Tylko czy musicie byc zawsze takie wkurzające, ze w tym czasie zaczynacie się czepiać o cokolwiek. Gdy mnie coś boli to staram się nie odreagowywać tego na innych
Nie ma to jak generalizowanie i bazowanie na stereotypach... Byłam w liceum w klasie, gdzie na 21 osób było 20 bab i tylko 2 czy 3 miały okres w "widoczny" sposób, a to i tak można było się zorientować głównie dlatego, że brały tony prochów rozkurczowych. W sumie, jak tak teraz myślę, to chyba jedyną znaną mi osobą, która w trakcie okresu się o wszystko czepia jest moja matka...ale ona zawsze jest upierdliwa (choleryk-pedant to złe połączenie...), więc to się chyba nie liczy. ;)
Więc nie pisz "zaczynacie", bo tym sposobem dajesz odczuć, że masz takową opinię o wszystkich kobietach. I to "czepianie się o wszystko" przed okresem na swoją nazwę - zespół napięcia przedmiesiączkowego, inaczej PMS, wywołany jest szaloną burzą hormonów. Mężczyznom z kolei testosteron lubi uderzać do głowy, czyniąc z co poniektórych samców napędzane szalonym libido zombiaki, którym myślenie wraca dopiero po rozładowaniu się. Wpływ hormonów płciowych na nastrój nie jest domeną wyłącznie babską.
Rozumiem ze okres moze odrobine bolec ale jeśli boli tak że kładzie dokłądnie jak tutaj na zdjeciu to raczej z głupoty nie powinno sie siedzieć tylko zapierniczac do lekarza bo to nie jest normalne. Jeszcze gorzej jest gdy słysze o tym ze niektóre babki żygaja z bólu. Okres nie powinien boleć aż tak jak na obrazku. Jeśli boli to znaczy że macie coś nie tak z hormonami
przeczytałaś/eś to na wikipedi, że takie wnioski wysnuwasz? Osobiście znam osoby mdlejące, czy wymiotujące z bólu, które są pod opieką lekarzy. Dla złagodzenia niektóre dostają tabletki anty, a reszta zwykłe mocniejsze przeciwbólowe. Sama z wiekiem mam coraz silniejsze i ledwo podnoszę się w pierwszy dzień. Co na to lekarze? Przejdzie po ciążach , jak się macica rozkurczy..
Serio uważasz, ze to kwestia hormonów? Ja co miesoąc zwijam się z bólu, czasem prawie trace przytomność. Byłam z tym u lekarza. Co na to lekarz? Że jedna kobieta ma bolesne miesiączki, inna nie i mam się z tym pogodzić. Zapisał mi tylko leki przeciwbólowe i nic więcej.
Mam identycznie jak koleżanka wyżej. Również zdarzają mi się omdlenia, zwykle poprzedzone zimnymi potami i często mdli mnie z bólu. Byłam u lekarza, i co? Powiedział mi, że taka moja uroda
Aha, i dwa lata temu, przy okazji pobytu w szpitalu, miałam badania na hormony, z którymi wszystko było w porządku. Dobrze chociaż, że mam wspaniałego chłopaka, który jakoś pomaga mi w tych trudnych dniach
Taaa... Z pewnością już od czasów kamienia łupanego (i wcześniej) były SMS'y... Nie to, że was nie rozumiem, ale po prostu krew mnie zalewa jak takie rzeczy widzę. A dlaczego ból? Bo go ciężko zignorować. Wszystko jest sprowadzane do bólu w naturze, tyle że ludzie stali się "rozpieszczeni".
wiecie co? Tak ból jest straszny i w ogóle , ale co można poradzić ? to natura i tyle, ale byłoby dużo łatwiej znieść to gdyby faceci paczyli na to inaczej i nas wspierali a nie nabijali się mówiąc rzeczy typu " co się tak wściekasz, okres masz ? " . Co wy myślicie że kobiety sobie wszystko ubzdurały ? Nie sądzę że wszyscy faceci tacy są ale zdecydowana większość. Żyło by się łatwiej gdyby ta większość chociaż spróbowała sobie wyobrazić jak się czujemy.
Oj na pewno spalają kalorie, samo z siebie się to wszystko nie dzieje.
OdpowiedzTo jest nos? czy usta?
OdpowiedzTo Michael Jackson
o matko, ale straszne
OdpowiedzA może to okres umierania?
OdpowiedzTylko czy musicie byc zawsze takie wkurzające, ze w tym czasie zaczynacie się czepiać o cokolwiek. Gdy mnie coś boli to staram się nie odreagowywać tego na innych
OdpowiedzNie ma to jak generalizowanie i bazowanie na stereotypach... Byłam w liceum w klasie, gdzie na 21 osób było 20 bab i tylko 2 czy 3 miały okres w "widoczny" sposób, a to i tak można było się zorientować głównie dlatego, że brały tony prochów rozkurczowych. W sumie, jak tak teraz myślę, to chyba jedyną znaną mi osobą, która w trakcie okresu się o wszystko czepia jest moja matka...ale ona zawsze jest upierdliwa (choleryk-pedant to złe połączenie...), więc to się chyba nie liczy. ;)
Nie generalizuję tylko mówię o znanym mi przypadku i nie chodzi wcale o dni okresu tylko parę dni wcześniej. Wtedy się czepia o byle piedołę
Więc nie pisz "zaczynacie", bo tym sposobem dajesz odczuć, że masz takową opinię o wszystkich kobietach. I to "czepianie się o wszystko" przed okresem na swoją nazwę - zespół napięcia przedmiesiączkowego, inaczej PMS, wywołany jest szaloną burzą hormonów. Mężczyznom z kolei testosteron lubi uderzać do głowy, czyniąc z co poniektórych samców napędzane szalonym libido zombiaki, którym myślenie wraca dopiero po rozładowaniu się. Wpływ hormonów płciowych na nastrój nie jest domeną wyłącznie babską.
Rozumiem ze okres moze odrobine bolec ale jeśli boli tak że kładzie dokłądnie jak tutaj na zdjeciu to raczej z głupoty nie powinno sie siedzieć tylko zapierniczac do lekarza bo to nie jest normalne. Jeszcze gorzej jest gdy słysze o tym ze niektóre babki żygaja z bólu. Okres nie powinien boleć aż tak jak na obrazku. Jeśli boli to znaczy że macie coś nie tak z hormonami
Odpowiedzprzeczytałaś/eś to na wikipedi, że takie wnioski wysnuwasz? Osobiście znam osoby mdlejące, czy wymiotujące z bólu, które są pod opieką lekarzy. Dla złagodzenia niektóre dostają tabletki anty, a reszta zwykłe mocniejsze przeciwbólowe. Sama z wiekiem mam coraz silniejsze i ledwo podnoszę się w pierwszy dzień. Co na to lekarze? Przejdzie po ciążach , jak się macica rozkurczy..
Taa, u mnie chyba wszystkie babki w rodzinie usłyszały, że "taki pani urok, po ciąży przejdzie". :/
Serio uważasz, ze to kwestia hormonów? Ja co miesoąc zwijam się z bólu, czasem prawie trace przytomność. Byłam z tym u lekarza. Co na to lekarz? Że jedna kobieta ma bolesne miesiączki, inna nie i mam się z tym pogodzić. Zapisał mi tylko leki przeciwbólowe i nic więcej.
OdpowiedzMam identycznie jak koleżanka wyżej. Również zdarzają mi się omdlenia, zwykle poprzedzone zimnymi potami i często mdli mnie z bólu. Byłam u lekarza, i co? Powiedział mi, że taka moja uroda
Aha, i dwa lata temu, przy okazji pobytu w szpitalu, miałam badania na hormony, z którymi wszystko było w porządku. Dobrze chociaż, że mam wspaniałego chłopaka, który jakoś pomaga mi w tych trudnych dniach
Spytajcie Ewy czy zerwanie tego jeb#*&go owocu było warte tego wszystkiego -.-
OdpowiedzUmierasz co miesiąc i mówisz że umierasz. Jesteś zatem nieśmiertelną istotą. gratuluję.
OdpowiedzNie ufam niczemu, co przez pięć dni krwawi i nie zdycha.
Odpowiedzprawiczek bez kasy hahaha
http://mistrzowie.org/uimages/services/mistrzowie/i18n/pl_PL/201210/1350216764_by_Cold15.jpg
OdpowiedzTaaa... Z pewnością już od czasów kamienia łupanego (i wcześniej) były SMS'y... Nie to, że was nie rozumiem, ale po prostu krew mnie zalewa jak takie rzeczy widzę. A dlaczego ból? Bo go ciężko zignorować. Wszystko jest sprowadzane do bólu w naturze, tyle że ludzie stali się "rozpieszczeni".
Ola? :| Ale na serio - znam takie, które dosłownie to mówiły.
Odpowiedzwiecie co? Tak ból jest straszny i w ogóle , ale co można poradzić ? to natura i tyle, ale byłoby dużo łatwiej znieść to gdyby faceci paczyli na to inaczej i nas wspierali a nie nabijali się mówiąc rzeczy typu " co się tak wściekasz, okres masz ? " . Co wy myślicie że kobiety sobie wszystko ubzdurały ? Nie sądzę że wszyscy faceci tacy są ale zdecydowana większość. Żyło by się łatwiej gdyby ta większość chociaż spróbowała sobie wyobrazić jak się czujemy.
Odpowiedzspalał kalorie? masz w zamian najlepszy i darmowy test ciążowy! xd
Odpowiedz