Demotywatory.pl

A spotkales takich ludzi,czy tylko czytales o takich na zapadlej dziurze w miejscu, ktorego nie umialbys nawet wskazac na mapie? A o Tatarach slyszales?Mieszkaja w Polsce i jakos nie strzelaja nikomu w glowe.

Patrz! PATRZ jak strzelają do katolików!
http://m.natemat.pl/84eaa62921e637415bbb715f50895be8,641,0,0,0.jpg

Pani, zadna wiara nie jest zla, zle sa tylko religie.

Tak się składa szyderco że nie raz była taka odwrotna sytuacja. Ponownie twoja ignorancja zrównała się z głupotą.

Czy coś w świecie ludzi ma jakiś obiektywny sens którego nie da się podważyć? Że do niektórych religii się przywalacie to jeszcze spoko bo sobie często zasługują. A co chcecie od wiary? Dowartościować się chyba. "Ludzie nie widzą bezsensu w wierze a ja jestem taki mądry poznałem naturę rzeczywistości. Jestem taki myślący i inteligenty, nie tak jak ci durnie wierzący!"

Mao Zedong, Józef Stalin, Adolf Hitler, Che Guevara Kim ir Sen, Pol Pot , Bokassa , Mugabe, tak, ci nieliczni nie dostrzegali sensu wiary, a jakie były ich rządy to każdy wie

Też mogę wymienić kilku chrześcijańskich władców (na przykład Vlad Palownik) i co ?

Dlatego napisałem że to nie ma znaczenia.

Zawsze zaskakuje mnie łączenie przez niektórych ateizmu z intelektem, gdyby taki związek istniał wszyscy wielcy myśliciele byliby ateistami a ludzie o niskim IQ wierzącymi. Jak sam pewnie zauważyłeś tak nie jest, ba nawet nie ma przewagi ateistów w środowisku naukowym. Jeśli się zastanawiasz nad tym jak wyglądałoby państwo ateistyczne to poczytaj o krwawej historii rewolucji francuskiej, komunizmie w Kambodży, Rosji, czy Chinach Mao, wiem państwa wyznaniowe lub z dominującą religią też nie są święte, chodzi o to że ateizm nie jest receptą na nowy lepszy świat. A wartościowanie ludzi na podstawie przynależności do religii lub jej braku, to szowinizm wyznaniowy i prosta droga do przemocy, bo czy różni się podział wierzący - ateista od komunista - wróg ludu albo Übermench - żyd

nie mam nic przeciwko wierze podwarunkiem ,że jest ona taka jak moja wierze w wole stworzenia wszech świata przez Boga nawet z martwych wstanie Jezusa tylko ,że od 6 lat nie chodzę do kościoła a wcześniej nie regularnie, chętnie spotykam się w święta z bliskimi i nie nazywam tego ,,holly days", mięso mogę jeść kiedy chcę i jakie che, chodź dłuższa przerwa nie zaszkodzi, nigdy nie wolno zadawać cierpienia zwierzętom tak jak robią to żydzi i muzułmanie w pseudo rzeźniach, pije alkohol kiedy i jaki chce, baby jakie chcę i kiedy chcę i nie zabraniam im wyglądać jak chcę, nie zabijam za odstąpienie od wiary, pedałów nie toleruje ,ale ich nie zabijam...czyli wiarę traktuję jak hobby a jeżeli nietolerancja dla gejów ma coś do religijności to i bez niej bym się brzydził pedalstwa.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 May 2014 2014 11:30

@superpowerranger.,,Problem w tym ,że w Egipcie nie ma przed czym chronić muzułmanów "Oczywiscie ze jest,trzeba chronic ich przed ,,bractwem muzulmanskim"jak dobiora sie oni do wladzy,to wielu normalnych muzulamnow bedzie miec ciezko i beda zmuszeni zyc rygorystycznie,nie beda mogli sprzedawac symboli chrzescijanskich itp.

Ilu znasz ateistow, ktorzy nie wierza, bo ich rodzice tak wychowali?A ilu znasz takich, ktorzy byli wychowywani przez religijnych rodzicow a nie wierza? A teraz porownaj sobie ilu znasz wierzacych ktorzy wierza dlatego, ze ich zindoktrynowano od dziecka a ilu takich, ktorzy zaczeli wierzyc, mimo, ze byli wychowywani na ateistow. Juz wiesz skad takie uogolnienie? Tkeram,chcesz wiedziec jak wyglada panstwo ateistyczne-pojedz do czech, chcesz wiedziec jak wyglada panstow w ktorym nie ma religii panstwowej wyznajacej osobowego boga a w ktorym do religii podchodzi sie jak do czesci tradycji? Pojedz do Japoni! I przestan manipulowac.

@Xar: Po pierwsze, Japonia to słaby przykład zważywszy zbrodnie II WŚ, ale nawet ignorując to ja podałem empiryczny argument na to że ateizm nie implikuje lepszego systemu państwowego niż system z dominującą religią, ty zaś wskazujesz pozytywne przykłady takich państw, to nie zbija jednak mojej argumentacji. Po drugie, jeśli w Polsce jest 6% niewierzących (ateiści i agnostycy) i dajmy na to 5% zamieni się miejscami: wierzący na niewierzących i odwrotnie, to na 1000 osób 3 osoby staną się wierzące a 47 niewierzące, po drugie konwersja nie musi być stała, podejrzewam że osoby młode zazwyczaj mają tendencję do przechodzenia na ateizm, osoby w podeszłym wieku odwrotnie, i ma to związek z zmianą dynamizmu. Po trzecie, oskarżyłeś mnie o manipulację nie wskazując jej, nie zbijając moich argumentów a prezentując jedynie własne subiektywne spostrzeżenia, tak więc kto tu manipuluje :D pozdrawiam

Manipulacja dlatego, ze podales przyklady "panstw ateistycznych" zbrodniczych,a ja dla rownowagi podalem panstwa ateistyczne cywilizowane.Poza tym dopiero po II w.s. cesarz Japonii oficjalnie przestal byc uznawany za boskiego.

@Xar: Tu akurat masz rację, moje sformułowanie z pierwszego komentarza było dość nieszczęśliwe i można je niewłaściwie zrozumieć, jednak nie ma to większego wpływu na sedno mojej wypowiedzi.

A w którym miejscu wiara wyklucza sens, albo sens wyklucza wiarę?

Oj tam, oksymoronu sie czepiasz. Faktem jest, ze lepiej by tam pasowalo slowo "istote"

@Kapitan_Nemo.Sposob powstania boga,ziemi i brak szczegolow,istnienie dinozaurow i pierwszych ludzi i jakos o tym nie ma mowy,istnienie Adama i Ewy,istnienie krolestwa bozego i tak mozna by mnozyc.

@masti23: Rozumiem, że podważasz sens Biblii, ale dalej nie podważyłeś sensu wiary.

Byles,widziales,czy naogladales sie propagandowych filmikow? Wstaw filmik z kazaniami natanka to dostaniesz analogiczny obraz polskiego kosciola. A czy to,ze jest znikomy procent oszolomow to oznacza,ze wszyscy sa oszolomami? Pozostaje kwestia zwierzchnikow takich oszolomow, ale to osobna sprawa.

ten demot już był jakiś czas temu i kilka osób wstawiło już wyżej to zdjęcie.

Sens nie ma wiary? A może to wiara nadaje sensu życiu?

Oczywiście że nie ma, bo to jest WIARA.

@Muffinpogromcaboguff: Udowodnij, że wiara nie ma sensu.

Idealnie sobie nick dopasowałeś :)