Jakaś sfrustrowana wielbicielka z Ciebie chyba. To jest osoba medialna i powinna coś sobą reprezentować. Niewątpliwie gotuje wspaniale, ale kultury osobistej to ma stanowczo za mało patrząc na to co wyczynia w tych programach. Ostatecznie nie jest Bogiem i nie musi tak często wszystkich poniżać. A co do demota to autor ma rację. Zachowała się jakby miała 5 lat.
Magda, robi się na polskiego Gordona. Gdyby była miła i sympatyczna dla każdego to takiej furory by nie zrobiła. Osobiście nie znoszę tej Pani, irytuje mnie jej sposób bycia, a już szczególnie to jak "smakuje" potrawy, i ten jej grymas na twarzy, gdy coś nie smakuje. Ale rozumiem że takie zachowanie, zostało wykreowane przez media.
Ktoś jej się wlamal na konto. Tak sądziłem ze w komentarzach będzie krolowala zasada "nie wiem, wiec się wypowiem i bezinteresownie kogoś obraze". Norma w necie od jakiegoś czasu ;)
JADŁEŚ nie pisz
OdpowiedzPałuj się małolacie lepiej lekcje odrób a nie głupoty wypisujesz
Odpowiedzostro
Jakaś sfrustrowana wielbicielka z Ciebie chyba. To jest osoba medialna i powinna coś sobą reprezentować. Niewątpliwie gotuje wspaniale, ale kultury osobistej to ma stanowczo za mało patrząc na to co wyczynia w tych programach. Ostatecznie nie jest Bogiem i nie musi tak często wszystkich poniżać. A co do demota to autor ma rację. Zachowała się jakby miała 5 lat.
Magda, robi się na polskiego Gordona. Gdyby była miła i sympatyczna dla każdego to takiej furory by nie zrobiła. Osobiście nie znoszę tej Pani, irytuje mnie jej sposób bycia, a już szczególnie to jak "smakuje" potrawy, i ten jej grymas na twarzy, gdy coś nie smakuje. Ale rozumiem że takie zachowanie, zostało wykreowane przez media.
Ktoś jej się wlamal na konto. Tak sądziłem ze w komentarzach będzie krolowala zasada "nie wiem, wiec się wypowiem i bezinteresownie kogoś obraze". Norma w necie od jakiegoś czasu ;)
Uważajcie na nią, tu niby w programach wszyskich by uczyła a w swojej knajpie ma syf i stare jedzenie
OdpowiedzBo najciemniej pod latarnią.
Ależ to fascynujące, do potęgi... nie masz co robić, dzieciaku, tylko siedzieć na FB i czytać wpisy "celebrytów"?
OdpowiedzMarna prowokacja
Odpowiedz