Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
965 1026
-

Zobacz także:


DJozor
+15 / 17

Ale to jakiś przygłup musiał zrobic albo zwyrol; już by to gdzieś zaniósł do schroniska albo podrzucił komuś, co to wogóle za robota żywe zwierzęta zakopywać

Odpowiedz
B BeerUnit
0 / 4

kto wykopał z ziemi te małe kreciki?

garnek7855
+18 / 24

Dzisiaj się okazało, że szczenięta które wczoraj trafiły do weterynarza, zostały przez niego uśpione bezprawnie, w dodatku wójt gminy nie specjalnie się tym przejął, potwierdzając to w rozmowie z dziennikarką. Nienawidzę naszego gatunku...

Odpowiedz
P Pereplut
+10 / 12

Moja rasowa suczka uciekła i puściła się z jakimś kundlem. Po odchowaniu miesiąc z mamą 4 śliczne kundelki rozeszły się w ciągu 2 tygodni wystarczyło zrobić parę fotek, pokazać znajomym, a dwa wzięli ludzie po zobaczeniu ogłoszenia na ogrodzeniu. Mniejszy kłopot niż kopać jakieś doły...

Odpowiedz
N nazawszeWierna
+3 / 7

@Alexisanthene Po co tak robić? Najlepsza jest sterylizacja, tylko, że durniom (tak, uważam, ze trzeba być durniem, żeby później narzekać na małe szczeniaki i je wyrzucić) nie chce się płacić za to, bo pieniędzy szkoda. Na nową sukienkę/garnitur itd. to nie szkoda, ale już na sterylizację tak. Tylko nie pisz mi tu o możliwości zachcenia się szczeniąt, bo w szczeniakach z schroniska można naprawdę przebierać, na pewno znajdą się takie, które opiekun psa by uwielbiał.. Tylko proszę nie porównuj tego do brania dziecka z sierocińca, bo mały pies dziecka nie zastąpi, ani dzieckiem nie jest. Ja wcześniej myślałam, że najlepiej moim byłoby gdyby przyszły opiekun chcący wziąć dużego psa miał mało czasu na zastanowienie się czy chce szczeniaki czy nie, a za brak sterylizacji zapłacił by gruba kasę, bo wolał garnitur/spodnie/kanapę/telewizor, a teraz nie jestem tego taka pewna, bo co z ludźmi, którzy chcą mieć zwierzęta, a zarabiają naprawdę bardzo mało pieniędzy i bardzo ciężko im będzie uzbierać pieniądze na potrzeby zwierzaka. Ale jednego jestem pewna. Zwierzę to nie jest rzecz. Jak się go bierze to albo się go bierze do weterynarza w razie choroby, badań i sterylizacji albo się go w ogóle nie bierze jak się ma kasę, a szkoda jej na leczenie czy na sterylizację. Jak kogoś stać na leczenie chorób i sterylizację to zabranie psa do weterynarza jest jego cholernym obowiązkiem!

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 May 2014 2014 15:23

Alexisathene
-1 / 5

O tym, aby mieć kasę na utrzymanie zwierza i na jego ewentualne leczenie to już napisałam w komentarzu poniżej. Jednak w Pl wciąż panuje ciemnota umysłowa, która uważa, że suka się musi chociaż raz w życiu oszczenić, albo musi mieć szczeniaki bo będzie jej smutno, albo żeby mieli jakąś pamiątkę po niej (z takim myśleniem też się spotkałam).

N nazawszeWierna
+1 / 3

@Alexisathene Powiem Ci, że mnie rozbawiłaś tym "musi mieć szczeniaki bo będzie jej smutno, albo żeby mieli jakąś pamiątkę po niej". Dzięki za poprawienie humoru ;) To trafi do mojej listy złotych cytatów z demotywatorów ;) Takiego śmiesznego toku rozumowania to jeszcze nie słyszałam. Ja to w ogóle nie mogę pojąć jak ludziom z pieniędzmi może być szkoda kasy na sterylizację. I jeszcze tacy geniusze nie poczują się odpowiedzialni w ogóle za to, że powiedzmy urodziły się bardzo chore zwierzaki/wziął je jakiś zwyrodnialec i je po prostu zamęczył na śmierć. Przecież im tylko szkoda było kasy na sterylizację. Dla mnie to zabawne.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 May 2014 2014 20:54

P panna_zuzanna_i_wanna
-2 / 4

Alexisathene widzę, że swoją aborcyjną propagandę rozsiewasz już na psy. Brawo, wytrwała zawodniczka z ciebie! Czytaj uważnie: "Moja rasowa suczka uciekła i...". UCIEKŁA, więc nie ma mowy o celowym rozmnażaniu zwierząt. "Przecież suce można zrobić aborcję" Po kiego uja, skoro ktoś te psy bardzo chętnie weźmie? "nie wzięliby od ciebie to może wzieliby ze schroniska" A może nie? Wzięłaś taką ewentualność pod uwagę? W schronisku szczeniaki rozchodzą się jak ciepłe bułeczki, więc zwykle ich nie ma. A ludzie niestety wolą wziąć małego psa, którego mogą sami odchować. Więc skoro wzieli szczenię, to na 99% nie wzieliby dorosłego psa ze schroniska. Nie wiem, jak skrzywioną osóbką trzeba być, żeby twierdzić, że lepiej jest "zrobić aborcję, a jak dalej nie chcesz mieć szczeniąt to nawet sterylkę aborcyjną (usuwane są narządy rozrodcze z płodami)." niż oddać komuś te psy, jeśli już PRZEZ PRZYPADEK suka zaszła.

G grescio
+6 / 8

Żadnego nie uratowano, bo uśpił je weterynarz. Podwójna tragedia.

Odpowiedz
~ja
+7 / 11

Bo tępaki wolą co roku pozbywać się szczeniaków niż raz wysterylizować sukę... Polska.

Odpowiedz
Alexisathene
0 / 8

To jest właśnie Polska cebulą kwitnąca- Polak-cebulak woli utopić rzece/zakopać/udusić szczeniaki niż wysterylizować swoje zwierzę.
Nie uważam jednak że wszyscy topią szczeniaczki i pozwalają się sukom puszczać na prawo i lewo. Na szczęście są odpowiedzialni właściciele, którzy rozumieją pewne kwestie. Ten kogo nie stać na opiekę zdrowotną dla swojego zwierzęcia ( w tym sterylizację) to nie powinien zwierzęcia mieć. Proste jak drut.

ShawnHBKMichaels
+2 / 2

Sterylizacja zwierząt, szczególnie na wsi powinna być powszechna i niedroga, a ludzie powinni być uświadamiani że to bardziej opłacalne niż topienie/zakopywanie szczeniaków lub czekanie aż wszystkie młode kocięta porozjeżdżają samochody.

~hcbshd
-1 / 3

Największy demotywator nastąpił później- szczenięta zostały uratowane, po czym uśpione przez gminnego weterynarza, jako pochodzące z tzw. ślepego miotu. Pod mur i kula w tępy łeb.

Odpowiedz
as13zx
+2 / 4

Ja was ludzie nie rozumiem, dopiero co wczoraj pisaliście, ze do psów trzeba strzelać i je przejeżdżać, a dzisiaj że człowiek to potwór, a nie pies, ja wychodzę.

Odpowiedz
~jajcoi
-1 / 1

Po pierwsze, nie szczeniaki tylko szczeniaczki, a po drugie, nie zmęczone tylko martwe.

Odpowiedz
ewanowak10
+4 / 4

Weterynarz je uśpił, bo
1. Był to ślepy miot - więc działał w całkowitej zgodzie z prawem,
2. Szukanie mamki dla nich nie przyniosło efektu, więc aby się nie męczyły śmiercią głodową, lepiej było dla nich je uśpić.
3. Przebywanie w chłodzie i bez dostępu do powietrza mocno rzutuje na rozwój układu nerwowego i odpornościowego noworodków, nie tylko szczeniąt. Zresztą, jak wynika z informacji - jeden szczeniak już nie żył - a psiaki nie były głeboko zakopane, jesli jeden się zdołał wydostać. Kto wie, czy na kilka lat jakby przeżyły, nie pojawiły się ponownie w schronie, bo "chore, siadają łapy, serce, krążenia nie ma etc".
4. Jako wolontariuszka w schronisku napatrzyłam się wielu cierpień. I tak, jestem za usypianiem ślepych miotów. Sama wykarmiłam cztery bezdomne kociaki, które straciły matkę pod kołami samochodu. Niestety, dopiero po tym jak zginęła udało mi się wyśledzić jej gniazdo, jak te zaczęły piszczeć z głodu. Co zobaczyłam, zostawiam dla siebie. Serio, widzieć śmierć z głodu nie jest zabawnie...

N nazawszeWierna
-1 / 1

ewanowak10 To dlaczego ludzie pozwalają żyć starym, schorowanym psom, skoro usypianie ślepych miotów jest ok? Czy chodzi o to, że ślepota ZAWSZE się łączy z różnymi bardzo ciężkimi schorzeniami? Jestem w ogóle ciekawa ile tych ślepych miotów by w ogóle nie powstało, gdyby durnemu właścicielowi nie było szkoda na sterylizację. Trochę odbiegając od tematu dodam, że psów w ogóle byłoby mniej, gdyby ludziom się tak w głowach nie poprzewracało od tego dobrobytu i brali tylko i wyłącznie takie ze schroniska. Mnie jak będzie mnie stać, to wezmę kilka maluchów ze schroniska i je wysterylizuje, a później ewentualnie będę brała kolejne. Nigdy, przenigdy, mając pieniądze, nie pozwolę, żeby moje zwierzęta się rozmnożyły! W schroniskach w końcu można tak przebierać, że dla chcącego znajdzie się na pewno jakiś ciekawy i fajny zwierzak. BTW Sądzę, że wiesz o tym, że ludziom nie chce się sterylizować zwierzaków, a kurcze, jakimś cudem na remont mieszkania, kupno konsol i ubrań to mają pieniądze.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 May 2014 2014 20:32

P panna_zuzanna_i_wanna
-1 / 1

"To dlaczego ludzie pozwalają żyć starym, schorowanym psom, skoro usypianie ślepych miotów jest ok?" Może dlatego, że ten stary schorowany pies ma swojego właściciela, który go kocha i nie traktuje jak przedmiot, który już się zużył, więc trzeba go wyrzucić? A ślepe mioty zwykle właściciela nie mają. Urodzone przez jakieś bezpańskie psy, ewentualnie w schronisku, ale bez szans, że ktoś je przygarnie. "Trochę odbiegając od tematu dodam, że psów w ogóle byłoby mniej, gdyby ludziom się tak w głowach nie poprzewracało od tego dobrobytu i brali tylko i wyłącznie takie ze schroniska." Masz rację, ale po przeczytaniu Twoich komentarzy widzę, że kierujesz to w niewłaściwym kierunku. Jeśli suka (np. przed wykastrowaniem, bo chyba nie wiesz, że jedną cieczkę powinna przejść) zajdzie, to odpowiedzialny właściciel znajdzie im nowy dom i nie ma w tym absolutnie nic złego, Obrzydliwością dla mnie jest rozmnażanie psów rasowych i handlowanie nimi jak cukierkami.

N nazawszeWierna
+1 / 1

"Może dlatego, że ten stary schorowany pies ma swojego właściciela, który go kocha i nie traktuje jak przedmiot, który już się zużył, więc trzeba go wyrzucić? A ślepe mioty zwykle właściciela nie mają." To po co leczyć stare psy w schronisku? Takim też ciężko kogoś znaleźć. "(np. przed wykastrowaniem, bo chyba nie wiesz, że jedną cieczkę powinna przejść)" Dzięki za ciekawostkę. Rzeczywiście tego nie wiedziałam.

P panna_zuzanna_i_wanna
0 / 0

"To po co leczyć stare psy w schronisku?" - A czy naprawdę się je leczy? Czy raczej usypia? Wydaje mi się, że przy cięższej chorobie (która nie daje szans na wyzdrowienie), to raczej się usypia. Ale nie wiem.

Alexisathene
-1 / 1

Nie rozumiem tylko dlaczego uważasz obrzydliwością hodowanie psów rasowych? Wg mnie hodowle psów rasowych są potrzebne bo psy rasowe z rodowodem mają wiadome pochodzenie no i wpisują się w określony wzorzec rasy i mają odpowiedni charakter oraz predyspozycje do różnych zadań. Taki człowiek co hoduje owce raczej weźmie rasę jakiegoś owczarka, żeby pomagał mu w pracy- on nie tylko potrzebuje przyjaciela, ale także pomocnika. Ktoś kto jeździ psimi zaprzęgami to raczej potrzebuje psa, który się w tym sprawdzi. Myśliwy który poluje potrzebuje wyżła, który wystawi mu zwierzynę i zrobi charakterystyczną stójkę.
Nie mam nic przeciwko kundelkom- moi dziadkowie na wsi mają obecnie jednego, wcześniej mieli dwa inne no, ale oni nie mają jakiś specjalnych wymagań co do psa i taki pesio jaki jest, im zupełnie wystarczy :)
Obrzydliwością są pseudohodowle gdzie się hoduje psy "w typie rasy" . Tam suki rodzą miot za miotem. Często są trzymane w okropnych warunkach. Ludzie często nieświadomi kupują "rasowe yorki" po "okazyjnej cenie" i biznes się ten niestety kręci. Tutaj na stronie jest wszystko: http://psia-mac.pl/

N nazawszeWierna
-1 / 1

@panna_zuzanna_i_wanna Jak się widzi szanse, to raczej się próbuje zebrać kasę. Gdyby tak nie było, to nie widziałabym ŻADNYCH ogłoszeń w internecie ani w gazetach. Nie twierdzę oczywiście, że jest to norma w schroniskach. Może tej szansy przy ślepych szczeniakach nie ma. Ale jeśli jest szansa i ślepy szczeniak może mieć normalne życie (wiem, że niewidomy dorosły pies może je mieć), to powinien taką szansę dostać. Dodam, że jak masz pisać oczywistość - szczeniaki to nie dorosłe psy, to daruj sobie. Ja się przyznałam, nie znam się, być może ZAWSZE ze ślepotą u szczeniaków wiążą się bardzo poważne komplikacje, niemniej jednak ewanowak10 (czyli ktoś kto jednak ma pojęcia o schroniskach i usypianiu zwierząt) o tym nie napisała o tym (przynajmniej ja wzmianki o tym nie widzę, nie wiem może to ja jestem jakaś ślepa, nie skupiłam się wystarczająco na wpisie ewynowak10 i nie dotarła do mnie ta wzmianka).

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 May 2014 2014 16:25

~Krzyś
+4 / 4

Tyle komentarzy a nikt nie zauważył najważniejszej sprawy. W końcu jakiś prawdziwy demotywator na demotach ;D

Odpowiedz
~wzburzona
+3 / 3

trzeba być totalnym dupkiem bez serca i sumienia, żeby postąpić w taki sposób. Żal mi takich ludzi....

Odpowiedz
~Olcia145
+1 / 3

Zastanawiam się czasami jak można być tak upośledzonym psychicznie żeby zakopać szczeniaki żywcem i mieć to zaprzeproszeniem w dupie .Poza tym gość mugł nawet zarobić jeszcze na tych pieskach mógł je sprzedać zamiast wystawiać na pewną śmierć .

Odpowiedz
Muffinpogromcaboguff
+1 / 1

Po pierwsze nikt by nie kupił szceniaków które są kundelkami, a nawet jeżeli są rasowe, to nie mają rodowodu. A po drugie, to pieski zostały pewnie zakopane przez jakiegoś dzieciaka "dla zabawy", mało to takih przypadków?

S SePan
-2 / 2

Zdemotywować was bardziej? Szczeniaki urodziły się ślepe więc i tak zostały potem uśpione przez weterynarza do którego je przyniesiono. Jeszcze bardziej? Polskie prawo pozwala zabić ludzkie niemowlęta w brzuchu matki jeśli miałby się urodzić upośledzone tak jak te szczeniaki. Jeszcze? Niektórych bardziej oburza zabicie pięciu upośledzonych szczeniąt niż tysięcy upośledzonych niemowląt. Miłego dnia życzę.

Odpowiedz
S SePan
0 / 0

Never_Mind Znalazłeś jakieś naukowe źródła o rewolucji neurologicznej w trakcie porodu czy po prostu bronisz swojego dobrego samopoczucia?

N nastala
+1 / 1

jakim trzeba być ... człowiekiem? Takie coś nie jest człowiekiem.

Odpowiedz
Katharsis88
0 / 0

Takiego ch*ja to zakopałbym do głowy i dawał mu wodę i wiązkę owsa, aż dokonałby żywota.

Odpowiedz
~Lego_Inis
0 / 0

Pamiętam jak 15 lat temu dziadek także zakopał szczeniaki w ziemi, ale to dlatego, że co zrobić z nimi skoro nikt we wsi ich nie weźmie a sam nie będzie utrzymywał tylu zwierzaków. Z perspektywy tamtych czasów to było normalne i powiedzmy, że uzasadnione ale dzisiaj to jest największe chamstwo. Niech gnije ten ktoś.

Odpowiedz
~Pinokio
0 / 0

Czy wy k**wa macie zielone pojęcie co by się działo gdyby każde urodzone szczenie miało dorosnąć i urodzić młode? zdychały by z głodu jedno po drugim albo zaczęły wpi**dalać co spotkają na drodze z czasem z głodu nawet ludzi. Czasem takie rozwiązanie jest dla nich najbardziej humanitarne...

Odpowiedz