Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
549 609
-

Zobacz także:


hermenegilda2468
+4 / 4

Coś w tym jest .Faktycznie bywa i tak ,że gdy często myślimy pesymistycznie to podświadomie sprawiamy ,że jednak dosięga nas ten pech. Dlatego warto być trochę bardziej optymistycznym ;)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 July 2013 2013 11:38

Odpowiedz
~agata_a
+4 / 4

...muszę się z Wami zgodzić! dobre (=pozytywne) nastawienie do świata pomaga :)

~supman
0 / 0

prawo przyciągania :)

dymek103
+4 / 4

Ja bardzo wierze w swojego pecha co do spotkań z policją. W wieku 15 lat chyba w małej wsi pierwszy raz przejechałem się 50 letnim komarkiem. Zrobiłem może 50 metrów i już trafiłem na policje (wtedy chyba pierwszy raz tam ja widziałem). Przyczepili się o wszystko (brak uprawnień, ubezpieczenia niezarejestrowany i jechałem bez kasku). Obyło się bez mandatu ale od tamtego czasu wydałem już ponad 2000 zł na mandaty, mam drugie prawko (mimo ze jeżdżę naprawdę bardzo przepisowo porównując się do moich wszystkich znajomych) i pozbyłem się kat. A której już nie zamierzam robić, bo jeżdżę 47 letnia WSK-ą, ale ostatnio i tak mnie na niej złapali i zaś 300zl... I co? pech nie istnieje?

Odpowiedz
A agatkaaa123
+2 / 2

to prawda, ze to, co myslimy odzwierciedla sie w tym jak zyjemy, co nas spotyka.. dlatego chcialabym zmienic myslenie, ale to strasznie trudne.

Odpowiedz
W wadziu
+1 / 1

podobno to kwestia tego, że przy wierze w pecha każdy zaczyna uważać na pecha zamiast na normalne zagrożenia.

Odpowiedz