Demotywatory.pl

Menu Szukaj

USA vs. Syria

www.demotywatory.pl
+
710 800
-

Zobacz także:


Inquisiter
+15 / 15

Pamiętaj tylko że królik rysuje ostatnią kreskę na samej krawędzi a rewolwerowiec spada...

Odpowiedz
~polkoXIV
+9 / 9

Ostatni czasy już nie tylko zdania się wyciąga z kontekstu ale nawet animacje o.O

Odpowiedz
gruszki
+16 / 24

Gdzie było USA gdy w Ruandzie w ok 100 dni wyrżnięto maczetami około miliona ludzi???? Hipokryzja. Teraz za rzekome 1000 os. będą karać syryjskich zbrodniarzy. Tylko idiota wierzy w zapewnienia mocarstw o agresjach w celu ochrony ludności cywilnej. W 3/4 Afryki powinni być już od wielu wielu lat.

Odpowiedz
Dj135790
+5 / 5

trzęsli sie ze strachu po Somalii

Kamelieon
+3 / 5

USA było tam, gdzie wyrzynali się na złożach ropy.

~ghgfhfg
+2 / 4

Co ma USA do Ruandy? Albo jakiegokolwiek państwa na świecie? USA to nie jest jakiś sąd międzynarodowy, ani brygada superbohaterów, żeby latać pomagać biednym i uciśnionym. Każde państwo powinno pilnować głównie swojego interesu. To, że wyżynają się w jakimśtam państewku po 2. stronie globu? To co podesłać im nas, czy Amerykanów do wyrzynania? Niech się sami rżną jak lubią. A w Syrii "biedni uciśnieni" bojownicy z reżimem już się spiknęli z radykalizmem islamskim czyt. ludźmi wspierającymi Al Quaidę i Ska. Powtórka z wojny Afganistan-ZSRR, gdzie Talibowie dostali broń, którą wykorzystują teraz przeciw dawnym sojusznikom?

D dawidsznurek
-2 / 2

Ależ to jest fenomenalne! Jeśli USA nic nie robi, to Polacy zasypują krytyką i pytają się gdzie USA, natomiast kiedy USA cokolwiek już zrobi, albo chociaż zapowie, że zrobi, to z Polski gromy lecą na USA za to, że coś chcą zrobić. Tuż po użyciu przez kogoś (Syria albo Izrael) broni chemicznej Polacy na forach wyli gdzie USA, dlaczego nic nie robią kiedy ludzie giną, kiedy USA tylko zapowiedziało interwencję militarną, to Polacy zaczęli jechać po USA że hej. Fajnie by było, gdyby to był koniec narzekania, niestety Polacy w każdej sytuacji są w stanie narzekać, pojawi się zdjęcie ładnej kobiety to źle, bo ma silikony, pojawi się zdjęcie normalnej kobiety to źle, bo za gruba, pojawia się zdjęcie modelki to źle bo za chuda, gdzieś władza morduje ludzi to źle, bo gdzie Amerykanie, Amerykanie wkraczają do kraju gdzie to się dzieje to źle, bo robią to dla ropy i generalnie co by się nie działo to dla Polaka źle bo coś mu nie pasuje. Najgorsze jest to, że Polacy nie potrafią nic innego tylko narzekać, przykład, władze Polski bezczelnie okradają Polaków wcale tego nie kryjąc, Tusk mówi wprost że ma gdzieś jak ludzie zagłosują, HGW będzie rządzić Warszawą, zaś wcześniej mówi wprost, że ma gdzieś głosy ludzi pod referendum ws. wieku emerytalnego, bo referendum nie będzie. Co by się działo gdyby w Polsce byli ludzie inteligentni? Jechałby sobie Tusk ulicą na lotnisko żeby polecieć do domu, aż tu nagle z nikąd butelka z benzyną rozbija się o jego samochód. Co się dzieje w obecnej Polsce? Polacy dumnie narzekają, tak bohatersko narzekają, że ludzie broniący Polski w 39 to pikuś... Tylko niestety tak zmian żadnych nie będzie, a Tusek dalej będzie się cieszył, że bydło tylko narzeka i nic więcej.

~orell90
-2 / 2

tylko że w afryce nie ma ropy :)

gruszki
0 / 2

@~ghgfhfg "Co ma USA do Ruandy? Albo jakiegokolwiek państwa na świecie?" Jak słyszę wypowiedź czarnego baraka z białego domu to chyba mam prawo zapytać o Ruandę: "Dziesięć dni temu cały świat z przerażeniem obserwował, jak w Syrii masakrowano kobiety i dzieci. Był to najgorszy atak w tym wieku. Stany Zjednoczone przedstawiły niezbite dowody, że rząd syryjski jest odpowiedzialy za ten atak na własnych obywateli" Teraz porównaj to do tego co się stało w Ruandzie i powiedz, że nie są hipokrytami. Strażnicy pokoju z koziej d*py. Przy takich ścierwach nawet ateista ucieszyłby się z istnienia piekła.

~von_Stolzhammer
+1 / 3

Nie, nie są hipokrytami. USA nic nie zyska na tej wojnie i ewidentnie nie chcą pakować się do tego całego bagna syryjskiego (cały tydzień zastanawiali się, czy jednak uderzyć, czy może nie) - chociażby dlatego.
Natomiast nie o to chodzi. O ile w Rwandzie ludobójstwo było, ze tak cynicznie ujmę, przeprowadzone metodą klasyczną, to w ludobójstwie syryjskim użyto gazów bojowych - jeśli taki występek pozostawimy bez reakcji, upada cała instytucja konwencji genewskich, porozumień o niestosowaniu różnych naprawdę paskudnych typów broni, których nie chciałbyś widzieć np. w łapach Kima czy Łukaszenki. Tak, USA ma w pupie to, że na jakimś wyp1ździejewie zabito milion murzynów, tak samo jak ma w pupie ginące dzieci w Syrii. Ja ich za to nie winie. Natomiast wybitnie nie jest w ich interesie to, żeby nagle byle watażka zaczął się zabawiać bronią chemiczną. W polityce nie ma sentymentów.

~von_Stolzhammer
0 / 0

Wycięło mi kawałek wypowiedzi niestety: USA niechętnie pakuje się w syryjskie bagienko, ponieważ ewidentnie nie ma pomysłu jak zaprowadzić tam ład, gdyby nawet mieli odstrzelić Assada. Mogą tam tylko wejść i narobić większego bałaganu niż jest.

gruszki
+1 / 1

@~von_Stolzhammer Słowa Obamy "Dziesięć dni temu cały świat z przerażeniem obserwował, jak w Syrii masakrowano kobiety i dzieci. Był to najgorszy atak w tym wieku. Stany Zjednoczone przedstawiły niezbite dowody, że rząd syryjski jest odpowiedzialy za ten atak na własnych obywateli" Tak to są hipokryci. Poza tym nie widzę różnicy w roztrzaskaniu dziecka o mur, a zagazowaniem. Ten atak bronią chemiczną to taka sama bujda jak z zawaleniem się wież. Pretekst do agresji. Nie zdziwiłbym się gdyby znów nie zrobiły tego odpowiednie służby jak to często w historii bywało. A kto ma gdzie i w czym interes tego się możemy jedynie domyślać i łączyć fakty.

B bobcarling
+9 / 11

Ta broń chemiczna to tylko pretekst. Głowy nie dam sobie uciąć, ale myślę, że ją tylko wymyślili, po to aby wejść do Syrii. Może chcą tam założyć jakąś bazę wojskową po to aby uderzyć na Iran? Kiedy usłyszałem w "mediach" o ustalaniu przez "ekspertów ONZ" to czy Syria ma taką broń od razu wiedziałem, że trzeba czytać między wierszami. Ci tzw. "eksperci ONZ" to nic innego jak "organizacja" pod kontrolą terrorystycznego "rządu" USA. Ciekawe tylko kiedy zaczną..

Odpowiedz
Dj135790
+7 / 9

a Izreal im nie wystarczy jako baza??? daj spokój, dopoki nie wiadomo KTO uzyl tej broni nei powinni robic nic. To moze być zwykła prowokacja jak mowi Rosja

Azon
-1 / 3

Eksperci ONZ nie mieli ustalić czy Syria ma broń chemiczną ale czy została ona użyta na cywilach. Ustalenie czy zrobił to rząd czy opozycja czy może jakaś inna organizacja nie będzie dało się ustalić zapewne jeszcze przez długie lata.Jednak wszystko wskazuje na to, że broń chemiczna ZOSTAŁA użyta a to jest ogromny problem niezależnie od tego kto tego dokonał. ONZ musi coś zrobić i gdyby nie Rosja to już podjęto by jakieś działania. Dj135790, według ciebie powinni czekać? Abstrahując od tego czy to władza jest za to odpowiedzialna to brak reakcji będzie tylko zachętą dla innych krajów/organizacji do użycia broni chemicznej, pomyślą sobie coś w stylu "nawet jeśli zabijemy sarinem kilka tysięcy ludzi to dopóki nie zostawimy po sobie wyraźnych śladów to ONZ nie będzie się wtrącało".

gruszki
0 / 4

@ Azon "ONZ musi coś zrobić" ... WHAT???? ONZ spiep**ało z Ruandy jak zaczęła się akcja "ściąć wysokie drzewa" MILION osób w 100 dni wyrżniętych maczetami, dzieci roztrzaskiwane o mury. MILION !!! Ty naprawdę wierzysz w rozwój wypadków przedstawiany przez media? Widać świat się dzieli na hipokrytów, idiotów im wierzących i ludzi którzy się tylko frustrują z bezsilności.

~Spctr
0 / 0

Już parę lat temu rozwijano skrót ONZ jako Organizacja Niewiele Znacząca. To się niestety sprawdza. Zwłaszcza teraz, gdy w radzie najwięksi gracze (USA i Rosja) mają ewidentny konflikt interesów.
@Dj135790 - wierzysz Putinowi? On od samego początku popierał Assada, więc nic dziwnego, że teraz będzie stał za nim murem. Ruskie tak mają, trzeba zachować twarz i iść w zaparte, nawet jak to nie ma sensu. (Tak, dla mnie nie ma sensu to, że rebelianci sami się gazowali, to jakby imputować, że za komuny związkowcy sami się pałowali - nie jest to może nieprawdopodobne, ale takie założenie a priori świadczy imo, że ktoś ma problem z systemem wartości).

~Vogelsanger
+3 / 5

Gorzej, że Bugs zawsze jakoś dawał sobie radę, a Syria - o ile nie stanie się jakiś cud - raczej większych szans nie ma. Po cyrkach z Husseinem i bin Ladenem, wszyscy oczywiście wiedzą już doskonale, że cała ta broń chemiczna to w najlepszym razie bujda na kółkach, ba - nawet, gdyby rzeczywiście takowej użyto, jakoś nie wydaje mi się, aby Assad był aż takim idiotą, by posuwać się do takiego rozwiązania akurat w chwili, gdy oczy całego świata są skierowane w jego stronę, bo w ten sposób rzeczywiście dałby obcym siłom idealny pretekst do interwencji. Jeżeli w ogóle poszła tam w ruch jakakolwiek broń chemiczna, prędzej użyli jej sami rebelianci, obarczając winą reżim Assada, i tak niezbyt popularny zarówno w kraju, jak i tym bardziej na zewnątrz (wiadomo - dyktator i takie tam). Cholerni Amerykanie i ich sojusznicy (głównie Brytole i Francuzi) też zdają sobie sprawę, że nikt już im nie uwierzy i dlatego zaczynają przebąkiwać coś o możliwej interwencji nawet bez zielonego światła z ONZ, co byłoby chyba niczym innym jak zwykłą napaścią, nawet jeśli takowej dokonują "demokratyczne" Stany, a ofiarą jest podły, wredny dyktator. Mam szczerą nadzieję - choć płonną - że jeśli faktycznie dojdzie do ataku na Syrię, Assadowi uda się chociaż odrobinę przetrzepać tyłek Amerykanom i pokazać im, że nawet, jeśli uważają samych siebie za policjanta świata, nawet oni nie mają prawa robić wszystkiego, na co mają ochotę.

Odpowiedz
~tom2131
-2 / 4

A ja mam nadzieję, że taka interwencja zbrojna potrwa tylko kilka dni. Każdy dzień walk to ofiary. Sieroty, wdowy, kaleki, rodzice tracący dzieci.
Masz nadzieję, że Assad dowali Amerykanom? Znaczy co? Wyjdzie na ring i walnie Obamę tak, że ten zęby straci? Ile Ty masz lat? Assad rzuci swoich obywateli, każe im zabijać innych ludzi i da ich rozstrzelać. Za co? Za to, że przyssał się do władzy? Za to, że jego stołek jest ważniejszy niż 100 tysięcy ludzi którzy już zginęli?
Wyobrażasz sobie ilu rodziców widziało śmierć swoich dzieci? Ile dzieci widziało szczątki swoich rodziców? Wyobraź sobie. I dalej mów, jak to będzie fajnie oglądać jak zbrodniarz wysyła ludzi na śmierć.

Azon
-1 / 3

A może Assad właśnie dlatego wybrał ten moment aby móc zwalić winę na rebeliantów? Oskarżasz innych o to, że łatwo dają się nabrać a sam bezkrytycznie wierzysz w swoją teorię. Tylko to, że USA jest uważane za "policjanta świata" chroni nas przed prawdziwa rzezią na bliskim wschodzi i w Afryce z użyciem wszystkich dostępnych środków, łącznie z bronią chemiczną, biologiczną i nuklearną. Tylko to, że przywódcy krajów boja się zbrojnej interwencji USA w tych obszarach panuje "względny" spokój.Tą rolę miało spełniać ONZ ale wszyscy wiedzą, że na chwilę obecną zwyczajnie nie działa.

~Vogelsanger
+1 / 3

Przynajmniej w jednym się zgadzamy - im krótsza interwencja, tym lepiej, ale tylko skończony naiwniak mógłby sądzić, że właśnie tak to przebiegnie; prędzej US i A zafundują sobie kolejny Afganistan czy Irak. Mówiąc, że mam na myśli, iż Assad przetrzepie amerykańskie tyłki miałem właśnie to na myśli - że zamiast szybkiego zwycięstwa, Amerykanie władują się w kolejne bagno i jeszcze bardziej zrujnują sobie opinię w oczach świata. Chcą wojny, to ją dostaną. I owszem, prezydent Syrii wezwie do walki swoich obywateli, ale co innego miałby zrobić? Poddać się i kazać im złożyć broń wobec inwazji, której celem nie jest w żadnym razie wprowadzenie żadnych zachodnich wartości, ale rozmontowanie kolejnego niewygodnego kraju w regionie i położenie łap na jego bogactwach, także tych naturalnych, których akurat w Syrii jakoś dziwnym trafem nie brakuje? Zobacz, jak na inwazji Zachodu wyszedł Irak - podpowiem ci, że wbrew pozorom wcale nie tak dobrze, choć od lat rządzi tam amerykański dupowłaz. Zobacz, co stało się z Libią po "wyzwoleniu" jej spod dyktatury - dopóki rządził Kaddafi, idealnie oczywiście nie było, ale przynajmniej trzymał on fanatyków islamskich za pysk, a teraz "wolna" i "demokratyczna" Libia, pozostawiona samej sobie, jest krajem nad przepaścią i terrorystyczną centralą, w której masowo szkolą się agenci wysyłani potem dalej na wschód w celu siania ogólnego zamętu. Myślisz, że Amerykanom chodzi o demokrację i wolność w Syrii? A od ilu lat rządzi Assad? Ile lat rządził wcześniej jego ojciec, także dyktator? I dlaczego Assad junior zaczął przeszkadzać tym "dobrym" dopiero teraz? Bo zerwał się nagle z amerykańskiej smyczy, tak jak kiedyś zrobili to Hussein i bin Laden, swego czasu zbrojnie i finansowo wspierani przez Wujka Sama? Dlaczego jakoś nie przeszkadza im to, że w Korei Północnej ludzie umierają z głodu i przepracowania w jakichś popapranych obozach albo to, że w Kambodży dzień bez masowego mordu jest dniem straconym? Skoro tak przeszkadzają ci ofiary wojny, pretensje miej do Amerykanów: to oni uzbroili i de facto wywołali całą tę syryjską rebelię, to oni szykują się do bezprawnej inwazji, w której w imię ładnie brzmiących, acz kompletnie pustych hasełek zginie jeszcze więcej niewinnych osób, i to po obu stronach.

~Vogelsanger
+1 / 1

@Azon: to nie tak, że wierzę bezkrytycznie we własną teorię; chodzi raczej o to, że uwierzę w amerykańskie dobre intencje, kiedy w końcu znajdą tę legendarną broń masowego rażenia, którą miał rzekomo dysponować Hussein i która była właściwie bezpośrednim powodem inwazji na Irak, a której jakoś dziwnie do dzisiaj nie znaleziono. Jeśli nie widzisz tu podobnego schematu, nic na to nie poradzę, ale nie jest tajemnicą, że Amerykanie specjalizują się w obalaniu dyktatur, które same postawili wcześniej na nogi. Podobnie było z bin Ladenem - najlepsze służby wywiadowcze najpotężniejszego państwa na świecie szukały jednego podstarzałego, schorowanego pasterza kóz ponad 10 lat, a znaleźli go w końcu w jego własnym domu. Spokój na Bliskim i Dalekim Wschodzie panował dopóty, dopóki nie wtrącił się tam najpierw Związek Radziecki, a potem Wujek Sam - owszem, w większości krajów w regionie panował wtedy większy czy mniejszy zamordyzm, ale spokój był nieporównywalnie większy niż teraz, pod amerykańskim butem.

Azon
-1 / 3

Jednak zgodzisz się, że użycie broni chemicznej - ba, może nawet biologicznej jest bardzo ważnym powodem do interwencji. I o ile nie atak nie został spreparowany bezpośrednio przez rząd USA (szczerze wątpię - Stanom zjednoczonym kolejna wojna jest zupełnie niepotrzebna) to dla mnie atak zbrojny jest uzasadniony - choć uważam, że USA powinno mimo wszystko poczekać na opinię ONZ, tak aby wojna z Syrią nie wyglądała jak wojna z Irakiem. Co powinien zrobić Assad w przypadku ataku USA? Jeśli nie on jest odpowiedzialny za tą maskarę to powinien skapitulować, nawet jeśli będzie to kosztowało pozbawienie go sprawowanego urzędu. Syria nie ma żadnych szans przeciwko USA a i Stanom Zjednoczonym nie zależy na tym aby okupywać Syrię przez długi czas. Jeśli wojska to polecą to tylko po to aby przekonać inne kraje, że jeśli coś się dzieje coś złego to zainterweniują.

~Vogelsanger
+1 / 1

Oczywiście, użycie broni chemicznej mogłoby być powodem do interwencji (choć nie przypominam sobie, aby takowej się podjęto, kiedy bodajże w latach 90. Hussein użył gazu wobec Kurdów - wprawdzie kiedy go potem wieszano, był to chyba właściwie jedyny udowodniony zarzut przeciw niemu, ale proces i samo powieszenie Saddama były czymś tak kuriozalnym, że gdyby nie było to straszne, byłoby śmieszne), ale nie stwierdzono jeszcze chyba formalnie, kto tak naprawdę tej broni użył, a Amerykanie już wiedzą i mają "dowody", że zrobił to reżim. Jakie to wygodne, prawda? Jak mówiłem, osobiście podejrzewam, że to prędzej cała ta opozycja za tym stoi (były już historie z pożeraniem serc zastrzelonych reżimowych żołnierzy przez rebeliantów, a ta opozycja nie jest wcale taką, jaką chcielibyśmy, aby była - demokratyczną, prozachodnią i tak dalej; w najlepszym razie zamienimy assadowską dżumę na jakąś inną cholerę), ale zostanie to teraz wykorzystane jako pretekst do ataku, tak jak w przypadku wspomnianego Saddama - tam była to mityczna broń masowego rażenia (do dziś pamiętam, jak Tony Blair zarzekał się, że Saddam na pewno ją ma i na pewno jej użyje), tutaj mamy broń chemiczną. A wszyscy i tak wiedzą, że chodzi o amerykańskie interesy.

~fghfgh
-1 / 1

Ta. Ludzi umierających na ulicach i w szpitalach to dodali w obróbce filmików? Co innego państwo, które może mieć broń, a co innego państwo, które użyło broni.

Kamelieon
-1 / 1

Tylko nie pamiętam, żeby USA wystosowywało ostrzeżenia. Cały czas "obalali dyktatury" w innych krajach (patrz: Napadali je dla surowców pod byle pretekstem). Ten gif to bardziej odniesienie do słów jednego z ich polityków, który sam na wojnę nie pojedzie, ale chętnie tam kogoś wyśle.

Odpowiedz
~KJB012
-1 / 1

Interwencja nic nie zmieni Assad i jego dowódcy siedzą pewnie w jakimś podziemony bunkrze a opozycjia po ewentualnym upatku Assada sama zacznie się wyrzynać

Odpowiedz
tomusxxx
+1 / 1

Asadzie - nacjonaliści są z Tobą! No a teraz kilka słów o sytuacji w Syrii - kto zaprosił "badaczy ONZ", żeby sprawdzili, czy użyto broni chemicznej?Asad. Buntownicy zabijali każdego, kto zbliżył się do ich regionu. A kim są owi buntownicy?A to jeden z Arabii, drugi z Iraku, trzeci z Afganistanu itd. a dodatkowo wspomaga ich Al-kaida - praktycznie, każdy jest wśród tych terrorystów, który ma radykalne poglądy w religii Islamu. Ale czemu USA interesuje się Syrią, a jeszcze lepsze - czemu pomaga Islamistom? warto przypomnieć, że ostatnio organizacja do praw człowieka wydała oświadczenie, że Amerykanie nie dają swojego obywatelstwa komuś, kto...wyznaje religię Mahometa. A przecież ci "buntownicy" to wyznawcy radykalnego odłamu tej religii - to ci sami talibowie, którzy przejęli władze w Afganistanie i którzy, rzekomo, nie wnikajmy już czy tak było czy nie - zburzyli WTC, co było pretekstem dla Busha, by przez miesiąc bombardować ten kraj i obalić talibskie rządy, a potem przez 12 lat go okupywać i wprowadzać demokrację.Teraz, Obama, który dalej ciągnie wojnę w Afganistanie, pomaga tym samym ludziom w Syrii, których wybijał i wybija nadal, wraz z Polskimi żołnierzami - w górach Afganistanu. Szczyt hipokryzji. A pretekstem jest rzekome użycie gazu przez Asada, kiedy, o tym już nie wspomnieli w mediach - są dowody, i to o wiele dobitniejsze(zdjęcia i wywiady z buntownikami) które potwierdzają, że to opozycja tej bomby użyła.USA ma jeden cel, i to cel bardzo ważny, by pomagać terrorystom - Izrael i Iran. Asad rozgłośnia zbrodnie Izraela na Palestyńczykach, i jest sojusznikiem Iranu, na który chce naprzeć USA. Jako, iż USA od dawna jest służalczym psem syjonu, to chce obalić niewygodnego Asada. W tym celi, Izrael podjudza terrorystów, a USA ich szkoli i dostarcza broń, bo nic innego DO TEJ PORY robić nie mogła, dodatkowo robiła to "po kryjomu". Ale ta wojna trwa za długo - coś Obama musiał zrobić. No i się okazja nadarzyła - użycie gazu, który za pośrednictwem zapewne Izraela trafił w ręce opozycji. Wtedy już łatwo było zrobić z Asada mordercę niemalże takiego samego jak Saddam Husajn, który to posiadał, jak się okazało - w wymyślonych głowach Busha - broń jądrową. Ale się spartaczyło - Anglia udziału nie weźmie, Polska odmówiła, NATO ma to w dupie, a Syria ma za sobą Rosję, Egipt, Hezbollah i Iran, oraz pomniejsze kraje.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 31 August 2013 2013 19:16

Odpowiedz
isotop
0 / 0

Nie zapominajmy o obietnicy Rosjan, że gdy Amerykanie wkroczą do Syrii, rosyjskie wojska zajmą kraje bałtyckie (Litwa, Łotwa, Estonia). A tak się wspaniale składa, że te kraje są razem z nami w NATO, co w sumie jest wspaniałym wstępem do trzeciej wojny światowej... NATO i Izrael kontra Syria, Rosja, Iran i Chiny. Nie muszę też chyba dodawać, że jedna i druga strona dysponuje nuklearnym arsenałem.

Mam nadzieję, że Amerykanie pójdą po rozum do głowy... jeśli jeszcze resztki rozumu zachowali.

tomusxxx
0 / 0

Isotop - to nie był żadna obietnica Rosjan, tylko nawiedzonego rosyjskiego blogera ;) 3 wojna wybuchnie, to jest pewne, ale jeszcze nie teraz.Pech chciał, że jesteśmy w NATO, i nie możemy samodzielnie wybrać strony, po której się opowiemy.

Cysiek1991
+1 / 1

Jeśli USA zaatakuje syrię to będzie nieciekawie. Powodem jest Izrael któremu zabójstw sprzeciwia się reżim Syrii. Tego nie ma w medich więc... Będzie wojna.

Odpowiedz