Dokładnie! Talibowie byli okej, póki to odpowiadało Amerykanom. Teraz nagonka na islamistów jest podsycana nie bez powodu (czy macie ropę? ;) ). Pomimo, że dręczenie kobiet, akty terroryzmu i nietolerancji nie są wcale monopolem islamu (indyjski braminizm, religie afrykańskie, niektóre sekty chrześcijańskie), to i tak obecnie panuje moda na "złego Araba" i w internetach nic innego nie da się powiedzieć.
Islam zawsze działa pod przykrywką, a taka zmiana geopolityczna jaka nastała w Afganistanie, była znakomitą okazją do zmiany frontu.
OdpowiedzMinisterstwo propagandy USA nie lubi tego.
OdpowiedzDokładnie! Talibowie byli okej, póki to odpowiadało Amerykanom. Teraz nagonka na islamistów jest podsycana nie bez powodu (czy macie ropę? ;) ). Pomimo, że dręczenie kobiet, akty terroryzmu i nietolerancji nie są wcale monopolem islamu (indyjski braminizm, religie afrykańskie, niektóre sekty chrześcijańskie), to i tak obecnie panuje moda na "złego Araba" i w internetach nic innego nie da się powiedzieć.
OdpowiedzSponsor się wycofał ;-)
Odpowiedz