Zgadzam się z przedmówcą. Widziałem gorsze fuszerki, ale tutaj też wiele bym nie wróżył :)
Większa wichura i taka ściana spada sama tak jak tutaj. Niekoniecznie musieli to być wandale :)
nie dość że pustaki, to jeszcze zrobili mur z dziurami. to chyba oczywiste że coś niewkopane w ziemię prędzej czy później się zawali, te dziury mogły pomagać przy podmuchach wiatru, ale zbytnio osłabiły całą konstrukcję. Co za problem wywiercić dziurę w pustakach co 2 metry i wpuścić tamtędy pręty stalowe ( lub rury ) na wysokość całego muru + tak z 1.5 metra w ziemię. Znaczy problem jest, bo trzeba by na plany popatrzyć, czy nic pod spodem nie przechodzi i mieć zgodę na roboty ziemne, ale by stało przynajmniej.
Trzeba było postawić z paneli ogrodzenie pewnie wyszłoby taniej lub niewiele drożej i 100 razy lepiej. A to chociaż ma jakiś fundament czy tak postawione na ziemi aby stało?
Dzięki festu autorze. Podtrzymujesz ten trend w którym ludzie z nieobfitym życiem towarzyskim kpią bezpodstawnie z tych, co wiedzą do czego służy alkohol. Dzięki Tobie komentarze "nie muszę się upodlić co sobotę..." nie znikną. Dałeś pożywkę frustratom.
Fuszerka , mocniejszy wiatr zawiał i padło ;q
OdpowiedzZgadzam się z przedmówcą. Widziałem gorsze fuszerki, ale tutaj też wiele bym nie wróżył :)
Większa wichura i taka ściana spada sama tak jak tutaj. Niekoniecznie musieli to być wandale :)
nie dość że pustaki, to jeszcze zrobili mur z dziurami. to chyba oczywiste że coś niewkopane w ziemię prędzej czy później się zawali, te dziury mogły pomagać przy podmuchach wiatru, ale zbytnio osłabiły całą konstrukcję. Co za problem wywiercić dziurę w pustakach co 2 metry i wpuścić tamtędy pręty stalowe ( lub rury ) na wysokość całego muru + tak z 1.5 metra w ziemię. Znaczy problem jest, bo trzeba by na plany popatrzyć, czy nic pod spodem nie przechodzi i mieć zgodę na roboty ziemne, ale by stało przynajmniej.
Trzeba było postawić z paneli ogrodzenie pewnie wyszłoby taniej lub niewiele drożej i 100 razy lepiej. A to chociaż ma jakiś fundament czy tak postawione na ziemi aby stało?
Odpowiedzsą ludzie i parapety
Odpowiedzpewnie się oparł, by za koszem się odlać :D
Odpowiedztak będzie wszędzie, dopóki będziemy tolerowali wybryki podpitych i pijanych; przy okazji - zawsze jest na czyjś koszt
OdpowiedzNormalny czlowiek nie chodzi na imprezy.
OdpowiedzStraszna fuszerka, chyba robiliście nie tylko na własny koszt ale i własnoręcznie... jak widać czasami potrzebni są fachowcy.
OdpowiedzCo za dziad stawia płot bez zbrojenia?
OdpowiedzTen mur to chyba Ci słynni budowlańcy po studiach robili.
OdpowiedzDzięki festu autorze. Podtrzymujesz ten trend w którym ludzie z nieobfitym życiem towarzyskim kpią bezpodstawnie z tych, co wiedzą do czego służy alkohol. Dzięki Tobie komentarze "nie muszę się upodlić co sobotę..." nie znikną. Dałeś pożywkę frustratom.
OdpowiedzSłabo zrobione to ogrodzenie
OdpowiedzNormalny człowiek po imprezie nie stawia tak c**owego muru :)
OdpowiedzNo to macie doświadczenie, odbudujecie sobie.
OdpowiedzJeżeli to było po północy , w Krakowie , przedwczoraj , to może być moje dzieło
OdpowiedzOdrobiłeś przyrodę i mama pozwoliła CI wyjść?
ojejku jaka szkoda..... i bardzo dobrze:) no normalnie załamałem się to takie straszne
Odpowiedz