Właśnie bardzo głupi żart, ja bym przypie*dolił jej buta na pysk w pierwszym odruchu panicznym, a kto wie czy bym się wtedy po prostu odsunął czy automatycznie walił na oślep.. I by dziecko wyszło ze zmasakrowaną twarzą i być może bardzo poważnymi obrażeniami...
Dziwni jesteście. Żart zajebisty, osobiście padam ze śmiechu z tych ludzi i ich reakcji:D:D Haha... Nie mówię że zareagowałabym inaczej, bo nie wiem ale i tak żart mega...:) Co do obroną torebkami itd, to w łeb się puknijcie, raz że to byłby atak i nie zaprzeczajcie, a dwa że nie ruszylibyście się ani kroka podejrzewam. Do człowieka mielibyście tą odwagę, ale tu na myśl ludziom przychodziła po prostu zmora, zjawa więc byli sparaliżowani strachem. Co było mega śmieszne buhahaha:D:D
@asiorek123 myślę, że skuliłabyś się w kłębek w koncie. Gdy to oglądamy, bez adrenaliny i stresu jest to zabawne. Na miejscu tych ludzi zachowalibyśmy się podobnie. Żart przedni chociaż nie chciałbym być na miejscu tych osób :)
change your mind, co wyksztalcenie ma do wiary? nie wazne jak bardzzo uczony czlowiek jest, w cos z reguly wierzy, a duchy istnieja i koniec kropka, za duzo razy slyszalem jak duch nawiedzal osoby bliskie po smierci swojej :) wiec nie porównuj zombie z duchami czy mikolajem, do mikolaj tez kiedys istnial, zyl jako normalny czlowiek, a teraz jest taka tradycja na jego czesc
Ciekawe, czy posypały się pozwy sądowe. Strasznie nieodpowiedzialne, przecież ktoś mógł dostać zawału albo impulsywnie rzucić czymś w dziewczynkę (może nie w tej kolejności).
Z moim permanentnym cykorem przy oglądaniu 'Ringu' najprawdopodobniej dostałabym zawału. A nawet jeśli nie, to rzuciłabym w to biedne dziecko czymkolwiek i jeszcze do paki poszła jakby coś jej się stało. Strasznie nieodpowiedzialny i niebezpieczny żart.
No ku*** boki zrywać. Może i cudzy strach może bawić ludzi i podnieść oglądalność ale poziom stresu może kogoś wrażliwego doprowadzić do skrajnych reakcji zarówno fizycznych jak i psychicznych.
To jednak mimo wszystko źle świadczy o naszym gatunku. Rozumna istota w takim momencie powinna odwołać się do najbardziej prawdopodobnego wyjaśnienia. A co jest bardziej prawdopodobne? Wizyta "nawiedzonej" dziewczynki rodem z gry "Fear" czy może raczej kawał, polegający na przemyceniu kogoś w jakimś ukrytym schowku? Nie mówię, pewnie w pierwszym momencie po pojawieniu się światła też bym się przeraził. Ale dwie dorosłe kobiety zwijające się ze strachu przed rozczochranym dzieciakiem, nawet nie próbujące ustalić co jest grane???
Poza tym ani trochę nie dziwiłoby was, że podczas "jazdy" tej windy nie czuć przyspieszenia?
Z drugiej strony można powiedzieć, że tak właśnie rodzą się religie. Wystarczyłoby tylko, żeby nikt im nie powiedział, że to był kawał. :)
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 27 November 2012 2012 18:07
~z1090736
Zawsze czuc przyspieszenie, jak winda jedzie juz ruchem jednostajnym to tego nie czujesz, jednak kiedy rusza, zawsze to czujesz, chyba ze przyspiesza jak tankowiec...
Nie jestem gimbusem, swoja lata mam i potwierdzam - w najnowszej technologii nie czuć ruchu windy (przy ruszaniu też). Fizyka, fizyką ale odczucia ludzkie to coś więcej. @Change_Your_Mind po co to robisz? Lepiej ci? Lepiej być gimbusem niż takim trollem jak ty.
@Change_Your_Mind w takim razie zapraszam do Łodzi, aleja Politechniki, akademik nr 7, tam są trzy takie windy (chociaż zazwyczaj działają tylko dwie) i w żadnej nie czujesz, kiedy ruszasz ani kiedy już jedziesz.
Pozdrawiam ;)
Nie wiem jak wolno winda musiałaby ruszać, żebyś NIC nie poczuł. Może faktycznie w tych nowocześniejszych "zryw" jest łagodniejszy, ale minimalną "zmianę ciążenia" jednak musi się przez moment odczuwać. Zresztą tak czy inaczej - nawet jeśli przyjmiemy, że masz rację, to przecież pozostaje jeszcze szarpnięcie, jakie powinno wystąpić przy nagłym zatrzymaniu windy między piętrami (awaria zasilania).
@change_cos_tam_k*... a ja zapraszam do Atrium Tower w Warszawie. Codziennie wjeżdżam tam windą, i tak, nie czuć przyspieszenia. Jeśli mieszkasz w bloku wybudowanym przez Gierka i twoja znajomość technologii na tym się kończy to chociaż nie ośmieszaj się w internecie "Wszystkowiedzący internauto".
W momencie jak zaczęło mrugać włączył bym sobie latarkę w telefonie, ale gdyby moja mama z chorym sercem została tak nastraszona zaj*bałbym wszystkich odpowiedzialnych nie zważając na konsekwencje. Bardzo niesmaczny żart
Niezbyt lubię programy typu ukryta kamera, jednak ten jest świetny. Niestety, w Polsce nie miałby szans powodzenia - Polacy nie umieją się śmiać z własnego strachu. Skończyłoby się pozwami do sądu albo awanturą. A szkoda - chciałbym być kiedyś tak zaskoczony.
Albo bym zemdlała, albo dostała ataku paniki :P Swoją drogą takie żarty są niebezpieczne, nie wiadomo na jak wrażliwą osobę się trafi, często też niepozorne osóbki mogą wpaść w furię wywołaną strachem i takie tam..
wy też się śmialiście w momencie w którym ta dziewczynka krzyczała XD ... gorzej jakby w windzie się znalazł człowiek który ze strachu odruchowo by zaatakował dziewczynkę
W sumie nie wiemy jak został przygotowany dowcip. Możliwe, że to nie są przypadkowe osoby z ulicy. Jest kilka tego typu programów, w których znajomi zgłaszają uczestników. Mogła też być wcześniej jakaś ankieta, badanie. Dzięki czemu organizatorzy wiedzieli, że żadna z tych osób na serce nie choruje i nie przejawia agresywnych zachowań.
Nie wiem jaki to kraj, w wielu krajach potrzebna jest zgoda na umieszczenie materiału z daną osobą. Więc pewnie oni się zgodzili już po "numerze".
Nie wiem jak ja bym się zachowała, pewnie też, jak pierwsza babka, stałabym sparaliżowana.
Chciałbym zobaczyć faceta, jakiegoś pełnego luzaka, który jest w takiej windzie. Pojawia się dziewczynka, on, zamiast panikować, klęka przed nią i się z nią wita. Wtedy ona na niego krzyczy, a luzak po raz kolejny się luzuje, bo tylko robi śmieszną minę i zaraz odkrzykuje, dla żartu, w dziewczynkę.
to podstawieni aktorzy, tak jak np. u pani Drzyzgi w show :D pomyślcie, czy ktoś zaryzykowałby zdrowie lub życie małej dziewczynki dla głupiego żartu? przecież ludzie mogą różnie reagować na takie sytuacje. jeden będzie tylko wrzeszczał, a drugi będzie okładał tego niby 'ducha'. w każdym razie, ja nie wierzę w to, że nie jest to ustawione.
Nie wiem ja ja bym się w takiej sytuacji zachował, ale nie myśl sobie ze sytuacja w której któraś z wkręcanych osób ruszyłaby na dziewczynkę jest nieprawdopodobna. Wysłał bym Ci link do filmiku z podobnym pomysłem w którym jedna z wkręcanych kobiet w ataku paniki zaczęła biec w stronę dziewczynki i z pewnością gdy w porę nie zareagowała osoba trzecia na pewno zrobiła by jej krzywdę, niestety filmik został usunięty z YT.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 1 December 2012 2012 19:00
Ten "żart" to jakaś porażka. Istnieje pewna granica w robieniu kawałów. Ludzie po takich sytuacjach, jeżeli mają słabą psychikę mają uraz do końca życia i dobre kilka lat spędzonych u psychologa.. Musiał być ktoś nieźle porąbany, żeby wymyślić taki "kawał"
nie ma to jak se wrzucić filmik z Y2B i se nabić reputacji filmikiem, a nie pomysłem na demota... droga moderacjo - to nie jest demot, tylko filmik z Y2B podpisany tytułem, który mówi o co biega w filmie... i takie coś ląduje na głównej? ja sobie wrzucę skecz kabaretowy, podpiszę własnym tytułem i se nabiję reputacji - to też będzie demot? ktoś tu chyba zatracił pojęcie "demotywacja"; co do filmiku - ja się ubawiłem, a co do potencjalnego zagrożenia życia - to jest w Ameryce Płd. (wnioskuję po typie urody pasażerów), a oni tam są przyzwyczajeni do duchów, czupakabry, zabobonów, szamanów, voodoo itd. to po pierwsze, a po drugie organizator tej scenki na pewno zadbał o odpowiednie służby medyczne w razie gdyby ktoś miał zawał...
Masakra. Nie chciałabym być ofiarą takiego kawału, za dużo horrorów się naoglądałam...
OdpowiedzDobre to jest, aczkolwiek jak ktoś horrorów nie ogląda to pewnie by się domyślił od razu że to dowcip, bo normalnie by się małej dziewczynki nie bał.
Odpowiedzdzieci zawsze budzą największy strach.. chociaż ja ze strachu chyba rzuciłabym torebką w nią..
OdpowiedzTeż tak sobie pomyślałem, że pierwsze co to odruchowo albo ze strachu bym zaatakował co by się chyba źle dla żartującej skończyło.
Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy śmieją się z tego typu "żartów". Mnie patrzenie jak ktoś jest celowo gnębiony po prostu smuci.
asiorek 123..to wtedy dopiero byłby atak a nie obrona.. obronę się stosuję wtedy gdy Cię ktoś atakuję..a ta dziewczynka raczej nikogo nie zaatakowała.
Głupi żart, ciekawe co by zrobili jak by im ktoś z gości zszedł na zawał(jeśli oczywiście nie było to ustawione).
Właśnie bardzo głupi żart, ja bym przypie*dolił jej buta na pysk w pierwszym odruchu panicznym, a kto wie czy bym się wtedy po prostu odsunął czy automatycznie walił na oślep.. I by dziecko wyszło ze zmasakrowaną twarzą i być może bardzo poważnymi obrażeniami...
Dziwni jesteście. Żart zajebisty, osobiście padam ze śmiechu z tych ludzi i ich reakcji:D:D Haha... Nie mówię że zareagowałabym inaczej, bo nie wiem ale i tak żart mega...:) Co do obroną torebkami itd, to w łeb się puknijcie, raz że to byłby atak i nie zaprzeczajcie, a dwa że nie ruszylibyście się ani kroka podejrzewam. Do człowieka mielibyście tą odwagę, ale tu na myśl ludziom przychodziła po prostu zmora, zjawa więc byli sparaliżowani strachem. Co było mega śmieszne buhahaha:D:D
@asiorek123 myślę, że skuliłabyś się w kłębek w koncie. Gdy to oglądamy, bez adrenaliny i stresu jest to zabawne. Na miejscu tych ludzi zachowalibyśmy się podobnie. Żart przedni chociaż nie chciałbym być na miejscu tych osób :)
@piotk zwłaszcza, że ktoś mógł dostać zawał
Gdyby dać dam panienkę z filmu "Klątwa", to zapewne bym się posrał, a potem umarł...
Odpowiedzchange your mind, co wyksztalcenie ma do wiary? nie wazne jak bardzzo uczony czlowiek jest, w cos z reguly wierzy, a duchy istnieja i koniec kropka, za duzo razy slyszalem jak duch nawiedzal osoby bliskie po smierci swojej :) wiec nie porównuj zombie z duchami czy mikolajem, do mikolaj tez kiedys istnial, zyl jako normalny czlowiek, a teraz jest taka tradycja na jego czesc
Ciekawe, czy posypały się pozwy sądowe. Strasznie nieodpowiedzialne, przecież ktoś mógł dostać zawału albo impulsywnie rzucić czymś w dziewczynkę (może nie w tej kolejności).
OdpowiedzZ moim permanentnym cykorem przy oglądaniu 'Ringu' najprawdopodobniej dostałabym zawału. A nawet jeśli nie, to rzuciłabym w to biedne dziecko czymkolwiek i jeszcze do paki poszła jakby coś jej się stało. Strasznie nieodpowiedzialny i niebezpieczny żart.
OdpowiedzPotem powstają opowieści o "Straszącej windzie" powstają mity itp. A na końcu programy typu "Łowcy duchów" zarabiają kasę na tym ..
Odpowiedzale wyjasnij mi ktos to:
Odpowiedzgdy sie robi ciemno to widac cienie ? w 3:40 to widac
Kiedy gaśnie światło działają niewidzialne dla oka a widzialne dla kamery oświetlacze noktowizora.
Wszystko fajnie dopóki wszyscy mają zdrowe serce.
OdpowiedzPierwsza Babcia najodważniejsza ... albo najmniej horrorów w życiu widziała ;)
Odpowiedzw Polsce by pewnie dostała wpier***
OdpowiedzNajprawdopodobniej bym zemdlała... nie na moje nerwy taki kawał :/
Odpowiedzposrałbym sie ze strachu
OdpowiedzNo ku*** boki zrywać. Może i cudzy strach może bawić ludzi i podnieść oglądalność ale poziom stresu może kogoś wrażliwego doprowadzić do skrajnych reakcji zarówno fizycznych jak i psychicznych.
OdpowiedzTo jednak mimo wszystko źle świadczy o naszym gatunku. Rozumna istota w takim momencie powinna odwołać się do najbardziej prawdopodobnego wyjaśnienia. A co jest bardziej prawdopodobne? Wizyta "nawiedzonej" dziewczynki rodem z gry "Fear" czy może raczej kawał, polegający na przemyceniu kogoś w jakimś ukrytym schowku? Nie mówię, pewnie w pierwszym momencie po pojawieniu się światła też bym się przeraził. Ale dwie dorosłe kobiety zwijające się ze strachu przed rozczochranym dzieciakiem, nawet nie próbujące ustalić co jest grane???
Poza tym ani trochę nie dziwiłoby was, że podczas "jazdy" tej windy nie czuć przyspieszenia?
Z drugiej strony można powiedzieć, że tak właśnie rodzą się religie. Wystarczyłoby tylko, żeby nikt im nie powiedział, że to był kawał. :)
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 27 November 2012 2012 18:07
OdpowiedzW niektórych, nowocześniejszych windach w ogóle nie czujesz, że jedziesz.
~z1090736
Zawsze czuc przyspieszenie, jak winda jedzie juz ruchem jednostajnym to tego nie czujesz, jednak kiedy rusza, zawsze to czujesz, chyba ze przyspiesza jak tankowiec...
z1909736 ma rację, w niektórych windach nie czuć przyspieszenia. ms_papaj głupoty pieprzysz.
Nie jestem gimbusem, swoja lata mam i potwierdzam - w najnowszej technologii nie czuć ruchu windy (przy ruszaniu też). Fizyka, fizyką ale odczucia ludzkie to coś więcej. @Change_Your_Mind po co to robisz? Lepiej ci? Lepiej być gimbusem niż takim trollem jak ty.
@Change_Your_Mind w takim razie zapraszam do Łodzi, aleja Politechniki, akademik nr 7, tam są trzy takie windy (chociaż zazwyczaj działają tylko dwie) i w żadnej nie czujesz, kiedy ruszasz ani kiedy już jedziesz.
Pozdrawiam ;)
Nie wiem jak wolno winda musiałaby ruszać, żebyś NIC nie poczuł. Może faktycznie w tych nowocześniejszych "zryw" jest łagodniejszy, ale minimalną "zmianę ciążenia" jednak musi się przez moment odczuwać. Zresztą tak czy inaczej - nawet jeśli przyjmiemy, że masz rację, to przecież pozostaje jeszcze szarpnięcie, jakie powinno wystąpić przy nagłym zatrzymaniu windy między piętrami (awaria zasilania).
@change_cos_tam_k*... a ja zapraszam do Atrium Tower w Warszawie. Codziennie wjeżdżam tam windą, i tak, nie czuć przyspieszenia. Jeśli mieszkasz w bloku wybudowanym przez Gierka i twoja znajomość technologii na tym się kończy to chociaż nie ośmieszaj się w internecie "Wszystkowiedzący internauto".
W momencie jak zaczęło mrugać włączył bym sobie latarkę w telefonie, ale gdyby moja mama z chorym sercem została tak nastraszona zaj*bałbym wszystkich odpowiedzialnych nie zważając na konsekwencje. Bardzo niesmaczny żart
OdpowiedzJa bym w tej windzie zawału dostała. ciekawe czy tak samo by się bali gdyby pojawił się jakiś facet czy kobita.
OdpowiedzNiezbyt lubię programy typu ukryta kamera, jednak ten jest świetny. Niestety, w Polsce nie miałby szans powodzenia - Polacy nie umieją się śmiać z własnego strachu. Skończyłoby się pozwami do sądu albo awanturą. A szkoda - chciałbym być kiedyś tak zaskoczony.
OdpowiedzJako fan horrorów obawiam się trochę, że mógłbym zaatakować taką dziewczynkę, co nie do końca byłoby dobrym pomysłem;/
OdpowiedzA co by zrobili jakby ktoś zatłukł tą małą :)
OdpowiedzGdyby to było w Polsce to pewnie większość osób by krzyczała: O ku*wa !
OdpowiedzWszystko fajnie, ja chciałbym coś takiego przeżyć by się później pośmiać, ale część osób może mieć kłopoty z sercem i dla nich nie byłoby to śmieszne.
OdpowiedzAlbo bym zemdlała, albo dostała ataku paniki :P Swoją drogą takie żarty są niebezpieczne, nie wiadomo na jak wrażliwą osobę się trafi, często też niepozorne osóbki mogą wpaść w furię wywołaną strachem i takie tam..
OdpowiedzJa oglądając to zrobiłem kupę....co jesli bym był w tej windzie lol
Odpowiedzwy też się śmialiście w momencie w którym ta dziewczynka krzyczała XD ... gorzej jakby w windzie się znalazł człowiek który ze strachu odruchowo by zaatakował dziewczynkę
OdpowiedzKurde, ludzi aż tak boją się rudej dziewczynki? Nietolerancyjne śmiecie.
Odpowiedza nikt nie wpadł na to ze ktos moze miec słabe serce i pasc na zawał???/ głupie zarty
OdpowiedzJa mógłbym tej dziewczynce przygrzmocić. Taki mam odruch obronny. Może nie od razu, ale jakby krzyknęła, to bym walnął z całej siły.
OdpowiedzJa się dziwie że to dziecko bez uszczerbku na zdrowiu tą windę opuściło ;p
OdpowiedzW sumie nie wiemy jak został przygotowany dowcip. Możliwe, że to nie są przypadkowe osoby z ulicy. Jest kilka tego typu programów, w których znajomi zgłaszają uczestników. Mogła też być wcześniej jakaś ankieta, badanie. Dzięki czemu organizatorzy wiedzieli, że żadna z tych osób na serce nie choruje i nie przejawia agresywnych zachowań.
OdpowiedzNie wiem jaki to kraj, w wielu krajach potrzebna jest zgoda na umieszczenie materiału z daną osobą. Więc pewnie oni się zgodzili już po "numerze".
Nie wiem jak ja bym się zachowała, pewnie też, jak pierwsza babka, stałabym sparaliżowana.
Chciałbym zobaczyć faceta, jakiegoś pełnego luzaka, który jest w takiej windzie. Pojawia się dziewczynka, on, zamiast panikować, klęka przed nią i się z nią wita. Wtedy ona na niego krzyczy, a luzak po raz kolejny się luzuje, bo tylko robi śmieszną minę i zaraz odkrzykuje, dla żartu, w dziewczynkę.
Odpowiedzto podstawieni aktorzy, tak jak np. u pani Drzyzgi w show :D pomyślcie, czy ktoś zaryzykowałby zdrowie lub życie małej dziewczynki dla głupiego żartu? przecież ludzie mogą różnie reagować na takie sytuacje. jeden będzie tylko wrzeszczał, a drugi będzie okładał tego niby 'ducha'. w każdym razie, ja nie wierzę w to, że nie jest to ustawione.
OdpowiedzNiech nikt nie udaje kozaka że by zaatakował tą dziewczynę. Posrałby się każdy ze strachu i to jest pewne
OdpowiedzNie wiem ja ja bym się w takiej sytuacji zachował, ale nie myśl sobie ze sytuacja w której któraś z wkręcanych osób ruszyłaby na dziewczynkę jest nieprawdopodobna. Wysłał bym Ci link do filmiku z podobnym pomysłem w którym jedna z wkręcanych kobiet w ataku paniki zaczęła biec w stronę dziewczynki i z pewnością gdy w porę nie zareagowała osoba trzecia na pewno zrobiła by jej krzywdę, niestety filmik został usunięty z YT.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 December 2012 2012 19:00
Ludzie nie sa tak głupi jak nam sie wydaje. Są jeszcze głupsi
Odpowiedz~Mentor propagandy TVP Tomasz Lis.
Ciekawe czy by była taka cwana jakby trafiła na pedofila :D Wtedy zaczęła by drzeć ryja ale w innym celu...
OdpowiedzTen "żart" to jakaś porażka. Istnieje pewna granica w robieniu kawałów. Ludzie po takich sytuacjach, jeżeli mają słabą psychikę mają uraz do końca życia i dobre kilka lat spędzonych u psychologa.. Musiał być ktoś nieźle porąbany, żeby wymyślić taki "kawał"
OdpowiedzJa pier.....
OdpowiedzNie wiem kto to wymyślił ale nie wiem co bym mu zrobiła gdybym wyszla z tej windy. O ile bym wyszła o wlasnych silach
nie ma to jak se wrzucić filmik z Y2B i se nabić reputacji filmikiem, a nie pomysłem na demota... droga moderacjo - to nie jest demot, tylko filmik z Y2B podpisany tytułem, który mówi o co biega w filmie... i takie coś ląduje na głównej? ja sobie wrzucę skecz kabaretowy, podpiszę własnym tytułem i se nabiję reputacji - to też będzie demot? ktoś tu chyba zatracił pojęcie "demotywacja"; co do filmiku - ja się ubawiłem, a co do potencjalnego zagrożenia życia - to jest w Ameryce Płd. (wnioskuję po typie urody pasażerów), a oni tam są przyzwyczajeni do duchów, czupakabry, zabobonów, szamanów, voodoo itd. to po pierwsze, a po drugie organizator tej scenki na pewno zadbał o odpowiednie służby medyczne w razie gdyby ktoś miał zawał...
OdpowiedzAle ta pani co wprowadzała ludzi do windy to ładna nie? ;D
Odpowiedzkurde,kto wpada na takie zarty?zawalu mozna dostac
Odpowiedzgłupie
Odpowiedz