Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Nowa jednostka chorobowa

"fjuuuuu bździuuuuuuuuuu"

www.demotywatory.pl
+
256 579
-
B bartii93
+8 / 20

ewidentnym dowodem są rozgotowane parówki i zniszczone puszki po piwie ;d

~OCBiega
+3 / 19

Oglądałem całą konferencję smoleńską - I i II dzień. Teraz przed chwilą powtórkę wykładu Cieszewskiego w TVP Info. Moje obserwacje - dzika histeria w telewizji i w internecie. To co robi się publicznie z ludźmi, którzy dotykają się Smoleńska - tej nieoficjalne wersji, jest bardzo delikatnie pisząc dziwne. Obserwując zachowania dziennikarzy, demoty, artykuły na onecie czy WP ja zaczynam wierzyć w zamach. Nie pod wpływem konferencji, a właśnie wszechobecnej histerii większości Polaków. W parlamencie Cieszewski mówi, że każdy może sobie sprawdzić współrzędne brzozy w maku, albo wikipedii, a zmienić rozdzielczość zdjęcia np. w paincie. Co pisze onet: dr Cieszewski posługiwał się wikipedią i paintem. Co jest grane?! Zrobili z niego eksperta Macierewicza chociaż chłop wczoraj w polsacie powiedział, że nie chce mieć nic wspólnego z zespołem parlamentarnym i polityką.

dantul
0 / 12

Następny co chce zdobyć"przyjaciół" i rusza lotny temat. Powiedziałbym bombowy temat ale chyba nie wypada.

Odpowiedz
aku666
-1 / 9

Podwójnie bombowy.

~Antoni Macierewicz
+2 / 22

zjedzą Cię kaczory, zobaczysz. To nie jest portal do naśmiewania się z głupoty pisowców.

Odpowiedz
Ellis
-1 / 5

Antek, o czym mówisz? Przecież prof. Cieszewski przedstawił jednoznaczny dowód na zamach w Smoleńsku. Powinieneś się cieszyć.

~Sille_Ellis
0 / 4

@Ellis: Jaki jest związek między wynikami Pana Cieszewskiego, a zamachem? Odpowiedz proszę. Ciekawi mnie Twój wywód logiczny.

M Makas
+3 / 19

"PO" chyba wam za te demotywatory płaci Nie ?

Odpowiedz
~n_mn
-3 / 11

Tak, szczególnie za te szkalujące PO i jakiekolwiek normalne wartości. Jesteś niezłym oszołomem...

~tryktryk
-2 / 6

Głupotę Macierewicza i jego blefujących "ex- pertuf" PO dostaje w prezencie od Kaczora gratis.

R rico111
-2 / 2

10000 euro za sztukę, ale ty swoim jednym zwojem tegonie pojmiesz.

~As12s
-3 / 11

Zastanawiam się czy PiS nie lubiło osób, które zgineły w katastrofie smoleńskie skoro Antoni M. i jego komisja robią z tego kabaret.

Odpowiedz
~jołmenau
-3 / 7

Teorie tych psycholi mają to do siebie, że każda następna przeczy poprzedniej. Ciekawe, co jeszcze wymyślą.

Odpowiedz
ch47
-1 / 1

Idź do lekarza ,zapisuje ci nie te tabletki co masz brać

Odpowiedz
Pahaoacee
0 / 2

rico111 is ( _E=mc2_ ) !!!

Truth is truth - even if no one belives it,
a lie is a lie - even if everyone belives it !

Odpowiedz
~bethoven32
+6 / 10

ajwaj. pokazałeś 14sek z całej prezentacji, żeby ośmieszyć całą prezentację. towarzysze będą z ciebie dumni

Odpowiedz
aku666
-1 / 9

Dalej było lepiej. Parówki, red bull, muzykolog od etnicznych fujarek i cała masa innych atrakcji.

stachuW
+1 / 13

1. 12 kwietnia 2009 roku „zginął mało istotny", jak się potem okazuje podoficer polskiej armii Chorąży Stefan Zielonka o specjalizacji szyfrant. Specjalista ze znajomością wszelkich systemów łączności NATO, oraz człowiek znający cała siatkę polskich agentów. Ten jak się wydawało żołnierz o nieposzlakowanej opinii przepadł na rok i dwa dni przed katastrofą smoleńską! Podejrzewany o współprace z Chińskim wywiadem wypływa na wysokości warszawskiej dzielnicy Wawer około 26-27 Kwietnia 2010 (siedemnaście dni po katastrofie Smoleńskiej)! Dlaczego żona zgłosiła jego zaginięcie dopiero po 7 dniach i gdzie się teraz znajduje wraz z dzieckiem skoro podobno Chińczycy zapewnili im świetlaną przyszłość?

2. Grzegorz Michniewicz - dyrektor generalny Kancelarii Donalda Tuska. Człowiek posiadający certyfikaty dostępu do najtajniejszych informacji. Powiesił się 23 grudnia 2009 roku na kablu od odkurzacza, w dniu, w którym z remontu w Samarze wrócił samolot TU-154, który potem rozsypał się w drobny mak w Smoleńsku. Nikt nie widział w nim potencjalnego samobójcy. Dyrektor w Kancelarii Premiera Tuska jeszcze tuż przed mniemanym samobójstwem dzwonił do żony, umawiając się na następny dzień. Wysyłał SMS-y do znajomych. Śmierć Michniewicza w dużej mierze została przez media przemilczana.

3. Mieczysław Cieślar, biskup Dieezji Warszawskiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego, zginął w wypadku samochodowym 18.04.2010 r, miał być następcą Adama Pilcha, który zginął w Smoleńsku. Podobno otrzymał telefon ze Smoleńska od A. Pilcha już po katastrofie. Cieślar zajmował się w sposób ekspercki sprawami inwigilacji środowisk protestanckich przez Służbę Bezpieczeństwa PRL. Media sprawę śmierci Cieślara przemilczały.

6. Siergiej Tretjakov
W czerwcu 2010 r. w Stanach Zjednoczonych ginie Siergiej Tretjakov, uciekinier z Rosji, były agent KGB, a potem Służby Wywiadu Zagranicznego (SVR), który w 2000 roku podjął współpracę z Amerykanami. Według dziennikarzy włoskiego tygodnika “L'Espresso”, o czym informowała "Nasza Polska" w zeszłym numerze, międzynarodowi obserwatorzy nie wierzą w naturalną śmierć byłego funkcjonariusza SVR, który miał umrzeć na zawał serca (swego czasu podano, iż zmarł, zachłysnąwszy się kawałkiem mięsa). Z dokumentów opublikowanych przez WikiLeaks wynika, że agent Tretjakow korespondował z szefem Stratforu, jednej z agend CIA. W korespondencji dokonał rekonstrukcji wydarzeń z 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem. 12 dni po katastrofie konkludował: “Rosjanie mają takie plany (scenariusze), aby zabić innych zachodnich przywódców, które mogą być wykonane”. Tretjakov zwrócił przy tym uwagę, że złe stosunki między Władimirem Putinem a Lechem Kaczyńskim nie były tajemnicą. Sprawą zajęły się media zagraniczne, ale niestety polskie śmierć tę przemilczały.

7. 15 października 2010 r. w Zalewie Rybnickim znaleziono poćwiartowane zwłoki Eugeniusza Wróbla. Ta szósta smoleńska śmierć wydaje się najbardziej dramatyczna i pozostawiająca po sobie najwięcej pytań. Wróbel był wybitnym ekspertem zajmującym się m.in. sprawami stricte lotniczymi. W niektórych dziedzinach był uważany za największego specjalistę w Polsce. Zajmował się tematyką komputerowych systemów sterowania lotem samolotów, precyzyjną nawigacją satelitarną dla lotnictwa, przepisami i prawem lotniczym. Był wiceministrem transportu w rządzie PiS. Według ustaleń prokuratorskich został zabity i poćwiartowany przez własnego syna, który najpierw przyznał się do zbrodni, a następnie jej zaprzeczył. Syn błyskawicznie został uznany za niepoczytalnego i odizolowany poprzez poddanie obserwacji psychiatrycznej. Do śmierci Wróbla jego rodzina była uważana za wzorową. Nic nie wskazywało na chorobę psychiczna syna. Pokój, w którym miał dokonać zbrodni, nie zawierał żadnych śladów świadczących o ćwiartowaniu piłą. Trudno wyobrazić sobie szaleńca tnącego piłą własnego ojca, który następnie z pietyzmem doprowadza pokój do czystości. Złego stanu swego "chorego psychicznie" syna przez ponad 20 lat nie zauważyła

Odpowiedz
~Żaszo
-5 / 5

Dziwne jest to, że Ci eksperci są tak głupi, że nie mają choć krztyny wyobraźni, by wiedzieć, że plecenie o parówkach, puszkach, czy "fiu bździu" nie wzmacnia ich wiarygodnosci, a wręcz przeciwnie.
Że jeśli łżą jak psy, to przyznawanie się do tego w rydzykowych mediach też tę wiarygodność rujnuje. Nie mniej, niż absurdalne pomysły i teorie bez podstaw.

Odpowiedz
~polllack
+5 / 5

O tym ze kadłub samolotu wybucha podobnie do parówki to nas na inżynierii lotniczej na pierwszym roku uczą...

~bethoven23
+3 / 3

wg ciebie próba dojścia do prawdy to gra polityczna? w taki sposób to można wszystko przedstawić: referendum- gra polityczna, Polacy chcą obniżki cen za autostrady-gra polityczna, rodzice nie chcą posyłać 5latków do szkoły-gra polityczna.
czym ci profesorowie się ośmieszyli? czy wg ciebie nie ośmiesza się lasek, który bada wrak bez wraku albo kopacz, która nie przekopała terenu

gracz90
-1 / 7

Ocho widzę, że lemingi zrobiły kolejny filmik aby ośmieszyć PROFESORA, który ma czelność mówić coś innego o Smoleńsku, niż oficjalna propaganda głosi.

Odpowiedz
~Bgjer
-1 / 3

O ile wiem, ten pan jest z wykształcenia czy zawodu zaledwie DOKTOREM. "Profesor" to w Stanach po prostu pracownik uniwersytetu, to nazwa stanowiska, nie tytuł.

V Vookash12
-2 / 4

Pewnie ci od Gwiezdnych Wojen wysłali mu już propozycje żeby podkładał dźwięki myśliwców w VII części...

Odpowiedz
~staszek0111
+1 / 1

My, Polacy nie potrafimy prowadzić dyskusji... Każdy, każdemu przerywa, obraża, myśli że jeśli będzie krzyczał głośniej to jego racja będzie na wierzchu. Dziennikarze w naszym kraju to ludzie, którzy nie dążą do poznania prawdy, czy nawet obiektywnego wysłuchania drugiej strony, tylko łapią za słówka, nie pozwalają dokończyć zdań i za wszelką cenę starają się zdyskredytować swojego przeciwnika. Nie dajcie się manipulować !

Odpowiedz