A jakby nie miał strzykawki? Na skrojeniu mogłoby się skończyć. Co roku tysiące osób stają w obliczu podobnej sytuacji i oni takiego szczęścia nie mają. Nie mają się czym bronić, bo przecież "broń jest zła i nie może być legalna." "Ten pan miał telefon, powinien był zadzownić na policje. Oni by się tym zajęli... chociaż zaraz, chyba jednak nie".
Posiadanie broni jest bardzo dobre - patrz USA i rosnącą ilość psychopatów mordujących niewinnych ludzi w szkołach, czy innych miejscach publicznych. W Polsce można stosować gaz, który jest nawet skuteczniejszy niż broń, bo nie idziesz siedzieć za morderstwo :]. Plus, bohater demota mógł ominąć najgorszą ulicę w Lublinie. Wtedy pewnie nikt go by nie napadł.
@NightAnasazi: Dokładnie. Wszak nie bez powodu mówili o rewolwerze, że jest to wyrównywacz szans. @Piotk: W tych stanach, gdzie broń jest dostępna, przestępczość jest niska. Gangster zawsze zdobędzie broń. No i co, że mógł ominąć. Miał prawo znaleźć się na tej ulicy i czuć się bezpiecznie. W końcu za coś płaci. Skoro państwo nie jest w stanie ochronić obywatela ani nie pozwala mu się bronić, to takie państwo nie jest potrzebne, ani podatki.
W Polsce przedewszystkim powinno być łagodniejsze prawo odnośnie środków samoobrony każdy obywatel powinien się bronić wszelkimi dostępnymi środkami nawet nożem i paralizatorem bo wedłóg polskiego prawa to najlepiej niczego nie używać albo w ogóle to dać się zabić zamiast odebrać życie napastnikowi. . .
@Piotk W stanach co prawda jest dostępność broni łatwa, ale tam mają porządne prawo. Jeśli ktoś włamie ci się do domu lub napadnie cię itd. a ty go przez przypadek okaleczysz, zabijesz itd. nie idziesz siedzieć ponieważ zrobiłeś to w samoobronie. Za to w Polsce idziesz siedzisz i jeszcze jesteś tym złym.
No to podstawmy broń do tej sytuacji autora tekstu. Atakuje go dwóch dresów - skoro mamy powszechny dostęp do broni to ma ją i autor i dresy. Autor wyciąga spluwę, dresy robią to samo. Autor pociąga za spust i zdejmuje jednego. Niestety drugi zdążył wystrzelić i autora już nie ma. Jaki rachunek? Dwa trupy - jeden "dobry", jeden zły. I co?
ezgzcośtam: Po pierwsze: byle dresy nie będą ryzykować ataku na kogoś uzbrojonego. To tchórze atakujący bezbronnych. Po drugie: obecnie mogą go pobić na śmierć bez szwanku. Przynajmniej ma chłopak możliwość obrony. Po trzecie: pytanie, czy dresy będą miały pistolety?
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 8 April 2013 2013 23:52
@piotk - własnie w szkołach czyli miejscach które są określane jako wolne od broni. Nie można tam wnosić bronić i właśnie w takich miejscach dochodzi do masakr, bo szalećy wiedzą, że nikt go tam nie zdejmie i będzie mógł zabijać. Ostatnio w Południowej Dakocie wprowadzili prawo, że nauczyciele muszą nosić broń w szkole - gwarantuje Ci, że tam już nie dojdzie do żadnych masakr.
@ezgzshz - żaden z dresów nie ma zamiaru umierać, więc w większości przypadków nawet nie spróbują niczego, skoro ofiara może mieć broń. A jak spróbują, to samo wyciągniecie już odstrasza. Nawet niech mają tą broń też. I co 50:50, że ten zginie a nie kolega dres. Myślisz, że któryś by ryzykował? Trzeba być idiotą, żeby coś takiego snuć. Te wszystkie wasze teorie są o kant dupy potłuc, ale powtarzacie jak mantre chociaż nie ma do żadnego potwierdzenia. Ba statystyki jasno pokazują, że broń odstrasza i jest mniej przestępstw. Ale wy jesteście z tych co jak na was naplują to mówicie, że deszcz pada.
WIdać pomysłowości też tym cwaniakom nie brakuje .... u mnie na odwrót taki cwaniak chodził ze strzykawką z nabitą igłą (taką odpowiednio dużą dla lepszego wrażenia) w której była czerwona farba .... mówił że w środku jest jego krew z aids i kradł telefony, zegarki itp.
Aspirhino nigdy nie wiadomo na kogo trafisz, niekoniecznie mogą to być dresy ale nawet tak zakładając większośc z nich to gówniarze zdobędą klamkę i już myślą że są "gangsta" i we łbie odwala. Piszesz "byle dresy nie będą ryzykować ataku na kogoś uzbrojonego" chyba mało wiesz o życiu. . a niby skąd by mieli wiedzieć że ktoś jest uzbrojony ? Odnosząc się do przedstwaionej sytuacji też nie wiedzilei co ich spotka, ale gdyby mieli naładowany pistolet. . . bohater opowiadania nawet nie reagował na zaczepki myśląc że to nie do niego zapatrzony w telefon komórkowy nawet by się nie zorientował kiedy wyciągnęli broń (w końcu napisał że niespodziewanie dostał z buta). Nawet zakładając że bohater opowiadania sam byłby uzbrojony w pistolet to nic nie daje, zdajecie sobie w ogóle sprawę jak dochodzi do napadów z bronią w ręku ? Napastnik już ma przygotowaną broń i atakuje niczego niespodziewającego się delikwenta, więc bohater nie zdążyłby wyciągnąć broni przed napastnikiem. . . Do wszytkich zwolenników broni palnej - ta broń nie gwarantuje bezpieczeństwa, a może jedynie pociągnąć więcej ofiar.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 9 April 2013 2013 21:40
" niby skąd by mieli wiedzieć że ktoś jest uzbrojony" - naprawdę trzeba to znów pisać? Dlatego, że jeśli broń jest legalna, to już w głowie idiota ma zakodowane, że potencjalna ofiara może ją mieć i już się boi. Gaz piepszowy czy pistolet na gaz i inne tego typu wynalazki, nie mogą zabić napastnika, więc nikt się tym nie przejmuję. // Możesz sobie rzeczywistość czarować ile wlezie, ale ona pokazuje jasno - więcej br
Zmodyfikowano
3 razy
Ostatnia modyfikacja: 9 April 2013 2013 21:38
Nie mogę zedytować coś poprzedniego. Nie chce dodać więcej liter. // Możesz sobie rzeczywistość czarować ile wlezie, ale ona pokazuje jasno - więcej broni to mniej przestępstw. Wszędzie tam gdzie zdelegalizowano bron nie było bezpieczniej, wręcz przeciwnie – było mniej bezpiecznie i zwiększała się ilość przestępstw i przemocy – również władzy wobec obywateli. Ale proszę udowodnij swoją tezę – podaj jedno takie miejsce na świecie. Chociaż jedno.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 9 April 2013 2013 21:42
NightAnasazi ja nie czaruję rzeczywistości prawo do posiadania broni palnej nie gwarantuje bezpieczeństwa zawsze się znajdzie jakiś desperat, który potzebuje kasy na narkotyki czy alko i ma to gdzieś czy ktoś jest uzbrojony czy nie. Prawda bandyta dwa razy się zastanowi gdy ma świadomość że podczas napadu może stacić życie, ale żeby udostępnić cywilą broń palną trzeba: a) wprowadzić zezwolenia na posiadanie broni i związane z nią kryteria/wymogi do posiadania, badania psychologiczne itd. b) zapenić odpowiednie przeszkolenie osobie która chce posiadać broń palną, bo ja sobie nie wyobrażam żeby rozdawano broń każdemu i w dodatku osobom które nigdy w ręku broni nie trzymały, a już widzę jak każdy Polak będzie się starał zdobyć broń legalnie. . . Jak coś w tym kraju jest legalne to źle smakuje i z przykrością muszę też stwierdzić że Polacy mają pociąg do alko już wytarczająco dużo ludzi ginie w wypadkach samochowych właśnie przez taką bezmyślność. Idąc twoim tokiem myślenia nożem też możesz zabić napastnika, taserem też możesz zabić np. 330 ofiar śmiertelnych zanotowano w samej Ameryce Północnej ale uważam że jest bezpieczniejszy od pistoletów gdyż taser strzela najdalej na 5 m podczas gdy kula z pistoletu leci 50 więc zawsze jest ryzyko że oberwie ktoś niewinny. Nie widzę potrzeby wprowadzania od razu broni palnej, w Polsce mało których środków obrony w ogóle można używać dlatego potencjali bandyci nie boją się o życie podczas napadu.
Dużo bandziorów ten tak okradało ludzi taką metodą,biegali i straszyli że jak się nie odda wszystkiego co się ma co cię zarażą.Śmiać czy płakać nie wiem.Ale dobrze że tobie się udało...
Lublin to prawie Ukraina - poczułem się urażony. Takie dresiki są w całej Polsce, nie tylko w Lublinie. A co do zasięgu internetu to proszę na Lubartowskiej i w centrum Lublina masz internet 3G. http://zasieg-orange.wp.pl/?ticaid=1105fa
Lublin to prawie Ukraina - poczułem się urażony. Takie dresiki są w całej Polsce, nie tylko w Lublinie. A co do zasięgu internetu to proszę na Lubartowskiej i w centrum Lublina masz internet 3G. http://zasieg-orange.wp.pl/?ticaid=1105fa
Erneścik, obciągnij Ziętkowi, ty bolszewicka szmato! A teraz skup się: Tweety i McDonaldy to jego sprawa, jego pieniądze. Ma pełne prawo do wydawania pieniędzy na co chce. A ty, komuchu, nie masz żadnego prawa do jego własności! Ale ty, jako czerwony wirus i tak będziesz chciał zniszczyć cywilizację oraz tych co mają, który do czegoś doszli lub pełnoprawnie odziedziczyli. Taki typ (pod)człowieka reprezentujesz! W 1920 byśmy inaczej pogadali.
@ErnestoOddhaugen - Mogli też ci oje#ać chatę, wynieść lodówkę, meble i komputer. Dlaczego? dlatego,że masz co jeść, piszesz komunistyczne komentarze i żyjesz.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 9 April 2013 2013 12:32
pewnie mu rodzice dają kase. Taki "bogaty bananowiec". Co to nie on. Opis historii świadczy o nim. "A kupiłem sobie papierosy (jestem taki dorosły)". Kto zna Lublin ten wie, że tamta ulica to zbiorowisko zbirów. Dlaczego wiec idiota szedł wymachując telefonem? To było oczywiste, że jakieś menele go mogą zaatakować. Ale nie! On musiał Tweety zobaczyć. A durnych komentarzy w moją stronę nie skomentuje nawet:) z
Zmodyfikowano
3 razy
Ostatnia modyfikacja: 11 April 2013 2013 7:46
Ogólnie na Lubartowskiej tam w dole w nocy nie jest za ciekawie i lepiej uważać jak się nie jest stamtąd lub nie ma się pleców. A tak w ogóle to przypomniała mi się akcja haha, szliśmy którejś nocy we trzech, dobrze zrobieni koło litewskiego i jakiś małolacik, biała czapeczka na czubku łba coś tam krzyczał z drugiej strony ulicy a za nim z 5 koleżków, nie pamiętam dokładnie. W każdym razie ruszyłem zdecydowanym krokiem krzycząc "To chodź tu kur*o" a ten nic, siedzi sobie na ławeczce (myślę sobie: co jest kur*a?, co on odpier*ala) na litewskim (niedaleko wydziału umcs) od razu dostał buta na ryj a moi znajomi wjechali w tych jego koleżków hehe jak spier*alali to nie mam pytań a ten co dostał buta akurat nie bardzo był w stanie spier*alać i tylko słyszałem "nie, ja przepraszam, ja się pomyliłem", no kur*a mać, parodia jakaś... Ale właśnie z tego co zauważyłem to dużo studencików nawąchanych, przyjezdnych świruje na centrum bo przecież w osiedle nigdzie nie wejdą...
Ja mam szacunek jedynie do tych porządnych dresów, którzy lubią nosić dresy, mają twardy charakter i skłonności do walki, za to szanują własność innych, nie szukają zaczepki na ulicy i mają przynajmniej podstawowy kultury osobistej.Z takim warto trzymać bo może nam nie jeden raz w życiu pomóc. Jeśli chodzi o tych patusów, czyli ćpunów i złodziei, którzy pobiją innego nawet za złotówkę to takich bym nie żałował gdyby ich ofiara odstrzeliła.
Z takim warto trzymać bo może nam nie jeden raz w życiu pomóc" Następny lamus, sam sobie nie pomożesz? Trzymasz z nami bo sie nas boisz korwinowska ciotoXD
Sam jesteś ciotą i to pewnie komunistyczną.Sam sobie potrafię pomóc, ale gdy idzie na ciebie kilku typów i jeszcze uzbrojonych w sprzęt to warto mieć kumpli twardych a nie pedałów w rurkach. Ja też śmigam w dresie i krótko obciętą banią, bluzą z kapturem, ale nie kradnę, nie napier#alam pierwszego lepszego i mam jakieś tam aspiracje.Nie jestem przede wszystkim patusem.
Mieszkam obok, takich typów jest w Lublinie na Lubartowskiej pełno (+ jeszcze Cyganki), a kamienice nieremontowane chyba od I wojny światowej. Policja oczywiście nic z tym nie robi.
Sytuacja, którą przeżyła moja znajoma, zmienne są takie, że ona szła późnym wieczorem, przez cmentarz, a zaczepiło ją dwóch mocno niestabilnych, starszych panów. Zapytali "A Panienka to się tak wieczorem nie boi się sama po cmentarzu?, na to koleżanka "Jak żyłam, to się bałam". - też pewien sposób na odtrącenie niepotrzebnych towarzyszy.
-Siema.Co robisz żeby czuć się bezpieczniej na ulicach?
-Mam zawsze przy sobie pałkę teleskopową i pistolet gazowy.
-A ty?
-Ja to zawsze nosze strzykawkę z tuszem do drukarki.
Szczerze? Sam chodzę w dresach, strzygę się na krótko oraz słucham Rapu, ale aż mi wstyd kiedy słyszę że przez takich RPK ja jestem uważany za kryminalistę po samym wyglądzie. Przepraszam za wszsystkich matołów na przyszłośc, ale nie każdy koleś w dresach to osioł :)
Powiem że to naprawdę fajna i zabawna historia i nic do niej nie mam, ale to tak naprawdę pasuje bardziej na motywatory. Ta strona w ogóle nie spełnia swojej funkcji.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 8 April 2013 2013 23:40
FRajerzyna-wynika z opisu, jaki ma telefon i gdzie jada. Po stylu pisania wnioskuje. A co do legalizacji broni ktos pisał, dresiki tez posiadały by broń i wtedy był jescze większy strach, a autor i tak miał nie mały. Może chcieli go tylko postraszyć?
Liberalizacja dostępu do broni nie oznacza, że taki dresik mógłby ją nosić legalnie. W krajach, w których jest łatwiejszy dostęp do broni nadal istnieje pewien system nakładający przynajmniej podstawowe ograniczenia. Sprawdzana jest np. przeszłość kryminalna klienta, więc gnata może kupić jedynie człowiek z kompletnie czystą kartoteką (zero wykroczeń/przestępstw o charakterze kryminalnym). Przeciętny dziesioniarz w dresie często ma za sobą już jakieś zanotowane konflikty z prawem, co automatycznie dyskwalifikuje go jeśli chodzi o zakup legalnej broni. Dodatkowo dane kupujących są rejestrowane, a dostęp do tych danych ma policja. Ponadto w krajach, gdzie broń jest łatwiej dostępna, ostrzejsze są również kary za wszelkie zajścia dotyczące używania tejże niezgodnie z przeznaczeniem. Tak więc nawet "czysty kryminalnie" dresiarz nie kupi legalnej broni tylko po to, aby móc popełniać za jej pomocą przestępstwa, bo mu się to zwyczajnie nie kalkuluje. A jeśli dołożymy do tego fakt, że jego ofiara może mieć pistolet i go w pełni legalnie użyć, nie kalkuluje mu się podwójnie. I o to właśnie chodzi. Bandyta legalnej broni nie dostanie. Lewą może mieć zawsze, ale dochodzi mu ryzyko, że ofiara już nie podniesie grzecznie rąk do góry, ale może odpowiedzieć skutecznym atakiem.
Tylko,że ofiara także by miała broń. Ofiara ma większą szansę obronić się gdy będzie miała broń (nawet jeśli taki patus też będzie ją miał), szczególnie gdy ofiara będzie trzeźwa a przestępca pijany lub naćpany (łatwiej trafić na trzeźwo), niż obronić się w walce wręcz (gdy oboje nie mają broni).
A gdzie policja? A gdzie straż miejska? A po co ten cały monitoring? Po GÓWNO! Lepiej wlepiać mandaty za przekraczanie prędkości o te marne 15-20 km/h niż poprawić bezpieczeństwo poza drogami. Ja nie miałem strzykawki, więc dostałem wpi***ol i zostałem okradziony. A ta historyjka po **uju mi się przyda, bo nie będę od teraz zawsze łaził ze strzykawką. Jeszcze pies mnie zwęszy i będę się tłumaczył, że to straszak na karki, a nie pojemnik na płynnom marychuainę.
Bajki i Baśnie, poza tym dresy to były w latach 90, teraz co najwyżej można spotkać 16 latków którzy się za dużo nasłuchali jakim to trzeba być kazakiem na osiedlu
Ja proponuje stworzyć prawo do pojedynku, i prawo do posiadnia broni białej. Każdy człowiek powinien mieć szable przy boku, a jeśli dwie osoby są gotowe zginąć za swoje przekonania i ideały to czemu mamy im nie pozwolić? Oczywiście od 18 roku życia. Przy okazji odrestaurowała się kultura w Polsce, a ludzie zaczęliby odnosić się do siebie z szacunkiem.
Oni zawsze sa cwaniakami w grupie... brawo za odwage i pomyslowosc [+]
OdpowiedzA jakby nie miał strzykawki? Na skrojeniu mogłoby się skończyć. Co roku tysiące osób stają w obliczu podobnej sytuacji i oni takiego szczęścia nie mają. Nie mają się czym bronić, bo przecież "broń jest zła i nie może być legalna." "Ten pan miał telefon, powinien był zadzownić na policje. Oni by się tym zajęli... chociaż zaraz, chyba jednak nie".
Posiadanie broni jest bardzo dobre - patrz USA i rosnącą ilość psychopatów mordujących niewinnych ludzi w szkołach, czy innych miejscach publicznych. W Polsce można stosować gaz, który jest nawet skuteczniejszy niż broń, bo nie idziesz siedzieć za morderstwo :]. Plus, bohater demota mógł ominąć najgorszą ulicę w Lublinie. Wtedy pewnie nikt go by nie napadł.
@NightAnasazi: Dokładnie. Wszak nie bez powodu mówili o rewolwerze, że jest to wyrównywacz szans. @Piotk: W tych stanach, gdzie broń jest dostępna, przestępczość jest niska. Gangster zawsze zdobędzie broń. No i co, że mógł ominąć. Miał prawo znaleźć się na tej ulicy i czuć się bezpiecznie. W końcu za coś płaci. Skoro państwo nie jest w stanie ochronić obywatela ani nie pozwala mu się bronić, to takie państwo nie jest potrzebne, ani podatki.
W Polsce przedewszystkim powinno być łagodniejsze prawo odnośnie środków samoobrony każdy obywatel powinien się bronić wszelkimi dostępnymi środkami nawet nożem i paralizatorem bo wedłóg polskiego prawa to najlepiej niczego nie używać albo w ogóle to dać się zabić zamiast odebrać życie napastnikowi. . .
@Piotk W stanach co prawda jest dostępność broni łatwa, ale tam mają porządne prawo. Jeśli ktoś włamie ci się do domu lub napadnie cię itd. a ty go przez przypadek okaleczysz, zabijesz itd. nie idziesz siedzieć ponieważ zrobiłeś to w samoobronie. Za to w Polsce idziesz siedzisz i jeszcze jesteś tym złym.
No to podstawmy broń do tej sytuacji autora tekstu. Atakuje go dwóch dresów - skoro mamy powszechny dostęp do broni to ma ją i autor i dresy. Autor wyciąga spluwę, dresy robią to samo. Autor pociąga za spust i zdejmuje jednego. Niestety drugi zdążył wystrzelić i autora już nie ma. Jaki rachunek? Dwa trupy - jeden "dobry", jeden zły. I co?
ezgzcośtam: Po pierwsze: byle dresy nie będą ryzykować ataku na kogoś uzbrojonego. To tchórze atakujący bezbronnych. Po drugie: obecnie mogą go pobić na śmierć bez szwanku. Przynajmniej ma chłopak możliwość obrony. Po trzecie: pytanie, czy dresy będą miały pistolety?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 8 April 2013 2013 23:52
@piotk - własnie w szkołach czyli miejscach które są określane jako wolne od broni. Nie można tam wnosić bronić i właśnie w takich miejscach dochodzi do masakr, bo szalećy wiedzą, że nikt go tam nie zdejmie i będzie mógł zabijać. Ostatnio w Południowej Dakocie wprowadzili prawo, że nauczyciele muszą nosić broń w szkole - gwarantuje Ci, że tam już nie dojdzie do żadnych masakr.
@ezgzshz - żaden z dresów nie ma zamiaru umierać, więc w większości przypadków nawet nie spróbują niczego, skoro ofiara może mieć broń. A jak spróbują, to samo wyciągniecie już odstrasza. Nawet niech mają tą broń też. I co 50:50, że ten zginie a nie kolega dres. Myślisz, że któryś by ryzykował? Trzeba być idiotą, żeby coś takiego snuć. Te wszystkie wasze teorie są o kant dupy potłuc, ale powtarzacie jak mantre chociaż nie ma do żadnego potwierdzenia. Ba statystyki jasno pokazują, że broń odstrasza i jest mniej przestępstw. Ale wy jesteście z tych co jak na was naplują to mówicie, że deszcz pada.
WIdać pomysłowości też tym cwaniakom nie brakuje .... u mnie na odwrót taki cwaniak chodził ze strzykawką z nabitą igłą (taką odpowiednio dużą dla lepszego wrażenia) w której była czerwona farba .... mówił że w środku jest jego krew z aids i kradł telefony, zegarki itp.
Aspirhino nigdy nie wiadomo na kogo trafisz, niekoniecznie mogą to być dresy ale nawet tak zakładając większośc z nich to gówniarze zdobędą klamkę i już myślą że są "gangsta" i we łbie odwala. Piszesz "byle dresy nie będą ryzykować ataku na kogoś uzbrojonego" chyba mało wiesz o życiu. . a niby skąd by mieli wiedzieć że ktoś jest uzbrojony ? Odnosząc się do przedstwaionej sytuacji też nie wiedzilei co ich spotka, ale gdyby mieli naładowany pistolet. . . bohater opowiadania nawet nie reagował na zaczepki myśląc że to nie do niego zapatrzony w telefon komórkowy nawet by się nie zorientował kiedy wyciągnęli broń (w końcu napisał że niespodziewanie dostał z buta). Nawet zakładając że bohater opowiadania sam byłby uzbrojony w pistolet to nic nie daje, zdajecie sobie w ogóle sprawę jak dochodzi do napadów z bronią w ręku ? Napastnik już ma przygotowaną broń i atakuje niczego niespodziewającego się delikwenta, więc bohater nie zdążyłby wyciągnąć broni przed napastnikiem. . . Do wszytkich zwolenników broni palnej - ta broń nie gwarantuje bezpieczeństwa, a może jedynie pociągnąć więcej ofiar.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 9 April 2013 2013 21:40
" niby skąd by mieli wiedzieć że ktoś jest uzbrojony" - naprawdę trzeba to znów pisać? Dlatego, że jeśli broń jest legalna, to już w głowie idiota ma zakodowane, że potencjalna ofiara może ją mieć i już się boi. Gaz piepszowy czy pistolet na gaz i inne tego typu wynalazki, nie mogą zabić napastnika, więc nikt się tym nie przejmuję. // Możesz sobie rzeczywistość czarować ile wlezie, ale ona pokazuje jasno - więcej br
Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 9 April 2013 2013 21:38
Nie mogę zedytować coś poprzedniego. Nie chce dodać więcej liter. // Możesz sobie rzeczywistość czarować ile wlezie, ale ona pokazuje jasno - więcej broni to mniej przestępstw. Wszędzie tam gdzie zdelegalizowano bron nie było bezpieczniej, wręcz przeciwnie – było mniej bezpiecznie i zwiększała się ilość przestępstw i przemocy – również władzy wobec obywateli. Ale proszę udowodnij swoją tezę – podaj jedno takie miejsce na świecie. Chociaż jedno.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 9 April 2013 2013 21:42
NightAnasazi ja nie czaruję rzeczywistości prawo do posiadania broni palnej nie gwarantuje bezpieczeństwa zawsze się znajdzie jakiś desperat, który potzebuje kasy na narkotyki czy alko i ma to gdzieś czy ktoś jest uzbrojony czy nie. Prawda bandyta dwa razy się zastanowi gdy ma świadomość że podczas napadu może stacić życie, ale żeby udostępnić cywilą broń palną trzeba: a) wprowadzić zezwolenia na posiadanie broni i związane z nią kryteria/wymogi do posiadania, badania psychologiczne itd. b) zapenić odpowiednie przeszkolenie osobie która chce posiadać broń palną, bo ja sobie nie wyobrażam żeby rozdawano broń każdemu i w dodatku osobom które nigdy w ręku broni nie trzymały, a już widzę jak każdy Polak będzie się starał zdobyć broń legalnie. . . Jak coś w tym kraju jest legalne to źle smakuje i z przykrością muszę też stwierdzić że Polacy mają pociąg do alko już wytarczająco dużo ludzi ginie w wypadkach samochowych właśnie przez taką bezmyślność. Idąc twoim tokiem myślenia nożem też możesz zabić napastnika, taserem też możesz zabić np. 330 ofiar śmiertelnych zanotowano w samej Ameryce Północnej ale uważam że jest bezpieczniejszy od pistoletów gdyż taser strzela najdalej na 5 m podczas gdy kula z pistoletu leci 50 więc zawsze jest ryzyko że oberwie ktoś niewinny. Nie widzę potrzeby wprowadzania od razu broni palnej, w Polsce mało których środków obrony w ogóle można używać dlatego potencjali bandyci nie boją się o życie podczas napadu.
Dużo bandziorów ten tak okradało ludzi taką metodą,biegali i straszyli że jak się nie odda wszystkiego co się ma co cię zarażą.Śmiać czy płakać nie wiem.Ale dobrze że tobie się udało...
OdpowiedzLublin to prawie Ukraina - poczułem się urażony. Takie dresiki są w całej Polsce, nie tylko w Lublinie. A co do zasięgu internetu to proszę na Lubartowskiej i w centrum Lublina masz internet 3G. http://zasieg-orange.wp.pl/?ticaid=1105fa
OdpowiedzLublin to prawie Ukraina - poczułem się urażony. Takie dresiki są w całej Polsce, nie tylko w Lublinie. A co do zasięgu internetu to proszę na Lubartowskiej i w centrum Lublina masz internet 3G. http://zasieg-orange.wp.pl/?ticaid=1105fa
OdpowiedzI prawidłowo, szkoda że każdy potencjalny poszkodowany nie nosi swojej strzykawki... :P Gorzej jakby policja przeszukiwała takiego delikwenta...
Odpowiedzmogli mu zaj.ebac i wziąć ten telefon. A dlaczego? Bo to jakiś bogaty frajerzyna. Tweety, MacDonaldy. Co to ma być
OdpowiedzA co...? Jak bogaty i ma komórkę to od razu frajerzyna i trzeba go skroić przez dwóch zasranych nierobów?
Wniosek, że frajerzyna, można wysnuć na podstawie sposobu opisania tej bajki.
Jak ma kasę tzn, że nie taki frajer!
Ja tam bym nie jadł tego dziadostwa w McDonaldzie, ale jak kto woli.
Erneścik, obciągnij Ziętkowi, ty bolszewicka szmato! A teraz skup się: Tweety i McDonaldy to jego sprawa, jego pieniądze. Ma pełne prawo do wydawania pieniędzy na co chce. A ty, komuchu, nie masz żadnego prawa do jego własności! Ale ty, jako czerwony wirus i tak będziesz chciał zniszczyć cywilizację oraz tych co mają, który do czegoś doszli lub pełnoprawnie odziedziczyli. Taki typ (pod)człowieka reprezentujesz! W 1920 byśmy inaczej pogadali.
McDonald w USA to uboga restauracja, coś jak u nas bar mleczny w PRL. Ale dla Polaków to zawsze będzie wyznacznik luksusu i bogactwa, żałosne.
@ErnestoOddhaugen - Mogli też ci oje#ać chatę, wynieść lodówkę, meble i komputer. Dlaczego? dlatego,że masz co jeść, piszesz komunistyczne komentarze i żyjesz.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 April 2013 2013 12:32
@Eterna_l w porównaniu z byciem ćpunem mcdonald nie wydaje się taki szkodliwy
pewnie mu rodzice dają kase. Taki "bogaty bananowiec". Co to nie on. Opis historii świadczy o nim. "A kupiłem sobie papierosy (jestem taki dorosły)". Kto zna Lublin ten wie, że tamta ulica to zbiorowisko zbirów. Dlaczego wiec idiota szedł wymachując telefonem? To było oczywiste, że jakieś menele go mogą zaatakować. Ale nie! On musiał Tweety zobaczyć. A durnych komentarzy w moją stronę nie skomentuje nawet:) z
Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 11 April 2013 2013 7:46
Wrzucanie na Demoty czy JM wymyślonej bajki to bardzo kiepski sposób na reklamę swojego żałosnego profilu na Facebook'u.
OdpowiedzOgólnie na Lubartowskiej tam w dole w nocy nie jest za ciekawie i lepiej uważać jak się nie jest stamtąd lub nie ma się pleców. A tak w ogóle to przypomniała mi się akcja haha, szliśmy którejś nocy we trzech, dobrze zrobieni koło litewskiego i jakiś małolacik, biała czapeczka na czubku łba coś tam krzyczał z drugiej strony ulicy a za nim z 5 koleżków, nie pamiętam dokładnie. W każdym razie ruszyłem zdecydowanym krokiem krzycząc "To chodź tu kur*o" a ten nic, siedzi sobie na ławeczce (myślę sobie: co jest kur*a?, co on odpier*ala) na litewskim (niedaleko wydziału umcs) od razu dostał buta na ryj a moi znajomi wjechali w tych jego koleżków hehe jak spier*alali to nie mam pytań a ten co dostał buta akurat nie bardzo był w stanie spier*alać i tylko słyszałem "nie, ja przepraszam, ja się pomyliłem", no kur*a mać, parodia jakaś... Ale właśnie z tego co zauważyłem to dużo studencików nawąchanych, przyjezdnych świruje na centrum bo przecież w osiedle nigdzie nie wejdą...
Odpowiedz"Lublin to prawie Ukraina" ale internet w Ukrainie jest nawet czsami lepszu tańszy
Odpowiedzna pi*de mogłeś ich walić;D
OdpowiedzTakich cwaniaczków powinno się utylizować.
OdpowiedzGorzej jak jakiś piśmienny im to przeczyta i poczekają na ciebie w ustronnym miejscu.
OdpowiedzCzy kierowca autobusu bił brawo?
OdpowiedzNiezły patent! Swoją drogą, czy tusz nie jest śmiertelny dla zdrowia? To by rozwiązało problem z takimi ścierwami.
OdpowiedzNiespełniony talent pisarski? Przydługa historyjka i trochę za dużo niepotrzebnych wtrąceń
OdpowiedzJa mam szacunek jedynie do tych porządnych dresów, którzy lubią nosić dresy, mają twardy charakter i skłonności do walki, za to szanują własność innych, nie szukają zaczepki na ulicy i mają przynajmniej podstawowy kultury osobistej.Z takim warto trzymać bo może nam nie jeden raz w życiu pomóc. Jeśli chodzi o tych patusów, czyli ćpunów i złodziei, którzy pobiją innego nawet za złotówkę to takich bym nie żałował gdyby ich ofiara odstrzeliła.
OdpowiedzZ takim warto trzymać bo może nam nie jeden raz w życiu pomóc" Następny lamus, sam sobie nie pomożesz? Trzymasz z nami bo sie nas boisz korwinowska ciotoXD
Sam jesteś ciotą i to pewnie komunistyczną.Sam sobie potrafię pomóc, ale gdy idzie na ciebie kilku typów i jeszcze uzbrojonych w sprzęt to warto mieć kumpli twardych a nie pedałów w rurkach. Ja też śmigam w dresie i krótko obciętą banią, bluzą z kapturem, ale nie kradnę, nie napier#alam pierwszego lepszego i mam jakieś tam aspiracje.Nie jestem przede wszystkim patusem.
Mieszkam obok, takich typów jest w Lublinie na Lubartowskiej pełno (+ jeszcze Cyganki), a kamienice nieremontowane chyba od I wojny światowej. Policja oczywiście nic z tym nie robi.
OdpowiedzSkopiowane z JoeMonstera
OdpowiedzSytuacja, którą przeżyła moja znajoma, zmienne są takie, że ona szła późnym wieczorem, przez cmentarz, a zaczepiło ją dwóch mocno niestabilnych, starszych panów. Zapytali "A Panienka to się tak wieczorem nie boi się sama po cmentarzu?, na to koleżanka "Jak żyłam, to się bałam". - też pewien sposób na odtrącenie niepotrzebnych towarzyszy.
OdpowiedzA teraz to przeczytają spotkają cie znowu i będziesz miał podwójnie prze**bane
OdpowiedzTym Płodowym Zespołem Alkoholowym mnie rozwaliłeś, ! ;d
Odpowiedz-Siema.Co robisz żeby czuć się bezpieczniej na ulicach?
Odpowiedz-Mam zawsze przy sobie pałkę teleskopową i pistolet gazowy.
-A ty?
-Ja to zawsze nosze strzykawkę z tuszem do drukarki.
:D
Szczerze? Sam chodzę w dresach, strzygę się na krótko oraz słucham Rapu, ale aż mi wstyd kiedy słyszę że przez takich RPK ja jestem uważany za kryminalistę po samym wyglądzie. Przepraszam za wszsystkich matołów na przyszłośc, ale nie każdy koleś w dresach to osioł :)
OdpowiedzI dobrze robisz. Kolesie w dresach fajnie wyglądają. Ale nie w stylu JP czyli chudy i dres jak od starszego brata, dwa rozmiary za duży
aha.
Człowieku, jesteś moim Guru:D
OdpowiedzCenię poczucie humoru i żałuję, że nie mam w swoim otoczeniu takich znajomych!;)
Coś mocno naciągana ta historia.
Odpowiedz"Jestem ćpunem i mam HIV, wypierd*lajcie" - no mega, haha! :D Albo to "Cię" z szacunku do siebie. xD Świetnie się to czyta. ^^
OdpowiedzPowiem że to naprawdę fajna i zabawna historia i nic do niej nie mam, ale to tak naprawdę pasuje bardziej na motywatory. Ta strona w ogóle nie spełnia swojej funkcji.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 8 April 2013 2013 23:40
OdpowiedzOMFG! Demotywatory nie mają tylko demotywować... Tak było kiedyś.
FRajerzyna-wynika z opisu, jaki ma telefon i gdzie jada. Po stylu pisania wnioskuje. A co do legalizacji broni ktos pisał, dresiki tez posiadały by broń i wtedy był jescze większy strach, a autor i tak miał nie mały. Może chcieli go tylko postraszyć?
OdpowiedzLiberalizacja dostępu do broni nie oznacza, że taki dresik mógłby ją nosić legalnie. W krajach, w których jest łatwiejszy dostęp do broni nadal istnieje pewien system nakładający przynajmniej podstawowe ograniczenia. Sprawdzana jest np. przeszłość kryminalna klienta, więc gnata może kupić jedynie człowiek z kompletnie czystą kartoteką (zero wykroczeń/przestępstw o charakterze kryminalnym). Przeciętny dziesioniarz w dresie często ma za sobą już jakieś zanotowane konflikty z prawem, co automatycznie dyskwalifikuje go jeśli chodzi o zakup legalnej broni. Dodatkowo dane kupujących są rejestrowane, a dostęp do tych danych ma policja. Ponadto w krajach, gdzie broń jest łatwiej dostępna, ostrzejsze są również kary za wszelkie zajścia dotyczące używania tejże niezgodnie z przeznaczeniem. Tak więc nawet "czysty kryminalnie" dresiarz nie kupi legalnej broni tylko po to, aby móc popełniać za jej pomocą przestępstwa, bo mu się to zwyczajnie nie kalkuluje. A jeśli dołożymy do tego fakt, że jego ofiara może mieć pistolet i go w pełni legalnie użyć, nie kalkuluje mu się podwójnie. I o to właśnie chodzi. Bandyta legalnej broni nie dostanie. Lewą może mieć zawsze, ale dochodzi mu ryzyko, że ofiara już nie podniesie grzecznie rąk do góry, ale może odpowiedzieć skutecznym atakiem.
Tylko,że ofiara także by miała broń. Ofiara ma większą szansę obronić się gdy będzie miała broń (nawet jeśli taki patus też będzie ją miał), szczególnie gdy ofiara będzie trzeźwa a przestępca pijany lub naćpany (łatwiej trafić na trzeźwo), niż obronić się w walce wręcz (gdy oboje nie mają broni).
I wtem wszedł w uliczkę kierowca autobusu a wraz z nim pasażerowie i wszyscy zaczęli bić brawo!
OdpowiedzA gdzie policja? A gdzie straż miejska? A po co ten cały monitoring? Po GÓWNO! Lepiej wlepiać mandaty za przekraczanie prędkości o te marne 15-20 km/h niż poprawić bezpieczeństwo poza drogami. Ja nie miałem strzykawki, więc dostałem wpi***ol i zostałem okradziony. A ta historyjka po **uju mi się przyda, bo nie będę od teraz zawsze łaził ze strzykawką. Jeszcze pies mnie zwęszy i będę się tłumaczył, że to straszak na karki, a nie pojemnik na płynnom marychuainę.
OdpowiedzBajki i Baśnie, poza tym dresy to były w latach 90, teraz co najwyżej można spotkać 16 latków którzy się za dużo nasłuchali jakim to trzeba być kazakiem na osiedlu
OdpowiedzJa proponuje stworzyć prawo do pojedynku, i prawo do posiadnia broni białej. Każdy człowiek powinien mieć szable przy boku, a jeśli dwie osoby są gotowe zginąć za swoje przekonania i ideały to czemu mamy im nie pozwolić? Oczywiście od 18 roku życia. Przy okazji odrestaurowała się kultura w Polsce, a ludzie zaczęliby odnosić się do siebie z szacunkiem.
Odpowiedzpowiało średniowieczem...
Gratulacje...
Odpowiedzja pierd0le .. ile razy to jeszcze sie tu pokaze?przeciez to juz od lat krąży po necie a tu "kwiecień 2013",, wow ale nowosc....
Odpowiedz