Demotywatory.pl

Przecież to najprostsza droga niektórych internautów do podwyższenia swojej niskiej samooceny.

Skoro chciało jej się kupić kosmetyki i umalować dla pięknego wyglądu, to zakup kremu do depilacji też nie powinien być wyczynem

nie mówiąc o tym, że laska ma hirsutyzm - co świadczy o zaburzeniach hormonalnych (np. guz przysadki), i nie należny się raczej śmiać, bo bez leczenia, to raczej dzieci nie będzie mieć.

To nie sa arabowie arogancie.

Hyba ignorancie, nie arogancie.

Blad byl celowy,ale mimo wszystko dobrze ze ktos pilnuje poprawnej pisowni.

Szczerze mówiąc, to ja też zrobiłem celowo błąd (hyba), by mnie z kolei ktoś poprawił samemu robiąc błąd, a potem kolejny i kolejny, i zrobiłby się taki łańcuszek.

No widzisz Aspiro, nie masz wystarczającej haryzmy.

To wyeliminuj swoje geny z puli genetycznej ludzkości, filipios. Na co czekasz? Bądź wierny swojej ideologii i zabij się.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 September 2013 2013 20:30

jak już wspomniałam. mam nadzieję, że każdy będzie zawsze "piękny i zdrowy", że Twoja rodzina, dziewczyna, dzieci, a nawet pies tez będą zdrowi. Ale uszanuj to, że ktoś nie wygrał zdrowia na loterii.Aa. zapomniałam dodać. zła gospodarka hormonalna często a nawet bardzo często prowadzi do bezpłodności ( jak w przypadku PCOS) wiec możliwe, że dziecka ta "para" posiadać nie będzie. Jak już ktoś chce sie wypowiadać w jakiejś dziedzinie to może niech lepiej pozna każde jej tajniki, bo jak sie okazuje można wyjsc na totalnego idiotę ;)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 September 2013 2013 21:20

@Aspirhino A co ja ci zaiwniłem? Nie lubię chorych, a to takie "niepoprawne politycznie". Tfu! Prawda jest taka ( tu chodzi mi o niepełnosprawnych ), że zamiast brnąć do przodu w technologii i społeczeństwie, zajmujemy się tymi warzywkami, co nas opóźnia.

Cóż, w twoich żyłach nie płynie wystarczająco błękitna krew, to po pierwsze. Po drugie: niepełnosprawność umysłowa. Dlaczego niepełnosprawność umysłowa? Bo nie rozróżniasz prostych rzeczy, byle wieloznaczne pojęcie ci mydli sprawę. Nie rozróżniasz ludzi w stanie wegetacji od tych, co mają zaburzenia hormonalne, albo nie mają ręki. Nie rozumiesz też na przykład, skąd bierze się postęp technologiczny. Wydaje ci się, że to społeczeństwo jest źródłem postępu naukowego i technicznego. Ale wracając do tej bezmyślnej wypowiedzi o brnięciu do przodu w technologii: co powiesz o Hawkingu? Leonhardzie Eulerze? I innych niepełnosprawnych naukowcach? Wyeliminowałbyś ich w imię postępu technologicznego?

Z tego co pamiętam to na lekcjach biologii, rzeczywiście pani/pan czasem powtarzają, że utrzymywanie w populacji ludzkiej jak Ty to nazwałeś "warzywek" nie wpływa korzystnie na pulę genetyczną ludzkości. Owszem tak samo jak pies, kot etc jesteśmy zwierzętami ( które bardzo często eliminują "warzywka" ), jednak różnimy się od innych zwierząt tym, że posiadamy tzw sumienie. Jednak tak się składa, że w ówczesnym świecie społeczeństwo jest chore, następuje gwałtowny rozwój chorób cywilizacyjnych ( tzw nowotworowych ). Inną kwestią jest też to, że każdy z nas posiada jakieś "złe" geny. Jedni noszą okulary, kolejni łysieją około dwudziestki, kolejni (jak np ja) mają PCOS a jeszcze inni mają cukrzycę ( z wyłączeniem cukrzycy typu II bo jak wiadomo ta wynika z otyłości ). Jedne z tych chorób ( tak to są choroby ) wydają się być błahe, inne poważne, ale wszystkie, ale to wszystkie mają podłoże genetyczne (pomijając oczywiście tą otyłość bo wg mnie tyje sie od jedzenia a nie przez geny). Więc jeżeli ktoś w Twojej rodzinie nosi okulary, ma cukrzycę, albo chorował na raka to wiedz, że sam też w przyszłości będziesz prawdopodobnie chory na którąś z nich bo masz "złe geny", a rozmnażając się utrzymujesz je w populacji i przekazujesz następnym pokoleniom !!! Idź ssaku naczelny, wyeliminuj je ! ;)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 18 September 2013 2013 18:07

Złość i dobroć genów zależą głównie od okoliczności. A ponieważ nasza medycyna się rozwinęła, możemy pozwolić sobie na leczenie objawów wad genetycznych lub na funkcjonowanie z nimi. Stąd wady genetyczne takich osobników nie szkodzą już tak bardzo, za to zalety wynikłe z tych mutacji mogą wzbogacić populację. Takim przykładem, gdzie występowanie mutacji to coś dobrego, jest autyzm i jego odmiana: zespół Aspergera, który wpływa korzystnie na rozwój naukowy (nie muszę chyba tłumaczyć, jak). P.S. Czy próbujesz jakoś leczyć objawy hirsutyzmu? I czy jest to skuteczne? Pomaga na przykład depilacja? Piszę, bo mam koleżankę z tą przypadłością.

U mnie hirsutyzm jest wynikiem zespołu policystycznych jajników. Tak się składa, że dosyć wcześnie zauważyłam,że coś jest nie tak ( nagle zwiększył mi sie apetyt- zaczęłam tyć, miesiączki co 50-60 dni, nieustający trądzik, słaba kondycja włosów na głowie i ich wypadanie itd.. ). Jestem ogromną szczęściarą, że mam jasne blond włosy, więc włoski na twarzy są totalnie niewidoczne. Największy problem sprawiają jednak te w okolicach intymnych ( wychodzą poza linię bikini, wygląda to nieestetycznie ). Wałczę z nimi golarką, a potem staram się dosyć często nawilżać skórę oliwką dla dzieci czy ogółem jakimiś balsamami do wrażliwej skóry. Wcześniej używałam depilacji woskiem, ale włoski zaczęły wrastać i wyglądało to naprawdę źle. Na chwile obecną golarki używam co 2 dni i efekt jest naprawdę super. Na klatce piersiowej czy brzuchu również mam sporo włosków, ale jasnych i dosyć delikatnych - jeżeli pojawia się jakiś ciemniejszy to usuwam go najnormalniej pęsetą. Mam dopiero 18 lat więc hirsutyzm jeszcze nie rozwinął się u mnie w pełni, a zażywam tabletki hormonalne i jak twierdzi lekarz- włosków więcej pojawić się nie powinno.