Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
2750 2863
-

Zobacz także:


volna
+1 / 3

@ martel79 Nie do końca. Wg. Słownika wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych Wł. Kopalińskiego: IGNORANCJA to brak wiedzy, nieświadomość, nieuctwo; IGNOROWAĆ TO CELOWO, ŚWIADOMIE NIE ZAUWAŻAĆ, NIE BRAĆ POD UWAGĘ, LEKCEWAŻYĆ; a IGNORANT to nieuk (źródło http://www.slownik-online.pl/kopalinski/817A29BA5B3E3F4CC12565E100689130.php) oraz REŻIM to rząd (zwł. nielegalny, nie uznawany, bezprawny), rządy, władza, system władzy (zwł. w znaczeniu ujemnym) (źródło http://www.slownik-online.pl/kopalinski/BFB36B8320220BE6C1256586006E79EC.php)

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 13 September 2012 2012 19:59

volna
+1 / 3

@ martel79 Nie. Nic nie rozumiem. Ja nie mówić po Polsku, no i... przecież jestem ignorantem i debilem internetowym.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 September 2012 2012 20:04

jacekl7
+14 / 24

Tylko czekać aż rząd rozpieprzy się z sytości

Odpowiedz
Y yellow9
+3 / 5

Reżim czy nie reżim ten kurek widoczny na obrazku pora już zakręcić..

Odpowiedz
G grunge
+5 / 5

Współczesny? tylko współczesny? właśnie po to się barany uczycie historii żeby takich bzdur potem nie opowiadać. Jeżeli wydaje wam się że kiedykolwiek było inaczej to znaczy że już najwyższy czas opuścić swoją przytulną chmurkę i zejść na ziemię

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 September 2012 2012 19:25

Odpowiedz
P pandada
-5 / 5

cały polski rząd i wszyscy posłowie razem wzięci mieszczą się w kieszeni jednego kapitalisty. Obrazek może pokazyważ robotnika robiącego buty firmy Adidas i generalnego dyrektora firmy, który tej fabryki nawet nigdy nie widział.

Odpowiedz
Lipton92
+2 / 4

Ale różnica jest taka, ze nikt Ci tych Adidasów kupować nie każe, pracownikowi pracować, a dyrektorowi zarządzać. A państwo to przymusowe marnotrawstwo.

P pandada
-4 / 4

czy widzisz na tym rysunku, zeby ktoś trzymał chudzielca na muszce? Nie, jemu nik tam nie każe siedzieć i łapać kropelek wody. Tak działa kapitalizm. To przymus ekonomiczno-biologiczny a nie formalny. Ludzie chcą zarobić na minimalne utrzymanie i dlatego dają się wyzyskiwać, pozwalają na pomiatanie i nie krzykna " ty żarłoszny obiboku, ja te buty robię od rana do nocy, ty nawet nie wiesz jak, a zbierasz z każdej pary prawie cały zysk?"

Państwo jest zarządzane przez ogół obywateli, a wydatki muszą mieć jakieś uzasadnienie w dobru społecznym.
Prawdziwe marnotrawstwo to kapitalizm, który nie ma żadnego celu poza zyskiem. Dlatego m.in. produkuje nietrwałe buble, żeby sprzedawać klientowi ten sam produkt kilkukrotnie. Albo prowadzi do masowej dewastacji środowiska, bo przecież właściciele nie muszą wieszkać nawet na tym samym kontynencie, gdzie sieją spustoszenie.
No i sam marnotrawny podział zysków, który sprawia, że bogacze wydają forsę na drogie kretyństwa, podczas, gdy biedniejsi nie mają na podstawowe potrzeby. Ludność trzeciego świata głoduje, a świat zachodni masowo wyrzuca jedzenie a i tak panuje tam otyłość.

Lipton92
+1 / 3

Dobra, tylko ile taki Adrian Dassler (bodajże tak nazywał się założyciel Adidasa) musiał się najpierw napracować, żeby zostać milionerem. A z resztą, miałem się rozpisywać, ale nie ma potrzeby. Tylko jedno zdanie: ludzie uciekali do kapitalistycznej Ameryki, a nie ZSRR, chociaż tam według Ciebie jest lepiej, bo nikt im nie zabiera tego, co sami zapracowali. Ogarnij się, świat jest brutalny, rządzi nim pieniądz i chęć zysku.

P pandada
-1 / 1

Lipton92
Światem rządzi zło, kapiutał, wyzyskiwacze, oszuści - no powiedzmy, że się z tym zgodzę. Ale dlaczego twierdzisz, że tak ma być i że zło jest dobre?
Uważasz, że to dobre, że firmy o wielomiliardowym kapitale zatrudniają ludzi za złodziejskie stawki, korzystając z tego, ze oni nie mogą sobie pozwolić na odrzucenia pracy za półdarmo i dadzą sobą pomiatać, bo po prostu muszą mieć na jakiekolwiek jedzenie?
Nie z pracy a właśnie z takiego wyzysku biorą się miliardowe fortuny. Najlepszy przepis na miliony - skłoń innych do pracy na twój majątek.

Rysunek pięknie obrazuje kapitalistę w stosunku do biedaka. A takich biedaków są miliardy. I dlatego kapitaliści wyciągnęli łapska po tanią pracę ludzi z trzeciego świata, że tamtym wystarczy kropelka.

P pandada
-1 / 1

Tandor92
Zupełnie nie zrozumiałeś o czym piszę. Spróbuję wytłumaczyć.
1. Na człowieka działa przymus biologiczny. Człowiek poptrzebuje pożywienia, płynów, tlenu itd.
2. Kapitalista o tym wie
3. Kapitalista dąży do zysku. Zysk to różnica pomiędzy dochodem, a kosztami jego wytworzenia.
4. Kapitalista dąży do jak najmniejszych kosztów, zatem i płac.
5. Dzięki posiadaniu przez człowieka potrzeb biologicznych, łatwo go zaszantażować. Albo będziesz tyraz za miskę ryżu, albo będzie po tobie.
6. Dlatego kapitaliusta potrafi utrzymać pracownika o kropelce, a jemu samemu leje się strumieniem i przelewa. Ale i tak zawsze mu mało, więc moze myśleć o obniżeniu stawki do połowy kropli.

Drugi temat: ludzie wybierają produkt bogacza i dlatego jest bogaty. A dlaczego jego pracownicy są w tym samym czasie biedni? Bo ich produktu ludzie nie wybierają?

Trzecia sprawa. Współczesny konsumpcjonizm polega na sprzedaży głównie niepotrzebnych towarów. Gdyby były potrzebne, nie potrzebny byłby cały olbrzymi przemysł reklamowy z jego manipulowaniem ludzką psychiką.
No reklamiarzom to jeszcze kapitaliści dadzą zarobić. Bo reklama i marka znaczy dziś wiecej niż sam rzeczywisty towar.

P pandada
-1 / 1

każdy może próbować zostać dorobkiewiczem, albo drobnym wyzyskiwaczem, który zatrudnia sprzedawczynię w sklepiku, aby płacić jej za 20 godzin, chociaż ona pracuje 40. To są małe gnojki i da im się napluć w twarz. Ale i oni korzystają z przymusu biologicznego czy biologiczno-kulturowego.
Każdy może zostać kapitalistą, tylko, że nie każdy ma kapitał, a zgromadzenie kapitału w sytuacji wyzysku może zająć więcej niż trwa osobnicze życie. Ewentualnie można wziąć kredyt - i wtedy haruje się nie na pracodawcę, a na kredytodawcę.
Ale jak słusznie zauważyłeś - tak jest w normalnych krajach. Tymczasem kapitaliści masowo przenoszą się do nienormalnych krajów i tam za groszowe stawki zaprzęgają biedotę do harówki na swoje miliony lub miliardy. To z tą sytuacją kojarzy mi się rysunek - albo z "demokratyzacją" Iraku, gdzie prawicowi politycy z USA poustawiali firmy kolegów, żeby ssała iracką ropę. A lud iracki jest biedny. Moze i zawłaszczanie złóż nazwiesz pracowitoiścią i pomysłowością?

P pandada
-1 / 1

Konsumenci: oczywiście: kupić tanio, popsuć, wyrzucić i znowu kupić tanio. Bez konsumentów kapitalizm by się nie kręcił, dlatego tak wielkie są nakłady na reklamę i łechtanie próżności konsumentów. Z tym, że konsument z\ założenia jest głupi i nieświadomy, bo obkupi się chińszczyzną, żeby w domu narzekać, że pracy w kraju nie ma. Ale czy go piętnować? To nie on zaplanował, to nie on zgardnia profity, to nie on ustala płace. On kupuje - tanio, okazyjnie - 10 zł za coś, czego koszt wytworzenia to 2 zł albo i dużo mniej. /// Oczywiscie w trzecim świecie się cieszą z każdej nowej fabryki - przynajmniej przez pewien czas. Dzięki globalnemu kapitalizmowi fabrykanci mogą szukać najtańszych i najbardziej zdesperowanych ludzi. Czyli z kosztów schodzi się, powiedzmy, o połowę, a ceny finalne pozostają bez zmian. Dzięki temu kapitalista ma szerszy strumień, Zarabia zatem nie dzięki pracowitości ani innowacyjność, lecz zwiększeniu wyzysku. A wyzysk to rodzaj podatku, tyle, że środki z niego pozyskane nie idą na cele społeczne, a fanaberie niewielkiej grupy ludzi. /// Jaki system najlepszy? Może libertariański komunizm, ale nie we wszystkim i nie dla każdego. Prawicowców nie zachwyci, że nad nikim nie dominują.

P Peppone
+2 / 4

Do kitu ten rysunek. Sugeruje, że woda leje się znikąd. Tak naprawdę, ludzie noszą wiadrami, a rząd wychlewa...

Odpowiedz
marcinqwerty
-1 / 1

Skoro w kapitaliźmie ludzie usiłują życ z tego, co im skapnie z budżetu rządowego... to tylko pozostaje pogratulowac autorowi rysunku. I dac mu doktorat z politologii, ekonomii i nauk społecznych, będzie miał bilet do sejmu, na uczelnię, do mediów, albo innego cyrku.

Odpowiedz
P pandada
-3 / 3

Racja. Jeszcze nie widziałem, zeby rządzący (oczywiście poza dyktaturami i monarchiami) dorabiali się na tym miliardów i żeby to do nich płynęły zyski. A tam, gdzie rząd ma duży budżet (z wysokich podatków) nie ma praktycznie nędzy.
Natomiast nędza występuje w fabrykach kapitalistycznych w trzecim świecie. Także praca półniewolnicza i praca dzieci, a kapitaliści zbijają na tym miliardy, żeby potem kilka milionów z łaski i przy błyskach fleszy rzucić na cel charytatywny