Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Obejrzyj do końca ten film i porównaj reakcje sąsiadów

Ciekawe, ale wydaje się, że u nas wyglądałoby to podobnie...

www.demotywatory.pl
+
518 554
-

Zobacz także:


L Loolipop
+2 / 10

Mało o życiu wiesz, dziecko.

~takitam888
0 / 14

Dokładnie baby są głupie. Siedzą z różnymi psychopatami którzy regularnie urządzają awantury, grożą im... no to co się potem dziwić. Normalny człowiek trzyma się od niebezpieczeństwa z daleka.

podluka
-1 / 11

Niestety, Qrvishon ma racje, ale to jest jeszcze jeden dowód, że "miłość (ta prawdziwa) jest ślepa, wszystko wybaczy i wszystko zniesie". Jak kogoś naprawdę mocno kochasz, to nie liczy się nic.

herma8
+4 / 6

Jeżeli nawet w którymś momencie ona się wyprowadzi, nikt nie zagwarantuje, że nie będzie dalej nękana, że się do niej nie włamie... mimo zakazu zbliżania.

~S_E_V
+7 / 9

Wbrew temu co mówią kobiety, ich wcale nie obchodzi wnętrze. Ważne, że facet ma pozycję w społeczeństwie i może jej zagwarantować bezpieczeństwo. Tylko co rozumieć pod pojęciem bezpieczeństwa? Bezpieczeństwo finansowe, to po pierwsze. Potem kobietę interesuje czy facet może ją ochronić, tj. umie nadstawić karku i może poprzeć swoje zdecydowanie siłą. No to super, z dwóch puzzli poukładaliśmy typowego macho, który przy okazji umie bajerować. Jest dobrze zbudowany i nie narzeka na brak hajsu. No a co z tym wnętrzem? "Grunt, że mnie kocha" - odpowie jego kobieta. "Ale on jest agresywny!" - ostrzegają znajomi. "Co za dupek!" - gdzieś do niej dochodzi opinia o nim. No ale kobieta nie odpuszcza, bo ma umięśnione ciacho z własną niemiecką limuzyną i to się liczy. Nie, że blachara ale jakaś taka dziwna prawidłowość się rzuca w oczy. No dobra, biorą ślub, powstaje rodzinka i kredyt hipoteczny. Dla macho życie już nie jest takie fajne. Mięśnie flaczeją, bo nie ma czasu na siłkę. Koledzy się rozpłynęli, a w domu wiecznie coś - a to żona coś chce, a to dzieciom czegoś potrzeba i od czasu do czasu kłopoty finansowe. Jedyne co pozostaje to ratować znajomości wśród kumpli przy alkoholu. Stają się odskocznią od domowego piekła. Frustracja narasta i w końcu jego niedojrzałość wychodzi na jaw - zaczyna się od głośnych kłótni, ale to tylko kwestia czasu zanim dojdzie do rękoczynów. KOBIETO, zastanów się czy twój partner jest dojrzały wewnętrznie, czy jest odporny na stres. Głowa rodziny przede wszystkim nie może... tracić głowy. Możecie mówić, że się nie znam ale uważam, że siła psychiczna jest o wiele ważniejsza od siły fizycznej. Agresywny facet może się wydawać silny ale w rzeczywistości szybko traci kontrolę nad sobą i swoimi emocjami. Jeżeli twój facet jest w stanie dać w pysk jakiemuś lamusowi, to wiedz, że i jest w stanie Tobie przyłożyć. Wystarczy, że wyprowadzisz go z równowagi. Dlatego, to co pisze Qrvishon ma pewne uzasadnienie.

ZrobmySobieKupe
-1 / 1

Mam przystojnego, dobrze zbudowanego kumpla i wiem co kobiety potrafią zrobić aby go sobą zainteresować. Nie zważają na nic, byleby osiągnąć swój cel. Nie mówię, że to jakieś wartościowe osoby, nie wiem, nie znam ich. Wiem za to, że jest ich dużo i są zdeterminowane. Nawet jeśli są w związku. Chcę przez to powiedzieć, że nikt nie wciśnie mi kitu, że kobiety interesuje tylko wnętrze. Pewnie, możesz być spoko ale w dobrym opakowaniu.

C Chestnutstalion
+5 / 15

Najpierw warto byłoby się nieco dokształcić z psychologii. Wiesz co to jest wyuczona bezradność?
Świetny socjologiczny eksperyment.

Odpowiedz
~archimarchi
+4 / 4

Ryan, pozbawić praw wyborczych, bo się przeczy z twoim poglądem? :) Idź proszę szerzyć swoją demokrację gdzie indziej.
A tak abstrahując od samego eksperymentu, to Qrvishon ma poniekąd rację. Znów ekipa nadto dojrzałych nastolatków stwierdzi, że życie jest trudne, ale sam widzę jak durne paniusie uganiają się za "groźnymi" facetami, bo tacy je kręcą. Spora część lubi być traktowana w związku drugorzędnie, podążając za swoim macho. A potem ludzie się dziwią, że takie biedne tym razem kobiety są ofiarami agresji w domu buca.

P Piterixos
0 / 0

Ciekawy eksperyment, ale dlaczego zarzucasz autorowi demota, albo filmiku brak wiedzy???

~anonimowa122
-2 / 6

archimarchi, kobiety oczekuja zmiany od takiego merzczyzny, wiekszosc kobiet ich kocha i nie chce sie rozstawac, ale sa to kobiety, ktore sa po 35 i boja sie ze beda samotne, bo nikt ich nie zechce, i siedza w takim zwiazku i wmawiaja sabie ze ich facet sie zmieni.

Odpowiedz
~Nela18
0 / 0

Dokładnie tak jest. Zgadzam się z Tobą w 100%. Boi się odejść,boi się,bo są dzieci,bo będzie sama,nie ma w sobie przede wszystkim siły,żeby coś z tym zrobić i co z tego,że 18 lat tak już jest skoro ona nadal wierzy,że coś się zmieni,a jest coraz gorzej. Ja nigdy w życiu sobie na coś takiego nie pozwolę,wolę być uboga,nie mieć pieniędzy,ale odejść i być wolna,a nie znowu znosić faceta,który traktuje mnie jak najgorsze dno.

~AAAAAAAAAAAAAAAAA1
0 / 0

S_E_V - kobiety wybierając facetów kierują się dwoma kategoriami które sprowadzają się i tak do jednego. Kobieta szuka dobrych genów dla dziecka - czyli faceta zdrowego, silnego i przede wszystkim inteligentnego (to nie znaczy że musi być wykształcony czy mądry ale inteligentny) i zaradnego życiowo, który potrafi obronić siebie, rodzinę i swoje interesy. Po drugie szuka mężczyzny który będzie w stanie pomóc jej utrzymać dzieci i to w dużej części się pokrywa - no bo jak ma kasę i pozycję to stać go na utrzymanie wspólnych dzieci, a jak jest nędzarz to nawet przy dobrej woli zanadto nie pomoże. Jest jednak pewien konflikt wewnętrzny pomiędzy tymi celami bo mężczyzna silny i zaradny nie będzie po pierwsze wierny i może kobietę z dziećmi zostawić a po drugie mężczyzna zaradny to mężczyzna agresywny (nie koniecznie tępy ale zawsze przynajmniej umiarkowanie agresywny) . Ta agresja może być skierowana przeciwko zewnętrznym zagrożeniom, przeciwko konkurentom ekonomicznym ale łatwo może też zostać skierowana przeciw kobiecie. Kobieta ma więc wybór - oczywiście to duże uproszczenie ale na rzeczy - czy ma mieć faceta agresywnego (męskiego) który da geny zwiększające szanse na sukces reprodukcyjny jej dzieci i zwiększający szanse na ich utrzymanie (czyli również agresywnego) który jednak może sam stanowić dla niej zagrożenie czy ma szukać takiego który jest dla niej bezpieczny ale pasywny, da jej dzieciom mniej "przebojowe" geny i nie będzie tak zaradny życiowo. To trudny wybór i na dodatek podejmowany zazwyczaj poza świadomością. Oczywiście nie twierdzę, że "męski" mężczyzna musi krzywdzić kobiety - oczywiście nie musi ale może bo ma także do tego potencjał. A skoro może to w części wypadków tak się dzieje. Na marginesie nie dziwię się sąsiadom. Nikt nie chce słuchać perkusji w nocy, ale każdy wie, że taki nocny perkusista hałasuje bo ma na to zwyczajnie ochotę. Kiedy jednak słyszysz kutnię to wiesz, że nie jest ona raczej wyborem ale zwykłym ludzkim zdarzeniem które może przytrafić się każdemu. Po wtóre zaś wiesz, że tam emocje są silne i każda próba interwencji może skończyć się agresją przeciwko tobie - to po cholerę masz ryzykować wybite zęby lub kosę pod żebrami.

Odpowiedz
~ja
0 / 0

smieszni jestescie. film pokazuje nam jak reaguja sasiedzi na awanture w domu za sciana a wy wymadrzacie sie ze baby sa glupie i siedza z psycholami. to wy jestescie psycholami ktorzy nie potrafia zrozumiec prostego filmu...

Odpowiedz
~ciotytakie
-1 / 1

Ja bym to nazwal naturalna reakcja i skomentowal to w ten sposob:Widzialy galy co braly.

Odpowiedz