Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1635 1727
-

Zobacz także:


Xar
+12 / 14

Mam pytanie: kto mi zedytowal demotywatora? Ja stworzylem takiego, tylko ze ta czesc nizsza brzmiala "sami wiecie"

Odpowiedz
Qrvishon
+10 / 10

Też mi tak robią. Nie podoba mi się to bo wrzucają coś co sami wymyślili podpisując moim pseudonimem. Co najmniej niestosowne to jest.

L Lethorin
+5 / 5

Albo poprawiają błędy w pisowni jakiś młodych jeleni, podczas gdy w komentarzach jest już z 10 wpisów "karcących" danego analfabetę. Dziwnie wtedy te komentarze wyglądają.

twmistrz
-1 / 3

U nas rząd nie uległ nagoce koncernów, ale tego nie wolno mówić głośno bo zaraz zlecą się kaczki.

vieux
+22 / 30

Chodzi o to ile zarobiły firmy farmaceutyczne. To podobny mechanizm, jaki zastosowł Norton z tzw. "pluskwą milenijną". Rozkręca się psychozę i jednocześnie informuje, że ma się na to złoty środek.

Odpowiedz
Xar
+10 / 12

Reklama dzwignia handlu,no nie? Ale jeszcze efektywniej jest, jak wmowisz ludziom, ze koniecznie potrzebuja tego, co tylko Ty mozesz im sprzedac

E everain
+7 / 9

Xar - A jeszcze efektywniej jest wmówić rządowi, że powinien zmusić swoich obywateli do skorzystania z produktu.

Xar
-3 / 7

Everain-pozostaje jeszcze kwestia etyki w businesie

A alat86
+4 / 4

Xar - Kwestia etyki w biznesie pozostaje... kwestią czysto akademicką, omawianą na seminariach i w pracach naukowych. Ewentualnie na konferencjach prasowych, gdy trzeba pogrążyć konkurencję. W typowej działalności biznesowej się nie pojawia. Niestety.

B babum
+9 / 11

Lepsze było przed zmianą od "tego no sami Wiecie". Czuje się oszukany bo głosowałem na poprzedni podpis,a został zmieniony bez zapytana Mnie o zdanie:D

Odpowiedz
Xar
+8 / 10

Lepszy motyw- ja jestem autorem i nie wiem kto zedytowal tego demota. A teraz sie zrobil taki plagiat, a z tym poprzednim opisem chcialem wyjsc troche poza schemat.

antykonformista
+6 / 12

Kiedyś, gdy ludzie dojrzeją, a brudy wyjdą na światło dzienne, koncernom urządzi się procesy, przy których Norymberga to mały pikuś był. A nawet jeśli nie, to z faszyzmem naprawdę jest bardzo dużo analogii: ta cała machina, propaganda i manipulacja, instrumentalne traktowanie ludzi do swoich celów...

Odpowiedz
marcinqwerty
-2 / 8

Tak mówią tylko ludzie żyjący w demokracji...

IvoRobotnik
+6 / 14

Przecież wszyscy już wiedzą, że szczepionki są po to żeby zatruwać, nic odkrywczego tu nie ma

Odpowiedz
pwnzor1337
0 / 2

Zatruwanie to już sprawa drugorzędna. Rząd bierze podatki żeby "dać za darmo" szczepionki kupione od jedynie słusznego koncernu od którego bierze za to kasę(lub jest z nim w jakiś sposób powiązany, tu jest dobrze zobrazowany podobny mechanizm: http://www.youtube.com/watch?v=8wIsHAiPmzg :P), a jedynie słuszny koncern i tak zarobi w ch*j więcej bo teraz przymusowo mu wszyscy płacą. I wszystkie strony mają profit, no może oprócz robionych w ch*ja obywateli, ale kto by tam się nimi przejmował...

marcinqwerty
-1 / 13

Wiem, że zostanę skrytykowany za "sprzyjanie koncernom", ale tyle zostało powiedziane przeciw ich niecnym praktykom, że mimo, że je widzę i zgadzam się z ich potępieniem, to dodam głos z drugiej strony. Z drugiej strony w przeciągu ostatniego wieku, od czasu epidemii hiszpanki po I Wojnie, nie było na obszarze państw wysoko rozwiniętych pandemii na taką skalę, chociaż wcale nie brakło ku temu okazji. Możemy zemścić na chciwość koncernów i mamy z tym rację, bo żyją z namawiania ludzi do kupowania leków. Z drugiej strony, jak ma się zachować rząd, który widzi realne perspektywy wybuchu pandemii? Nie robić nic, czy wyłożyć miliony na profilaktykę? To niekoniecznie musi być podyktowane tylko chciwością Baronów Paracetamolu, może być też po prostu próbą zaradzenia możliwej pandemii. Z jednej strony śmiejemy się, że nic się nie stało, z drugiej strony mówimy o wysoce zaraźliwym wirusie z kilkudziesięcioprocentową śmiertelnością. Możliwe, że z powodu wielu takich nadgorliwości i napchania sobie kont przez firmy farmaceutyczne, skutkiem ubocznym było uniknięcie katastrof na skalę epidemii hiszpanki. Przecież w naszych czasach, w Europie perspektywa pandemii jest tak nierealna, że się z niej śmiejemy - a wcale nie jesteśmy odporniejsi, niż sto lat temu, mamy tylko lepsze piguły. Może i nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu, ale jakie jest niedbalstwo i lekceważenie? To jeden z podstawowych dylematów przy każdej decyzji politycznej - myśli się nie tylko nad ceną działania, ale też nad możliwą ceną braku działania.

Odpowiedz
chinskakonserwa
+4 / 8

Hiszpanka zaatakowała z taką siłą bo europejskie społeczeństwo wyniszczone było wojną. Do tego higiena na dużo niższym niż obecnie poziomie też zrobiła swoje. Doskonałym przykładem bezużyteczności wielu szczepionek może być gruźlica, która mimo prowadzonych od wielu lat obowiązkowych szczepień wraca na biedniejący z każdym rokiem Śląsk. Po co byłam zaszczepiona na różyczkę jako dziecko, skoro jedyne niebezpieczeństwo jakie niesie ta choroba to uszkodzenie płodu, gdybym zachorowała w czasie ciąży, a dzieci nie mam i nie będę mieć. Nie mówię, że szczepionki to samo zło ( ta na polio była chyba jedynym ratunkiem) ale obecnie wmusza się w ludzi za dużo tego chłamu. Każde szczepienie to poważna ingerencja w bardzo delikatny układ immunologiczny. Na dokładkę rtęć aluminium i inne paskudztwa. Polecam poczytać (w necie jest sporo publikacji) Prof. Maria Dorota Majewską. Szczepienie przeciwko grypie to sianie paniki i wyciąganie z ludzi pieniędzy.

marcinqwerty
+5 / 7

Wiem, przecież napisałem, że też uważam szczepionkowe szaleństwo za dosyć przesadzone. Jeśli ma mnie to uwiarygodnić, to od dziecka nie szczepiłem się na grypę i żyję. Chciałem tylko nadmienić, że nie wszystko jest takie proste. Ani nie jest tak, że "to wszystko dla naszego dobra", ani tak, że "to wszystko spisek koncernów". Powiedziałbym, że raz więcej jest jednego, raz drugiego.

Xar
+2 / 8

Wiecej aluminium spozywasz pijac napoje z puszki niz jest w szczepionce. Pozatym, kobiety o wiele gorzej przechodza rozyczke niz mezczyzni(ponoc moze powodowac bezplodnosc) i stad obowiazkowe szczepienia. A co do slaska - no coz, brudne powietrze robi swoje - zobacz co sie dzieje w zurbanizowanych rejonach np. Chin

vieux
+4 / 6

@chinskakonserwa: 1. Gruźlica - to nie tylko problem Śląska. Swego czasu otrąbiono sukces w walce z gruźlicą, zaniechano szczepień i zlikwidowano większość sanatoriów. Zapewniam Cię, że te, które zostały w Otwocku - wszystkie są pełne pacjentów i to nie tylko tych najbardziej podatnych - biednych. Również średnio i dobrze sytuowanych. Przy czym odmiany tej choroby są już inne - odporne na szczepienia, którym np byłem poddawany ja. Mój ojciec został zaszczepiony w 1947 roku. W 1998 zachorował na gruźlicę. To jest po prostu mechanizm oblężonej twierdzy - kiedy obrońcy nie wpuszczają wroga, wróg zmienia taktykę lub wymyśla nowe narzędzia oblężnicze :) 2. Różyczka i inne tzw. choroby wieku dziecięcego - tu wygląda to trochę inaczej. Moim zdaniem niepotrzebna profilaktyka spowodowała, że dzieci nie przechodziły tych chorób w stosownym czasie, w miarę łagodnie. W wieku dorosłym są one rzeczywiście groźne - mój znajomy zachorował mając już 40 lat. Półroczny paraliż i kolejne pół roku rekonwalescencji. Zbyt chronimy nasze dzieci przed zarazkami, zbyt na nie chuchamy. Przestały stymulować własne naturalne mechanizmy odpornościowe. Wystarczy trochę kataru, lekka gorączka i .. najchętniej walimy antybiotyk, "bo tak szybko działa". 3. Szczepionki nie są złem, jednak stymulowanie ich masowego użycia jedynie dla osiągnięcia zysku - jest złem.

sla
0 / 4

@Xar, przykro mi to mówić, lecz pieprzysz głupoty. Najpierw się czegoś dowiedz, później zaś wyskakuj z nauczaniem innych. Różyczka wcale nie jest gorsza w przypadku kobiet - za dzieciaka ją przechodziłam i mogłam nawet kąpać się w morzu. Cała w czerwonych kropeczkach. Dziewczęta się szczepi tylko dlatego, że różyczka podczas ciąży jest bardzo niebiezpieczna dla dziecka.

chinskakonserwa
-1 / 3

@Xar skąd założenie, że piję takie napoje? Otóż nie piję wcale kolorowego śmiecia, napakowanego aspartamem, barwnikami itp. Od kilku lat piję tylko wodę (przefiltrowaną przegotowaną z własnej studni) herbaty ziołowe i czasem kawę. Nie jem czipsów, kolorowych słodyczy, starannie dobieram kosmetyki, zrezygnowałam z antyperspirantów z zawartością aluminium. Na tyle na ile mogę unikam zbędnej chemii (choć nie czarujmy się ona właściwie jest wszędzie) Nigdy w życiu nie chorowałam na grypę, co najwyżej przeziębienia. Nie widzę najmniejszego sensu truć organizmu tym bardziej, że właściwie nie ma dowodu, że szczepionki na grypę działają. Wprost przeciwnie jest wiele sygnałów, że szkodzą. Najgorszą zbrodnią jest bezsensowne i uparte szczepienie niemowląt. Większość szczepionek dla tych maleństw zawiera rtęć, a u dziecka poniżej 6-ciu miesięcy nie istnieje bariera krew- mózg. Żaden koncern nie przyzna, że jednym z powikłań szczepień niemowląt jest autyzm, na co jest coraz więcej dowodów.

sla
0 / 2

@chinskakonserwa
Bzdura a nie dowodów. Jedyny lekarz, jaki wykazał związek szczepionek na autyzm robił próbę na uwaga... 10 dzieciach! Został wyśmiany przez całe środowisko lekarskie, gdyż jego badania były równie wiarygodne co wróżby z fusów. Ludziom kojarzy się szczepionka z autyzmem tylko dlatego, że choroba ta zaczyna się objawiać mniej więcej w okolicach szczepienia. Lecz to nie ma żadnego związku, chodzi tylko i wyłącznie o wiek (stały zarówno przy szczepionce, jak i przy chorobie). Jak więc wytłumaczyć wzrost zachorowań na autyzm? Bardzo prosto - do tej choroby zaliczono niedawno mniejsze zaburzenia, jak zespół aspergera, który wcześniej taktowany był jak całkiem osobna choroba. Strach przed szczepionkami grozi powrotem tego typu chorób jak wspomniana już przeze mnie czarna ospa, która nie była tylko delikatną, dziecięca przypadłością, a poważnym, śmiertelnym problemem. W sytuacji, gdy bakterie nam mutują i zyskują odporność na większość antybiotyków (co zaczyna mieć miejsce) może skończyć się źle.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 February 2013 2013 19:14

M Murmice
+1 / 1

Spróbujcie nie szczepić swoich dzieci chociażby na polio... Wyginęlibyśmy jak mamuty, gdyż już i tak mamy zbyt słabą odporność, którą zaserwowała nam cywilizacja...

ch47
+2 / 4

A koncerny farmaceutyczne zacierają ręce

Odpowiedz
PowrotDoNormalnosci
+2 / 8

Podobnie jak Unia Europejska walczy z globalnym ociepleniem. Widać, że im wychodzi bo za oknami zimno jak cholera. Widać, że warto było widać te 900.000.000.000 euro na walkę! Oczywiście to wszystko z pieniędzy podatników. Ciekaw jestem, ile z kwoty 900 MILIARDÓW euro wzięli sobie ci złodzieje! Ale to tylko kropla w morzu ich możliwości!

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 February 2013 2013 14:06

Odpowiedz
Xar
-1 / 5

A teraz porownaj czystosc powietrza w Polsce a czystosc powietrza w Chinach. Zielona chemia to jeden z najlepszych trendow w ostatnich latach.

marcinqwerty
+3 / 7

Tu się zgodzę z Xarem, że chiński skok gospodarczy odbywa się kosztem wszelkich ludzkich i środowiskowych norm, klasyczne "po trupach do celu". A i tak znajduje setki piewców na Zachodzie, którzy widzą tylko to, że Chiny mają jakieś 8.2% wzrostu PKB i to, że w Szanghaju wieżowce wyrastają jak grzyby. PS, niedawno Chińczycy zauważyli, że niestabilne podłoże Szanghaju nie sprzyja budowie wysokościowców. Szkoda, że zrobili to po ukończeniu przebudowy centrum:)

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 26 February 2013 2013 14:22

sla
+3 / 5

Ktoś pomyślał, że może ta jedna ofiara świńskiej grypy jest skutkiem owych szczepień? W jaki sposób ludzie mieli nań zachorować, skoro byli już uodpornieni? Równie dobrze można napisać, że na cholerę nam szczepionka na odrę (i zwykłą ospę) skoro przypadków groźnej, czarnej ospy nie było od dawien dawna, a przechodzenie tych chorób za dzieciaka to nic strasznego. Poza tym, proszę źródło, więcej ofiar co roku jest przez zwykłą, sezonową grypę. Więc albo masz złe dane, albo nie potrafiąc rozpoznać klasycznej od świńskiej zrzucano odpowiedzialność na tą pierwszą.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 26 February 2013 2013 15:33

Odpowiedz
Xar
-1 / 1

chyba 40 lat temu jako takiej swinskiej grypy to nie bylo

marcinqwerty
+3 / 3

Xar, chyba wirus grypy znany jest z tego, że mutuje. Nie tylko koncerny farmaceutyczne umieją kombinować, taki głupi wirus też umie, chociaż nie myśli:)

sla
-1 / 1

Zdolny jesteś. W democie piszesz o epidemii świńskiej grypy, w komentarzach - że jej nie było. Doprawdy ciekawe.

Xar
0 / 2

Dzisiaj mowiac o swinskiej grypie mamy na mysli AH1N1, czyli jako takiej ktora dzisiaj ja nazywamy(ten konkretny wariant),a 40lat temu jej nie bylo.

sla
-1 / 1

@Xar
Jak ja cię lubię. Znów identyczny błąd - 'H1N1 (przekierowano z AH1N1) – podtyp wirusa grypy typu A, do którego odmian zalicza się m.in. wirusa tzw. hiszpanki,'. Co więcej - dalej na wiki jest napisane, że świńską grypę może wywołać także wirus z podtypu C. Także - pudło. Po raz drugi. Twórz tak dalej demoty i strasz ludzi jarmarczną wiedzą, jak większość tutaj. 'Świńska grypa' się tak nazywa z prostego powodu - jest to choroba świń, z których wirus przenosi się na człowieka. W czasach, gdy ludzie żyli niemal w jednej izbie z inwentarzem, choroby odzwierzęce były o wiele częstsze niż dziś, gdy większość ludzi żywej świni na oczy nie widziała.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 February 2013 2013 19:21

Xar
0 / 0

I wzajemnie;) "Nieściśle (i formalnie niepoprawnie) świńską grypą nazywa się również chorobę wywoływaną przez tzw. nowy wirus grypy północnoamerykańskiej (nazywany również wirusem grypy meksykańskiej)." oraz "Stosowanie nazwy "A/H1N1" w odniesieniu tylko do wirusa nowej grypy jest nieścisłe i mylące – nazwa "A/H1N1" określa jedynie o jaką grupę wirusów chodzi (do grupy A/H1N1 oprócz wirusa nowej grypy, należą również wirusy zwykłej sezonowej grypy, występującej powszechnie u ludzi, a także m.in. wirus tzw. hiszpanki). Aby określenie było ścisłe, należy doprecyzować o który dokładnie wirus z grupy A/H1N1 chodzi. Dlatego, aby uniknąć mylenia informacji dotyczących wirusów nowej grypy A/H1N1 z informacjami dotyczącymi zwykłych sezonowych gryp (które również są powodowane przez wirusy A/H1N1) pod koniec czerwca 2009 organizacje międzynarodowe rozpoczęły stosowanie wobec nowej grypy nazwy A/H1N1v, gdzie "v" oznacza skrót od "variant" (wariant). To dokładniejsze określenie nie przyjęło się do tej pory w mediach, które wciąż stosują oznaczenie "A/H1N1" w charakterze dokładnej nazwy wirusa nowej grypy. Sytuację komplikuje fakt, że wirus nowej grypy ulega ciągłym zmianom – jego poszczególne wyizolowane warianty różnią się."

aku666
+1 / 7

Nie chce mi się sprawdzać, ale wyczuwam bulszit. A czuja zwykle mam dobrego.

Odpowiedz
marcinqwerty
+3 / 5

Lenistwo gorsze od nadgorliwości. Sprawdź, będziesz wiedział, a jak się dowiesz, to podziel się na forum, wtedy ja też się dowiem. Bo mi się też nie chce sprawdzać :)

aku666
+2 / 2

Niestety lenistwo to moja największa wada. Poczekajmy sobie jeszcze trochę. Może komuś będzie się chciało i sprawdzi.

marcinqwerty
+2 / 2

I tak upada ludzkie dążenie do zdobycia wiedzy:)

Xar
0 / 2

To dlatego, ze ludzie budza w sobie wewnetrza bestie - niestety, leniwca.

marcinqwerty
0 / 0

A potem małpę, gdy chcą się popisać wiedzą, której nie chciało im się sprawdzić. Jak tak dalej pójdzie, to wyliczymy cały chiński zodiak:)

Xar
-1 / 1

A to leniwiec nie jest malpa;)?

marcinqwerty
+1 / 1

Do małp chyba się nie zalicza, ale nie wiem na pewno. Zwierzę o takim znaczeniu symbolicznym nie zasługuje na ustawienie w jednym rzędzie z małpą!

P pamela101
0 / 0

Przecież to się dzieje cały czas. Dzieci podczas szczepień otrzymują znacznie wyższą dawkę rtęci niż jest dopuszczalna. Od tego się bierze bardzo wiele chorób, ale z koncernami farmaceutycznymi nie łatwo wygrać.

Odpowiedz