To że la kogoś lekcja jest nudna to nie znaczy że nie zda. Sam miałem gdzieś matmę a zdałem maturę na 85% . w szkole trzeba kombinować jak dostać dobre stopnie małym kosztem, sam niewiele się uczyłem a miałem dzieki ściąganiu średnią 4.2 , bo oczywiscie sciągać trzeba umieć ,gdyby mnie zpałali nauczyciele to inna sprawa oczywiscie wiec kto nie umie niech nie ryzykuje.
I idzie pozniej taki do roboty jak Ryder i sie dziwi, ze od razu na rozmowie kwalifikacyjnej mu dziekuja. I czyja to wina? Nie lenistwa, nie cwaniactwa ale rzadu i wrednych korporacji...
Rozumiem,ze wlasnie szykujesz sie do poprawki,tak?
OdpowiedzTo że la kogoś lekcja jest nudna to nie znaczy że nie zda. Sam miałem gdzieś matmę a zdałem maturę na 85% . w szkole trzeba kombinować jak dostać dobre stopnie małym kosztem, sam niewiele się uczyłem a miałem dzieki ściąganiu średnią 4.2 , bo oczywiscie sciągać trzeba umieć ,gdyby mnie zpałali nauczyciele to inna sprawa oczywiscie wiec kto nie umie niech nie ryzykuje.
RyderPuszek bardzo ciekawa twoja historia ale co to kogo obchodzi?
bandanan jeżeli myslisz że twój komentarz mnie zasmucił czy wnerwił to jesteś w błędzie :) a mnie nie obchodzi np twój komentarz i co?
I idzie pozniej taki do roboty jak Ryder i sie dziwi, ze od razu na rozmowie kwalifikacyjnej mu dziekuja. I czyja to wina? Nie lenistwa, nie cwaniactwa ale rzadu i wrednych korporacji...
a potem taki student, który się bzdetami zajmuje, zamiast się uczyć, dziwi się, że pracy nie może znaleźć
OdpowiedzCzy koleś ma na lapku odpalonego lola?
Odpowiedz