Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1092 1235
-

Zobacz także:


Xar
+19 / 25

A w jaki sposob McDonald's kontroluje umysly,hym?

Odpowiedz
S StaryNiedzwiedz
+3 / 17

Robi reklamy skierowane na dzieci, a dziećmi łatwo manipulować, za pomocą mediów kreują w dzieciach potrzebę jedzenia fastfoodu, prawnie jest to dozwolone, ale w democie chodzi o etykę tego typu zachowań.

Xar
+7 / 9

Jak rodzic odpowiednio nie przedstawi dzieciom jak dzialaja reklamy itd. no to sory winetu

K KotJarka
-3 / 3

No proszę, proszę, Xar, który nas tak często poucz jak mamy żyć, nie ma pojęcia i nie umie sam znaleźć info na temat manipulacji, którą sam stosuje wobec nas

Xar
+1 / 1

No sorry, jak nie powiesz dziecku, ze nie mozna ufac wszystkiemu, co jest w telewizji, ze jak cos w telewizji pokazuja to nie koniecznie jest to fajne(mimo,ze w TV twierdza,ze tak jest), jak nie powiesz dziecku,zeby nie otwierac nieznajomym, nigdzie z nieznajomymi nie chodzic, nie brac niz od nieznajomych-to Ty jestes rowniez winny.

B BigQ800
+42 / 54

Przepraszam, czy ktoś każe ludziom kupować maka? czy ktoś każe rodzicom tej dziewczynki kupować hamburgery? Ostatnio chętnie wykorzystuje się dzieci do manipulacji emocjami. Najbardziej podłym, wrednym i obłudnym przykładem była szopka Husseina ibn Obamy przy prezentacji tych jego chorych pomysłów z serii "gun control" Ja tam lubię raz na jakiś czas maka opierniczyć. Gdzie tu jest problem? Podpowiem: durni rodzice, a nie prezes McDołka.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 May 2013 2013 12:36

Odpowiedz
B BigQ800
+14 / 24

Masz mózg i wolną wolę? To z nich korzystaj, a nie obwiniaj wszystkich dookoła, tylko nie siebie.

~muuuuuuuu
-2 / 10

Prezes macdołka jest durny bo w reklamach wykorzystuje dzieci, a dzieci póxniej chcą tam chodzić. Tylko nie piszcie "dzieci trzeba wychowac" bo nie łatwo wychować w czasach gdzie 90% medii to reklamy (nawet już na youtubie trzeba czekać przez głupie reklamy!). Choc raz na jakis czasy nie zaszkodzi, żeby dziecko sie uodporniło na trucizny.

CocaineBusiness
+10 / 12

Dodam jeszcze, że matka tej dziewczynki jest aktywistką itp więc nie trudno się domyślić, że to właśnie ona zmanipulowała dziecko aby te zmanipulowało innych bo przecież inaczej patrzymy na sprawę gdy żali się dziecko a gdy żali się dorosły fanatyk. Następna sprawa to taka, że prezes Mc"D normalnie z nią rozmawiał, jak z równym sobie i wszystko wyjaśnił. A po 3 to co mnie to kur*a interesuje, jak komuś to smakuje to niech wpier*ala, sam czasem jak idę porobiony to opier*ole na gastro. Co komu kur*a do tego co ja wpier*alam, bede chciał to bedę to jadł i żadne pier*olenie, że tam nie ma mięsa czy robią to z gówna mnie nie zniechęci, taka prawda. Nie chcesz jedz to nie jedz ale po chu* masz pier*olić takie farmazony innym. Zgadza się? Myślę, że tak :D YO!

~ToTylkoTwojaChoraWyobraźnia
+3 / 3

@BigQ800 Dobrze mówisz, nikt nikomu nie każe tego kupować. A o tym, gdzie dziecko je decydują rodzice, jak mamusiom nie chce się gotować tylko wolą zabrać dziecko dla spokoju do McDonalda to niech potem się nie dziwią. 9-latka sama tego nie wymyśliła, mój brat ma 7 lat i szczerze mówiąc nigdy nie był w McDonaldzie i nawet oglądając reklamy nigdy nie wspomniał, że chciałby iść. Ja czasem wpadnę tam coś zjeść ale robię to z pełną świadomością.

B blahara
+12 / 14

raz na jakiś czas mak jest oki, ale na dłuższą mete masakra... nie idzie się odchudzić potem ;/

Odpowiedz
General1234
+14 / 16

Jeśli zje raz na jakiś czas to nie zachoruje, ale jeśli je regularnie, na okrągło to nie ma co się dziwić. Rodzice powinni pilnować co je ich dziecko a nie spełniać ich każde zachcianki typu codzienne jedzenie w McDonald's, dawanie słodyczy zamiast normalnego jedzenia itp. Najpierw olewają co je ich dziecko a potem mają pretensje do producentów.

Odpowiedz
General1234
+7 / 9

Nie jak człowiek, ale jak robot

~zdsobregodomu
-2 / 6

Lepiej na utrzymaniu faceta jak pasożyt? Odmawiac sobie przyjemności (podróze, ubrania itp) bo leń facet nic nie chce robic w dimu porócz oglądania tuska? Albo usprawiedliwiac swoje lenistwo 'jestem panią domu". Tak korwinisci mówili, ze dzieci są źle wychowane bo oboje rodziców pracuje i przez to sa ze streasowani. Korwiniści maja ludzi za idiotów,ze ci ludzie nie wiedza co jest dla nich stresem? Dla wielu(większości) kobiet stres wywoła swiadomośc ze sa utrzymankami bez własnych pieniędzy.

General1234
+1 / 5

Jak sobie chcesz to pracuj sobie nawet na 3 etatach, tylko potem nie płacz,że dla twojego dziecka bliższa będzie sąsiadka, okoliczny chuligan lub dealer niż jego własna matka. Nie płacz potem,że choojowo wychowane dziecko gdy tylko skończy 18 lat wyprowadzi się z domu i nawet o tobie nie wspomni.(Nie wiem jakiej płci jesteś po anty męskim komentarzu założyłem,że kobietą). Facet powinien pracować a gdy już wróci do domu to powinien mieć czas się zrelaksować i odpocząć, chyba,że ma na tyle lekką pracę,że to mu nie potrzebne. Kobieta przede wszystkim powinna zajmować się dzieckiem, bo do tego została stworzona i do tego ma największy talent. Jeśli chcesz odwracać role społeczne to wyjedź sobie do Belgii, do Holandii,do Niemiec, gdzie już takie praktyki są na porządku dziennym. Polska nie powinna podążać za zbutwiałym zachodem bo upadniemy jak oni.

~majowa90
-3 / 5

@General1234 Niezłe to haha to sie usmiałam. Tak sie składa ze moja mama odkad poszłam do przedszkola pracowała i jest mi najblizsza, a ze nie ma męża to nie zamierzam sie wyprowadzac z domu ;p Tak jak wszystkie moje kolezanki który mamy pracowały. A myśłes że mamy z nimi zły kontakt bo nasze mamy były o 16-18 w domu? Haha, siedzenie w domu nie wystarczy do dobrego kontaktu a dziecku od 2-4 lat w nie jest potrzebna mama 24/7. Bo po co ? Bo sie 10 latek boi sam zostać w domu? Przynajmniej byłysmy samodzielne, potrafiłysmy przygotowac sobie obiad a takie dzieci z takimi siedzący w domu matkami do 18 nigdzie nie wyjda bez mamy....Jedna matk amoże pracowac do 18 i świetnie spędzać z dziećmi czas a druga siedziec w domu i oglądac seriale a dziecko posadzić przed kompem. ...Sory ale ja jestem kobieta i wiem do czego mam talent a dziecko ma DWOJE rodziców. Kontakt z obojgiem jest potrzebny. Ale teraz rozumiem, ze tak abieda tam w Twojej okolicy jak kobietom nie chce sie iśc do pracy "bo tak je stworzyła natura" A facet astworzyła żeby polował ;p Upolowałes cos?? Kobieta jest takim człowiekiem i potrzebuje oderwania sie od domu w pracy. Chciałbys żeby twoja tak siedziała w domu, bo to pretekst żeby ja zatrzymać nie charakterem tylko pieniędzmi BARDZO NIE MĘSKIE I POKAZUJE KOMPLEKSY!!!

General1234
0 / 4

Twoja mama miała ten nawyk z czasów komuny, gdzie każdy musiał pracować.Może ty miałaś szczęście, ale ile jest dzieci, które przez właśnie takie matki pracujące całymi dniami sięgają po narkotyki, chleją już od podstawówki i wplątują się w nieodpowiednie towarzystwo. Dlaczego? Dlatego,że owo towarzystwo rozumie ich lepiej od własnej matki, która widzi dziecko przez kilka godzin dziennie, z czego 70% to mijanie się w kuchni, w przedpokoju i proszenie o kasę. Ja też się wychowałem na blokowym osiedlu, gdzie wiele dzieciaków miało takie matki. Teraz większość z moich dawnych znajomych z osiedla nie ukończyła nawet gimnazjum, mieli kontakt z narkotykami, dopalaczami, prostytucją i innym gównem.Potem jest płacz rodziców "Gdzie popełniliśmy błąd?, dlaczego to spotkało właśnie nas?" Jestem w stanie zrozumieć matki, które pracują po to aby utrzymać rodzinę w ciężkich czasach,gdzie mąż nie zarabia najwięcej, lub z życiowych powodów muszą same wychowywać dzieci, ale nie jestem w stanie zrozumieć kobiet pracujących po to, aby "być niezależne", "robić karierę" itp. Dlaczego kobiety chcą na siłę być takie męskie? Czy wstydzicie się,że jesteście kobietami (przynajmniej fizycznie, bo psychicznie to już ciężko stwierdzić)?

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 29 May 2013 2013 20:57

~majowa90
-1 / 1

"Twoja mama miała ten nawyk z czasów komuny, gdzie każdy musiał pracować" Z tego co wiem nie wszystkie pracowały, więc pozwól że moja mama sama zdecyduje dlaczego lubi pracować, jak nie nawyzk z komuny to manipulacja feministek, co będzie w nast. pokoleniu? Co wymyslicie zanim zrozumiecie że kobieta ma potrzebe zarabiania?..."ale ile jest dzieci,.." więc pisz "karierowiczki" to nie to samo co kobiety pracujące na "zwykłym" etacie. Nie znam dziecko ludzi bogatych, zapracowanych które ćpa bo mama za długo pracuje, znam za to szowinistycznych facetów z rodzin gdzie matka nie pacowała. Znam tez kobiety które po tym jak im sie zachciało zostac paniami domu, były poniżane bo facet zdradzał a te nie miały dokąd uciec :) ...."Dlatego,że owo towarzystwo rozumie ich lepiej od własnej matki, która widzi dziecko przez kilka godzin dziennie, z czego 70% to mijanie się w kuchni, w przedpokoju i proszenie o kasę." Nie prawda bo dla dzieci ważniejsze jest to jacy rodzice sa a nie czy spędzaja z dzieckiem 24/7 czy 3 godziny dziennie...."Teraz większość z moich dawnych znajomych z osiedla nie ukończyła nawet gimnazjum, mieli kontakt z narkotykami, dopalaczami, prostytucją i innym gównem" a większośc moich znajomych których matki pracowały, skończyło dobre studia i nigdy nie brali narkotyków, to o czym piszesz to chyba wynik biedy i patologi, nie tego że matka nie chciała być kura domowa na łasce faceta..."Dlaczego kobiety chcą na siłę być takie męskie?" Pewnie masz z 20 lat i sobie wymysliłeś, że kobieta to takie wyjątkowe, inne, kruche stworzenie tak bardzo inne do faceta. Niestety (dla Ciebie) tak nie jest i kobieta wcale tak bardzo nie różni sie od faceta. TAK SAMA MAJA ZAINTERESOWANIA inne niz KUCHNIA I GOTOWANIE. Lubisz miec swoja kase? My tez. I to jest cecha ludzi, nie facetów. Poczytaj nawet nie książke a jakiś artykuł na te tematy (tylko nie stronniczy feministki lub knp). Ja nie rozumiem tych które sa na łasce faceta, to źle wpływa na zwiazki, facet czuje sie władca i nie stara się bo on juz taka kobiete ma, a kobieta czuje się zazdrosna o koleżanki, zagrożona. Fajnie, że uważasz iz moja mama jest mało kobieca bo potrafi i pracować i zamiast oglądać seriale zarabia pieniądze :)

~majowa90
-1 / 1

Zapytaj sie starszych sasiadów i wujków czy chcieliby żeby och córki by uzaleznione od faceta, bo nie znam żadnego ojca nastoletnich dziewczyn który zamiast "skończ dobra szkołe" mówiłby "znajdx faceta który cie utrzyma" :) I możesz tupac nózka że miłośc itp ale 30% małżeństw sie rozwiedzei, inna sprawa, że kazdy (prawie kążdy) mysli że go to nie spotka. Jezeli napiszesz, że jest to wina pracujących kobiet to juz samo za siebie mówi, że najgorsza rzeczą jaka mozna zrobić to być na łasce faceta, juzlepiej chyba byc samą. Życie cie rozczaruje kiedy zauwazysz, że kobiety nie sa tak bardzo INNe jak się mówi, te wszystkie demoty powiedzonka i kawały to stereotypy a Ty za bardzo je zwiąłes do siebie. Inaczej okazują uczucia, ale (ktoś tu pisał) piramida Maslova dotyczy obu płci!!!

General1234
0 / 2

Chcecie pracować, to pracujcie tylko potem nie płaczcie,że zarabiacie mniej od mężczyzn (o ile jesteś normalną kobietą a nie karierowiczką która zrobi wszystko aby zarabiać tyle co mężczyzna). Pracodawca chce albo "kobietę", która nie będzie miała rodziny, dzieci tylko całe życie poświęci pracy (żadnych macierzyńskich itp) której może płacić tyle co facetowi, albo gdy już zatrudni kobietę chcącą założyć rodzinę to będzie jej płacił mniej z racji,że jest ona mniej wydajna i przynosi mniejsze zyski.Różnica jest taka,że te pierwsze to kobietami prawdziwymi nie są a te drugie tak. Jeśli potrafisz pracować i jednocześnie być dobrą matką to nie ma przeciwwskazań abyś pracowała, ale jeśli nie potrafisz pogodzić obowiązków żony, matki z pracą wtedy dobrze by było gdybyś jednak skupiła się na byciu żoną i matką, bo wtedy masz większe szanse na to,że rodzina się nie rozleci i nie będzie patologiczna. Kobiety może nie są aż tak bardzo inne od mężczyzn, ale zupełnie takie same nie są (nawet nie chodzi o budowę fizyczną). Co do ojców córek to oni jednocześnie chcieliby mieć dobrze wychowanych wnuków, a lepiej wychowane będzie dziecko, które zostanie nauczone kultury, zasad przez matkę niż przez instytucje typu przedszkole, szkoła. Poza tym majowa ty masz konto,że tak cały czas niezalogowana piszesz?

~majowa90
-2 / 2

"Chcecie pracować, to pracujcie tylko potem nie płaczcie,że zarabiacie mniej od mężczyzn" Od tego sa feministki żeby tym spasionym szefuniom przemówic do rozsadku, zreszta lepsze mniejsze pieniądze niz zadne i bycie poniewierana niewolnica-żal mi takich przegranych kobiet...."Pracodawca chce albo "kobietę", która nie będzie miała rodziny" Współczuje ci jak dla ciebie np lekarka, ksiegowa, farmaceutka, urzędniczka,nauczycielka i inne gdzi erobi się kariere nie jest kobieta bo ma ciut więcej rozumu by nie byc szmaciana utrzymanka. Może my pracujące pośmiejemy, ztych porzuconych kobiet i zdradzanych bo im sie nie chciało pracowac? ZWYKLE PRACUJĄCE KOBIETY sa bardziej zadbane, obyte, oczytane i mniej "zasciankowe" niz kuchty i inne domowe praczki. Te pierwsze maja tez kase i wyglądaja młodziej. Ni ejedna jest bardziej kobieta od twojej mamusi która ma dwie lewe rece i iq szympansa..".byciu żoną i matką, bo wtedy masz większe szanse na to,że rodzina się nie rozleci i nie będzie patologiczna" Wychowałes na jakims blokowisku z matka służąco, (zapewne niexle poniewieraną) idx i powiedz moim rodzicom że jestesmy patologiczną rodzina, ehehe ja będę pracowac i będe lepsz matka niz zwykła gospodyni domowa która nawet z dzieckiem nie pogada bo oczym? Jaki serial leciał w tv? My takich uważamy zarodziny patologiczne....A jak piszesz o rozwodach to nic dziwnego, że rodzina sie nie rozleci bo gdzie pójdzi epasozyt jak nie nauczony pracować? Gdzi etaka na siebie zarobi? POMYŚL t....Jasne że jak pracuje to mam mniej czasu, ale jest jeszcze ojciec dziecka czyli mąż. ....."Co do ojców córek to oni jednocześnie chcieliby mieć dobrze wychowanych wnuków, a lepiej wychowane będzie dziecko, które zostanie nauczone kultury, zasad przez matkę niż przez instytucje typu przedszkole, szkoła" HAHHA wiem co chce mój ojciec i skoro ja zostałam dobrze wychowana przez oboje pracujących rodziców to wnuk tez będzie, mój ojciec sam krytykuje te bite, poniżane "panie domu" które były zbyt leniwe żeby iśc do pracy.Żaden starszy facet (40-55lat) z mojej rodziny, znajomych ni echciałby żeby jego córka siedziała w domu na utrzymaniu faceta, A do przedszkola sie dziecko wysyła żeby miało kontakt z innymi dziećmi. Jeżeli rodzice wracają z pracy o 16-18 to jak najbardziej jest czas dla dzieci. Jak chcesz to wychowuj dziecko na sierote zyciową i niech twoj kura tzn kobieta wmawia sobie że jak przez pół dnia posiedzi w kuchni patrząc na seriale to będziecie mieli wychowane dzieci. Ja po szkole odrabiałam lekcje więc co za różnica czy mam jest w domu czy nie? Rozumiem że jak ty wracałes np o 15 to do 23 mama siedział przy Tobie. Jak matka jest mądra to wystarczy jej 2 godziny dla dziecka, ale mądrośc to nie jest cecha gospodyń domowych z wyboru. Ciesze sie że moja mama pracował bo przez to była zadowolona i bbyło o czym pogadać a taka siedzaca w domu co ma do powiedzenia jak ona zycie zna z seriali. Mi jest żal takich bab, a ich dzieci wcale nie sa wychowane, znam kolesia takiej kury i poniża on swoje kobiety-podobno sprztać nie potrafi bo mama wszystko robiła z nudów.

~Józef Stalin
+2 / 2

Kobiety chcące pracować zapraszam do moich łagrów. Na pewno będziecie doceniane.

General1234
0 / 2

"Od tego są feministki"- hahaha. Feministki to szefuniom mogą co najwyżej klęknąć. Tak czy inaczej jesteś poniewieraną niewolnicą, tyle że zamiast przez męża to przez szefa. Najlepiej jedź do koreii północnej i wyrabiaj 300% normy aby poczuć się niezależną.Co masz na myśli mówiąc "kutchy i domowe praczki", czy chodziło ci o prawdziwe kobiety potrafiące zająć się domem? Teraz jest taki postęp technologiczny,że nie musicie prać całymi dniami. Wystarczy nastawić jedynie pralkę.Jeszcze raz powiem. PRACOWAĆ SOBIE MOŻECIE, ALE NIE KOSZTEM RODZINY !!! Jeśli twoja mama potrafiła cię wychować mimo pracy do 18.00 i potrafiła pomóc ci we wszystkich problemach to CHWAŁA JEJ ZA TO, jeśli ty będziesz potrafiła tak samo jak ona to też chwała ci za to i moje gratulacje, ale są tysiące matek które nie potrafią tak jak twoja mama pogodzić pracy z rodziną i one nie powinny na siłę się upodlać robiąc na 2 etatach (1 w pracy a drugi w domu). "Wychowałes na jakims blokowisku z matka służąco, (zapewne niexle poniewieraną) idx i powiedz moim rodzicom że jestesmy patologiczną rodzina" - Moja matka nie była żadną służącą.Ona także potrafiła pogodzić pracę z rodziną, a jeśli miała okresy trudności to ważniejsza dla niej była rodzina niż praca. Nie mówiłem,że konkretnie twoja rodzina jest patologiczna, a jedynie że wiele takich rodzin jak twoja jest patologicznych. Wiesz, patologia to nie tylko bieda i rodzice bez szkoły. Patologia jest także wtedy gdy rodzina zaczyna się chybotać i dąży do rozpadu (między innymi przez kobiety dla których praca jest ważniejsza od rodziny)."znam kolesia takiej kury ...podobno sprztać nie potrafi bo mama wszystko robiła z nudów." - Wiesz a ja znam taką kobietę, co nawet gniazdka naprawić nie potrafi. Może ten koleś potrafi, ale uważa że od tego ma kobietę, a ona nie potrafi naprawić żelazka, bo uważa że jego ma od tego ? "mój ojciec sam krytykuje te bite, poniżane "panie domu" które były zbyt leniwe żeby iśc do pracy" - Zbyt leniwe aby iść do pracy? One pracowały, tylko że NIE u jakiegoś Gościa, a u siebie w domu. Czy uważasz,że np: ugotowanie obiadu w domu dla rodziny jest czymś gorszym od ugotowania takiego samego obiadu w restauracji dla jakiegoś obcego gościa? Praca w domu to też gospodarka, bo ma ona swoją wartość. Co do bicia kobiet to taką "Frauarbeiterin" też mężczyzna może skatować i jak trafi na wyjątkowego zwyrola to nawet mu nie piśnie ze strachu i będzie mu służyła na 2 łapkach, no chyba że trenowała sztuki walki.Takiej nawet niezależność finansowa nie pomoże, bo on może ją znaleźć wszędzie i się mścić, więc nie ma reguły,że jedynie te "kury domowe" są poniewierane i poniżane. To zależy od tego na jakiego mężczyznę się trafi. Niekiedy taka "nowoczesna kobieta" jest poniewierana bardziej niż ta siedząca w domu (Męża wkurza np: ta chęć bycia nowoczesną i poświęcanie więcej czasu na pracę niż dla rodziny).

Krzysiek9375
+10 / 12

Dziecku dorosli kazali powiedziec formulke wiec powiedzialo. A z reszta kto kogos zmusza do jedzenia fastfoodow? Ludzie ciagle wymyslaja sobie nowe wymowki zeby zwalic wine na kogos innego, bo sami odpowiedzialnosci nie chca poniesc. LUDZIE! to wy decydujecie o tym, co jecie i co robicie! Przestancie robic z siebie ofiary! Najlepiej jak sie jest tlusciochem zwalic wine na McDonald's i pozwac ich do sadu jeszcze lol

Odpowiedz
P panna_zuzanna_i_wanna
+5 / 9

Matka tej dziewczynki jest dietetyczką. Przypomina mi się, jak pare lat temu słyszałam wypowiedź jakiejś katolickiej pisarki, która chwaliła się, że jej 10-letnia córka tłumaczyła swojej koleżance, dlaczego Harry Potter jest zły. Według tej pani mówiła tak dlatego, że sama tak myślała, a nie dlatego, że ona włożyła jej taki pogląd do głowy. Generalnie się nie czepiam, ale twierdzenie, że "dziecko dostrzegło problem, którego dorośli wiedzieć nie chcą", jest kompletną bzdurą. Ta dziewczynka nic nie dostrzegła, a jedynie powiedziała to, co usłyszała od matki.

Odpowiedz
~spctr
+1 / 3

Święta prawda. Dzieci jako takie nie mają poglądów (politycznych, społecznych, religijnych), mają jedynie to, co włożą im do głowy rodzice. W idealnym świecie, nie wkładaliby tam za przeproszeniem g***a.

M mamatata
-5 / 7

Eh, jasne, że nikt nie każe kupować tego żarcia, ale jak na reklamach dziecko widzi wszystkie te kanapki, a w szegolnosci zabawki do nich dodawane, to nabiera ochoty, a rodzice czesto nie maja serca odmowić. Głównie pewnie o to chodziło.

Odpowiedz
B BigQ800
+3 / 9

Rolą rodziców jest między innymi odmówić.

U umii
+1 / 1

Rodzic nie ma spełniać wszystkich zachcianek dziecka, tylko jej wychować na normalnego człowieka, przystosowanego do życia w społeczeństwie.

Nowa_Era
+9 / 9

Oto nowa era. Zmanipulowani ludzie(to dziecko) manipulują wami, byście myśleli że to ktoś inny(w tym wypadku mcd) was manipuluje.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 May 2013 2013 15:10

Odpowiedz
E konto usunięte
+1 / 9

To że w mc jedzenie jest niezdrowe jest mitem. Prawda że jeśli będziesz jadł codziennie same hamburgery i pił cole to zdechniesz prędko, ale też by na zdrowe nie wyszło jedzenie tylko i wyłącznie np. samych owoców.

Pewien typ na YT już ponad pół roku ma Fast Foodową dietę, schudł już 12kg. Deita polega że je na mieście za 20zł dziennie i nie przekracza tego limitu. Oczywiście je z głową, czyli jednego dnia jakieś hamburgery, innego bar sałatkowy, jakieś sushi itp. ale w diecie dominuje jedzenier hambuksów w mc'donladzie, kfc itp.

Typ schudł w ponad pół roku 12kg, i robił przed dietą wyniki krwi, miał wszystko z porządku oprócz cholesterolu, po jakieś 7 miesiącach diety zrobił ponownie badania i wszystko w normie a cholesterol mu nieznacznie ale troszkę spadł.

Fast foody nie są złe jeżeli się korzysta się z nich z głową. Jak coś to wpiszcie na YT mocnyvlog.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 29 May 2013 2013 13:21

Odpowiedz
I inOs
-5 / 5

Buaha, to jakis dokument sponsorowany przez mcdonald? Jest juz supersize me, i dokument mowi samo za siebie. Dlaczego cos ma byc dla mnie dobre w umiarkowanym spozyciu, a zdechne jak zjem wiecej? Jesli cos jest dobre, to nie szkodzi, ja jem glownie owoce, w masywnych ilosciach, chudne i czuje sie coraz lepiej - poniewaz to powinienem jesc, co sie stanie jak zjem 30 bananow w jeden dzien? A hamburgerow? Jakim trzeba byc debilem aby mowi ze jedzenie w mc jest zdrowe... Tylko cholesterol :D Tylko :D P.S Takie podstawowe wyniki nie odzwierciedalaja do konca zdrowia czlowieka..

Tuminure
+2 / 2

"Jesli cos jest dobre, to nie szkodzi, ja jem glownie owoce" - no spoko. Ja na przykład wolę jeść mięso, czy pieczywo które przeczy Twojej filozofii. A konkretnie szkodzi w dużych ilościach, mniej więcej tak jak jedzenie z MCD. Wg. Twojej filozofii wszyscy powinniśmy przejść na wegetarianizm. I tak, jedzenie z MCD nie jest szkodliwe dla przeciętnego człowieka. Tak samo jak mięso i pieczywo. Przynajmniej, jeżeli się je, a nie obżera.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 May 2013 2013 14:29

E konto usunięte
0 / 0

Czy ja gdzieś napisałem że jedzenie w maku jak zdrowe? Nie. Napisałem tylko że nie szkodzi jak się korzysta z tego z głową. Naucz się czytać ze zrozumieniem a potem dopiero się wypowiadaj.

Co do supersize me to typ pił cole i jadł same hamburgery i frytki, to się nie ma co dziwić że tak skończył. Jakbyś zjadał codziennie samego grilla i pił cole przez miesiąc to byś skończył tak samo.

I inOs
0 / 0

Jesli przeczy filizofii, ktora mowi ze to co jemy nie powinno szkodzic, nawet w wiekszych ilosciach, to moze poprostu tego nie powinnismy jesc? Ile to jest duzo? Umiarkowanie? Wiekszosc ludzi nie wie, wiekszosc mysli ze je umiarkowanie i zdrowo, jak ty, ale fakty mowia cos innego: http://nutritionfacts.org/topics/meat/

Tuminure
0 / 0

@inOs jeździsz samochodem? Wiesz ile osób ginie w wypadkach samochodowych codziennie? Myślę, że to dużo poważniejszy problem. Uważam, że jem zdrowo - wystarczająco zdrowo, żeby być zdrowym, a przy okazji cieszyć się jedzeniem tego, co lubię. Chcesz wżerać same owoce? Spoko. Chcesz całe życie chodzić na piechotę, bo jeżdżenie samochodem zwiększa szanse na wypadek i zanieczyszcza powietrze? Również spoko. Twój wybór.

OneBoy
+1 / 3

Dlaczego zwalać winę na McDonald's? To głupota ludzi jest winna,ich lenistwo i obżarstwo. Sam uwielbiam wyskoczyć do Mc'a i nie wyobrażam sobie żeby go nie było,ale nie jestem na tyle głupi by się tam stołować na co dzień.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 May 2013 2013 13:27

Odpowiedz
~spctr
+4 / 6

Obrzydliwe, wykorzystywać dzieci do agitacji.

Odpowiedz
B BigQ800
+1 / 5

Koleś pokazal rzecz oczywistą i zrobil z tego sensację. Jak ktoś jest tak głupi, żeby codziennie to jeść i traktować jako główną dietę, to sam sobie winien i nikt inny. Średnio inteligentny człowiek wie, że żarcie codziennie czekolady albo chlanie wody też może zaszkodzić. Mi tam żadna ochota nie odeszła po tym filmie.

Tuminure
+3 / 3

Ciekawi mnie, jak wyglądałby film "Super size me", gdyby przedstawił człowieka, który codziennie je mielone z oraz bułki. Albo barszcz biały. Albo pierogi. Albo cokolwiek innego. Czyżby tak samo? Zróżnicowana dieta to podstawa.

~luk1234564654646
+1 / 1

bez przesady, nikt ich tam na łańcuchach nie ciągnie, gdzie są rodzice? dzieci decydują o rodzicach czy rodzice o dzieciach? KAŻDA firma ma zarabiać, KAŻDA!

Odpowiedz
Kuritorisu
+3 / 3

odkąd są mikrofalówki i gotowe dania, tak wsuwają samą chemię i słowa nie powiedzą, a mac im przeszkadza, gdzie od czasu do czasu znajdzie się coś świeżego

Odpowiedz
Patriota14
+1 / 3

Przypomniał mi się Morgan Spurlock i jego żenujący film "Super size me". Tacy "fahofcy" do żywienia za chwilę dojdą do wniosku że pracownicy McDonalda porywają dzieci i siłą wpychają im hamburgery do ust. 9 letnie dzieci są na utrzymaniu rodziców i to oni decydują co jedzą ich pociechy.

Odpowiedz
S seybr
+1 / 3

Winne ponoszą rodzice. Pojedzcie do centrum handlowym w niedziele. Ilu rodziców karmi swoje dzieci tym czymś. Rodzice idą na łatwiznę i spędzają tam swój czas. Pochodzić po sklepach, najeść się syfu. Można znacznie lepiej spędzić wolną niedzielę. Wystarczy tylko chcieć. W niedziele markety i centra handlowe powinny być zamknięte. Jest tak na zachodzie. Jakoś robią zakupy w tygodniu. Niedziela jest dla odpoczynku, wydajesz kasę w centrum, to wydasz ją gdzie indziej. Lepiej np. jechać nad może niż do centrum handlowego. Rozrywek jest wiele. Lepszy jest grill w lesie ze znajomymi, niż łażenie po sklepach. Zdrowiem i przyjemniej, ale to kwestia wyboru. Ludzie dają sobie manipulować. Przykładem jest MD, czy kupowanie ubrań, które kosztują w normalnych sklepach o 2/3 mniej.

Odpowiedz
KTU
+2 / 2

Znowu granie na emocjach dziećmi a zapewne wbili jej regułkę do głowy albo jak to dziecko, zawsze ma idealistyczne podejście i np nie zdaje sobie sprawy jakie mcdonalds zarabia pieniądze a dorośnie to zrozumie ile pieniądze znaczą. Teraz mając 9 lat jedzie po macu a jakby miała 19 lat a jej ojciec był kimś ważnym w zarządzie maca to by sama się śmiała z tych wszystkich grubasów co jedzą tam codziennie i patrzyła na nich jak na swoich niewolników.

Odpowiedz
P PinkySuavo
+3 / 3

Ostatnio widziałem film pt. bodajże "Super size me", mówiono tam m.in. o tym, że wiele otyłych ludzi oskarża o swoją nadwagę McDonald's. Jeśli uważasz, że żarcie tam jest niezdrowe, a tam jesz, to jesteś je banym debilem.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 May 2013 2013 15:34

Odpowiedz
L lostek815
+1 / 1

Nie ogarniam co jest nie fair. Przecież nikt nie zmusza tej dziewczynki, czy też innych dzieci i ich rodziców do kupowania jedzenia w McDonald's. Poza tym pierwsze słyszę aby ktoś po tym jedzeniu był poważnie chory. Chory ktoś może być jak za dużo je (m.in. fast foodów) i ma nadwagę. Poza tym McDonald's to nie tylko fast foody. Są jabłka, jogurty z prawdziwymi owocami, sałatki, jest mleko do picia itp.

Odpowiedz
Jayfidget
+3 / 3

A mnie tam ciekawi tylko skąd 9 latka wzięła się na zebraniu akcjonariuszy McDonald'sa?!

Odpowiedz
KL89
+1 / 1

A prezes zapewne odpowiedział: "to jest biznes, dziecko".

Odpowiedz
apacz169
+2 / 2

Hahahaha...... ktoś łyknął ten bełkot tej małolaty.
Śmieszą mnie takie zachowania , raz to jest wolny rynek , nie komuna.
Więc ludzie sami dyktują warunki (popyt-podaż , logiczne?) i oni chcą , ich problem.
Dzieciaki nie są niczemu winne , że łykną reklamy , w końcu rodzice muszą ich uczyć ich takich rzeczy za młodu , przecież one same nie nauczą się , jak ktoś da im drogę jaką mają dążyć.
Potem wychodzą takie kwiatki.....
Ktoś musiał wpajać do jej głowy (pewnie jej matka), myślą że mogą wszystko samemu .....
hahahaha chyba , że masz kupę kasy i charyzmę i wtedy tak, można zawojować świat .
Jeżeli brzydzi te dania w tym MC , proszę niech nie je i tyle , trudne ?
Ja rzadko tam bywam i jakoś nie narzekam .......
Nie wierzę reklamom......... ale nie dzieci i jak było wcześniej napisane przeze mnie , to rodzice odpowiadają za ich dobro ........ w końcu to oni są prawnymi opiekunami (nie w 100% sytuacjach , ale większość tak jest), nie będą mówić nie w pewnych momentach , to wychodzą takie POTWORY.
Prezes MC DONA nie ma nic do gadania , tu rządzi marketing , ludzie muszą być świadom , że nie wszystko złoto, co się świeci.

Odpowiedz
Nowa_Era
0 / 0

To że dziecko tak powiedziało to nic dziwnego- jeśli dziecko uwierzy że coś jest dobre(a nie trudno manipulować dziećmi) , to będzie o to walczyć. Dziwi mnie zaś , że dorośli ludzie, rozumiejący jak działa gospodarka i marketing to rusza.

JebaczKoz
0 / 0

A to bezczelna małolata. Ryżu się zachciało a nie smaczne i odżywcze szajsburgery.

Odpowiedz