haha widze ze polacy nie znaja sie na żartach,serio gdyby chcial nas szpiegowac rzad wybrał by konsole gdzie ma widok tylko na pokoj lub na salon ? co za idioci
Panie, jaka tam inwigilacja. Ważne, żeby świeciło i grało. Nikt nie kupuje konsoli, aby zapewnić sobie swobody obywatelskie, tylko rozrywkę. Ciężko wymagać refleksji nad kondycją współczesnego społeczeństwa podczas bezrefleksyjnego oglądania gry, która przechodzi się sama. Jeśli ktoś kupuje konsolę, to i tak na wiele lat uzależnia się od jej producenta i karmi go grubymi tysiącami, a ewentualna inwigilacja jest tu tylko nieistotnym dodatkiem.
No nie wiem czy taki żart, niedługo nas to czeka. Już w dzisiejszych czasach gdy tylko łączymy się z internetem przekazujemy dane których w rzeczywistości nie mamy zamiaru. Za 15 lat jest to możliwe. Śmiać się można, jak ktoś się nie zna na dzisiejszym rozwoju w tę stronę.
a co jest złego w inwigilowaniu obywateli w celu szukania wykroczeń i przestępstw ? jeśli ktoś łamie prawo to ma się czego bać a jeśli nie to luz no gdyby ten chłopak go nie złamał to policji by nie zawiadomił
Koviru - ty poważnie? A co jeżeli prawo będzie chore? Co jesli prawo ci np zakazywało sypiania z żoną bez umieszczenia uwcześniej zapłaty? Będziesz dal się kamerować 24 h na dobę czy przypadkiem nie złamiesz prawa? Bo czemu masz się czgoś bać prawda jeśli nie łamiesz prawa... ech... a może ja po prostu nie życzę sobie aby ktoś sprawdzał gdzie jestem, co piszę i z kim piszę. Brak słów na takich jak ty...
Koviru - ale to i tak najmniejszy problem... a co jeśli do władzy dojdzie tyran i będzie totalny zakaz rozmów o nim aby ktoś nie zaczął organizować przeciwko niemu prostestów? Jak wypowiesz jego imie to już złamiesz prawo, będziesz chciał zorganizować rebelię przeciwko tyranowi to będzie czekała cię kara śmierci i nawet nie będziesz miał gdzie się schować bo będzie pełna inwigilacja... ale jesli nie złamiesz prawa to nic ci nie grozi... wyobraź sobie że polską zaczyna rządzić taki przywódca korei... albo islam... napijesz się wódki kara śmierci. po prostu nie łam prawa co nie?
Odpowiedzcie sobie na pytanie: po kiego utrzymywać koszmarnie drogie systemy podsłuchowe (jak Echelon), skoro można zmusić sheeple, żeby sobie to same kupiły i postawiły w salonie?
Jedyne co mi się podoba w Xbox One to te nawiązania do HAL'a z "Odysei Kosmicznej" w filmikach i komiksach :-) Niepokojące jest to, że naprawdę wszystko idzie w stronę inwigilacji użytkownika. Teraz wydaje nam się to mało istotne, jednak za kilka lat rządy się upomną o te informacje i słowa "Pokażcie mi człowieka, a znajdzie się paragraf" staną się szczerą prawdą.
Przyszłościowa? przecież invigilacja jest cały czas, z tą różnicą że w przyszłości będzie po prostu legalna. Co do xboxa to juz nie aktualne z uwagi na to że nie musi już być cały czas online, więc do szpiegowania zawsze zostały im aplikacje na smartfony, skype, FB, itp
Już w 2000 r znaleziono podejrzane klucze kryptograficzne w windowsie(o dwa za dużo), a jeden z nic to prawdopodobnie tylna furtka(backdoor)dla NSA(United States National Security Agency), zwłaszcza że jeden z tych kluczy nazywa się _NSAKEY. Powiedzcie mi jeszcze czemu w windowsie jest domyślnie włączone sporo nieprzydatnych zwykłemu użytkownikowi usług działających w tle takich jak: rejestr zdalny, logowanie pomocnicze, pomoc i obsługa techniczna, usługa indeksowania(...zawartości dysku)
Hahaha ludzie ktos po prostu chce oczernić xboxa. W tych czasach to jest niemozliwe zeby konsola do gier sledzila nasze polaczenie z netem, wykrywala glos czy jestes najarany czy nie. Jakis debil po prostu chce zeby zebyscie uwierzyliscie że Xbox moze was sprzedac policji. Pewnie wiekszosc ludzi po obejrzeniu tego kupi ps4. To prawda że xboxa mozna sterowac glosem ale nieprawda to że Xbox bedzie sluzyl jako podsluch czy cos w tym stylu !!
Bracia Wachowscy po stworzeniu Matrix'a powiedzieli, że prawdziwy sens tego filmu zrozumiemy dopiero za 20 lat. Minęło już ponad 10 i powoli zaczynam rozumieć o co im chodziło...
Co prawda tak dosłownie raczej nigdy żadne urządzenie nie będzie działać, i nie wiem czemu do spółki sporo osób osądza Apple.
Nie od dziś wiadomo, że praktycznie każda amerykańska firma ogląda to co robimy (wyjątkiem jest Twitter).
Używasz facebooka? Publicznie rozdajesz dane.
Korzystasz z Google/Yahoo? Masz swoją własną "bazę", dzięki której wiadomo co i kiedy szukałeś.
Rozmawiasz na Skype/Google Hangout? Twoja rozmowa jest podsłuchiwana.
Korzystasz z urządzeń/oprogramowania Apple (iPhone, MAC) czy Microsoftu (Windows, czy wspomniany Xbox)? Wszystko co robisz jest rejestrowane.
Korespondencja Gmail, Hotmail, PalTalk? Wszystko jest czytane.
YouTube? Każdy wie co oglądasz, a wrzucenie filmiku jest równe z zrzeknięciem się wszelkich praw do niego.
Korzystasz z usług AOL? Cokolwiek zrobisz, jest to sprawdzane.
Można tak wymieniać bez końca, a takich korporacji jest mnóstwo. To są tylko te najbardziej znane i cenione. I nie ważne że jesteśmy w Polsce. Większość informacji i tak przepływa przez USA, gdzie właśnie tam wszystko jest sprawdzane.
Z drugiej strony... ciężko zrezygnować z Fejsa, JuTuba i Gugla.
Piszecie o MS, Google, apple itd że inwigiluje użytkowników... A tak naprawdę każda wasza rozmowa/sms wykonany przez telefon jest zapisywana na serwerach a przejmujecie się pierdołami że ktoś sprawdzi gdzie pstrykneliście zdjęcie, czy jakiej stronki szukaliście. Oczywiście normalnym jest że zawsze ktoś snuje teorie spiskowe, że akurat takiego polaka zarabiającego 1100 zł na rękę będą śledzić służby specjalne bo przecież mają wgląd w to co on robi! Prawda jest taka że tego typu informacje są wyszukiwane o kimś dopiero kiedy coś się stanie, np. jakiś zamach terrorystyczny. Jest teraz nawet teraz na National Geographic program o ludziach przygotowujących się do wojny lub czasów wielkiego kryzysu gzie ludzie będą się zabijali o jedzenie - wydają tysiące dolarów na takie przygotowania i po co? Nawet jeżeli się odseparują takie osoby od otoczenia to przeżyją maksymalnie parę miesięcy póki im się zapasy nie skończą? Również każdy z was jakby chciał to może zrezygnować z internetu i telefonu i już informacje o was będą mocno ograniczone, lecz oczywiście i tak zostaną podatki :D
Ten filmik zrobił na mnie niesamowite wrażenie, a to dlatego, ze wygląda na całkowicie autentyczny, choć (jak narazie) nie jest. Zbliża się czas gdy na własnym ciele poznamy realia rodem z "Roku 1984" połączone z hipernowoczesnością.
haha widze ze polacy nie znaja sie na żartach,serio gdyby chcial nas szpiegowac rzad wybrał by konsole gdzie ma widok tylko na pokoj lub na salon ? co za idioci
OdpowiedzCepNaPysk; widze ze rzeczywiscie ci ten cep spadl nie tylko na pysk, ale i na mozg.
Panie, jaka tam inwigilacja. Ważne, żeby świeciło i grało. Nikt nie kupuje konsoli, aby zapewnić sobie swobody obywatelskie, tylko rozrywkę. Ciężko wymagać refleksji nad kondycją współczesnego społeczeństwa podczas bezrefleksyjnego oglądania gry, która przechodzi się sama. Jeśli ktoś kupuje konsolę, to i tak na wiele lat uzależnia się od jej producenta i karmi go grubymi tysiącami, a ewentualna inwigilacja jest tu tylko nieistotnym dodatkiem.
OdpowiedzNo nie wiem czy taki żart, niedługo nas to czeka. Już w dzisiejszych czasach gdy tylko łączymy się z internetem przekazujemy dane których w rzeczywistości nie mamy zamiaru. Za 15 lat jest to możliwe. Śmiać się można, jak ktoś się nie zna na dzisiejszym rozwoju w tę stronę.
Odpowiedza co jest złego w inwigilowaniu obywateli w celu szukania wykroczeń i przestępstw ? jeśli ktoś łamie prawo to ma się czego bać a jeśli nie to luz no gdyby ten chłopak go nie złamał to policji by nie zawiadomił
Koviru - ty poważnie? A co jeżeli prawo będzie chore? Co jesli prawo ci np zakazywało sypiania z żoną bez umieszczenia uwcześniej zapłaty? Będziesz dal się kamerować 24 h na dobę czy przypadkiem nie złamiesz prawa? Bo czemu masz się czgoś bać prawda jeśli nie łamiesz prawa... ech... a może ja po prostu nie życzę sobie aby ktoś sprawdzał gdzie jestem, co piszę i z kim piszę. Brak słów na takich jak ty...
Koviru - ale to i tak najmniejszy problem... a co jeśli do władzy dojdzie tyran i będzie totalny zakaz rozmów o nim aby ktoś nie zaczął organizować przeciwko niemu prostestów? Jak wypowiesz jego imie to już złamiesz prawo, będziesz chciał zorganizować rebelię przeciwko tyranowi to będzie czekała cię kara śmierci i nawet nie będziesz miał gdzie się schować bo będzie pełna inwigilacja... ale jesli nie złamiesz prawa to nic ci nie grozi... wyobraź sobie że polską zaczyna rządzić taki przywódca korei... albo islam... napijesz się wódki kara śmierci. po prostu nie łam prawa co nie?
Dać takie cudeńka za free wszystkim drechom, policja nie wypłaci się z rachunków za paliwo jak zaczną do wszystkich zgłoszeń jeździć xD
Niech jeszcze zaśpiewa Daisy Bell i będzie z niego HAL 9000 :)
OdpowiedzJuż dzieci zaminusowały? Nie oglądały 2001: Odyseja Kosmiczna. Gównażeria.
hah ze niby xbox one ma swiadomosc ze zyje? HAH Xd
OdpowiedzRozumienie tekstu.... nie w sumie rozumienie filmiku.... dostałbyś z tego 5+
Odpowiedzcie sobie na pytanie: po kiego utrzymywać koszmarnie drogie systemy podsłuchowe (jak Echelon), skoro można zmusić sheeple, żeby sobie to same kupiły i postawiły w salonie?
OdpowiedzNiczym GlaDOS.
OdpowiedzJedyne co mi się podoba w Xbox One to te nawiązania do HAL'a z "Odysei Kosmicznej" w filmikach i komiksach :-) Niepokojące jest to, że naprawdę wszystko idzie w stronę inwigilacji użytkownika. Teraz wydaje nam się to mało istotne, jednak za kilka lat rządy się upomną o te informacje i słowa "Pokażcie mi człowieka, a znajdzie się paragraf" staną się szczerą prawdą.
OdpowiedzPrzyszłościowa? przecież invigilacja jest cały czas, z tą różnicą że w przyszłości będzie po prostu legalna. Co do xboxa to juz nie aktualne z uwagi na to że nie musi już być cały czas online, więc do szpiegowania zawsze zostały im aplikacje na smartfony, skype, FB, itp
OdpowiedzLewactwo zaraz powie ,ze dobrze przeciez co macie do ukrycia itp .
OdpowiedzJuż w 2000 r znaleziono podejrzane klucze kryptograficzne w windowsie(o dwa za dużo), a jeden z nic to prawdopodobnie tylna furtka(backdoor)dla NSA(United States National Security Agency), zwłaszcza że jeden z tych kluczy nazywa się _NSAKEY. Powiedzcie mi jeszcze czemu w windowsie jest domyślnie włączone sporo nieprzydatnych zwykłemu użytkownikowi usług działających w tle takich jak: rejestr zdalny, logowanie pomocnicze, pomoc i obsługa techniczna, usługa indeksowania(...zawartości dysku)
OdpowiedzHahaha ludzie ktos po prostu chce oczernić xboxa. W tych czasach to jest niemozliwe zeby konsola do gier sledzila nasze polaczenie z netem, wykrywala glos czy jestes najarany czy nie. Jakis debil po prostu chce zeby zebyscie uwierzyliscie że Xbox moze was sprzedac policji. Pewnie wiekszosc ludzi po obejrzeniu tego kupi ps4. To prawda że xboxa mozna sterowac glosem ale nieprawda to że Xbox bedzie sluzyl jako podsluch czy cos w tym stylu !!
OdpowiedzBracia Wachowscy po stworzeniu Matrix'a powiedzieli, że prawdziwy sens tego filmu zrozumiemy dopiero za 20 lat. Minęło już ponad 10 i powoli zaczynam rozumieć o co im chodziło...
OdpowiedzmariHuana =)
OdpowiedzCo prawda tak dosłownie raczej nigdy żadne urządzenie nie będzie działać, i nie wiem czemu do spółki sporo osób osądza Apple.
OdpowiedzNie od dziś wiadomo, że praktycznie każda amerykańska firma ogląda to co robimy (wyjątkiem jest Twitter).
Używasz facebooka? Publicznie rozdajesz dane.
Korzystasz z Google/Yahoo? Masz swoją własną "bazę", dzięki której wiadomo co i kiedy szukałeś.
Rozmawiasz na Skype/Google Hangout? Twoja rozmowa jest podsłuchiwana.
Korzystasz z urządzeń/oprogramowania Apple (iPhone, MAC) czy Microsoftu (Windows, czy wspomniany Xbox)? Wszystko co robisz jest rejestrowane.
Korespondencja Gmail, Hotmail, PalTalk? Wszystko jest czytane.
YouTube? Każdy wie co oglądasz, a wrzucenie filmiku jest równe z zrzeknięciem się wszelkich praw do niego.
Korzystasz z usług AOL? Cokolwiek zrobisz, jest to sprawdzane.
Można tak wymieniać bez końca, a takich korporacji jest mnóstwo. To są tylko te najbardziej znane i cenione. I nie ważne że jesteśmy w Polsce. Większość informacji i tak przepływa przez USA, gdzie właśnie tam wszystko jest sprawdzane.
Z drugiej strony... ciężko zrezygnować z Fejsa, JuTuba i Gugla.
Identycznie sytuacje opisał George Orwell w książce pod tytułem "1984"
OdpowiedzMi to przypomina rozmowę z Halem.
OdpowiedzPiszecie o MS, Google, apple itd że inwigiluje użytkowników... A tak naprawdę każda wasza rozmowa/sms wykonany przez telefon jest zapisywana na serwerach a przejmujecie się pierdołami że ktoś sprawdzi gdzie pstrykneliście zdjęcie, czy jakiej stronki szukaliście. Oczywiście normalnym jest że zawsze ktoś snuje teorie spiskowe, że akurat takiego polaka zarabiającego 1100 zł na rękę będą śledzić służby specjalne bo przecież mają wgląd w to co on robi! Prawda jest taka że tego typu informacje są wyszukiwane o kimś dopiero kiedy coś się stanie, np. jakiś zamach terrorystyczny. Jest teraz nawet teraz na National Geographic program o ludziach przygotowujących się do wojny lub czasów wielkiego kryzysu gzie ludzie będą się zabijali o jedzenie - wydają tysiące dolarów na takie przygotowania i po co? Nawet jeżeli się odseparują takie osoby od otoczenia to przeżyją maksymalnie parę miesięcy póki im się zapasy nie skończą? Również każdy z was jakby chciał to może zrezygnować z internetu i telefonu i już informacje o was będą mocno ograniczone, lecz oczywiście i tak zostaną podatki :D
OdpowiedzTen filmik zrobił na mnie niesamowite wrażenie, a to dlatego, ze wygląda na całkowicie autentyczny, choć (jak narazie) nie jest. Zbliża się czas gdy na własnym ciele poznamy realia rodem z "Roku 1984" połączone z hipernowoczesnością.
Odpowiedzhahaha jaka to parodia aż żal na to patrzeć szkoda mi takich ludzi
Odpowiedz