Demotywatory.pl

Napisz im to drukowanymi najlepiej,bo mogą nie doczytać.

MUSISZ JESZCZE DODAĆ WYTŁUMACZENIE - SKĄD MASZ MOJE ZDJĘCIE PASZPORTOWE?

Ja mu je załatwiłem.

Jeszcze bym dodał do tego że nazwa nie wzięła się z roku produkcji tylko Kałasznikow dopiero 47 model karabinu dopuścił do produkcji. Więc chodzi o to że 46 próby stworzenia karabinu nie powiodły się, jeszcze słyszałem o takiej ciekawostce że Kałasznikow wymyślił ten karabin podczas pobytu w szpitalu

Co do tego wietnamu nie wypowiem się bo się nie znam ale z kalibrem nie masz racji bo AK74 miał kaliber 5,45x39 mm a M16 5,56x45 mm :) ponieważ Amerykanie byli w NATO a Rosjanie byli w UW który używał amunicji kalibru 5,45 zamiast 5,56 oraz drugi przykład używali pocisków altyreryjskich kalibru 152mm a NATO 155mm

Tak na prawde to Michaił Kałasznikov odgapił wiele pomysłów od niemieckiego karabinu maszynowego MG, podobnie jak amerykanie. Prawda jest taka że współczesna broń palna raczkowała w 3 rzeszy ale mało kto o tym wie. Kałasze z filmika to repliki, ten chłoptaś nie był by w stanie machać prawdziwym kałaszem jedną ręką - wiem bo strzelałem troche z AK-47 w ramach rozrywki na strzelnicy i zmienienie magazynka jedną ręką trzymając go w drugiej wymaga już niezłej krzepy a ja miałem styczność z karabinem AKS tak jak było mówione (strzelnica EMJOT w Chorzowie). A ten jest jak sam bohater powiedział dobry kilogram lżejszy...

Kawasak, AK nie powstał na podstawie pomysłów MG tylko na podstawie StG44 (Sturmgewehr 44) tak gwoli ścisłości.
Co do wietnamu to też słyszałem, że amerykanie brali AK ale pomysł został szybko zarzucony bo AK ma charakterystyczny dźwięk wystrzału co powodowało Friendly Fire bo jak amerykańce usłyszeli kałacha to walili na ślepo w stronę skąd dochodził dźwięk - To raz, a dwa, że żołnierz jest odpowiedzialny za swoją broń i nie mógł jej zgubić więc jak już to tyrał ze sobą dwie. Może jednostki specjalne używali AK.
Co do M16 w Wietnamie to rzeczywiście na początku były problemy bo ich żołnierze nie czyścili bo nie wiedzieli jak ale szybko dostali ilustrowaną instrukcję w której skąpo ubrane panie tłumaczyły co i jak :)

DODAJMY ZE PATRZĄC NA HISTORIE WALK III RZESZY (WYPOSAZONA W NAJLEPSZY TECHNOLOGICZNIE SPRZET) I ZWIAZKU RADZIECKIEGO TO ZNACZNIE BARDZIEJ SKUTECZNA STRATEGIA

Głupoty wyssane z brudnego palucha napisałeś. W TV kiedyś na Discovery był program i było pokazane maltretowanie broni, poddano błotu i piasku 3 karabiny, AK-47, M16A1 oraz M16A4 (AR-15). Efekty były takie same we wszystkich karabinkach, lufa w AK po drugim strzale pękła, to samo było w M16A1, w AR-15 lufa nie pękła w ogóle (użyto po prostu lepszej stali do lufy), ale lufę tak rozkalibrowało, że trafienie krowy z 20 m było problemem ogromnym, a co dopiero by było w strzelaniu do człowieka z 200 m? Także wszystkie bronie stały się nie zdatne do użycia. Co było z piachem? Podobnie, wszystkie lufy się zatarły, a AK jak i M16A1 na dodatek się zacięło. Fizyki nie oszukasz, stal nie jest niezniszczalna, wystarczy trochę piachu i nawet legendarny kałach pójdzie do śmietnika. A dlaczego w Wietnamie Amerykanie tak dostali od Wietnamczyków? Bo M16A1 był pierwszym karabinem serii M16 na dodatek USArmy nie zdążyło przetestować tych karabinów jak rząd wydał zamówienie błyskawiczne i puścił żołnierzy do boju. Co takiego było w M16A1? Każdy Amerykański żołnierz podkreślał, że były to wiatrówki, jeden z żołnierzy w pewnym innym programie również na Discovery opowiadał, że oddał 5 celnych strzałów w stojącego Wietnamczyka, ten nim padł zdążył się jeszcze odwrócić i zabić 2 żołnierzy amerykańskich. Po Wietnamie ogłoszono przetarg na nowe karabiny, na chwilę weszło M16A2 które jednak się okazało trochę wadliwe i tak po poprawce pojawił się M16A3 który świetnie dawał sobie radę na polu walki, energia pocisku choć przy kalibrze 5,56 NATO była porównywalna z energią pocisku z AK który miał przecież kaliber 7,56. M16A3 był udaną konstrukcją, te karabiny brały udział w wielu konfliktach, a żołnierze je zachwalali za celność, ergonomię, siłę strzału i niezawodność. Obecnie już jest M16A4 czy jak kto woli AR-15 który póki co biorąc pod uwagę koszty produkcji jest najlepszym karabinem automatycznym na świecie, niezawodność jeszcze bardziej poprawiona, świetna celność, niemal zerowy odrzut, ogromna energia pocisku po prostu sieje zniszczenie na polu walki, widać to w Afganistanie, gdzie Amerykanie skutecznie ostrzeliwują Talibów na dystansie 300 m, zaś Talibowie muszą biec na dystans 100 m aby osiągnąć skuteczność strzałów mimo, że mają AK. AK-47 jest tanią bronią i dobrą, jednak przestarzałą i to bardzo jak na dzisiejsze pole walki, ale cóż, nic w nim od pół wieku nie zmieniano stąd takie zacofanie w tym akurat karabinie.