Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
463 511
-

Zobacz także:


gebels1971
+9 / 9

Czytałem. Dobiłem do końca. Nic się nie dzieje aż do końca. W 5 zdaniach całą książkę można opisać. No...może w 4.

Odpowiedz
S SnakeVG
-2 / 2

Zaznaczyła te, których nie rozumie. Bo jest po angielsku.

Odpowiedz
dracon2002
+4 / 4

Jaka jest różnica pomiędzy zwykłym porno a "wysublimowaną erotyką"? To drugie trzeba czytać. Miałem okazję przeczytać kilka stron i nie rozumiem czym tu się jarać? Zwykłe porno, tyle że w książkowym wydaniu.

Odpowiedz
RyderPuszek
+4 / 4

Dla mnie książki gdzie głównym tematem jest seks nie mają zdnej wartości . Książka ma nieść inne wartości , mieć bogatą i ciekawą fabułę , jak ktoś chce porno to niech idzie na red tube , książka jest od czegoś innego, raz znajomy kupił ksiażkę american psycho i wywalił do kosza ,bo fragmenty były miejscami po prostu niesmaczne.

~GorącaKicia
+1 / 3

Dobra książka dla sfrustrowanych kobiet o nudnym życiu seksualnym. Nic ponadto. Zbyt mizernie wykreowane portrety psychologiczne postaci. Porno w wersji papierowej.

Odpowiedz
J jungestuchol
-3 / 3

Wszystko się zgadza, oprócz tego, że to dobra książka.

Co prawda szał na tę parodię literatury już przemija, ale jak będziecie mieli okazję zobaczyć jeszcze jakieś osoby w środkach komunikacji to czytające, to oceńcie sami (tak jak Wam się wydaje), czy właśnie ta czytelniczka ma chociaż namiastkę życia łóżkowego. Mi się rzuciło w oczy, że czytają to głównie brzydule, które seks prawdopodobnie znają tylko z takich książek.

Freska
+3 / 3

Czyli chcesz powiedzieć, że np. jak ktoś ogląda filmiki na redtube to musi być pryszczatym typem nieposiadającym życia seksualnego? Oj jak wam łatwo przychodzi wysnuwanie kretyńskich hipotez na podstawie kilku przypadków... Lubię drastyczne filmy - muszę być psychopatką chodzącą z klamką po ulicy. Powodzenia. Jak ktoś ocenia innego człowieka przez pryzmat książek/filmów, to sam jest mało wart, a nie ta bezdurna książka.

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 26 July 2013 2013 20:20

~belandia
-1 / 1

chialam tez powiedziec ze w Anglii ( mozna powiedziec ojczyznie Harrego POttera) ksiazka 50 twarzy Greya osiagnela wieksza ilosc sprzedanych ksiazek niz ostatnia czesc harrego pottera

"yhnyhn" a co do Zmierzchu wszyscy robia z niego nie wiadomo jaka beznadzieje a tak na prawde mowia to przez pryzmat filmow, gdybym ja miala oceniac filmy na podstawie ksiazek to wiele byloby takich beznadziejnych filmow

Odpowiedz
~belandia
-2 / 2

Widze ze wielu mezczyzn( hmm mezczyzn? czy aby na pewno) sie wypowiada i wgl tego nie rozumiem, ksiazka jest kierowana typowo do kobiet, czy jestem jedyna ktora tu sie wypowiada na temat tej ksiazki, bardzo denerwujace jest ocenianie ludzi przez pryzmat tego co czytaja, bo niektorzy nie czytaja wcale i to jest przykre

Odpowiedz
S shakii89
-1 / 1

Przeczytałam 3 części, dzięki temu wiem o co naprawdę tam chodzi i fakt pojawiają się watki seksu cały czas, ale to nie jest tu najistotniejsze. Jeśli ktoś przeczytał tylko pierwszą to ma nieco mylnę wyobrażenie o całej serii.

Odpowiedz
~jaijuz3
+3 / 3

pewnie momenty w których Ana przygryza wargę lub się rumieni...

Odpowiedz