Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
816 865
-

Zobacz także:


~happy_man
+2 / 2

"za pięć siódma" to ja jestem w pracy od 1h :)
Nie marudź.

Odpowiedz
~zxcvb6565
0 / 2

mialem to samo napisac:)

~dupcja
0 / 0

ja lubię seks z rana

G Grzdacz
0 / 0

Dla mnie też. Wiem wtedy, że przede mną jeszcze ładnych parę godzin snu :D

SovietUnion
+1 / 1

Wole wstać naturalnie 6:55 niż by mnie budzik budził o 7:00, bo on ma magiczną chyba moc sprawiania ,że nawet po 10 godzinach snu jakby mnie budzik obudził, to nie ma szansy być wyspanym . A najgorsze co można zrobić to próbować zasnąć na te 5 min.

Odpowiedz
A arkara
-1 / 1

Jakbym się obudził za pięć siódma to byłaby lekka katastrofa. Normalnie wstaję pięć po czwartej...

Odpowiedz
haes82
-1 / 1

Nie wiem, ja nie mam takich problemów... wystarczy iść spać codziennie o ludzkiej godzinie (dla mnie to jest 22:00), a organizm jest sam się wyreguluje i wstaje odpowiednio wcześnie (nie mam żadnych problemów ze wstaniem o 6:00). Jeżeli ktoś musi wstać o tej siódmej i potrzebuje (jak ja) ośmiu godzin snu - niech idzie spać o jedenastej. Codziennie spotykam setki narzekań na to "że muszę wcześnie wstać" a nikt nie wpadł na tak proste i oczywiste rozwiązanie...

Odpowiedz
Adrian1234
0 / 0

Niby proste i oczywiste... Nawet kiedy wstaję o 6:15 to mimo planów wcześniejszego położenia się spać i tak kładę się zwykle około 1:15 i później trochę zmęczony jestem :). Po prostu przyzwyczaiłem się do późnego chodzenia spać.

biti96
0 / 0

Dwadzieścia po szóstej już dzisiaj ładne słoneczko było, nie marudź :D

Odpowiedz
DarNow
0 / 0

U mnie za pięć siódma oznacza "o kurna, zaspałem" :)

Odpowiedz