K kamil11kamil11 29 December 2012 2012 0:58 +2 / 8 farciarz? Idiota raczej ... Tak zapieprzać w taką pogodę ...;) Odpowiedz
kamilex5284 29 December 2012 2012 8:52 +3 / 3 zastanawiam się po co zapie*dalac w takich warunkach przecież wiadome, że może to sie źle skończyć, zero wyobraźni Odpowiedz
lon3wolf 29 December 2012 2012 10:08 -4 / 4 Gdy widze "farciarz" to az mnie nosi.... fart z ang. = pierdnięcie. Ludzie uzywajcie polskich słów bo az żal na to paczec... Odpowiedz
5thNovember 29 December 2012 2012 11:51 +5 / 5 Słowo "fart" nie jest pochodzenia angielskiego, owszem po angielsku znaczy "pierdnięcie", ale to nie oznacza że w Polsce musi mieć takie samo znaczenie. Wiem bo jestem mondrym profesorkiem jenzyka Polskiego na Ójocie
V Votan 29 December 2012 2012 10:47 0 / 0 a czy to nie droga warszawa białystok? przed świętami ? bo miałem okazje jechac ta trasą i wyglądała bardzo podobnie ;) Odpowiedz
doliwaq 29 December 2012 2012 11:53 0 / 2 Największym farciarzem we wszechświecie to on by był gdyby natknął się na ciężarówkę pełną nutelli bez właściciela. Odpowiedz
bronxxx 29 December 2012 2012 12:56 0 / 0 jop towojo mać trzeba było tak po śniegu nie zapie#dalać ;] Odpowiedz
Z zwyczajnykot 29 December 2012 2012 14:32 0 / 0 trzeba być debilem, by w taką pogodę jeździć z taką prędkością. Odpowiedz
Bagiszon 29 December 2012 2012 18:39 0 / 0 Heh, a co wy na to? https://www.youtube.com/watch?v=f_gJEz7XOWA Odpowiedz
kokosnh 29 December 2012 2012 23:10 0 / 0 Tylko po co sie zatrzymal na koncu, mogl jechac dalej :D swoja droga, to kierowca jak i pasazer byli bardzo opanowani... Odpowiedz
solarize 30 December 2012 2012 17:46 0 / 0 E tam farciarz. Po prostu Rosja. Tam takie sceny to normalka. Odpowiedz
warunki w sam raz na gaz
Odpowiedzfarciarz? Idiota raczej ... Tak zapieprzać w taką pogodę ...;)
Odpowiedzzastanawiam się po co zapie*dalac w takich warunkach przecież wiadome, że może to sie źle skończyć, zero wyobraźni
OdpowiedzGdy widze "farciarz" to az mnie nosi.... fart z ang. = pierdnięcie. Ludzie uzywajcie polskich słów bo az żal na to paczec...
OdpowiedzSłowo "fart" nie jest pochodzenia angielskiego, owszem po angielsku znaczy "pierdnięcie", ale to nie oznacza że w Polsce musi mieć takie samo znaczenie. Wiem bo jestem mondrym profesorkiem jenzyka Polskiego na Ójocie
i to jest na demotywatorach?... -,-
Odpowiedza czy to nie droga warszawa białystok? przed świętami ? bo miałem okazje jechac ta trasą i wyglądała bardzo podobnie ;)
OdpowiedzNajwiększym farciarzem we wszechświecie to on by był gdyby natknął się na ciężarówkę pełną nutelli bez właściciela.
Odpowiedzjop towojo mać trzeba było tak po śniegu nie zapie#dalać ;]
Odpowiedztrzeba być debilem, by w taką pogodę jeździć z taką prędkością.
OdpowiedzHeh, a co wy na to? https://www.youtube.com/watch?v=f_gJEz7XOWA
OdpowiedzTylko po co sie zatrzymal na koncu, mogl jechac dalej :D swoja droga, to kierowca jak i pasazer byli bardzo opanowani...
OdpowiedzE tam farciarz. Po prostu Rosja. Tam takie sceny to normalka.
Odpowiedz