Nikogo nie powinno się zmuszać do czytania, jeżeli ktoś chcę, sam weźmie sobie do ręki książkę i poczyta. Chociaż jak wiadomo, gdy nie czytamy zapominamy wielu słów.
Chyba największą przewagą książek nad filmami jest... ich długość. Nie da się dobrze poznać bohatera podczas 2h filmu... Ciężko to również osiągnąć w serialach, krótkie odcinki raz na tydzień - jak dla mnie to byt mało aby dobrze się "wczuć" w historię... Co innego kiedy czytasz książkę, sam "tworzysz" świat w niej opisany w wyobraźni,starasz się rozumieć,przewidzieć czyny postaci... Kto nie czytał powinien spróbować- to dużo lepsze niż te wasze seriale
ALE TY JESTEŚ! SPRYCIARZ ŻE TAK POWIEM!
OdpowiedzNikogo nie powinno się zmuszać do czytania, jeżeli ktoś chcę, sam weźmie sobie do ręki książkę i poczyta. Chociaż jak wiadomo, gdy nie czytamy zapominamy wielu słów.
OdpowiedzChyba największą przewagą książek nad filmami jest... ich długość. Nie da się dobrze poznać bohatera podczas 2h filmu... Ciężko to również osiągnąć w serialach, krótkie odcinki raz na tydzień - jak dla mnie to byt mało aby dobrze się "wczuć" w historię... Co innego kiedy czytasz książkę, sam "tworzysz" świat w niej opisany w wyobraźni,starasz się rozumieć,przewidzieć czyny postaci... Kto nie czytał powinien spróbować- to dużo lepsze niż te wasze seriale
Odpowiedz