy mam zły, po prostu odkładam słuchawkę.

Odpowiedz
C clayaria
0 / 0

Ludzie, jasne, dzwoni konsultant i wy odmawiacie, ale jeśli on wam odpuści po pierwszej Waszej odmowie, to wyleci z roboty! Każda taka rozmowa jest nagrywana, a konsultant musi się pięć razy zapytać czy na pewno nie chcecie skorzystać z oferty, i że macie go chociaż wysłuchać... To nie jest wina telemarketerów za to, że dzwonią, oni to robią dlatego, że takiej pracy jest w tym kraju od cholery, o inną trudno, a jeść coś trzeba! Tak to łatwo powiedzieć, zmień pracę, jeśli jesteś biedny i mieszkasz na jakimś zadupiu, a czesne się samo nie opłaci. Cwaniacy. Trochę wyrozumiałości.

Odpowiedz
~haha_haha
0 / 0

Ciekawe skąd tyle wiedział o pracy w call center haha
Sam pewnie pracował a może pracuje...i się nie przyznaje ;P
Normalny człowiek podziękuje i odłoży słuchawkę a cham i desperat swoje frustracje wyładowuje na kimś.

Odpowiedz