Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
391 466
-

Zobacz także:


~sdfgfdsdfgfds
+5 / 5

i co, gdzie ta wielka żałoba po tej pani? Skończyła się, bo nastała radość, że twój tekst na demotach?

G Glaedr
+6 / 6

Takie tam gadanie. To co niby miał zrobić?? Zamknąć sklep i zapalić świeczkę??? Wtedy jego przełożeni by zrobili mu taką akcję, że sam by się zamknął w tej przebieralni i pociął.
Jak już kogoś się musisz na siłę czepiać to może tych klientek co wtedy mimo wszystko kupowały.

Odpowiedz
~Twój_Nick
+10 / 10

A ja Wam powiem, dzieci drogie, kto tu był największym 'piekielknym' - NIEDOSZŁA SAMOBÓJCZYNI. Jak się chciała za przeproszeniem zabić, to nie mogła sobie wybrać jakiegoś innego, ustronnego miejsca, gdzie raz by jej nikt tak od razu nie znalazł i nie próbował odratować, a dwa - stres, zawał i kilka siwych włosów dla: kierownika sklepu, pań ekspedientek, kilku klientek. Takie "samobójstwo" to przejaw najgorszego egoizmu.

Odpowiedz
zaymoon
+2 / 2

Show must go on jak to mówią. Jeśli kobieta otrzymała pomoc od obsługi, a otwarty sklep w niczym nie utrudnił interwencji pogotowia, to nie widzę powodu by się czepiać.

Odpowiedz
Mijak
+2 / 2

Demot niezwykle słaby, do tego podpis kompletnie nie pasuje do sytuacji.

Odpowiedz
~Gregorius80
0 / 0

Podpis jest wycinkiem mojego komentarza na Piekielnych który w pełni brzmiał tak:
"A wkrótce na szybie wystawowej nowy slogan który brzmieć będzie 'CZYTAĆ PODPIS DEMOTA'"
Oczywiście demot nie mojego autorstwa bo nie mam tutaj konta :P

kenzol
-1 / 1

W sumie nie dziwię się Dyrektorowi Regionalnemu. Tam jest nacisk i presja na zysk. Takie nocne wyprzedaże nie zdarzają się często i mają na celu osiągnięcie maksymalnego zysku często z pominięciem rzeczy skradzionych (wiem, bo sam pracowałem w galerii handlowej). Każdy naciska na przełożonych, Kierownik Sali Sprzedaży (KSS) na pracowników szeregowych, Kierownik Sklepu na KSS, Dyrektor Regionalny na Kierownika Sklepu, Dyrektor Generalny na Dyrektora Regionalnego, Wicedyrektor na Dyrektorów Generalnych, a na końcu Prezes na Wicedyrektorów. Jeśli w przedstawionej sytuacji Dyr. Regionalny zamknąłby sklep to mógłby się pożegnać z pracą. Jedyną humanitarną rzeczą jaką mógł zrobić to zamknięcie całej przymierzalni do momentu zabrania klientki przez pogotowie i uprzątnięcia krwi. A potem z powrotem jazda z koksem na maxa, bo za godzinę zamknięcie galerii. Takie czasy, liczy się tylko pieniądz. Chciałbym się popisać na koniec jakąś łaciną ale nic mi nie przychodzi do głowy:)

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 11 October 2013 2013 16:43

Odpowiedz