To, że napisałem mój komentarz nie znaczy, że nie wierzę lub że nie jestem katolikiem. Napisałem: ,,od katolików, KTÓRZY'', a więc po prostu napisałem o konkretnej grupie wierzących(czytaj tych, którzy gorliwie uczą o szatańskim Harrym bez sięgnięcia po książkę''.
Ja raz widziałem dziewczynę czytającą "Władcę much". Zagadałbym ale była akurat w najbardziej poruszającym momencie (nożem zwierza, ciach op gardle, tryska krew...), więc nie chciałem przeszkadzać.
Ale jakim cudem usłyszysz czego słucha przypadkowa osoba w komunikacji miejskiej (Bo właściwie tylko tam można spotkać sytuację z demota.)? Najwyżej usłyszysz czego słuchają dresy albo gimbusy bo cała reszta ma szacunek do współpasażerów i jeśli słucha to w słuchawkach.
Minusy od katolików, którzy na kazaniu usłyszeli o szatańskim Harrym Potterze xD
OdpowiedzNiewierzący muszą mieć jakieś problemy ze sobą, skoro gdzie nie wejdę to wszędzie widzę komentarze o Kościele. (oczywiście negatywne)
To, że napisałem mój komentarz nie znaczy, że nie wierzę lub że nie jestem katolikiem. Napisałem: ,,od katolików, KTÓRZY'', a więc po prostu napisałem o konkretnej grupie wierzących(czytaj tych, którzy gorliwie uczą o szatańskim Harrym bez sięgnięcia po książkę''.
To że ją czyta nie znaczy, że też ją kocha.
OdpowiedzMożna przecież zapytać :)
-Przepraszam czy kochasz ta książkę?
-_-
dlaczego ostatnio jest tyle demotów o książkach? a co, jeśli ktoś po prostu nie lubi czytać?
Odpowiedzmusi bic lvl lub skonać próbując
Ja raz widziałem babkę co czytała "Sto dwadzieścia dni Sodomy", jestem ciekaw o czym była:D
OdpowiedzJa raz widziałem dziewczynę czytającą "Władcę much". Zagadałbym ale była akurat w najbardziej poruszającym momencie (nożem zwierza, ciach op gardle, tryska krew...), więc nie chciałem przeszkadzać.
Można by zrobić podobnego demota o muzyce. :)
OdpowiedzAle jakim cudem usłyszysz czego słucha przypadkowa osoba w komunikacji miejskiej (Bo właściwie tylko tam można spotkać sytuację z demota.)? Najwyżej usłyszysz czego słuchają dresy albo gimbusy bo cała reszta ma szacunek do współpasażerów i jeśli słucha to w słuchawkach.
ja tam uwielbiam czytać HP ;) co jakiś czas do niego wracam, właśnie jestem w połowie ostatniej części ;)
Odpowiedz