Nie wiem skąd ten ciągły najazd że jak przychodzisz kupić to mili a jak zareklamować to wredni, ja wiele razy coś reklamowałem (niestety) i dla mnie byli tak samo mili jak przy sprzedaży, bo przecież w większości przypadków ci ludzie w biurach obsługi itp, są tylko pośrednikami i im to wisi czy kupujesz czy reklamujesz oni odwala 8 h i idą do domu a towar leci do głównej siedziby...
Nie prawda, nie jest im wszystko jedno ... za umowę dostaję prowizje a reklamacja to stracony czas i umysłowe zmęczenie klientem. Wiem sam się czasem zmieniam w HULKA
Nie wiem skąd ten ciągły najazd że jak przychodzisz kupić to mili a jak zareklamować to wredni, ja wiele razy coś reklamowałem (niestety) i dla mnie byli tak samo mili jak przy sprzedaży, bo przecież w większości przypadków ci ludzie w biurach obsługi itp, są tylko pośrednikami i im to wisi czy kupujesz czy reklamujesz oni odwala 8 h i idą do domu a towar leci do głównej siedziby...
OdpowiedzNie prawda, nie jest im wszystko jedno ... za umowę dostaję prowizje a reklamacja to stracony czas i umysłowe zmęczenie klientem. Wiem sam się czasem zmieniam w HULKA
Odpowiedzgentleman ? ja tam widzę dwie kobiety.
Odpowiedz