Graucho 9 January 2013 2013 15:34 +24 / 32 Największym ironistą to chyba raczej jest facet piszący dialogi a nie aktor który tylko je wypowiada. Odpowiedz
J J_a_W 9 January 2013 2013 20:44 +2 / 4 Ale trzeba mieć w sobie też "to coś", żeby słowa brzmiały zabawnie -,-
K kaka22 9 January 2013 2013 23:27 +4 / 4 Z tym, że co za problem z wymyśleniem sarkastycznej odpowiedzi na tekst, który samemu się napisało.
wszystkoguwno 12 January 2013 2013 19:49 0 / 0 A ja tam nie widzę żadnego uśmiechu uznania, raczej minę typu 'are you fuckin' kidding me?' Odpowiedz
~pipi377 15 November 2013 2013 0:18 0 / 0 a ja mam wyje... na to co tęgie głowy piszą pod spodem kocham doktora house !!!!!!!!!!!je Odpowiedz
Największym ironistą to chyba raczej jest facet piszący dialogi a nie aktor który tylko je wypowiada.
Odpowiedzotóż to...ale debile tego nie zrozumieją
Ale trzeba mieć w sobie też "to coś", żeby słowa brzmiały zabawnie -,-
Z tym, że co za problem z wymyśleniem sarkastycznej odpowiedzi na tekst, który samemu się napisało.
A ja tam nie widzę żadnego uśmiechu uznania, raczej minę typu 'are you fuckin' kidding me?'
Odpowiedza ja mam wyje... na to co tęgie głowy piszą pod spodem kocham doktora house !!!!!!!!!!!je
Odpowiedz