Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
377 607
-

Zobacz także:


N naitek
+8 / 10

tak sie zastanawiam jak wyglądały negocjacje... "bo sie nie pomodle za Ciebie " ? no kurde...

M misiek89
+12 / 12

vieux jestem ciekaw czy świadomie trolujesz czy też naprawdę wierzysz w to co piszesz? Promil (z łaciny per mile - na tysiąc) procent (z łaciny per centus - na sto). Innymi słowy promil to dziesiąta część procenta.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 8 March 2013 2013 16:10

Xar
+10 / 12

0,5 procenta to 5 promili. Pozatym nie podatku,a odpisu z podatku, to roznica

mat3e
+1 / 9

No. Klechy np. rządzą w mediach, gdzie co chwilę im się wrzuca w jakiś artykułach/reportażach. Schymon - akurat 2007 to upadek rządu PiS-LPR-Samoobrona...

urbanauta
-1 / 11

@ naitek, w historii znany jest przypadek, że jednocześnie 2 osoby uznawano za papieża (każda w dodatku w innym miejscu urzędowała), owi delikwenci pokłócili się o coś, i rąbnęli focha w iście uduchowiony sposób - obłożyli się nawzajem klątwą. :D

Frogy07
+4 / 4

@vieux ciekawe jak długo czasu żyłeś w tym błędzie? 1% to 10%o a co za tym idzie 0,5% to 5%o a nie 50

vieux
0 / 2

@misiek - a tak.. rzeczywiście. No cóż - z matematyki to ja nigdy orłem nie byłem :) Wychodzi, że troluję nieświadomie.

ciastolin
+1 / 11

5 promili czyli 1/2 procenta- co prawda o pół procenta za dużo, ale dobry kurs

Odpowiedz
S seiryu777
+3 / 3

To jest tak głupie, że ja nie rozumiem jakim cudem ten rząd jeszcze się trzyma, jak od 3 lat słyszę, że tłumy go obalą ;f

Odpowiedz
4mach
+4 / 4

lepsze to niż gwarantowane sumy z Funduszu kościelnego... teraz kto chce będzie przekazywał...

Odpowiedz
vieux
-2 / 4

Hehe. Myślisz, że fundusz kościelny to wszystko? Brak podatków, finansowanie przedsięwzięć, finansowanie PRYWATNEGO KUL-u i ATK, darowizny, ulgi budowlane, ulgi celne, finansowanie nauki religii (która notabene, wg umowy podpisanej przez Annę Radziwiłł miała nie być refinasowana, no ale jest)... A to pewnie tylko niektóre sposoby finansowania kościoła przez państwo.

D duncan
+1 / 3

Fajnie, że wreszcie się okazało, co i jak. No bo to jest pół procenta podatku. Czyli jeden promil dochodu. Czyli bardzo mało, policzcie sobie. A niemałe kwoty idą z budżetu państwa na różne ideologiczne inicjatywy, z którymi ja się nie zgadzam - chociażby na panią minister Kozłowską-Rajkiewicz i jej urzędników. Dajcież więc pokój.