Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
759 979
-

Zobacz także:


K Knajcior
+8 / 12

Ja też podpiszę zdjęcie i się pochwale na demotach -

Odpowiedz
czarny665
+1 / 1

Też to chciałem napisać . Przecież drogi są odśnieżone.

~mitsi
0 / 0

@komivoyager Faktycznie za ładne drogi :)

W Wathgurth
0 / 2

Razem z kolegami nazywamy taki sposób wyprzedzania wyprzedzaniem po norwesku. Tutaj to jest po prostu norma. Jeśli na drodze można jechać 100km/h, to mało kto jedzie szybciej nawet wyprzedzając. A ponieważ większość jedzie tak, aby budzik pokazał 100 to wyprzedzają jeden jadący 97 drugiego jadącego 95.

Odpowiedz
G grescio
+1 / 7

Autor mógł się wysilić i dać zdjęcie z Polski a nie z USA. żenada...

Odpowiedz
M Matava
-4 / 10

Ja pi**dzielę, jak mnie wku*wia, jak ludzie piszą o czymś na czym się nie znają. Nie znam się to się wypowiem, normalnie dewiza każdego cymbała. Słuchaj koleżko, spytaj jakiegokolwiek kierowcy ciężarówki w Polsce, Europie czy Ameryce (choć w USA nie wszystkie) to będziesz wiedział, że mają ustawiony limiter prędkości i szybciej nie pojedzie! A wyprzedzić musi, bo jak będzie jechał 5 km/h wolniej przez 200 km to nie zrobi planu. A jeszcze jak ten wyprzedzający jest cięższy i pod górkę to się zdarza, że i kilka kilometrów tak jadą. I choć mnie to wku*wia to ich rozumiem. Najważniejsze jest rozumieć. :)

Odpowiedz
J janhalb
-3 / 5

Sport autostradowy znany jako "wyścigi słoni"...

Odpowiedz
nicoz
+6 / 8

86 i 87 to nawet jeszcze znośnie, wyprzedzą się w czasie wciąż jeszcze mierzalnym bardziej zegarkiem niż kalendarzem. Zazwyczaj niestety różnica prędkości utrzymuje się na poziomie miejsc po przecinku, czyli błędu pomiarowego tachografu, wywołanego zużyciem bieżnika opon, ciśnieniem oraz plamami na słońcu. Obaj mają max ale jeden czuje, że ma przewagę o 0,1km/h i rura! Zupełnie jak w F1, raz nawet myślałem, że jestem świadkiem aktywacji DRS`u ale to tylko plandekę gościowi zwiało. I tak jak w F1 decydującą rolę ma Safety Car - w tym przypadku dziadek w Matizie jadący 40km/h. Wtedy któryś z rywali musi zwolnić, pojawia się szansa na wyprzedzanie i można włączyć się do gry.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 February 2013 2013 19:00

Odpowiedz
HawanaBoy
+1 / 5

I proszę odzywają się teraz kierowcy osobówek, dla których takie różnice prędkości to śmiech. To zrób że który taki prawko na C albo C+E, o ile oczywiście zdoła rade, stertę uprawnień, wgryzajcie zęby w ścianę jeśli kiedykolwiek nie będziecie mieli co do ryja włożyć, zatrudnijcie się jako kierowcy oto takich pojazdów i zapracujcie na siebie, wtedy k**wa pogadamy co to jest różnica paru kilometrów w ciągu całego dnia jazdy i wyrobieniu się na punkt ładunkowy. Zrozumcie tumany, że jazda zestawem ciężarowym to nie wypad niedzielny do marketu na pół godziny i z powrotem gdzie nikt Was nie goni... Autorze demota, pierw dowiedz się dogłębnie o czym tworzysz de facto skopiowany z kwejka obrazek.

Odpowiedz
W Wathgurth
+2 / 2

A kto powiedział, że to rodzinny wypad za miasto? A co to, ludzie w osobówkach nie pracują? Jak po drodze trafię czterech takich sprawiedliwych na osiemnastu kołach to zamiast dwudziestu pół godziny jadę godzinę. W ciągu dnia zamiast dziesięciu klientów spotkam pięciu. I też dostanę po kieszeni, bo mam płacone od wyników. A wyniki zależą od ilości spotkanych klientów.
Więc przestań łaskawie wklejać łzawe kawałki o pustym garnku i głodnych dziadkach, bo większość kierowców pracuje, ma też swoje sprawy i też musi wyrobić jakąś normę.

P Prakticafan
+1 / 1

ok, może i ten 1km/h zmieni dla kierowcy dużo. Co nie zmienia faktu, że kierowca wyprzedzanego TIRa mógłby przychamować o np. 10 km/h. Wyprzedzanie poszłoby gładko, szybko, bezpiecznie i ładnie a prędkość o 10 km/h mniejszą utrzymywałby przez góra minutę.
Ale tu jest chore współzawodnictwo. Pół biedy na autstradzie. Na zwykłej drodze to masakra...

Odpowiedz
P Prakticafan
+1 / 1

fakt, nie jeździłem, patrzyłem przez pryzmat osobówki. Co nie zmienia faktu, że zdjąć nogę z gazu są w stanie i nic im to nie zmieni.
Jeśli chodzi o blokowanie dwóch pasów ruchu, to jeszcze nic strasznego. Przesrane to jest jak takie dwa TIRy walą Ci na czołówkę.

G gruby331
0 / 2

Najwięcej mają do powiedzenia Ci którzy nigdy nawet nie siedzieli w aucie ciężarowym. W osobówce wciskasz gaz i kogos wyprzedzasz w pare sekund. W ciężarowce nie dosc ze masz ograniczenie do 90km\h to waga twojego auta niekiedy przekracza 40 ton. Ale idioci ktorzy sobie nie radzą z jazda nawet zwykłą osobówka najbardziej krytykują kierowców zawodowych

Odpowiedz
M maciejzklepar
-1 / 3

Potrafił byś wytłumaczyć wiedząc że tachograf wyskakuje za 30 min a jeśli nie zdążysz to będziesz kręcił kilkugodzinną pauzę w kabinie

Odpowiedz
A andrzej2110
0 / 0

Ciężarówki z USA i na pewną nie jadą tak wolno. Tam ciężarówki nie mają blokady jak w Europie. Tam ciężarówka pędząca ponad 100km jest normą.

Odpowiedz