Dłuższe drogi zabierają sporo czasu. Czasem kilkanaście lat jest jak jeden dzień, z którego jedynie kilkanaście minut przeznaczamy na warte tego czasu rzeczy. Resztę marnujemy na pracę i inne czynności. [ Dla uściślenia, są to przemyślenia na poziomie między prozą, a poezją z zastosowanie hiperboli. Generalnie chodzi o to, że praca zabiera za dużo czasu. Ta zawodowa, a także i czasem ta w domu]
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 4 September 2012 2012 22:21
Zalezy, co uznac za warte dotarcia..
OdpowiedzZapomniałeś że jest wódka?;>
Odpowiedzpiękna, malownicza droga :)
OdpowiedzDłuższe drogi zabierają sporo czasu. Czasem kilkanaście lat jest jak jeden dzień, z którego jedynie kilkanaście minut przeznaczamy na warte tego czasu rzeczy. Resztę marnujemy na pracę i inne czynności. [ Dla uściślenia, są to przemyślenia na poziomie między prozą, a poezją z zastosowanie hiperboli. Generalnie chodzi o to, że praca zabiera za dużo czasu. Ta zawodowa, a także i czasem ta w domu]
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 September 2012 2012 22:21
Odpowiedz