Nie zgadzam się z autorem demota. Kobiety można zrozumieć. Każda chce być szczęśliwa. Każda będzie szukać faceta, który jest miły i brutalny jednocześnie, czuły i twardy jednocześnie, odpowiedzialny i beztroski jednocześnie, kochający i zdradzający jednocześnie. Ma być taki żeby się przy nim nie nudziła, miała w nim wiernego słuchacza,romantyka i jednocześnie wrednego chama. Chłopaka z którym będzie w dzień prowadzić wojny a w nocy tonąć w jego czułych ramionach. Skoro dało się opisać to czego pragną dziewczyny to znaczy, że to ma sens, a fizyka kwantowa nie daje się opisać żadnymi ludzkimi metodami. To totalny burdel na kwadratowych kołach. Oby jak najszybciej została zlikwidowana.
Przecież on się nigdy nie kończy :) Co do demota to już się nie raz pojawił o takiej samej treści, która jest debilna, bo tak jak faceci nie rozumieją czasem kobiet tak i my nie rozumiemy ich- tylko jak widać płeć przeciwna ma problemy z pogodzeniem się z tym faktem...
kwestia tego ze podstawy fizyki poznajemy w szkole i jezeli chcemy sie ich uczyc to poznajemy poprawnie.
inna kwestia ze podstawy relacji z kobietami wiekszosc ma spieprzone, wiec nigdy ich nie zrozumie... nawet nie zdajac sobie sprawy ze mozna inaczej postrzegac swiat
Łoo jakie kobiety są straszne i niezrozumiałe! Jakbyście się zainteresowali co kobieta myśli, zamiast dorabiać sobie jakieś teorie, to by wszystko było jasne. Jak już porównujecie z matmą, to jak wam ktoś matmę wyjaśni, to też zrozumiecie, ale jak nie chcecie zrozumieć, to na pewno nie zrozumiecie. Jak wolicie się gapić i snuć jakieś domysły, to potem tak jest, że wypisujecie takie rzeczy na demotach. A, bo może ona ma chłopaka, a może ma 100 kochanków, a ble ble ble. A nie chce mi się dalej pisać, nara.
Pierwszą książką jaką każdy powinien przeczytać po narodzinach powinno być coś pokroju "Mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus". Przytaczam tą, bo właśnie ją czytam po głębokim kryzysie w związku. O dziwo czy nie ( w końcu jest to zbiór wywiadów, wykładów etc..) wszystko się zgadza z rzeczywistością. Kobieta opowiada o swoim problemie z najdrobniejszymi szczegółami?? Po prostu siądź obok i słuchaj, zobaczycie wtedy różnicę w zachowaniu pomiędzy "logicznym doradzaniem", a tylko "wystarczającym wysłuchaniem".
Bendero. Krótko, zwięźle i na temat: Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka, nie wszystkie są hipokrytkami. Drugie to się raczej zgadza, chociaż uczuciowi faceci też są, ale to mało, a szkoda. Trzecie: po części masz rację, ale to może wynika z tego, że faceci są raczej od podrywania. Chociaż nie zawsze, czasem dużo robimy...
nie lepiej astroarcheologią?
OdpowiedzAlbo neotyką?
Dla dociekliwych - modelka na zdjęciu to Jessiann Gravel, która w najbliższych dniach spodziewa się dziecka Francisco Lachowskiego.
OdpowiedzCh*j nas to obchodzi, idź sobie zwal przy jej porno.
Lachowskiego ;d jak polskie ;d
Modelowałbym.
@Dragonite7 Chłopcze... Wolę jej chłopaka.
nie zapatrujemy.
A co tu jest takiego ciężkiego do zrozumienia...?
OdpowiedzNie zgadzam się z autorem demota. Kobiety można zrozumieć. Każda chce być szczęśliwa. Każda będzie szukać faceta, który jest miły i brutalny jednocześnie, czuły i twardy jednocześnie, odpowiedzialny i beztroski jednocześnie, kochający i zdradzający jednocześnie. Ma być taki żeby się przy nim nie nudziła, miała w nim wiernego słuchacza,romantyka i jednocześnie wrednego chama. Chłopaka z którym będzie w dzień prowadzić wojny a w nocy tonąć w jego czułych ramionach. Skoro dało się opisać to czego pragną dziewczyny to znaczy, że to ma sens, a fizyka kwantowa nie daje się opisać żadnymi ludzkimi metodami. To totalny burdel na kwadratowych kołach. Oby jak najszybciej została zlikwidowana.
Odpowiedz"To totalny burdel na kwadratowych kołach. Oby jak najszybciej została zlikwidowana."
bluźnisz.
Idiots, idiots everywhere.
Odpowiedzno i zaczyna się sezon na demoty o kobietach
OdpowiedzPrzecież on się nigdy nie kończy :) Co do demota to już się nie raz pojawił o takiej samej treści, która jest debilna, bo tak jak faceci nie rozumieją czasem kobiet tak i my nie rozumiemy ich- tylko jak widać płeć przeciwna ma problemy z pogodzeniem się z tym faktem...
Nie ogarniam dziewczyn, wiedzą, że nie można ich zrozumieć to czemu się jeszcze nie ogarną, XXI wiek mamy.
Odpowiedzkwestia tego ze podstawy fizyki poznajemy w szkole i jezeli chcemy sie ich uczyc to poznajemy poprawnie.
Odpowiedzinna kwestia ze podstawy relacji z kobietami wiekszosc ma spieprzone, wiec nigdy ich nie zrozumie... nawet nie zdajac sobie sprawy ze mozna inaczej postrzegac swiat
Łoo jakie kobiety są straszne i niezrozumiałe! Jakbyście się zainteresowali co kobieta myśli, zamiast dorabiać sobie jakieś teorie, to by wszystko było jasne. Jak już porównujecie z matmą, to jak wam ktoś matmę wyjaśni, to też zrozumiecie, ale jak nie chcecie zrozumieć, to na pewno nie zrozumiecie. Jak wolicie się gapić i snuć jakieś domysły, to potem tak jest, że wypisujecie takie rzeczy na demotach. A, bo może ona ma chłopaka, a może ma 100 kochanków, a ble ble ble. A nie chce mi się dalej pisać, nara.
OdpowiedzPierwszą książką jaką każdy powinien przeczytać po narodzinach powinno być coś pokroju "Mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus". Przytaczam tą, bo właśnie ją czytam po głębokim kryzysie w związku. O dziwo czy nie ( w końcu jest to zbiór wywiadów, wykładów etc..) wszystko się zgadza z rzeczywistością. Kobieta opowiada o swoim problemie z najdrobniejszymi szczegółami?? Po prostu siądź obok i słuchaj, zobaczycie wtedy różnicę w zachowaniu pomiędzy "logicznym doradzaniem", a tylko "wystarczającym wysłuchaniem".
Bendero. Krótko, zwięźle i na temat: Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka, nie wszystkie są hipokrytkami. Drugie to się raczej zgadza, chociaż uczuciowi faceci też są, ale to mało, a szkoda. Trzecie: po części masz rację, ale to może wynika z tego, że faceci są raczej od podrywania. Chociaż nie zawsze, czasem dużo robimy...
a gdzie ona ma piersi???
OdpowiedzAle przecież fizyka kwantowa jest prosta...
Odpowiedz