Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Co się stało z Glennem Millerem?

Bitwa o Los Angeles

Skarb Erwina Rommla

Tajemnicza sprawa Lotu 19

Czym były foo fightery?

Bursztynowa Komnata

Eksperyment Filadelfia

+
186 255
-

Zobacz także:


olo555
+3 / 13

ide o zakład ze bedzie główna zanim to powiem...

Odpowiedz
queiro
+4 / 12

Ludzie,zaginięcie tych pięciu Avengerów to mieszkanka niesprzyjającej pogody, ludzkiej głupoty i ludzkich błędów. Samolot, który ruszył na ratunek, rozwalił się w drobny mak, bo najprawdopodobniej wyciekło paliwo. Piloci nazywali ten typ samolotu "latającymi bombami", tak były superekstra"bezpieczne"! Gdzie zaginęła bursztynowa komnata? A gdzie zaginął po wojnie brat mojego dziadka, który wyszedł z obozu koncentracyjnego, po czym zniknął bez śladu? Też wojenna zagadka. Foo figters? Spoko, widziałam piorun kulisty raz w życiu. Zjawisko nieprzyjemne, mam nadzieję, że się nie powtórzy. Skarb Rommla. Może i istnieje, nie takie rzeczy znajdowali. Bitwa o Los Angeles? Może i Japończycy wysłali jakiś samolot. Skoro niemieckie łodzie podwodne podpływały blisko Nowego Jorku i wpływały do rzeki Hudson, to i próba inwazji zachodniego wybrzeża USA przez Japonię jest możliwa. O ile pamiętam, widziałam nawet jakiś dokument na ten temat, że Japończycy nieraz podpływali blisko wybrzeża Stanów. Ale wystarczy tu niedopowiedzieć, tam czegoś nie wiedzieć i tworzy się mit...

Odpowiedz
solarize
0 / 10

Eksperyment Filadelfia nigdy nie miał miejsca, ale fajnie jest gazetom pożerować na nazwisku Einsteina.

Odpowiedz
Q Quant
+7 / 7

Niezupełnie. Eksperyment z udziałem okrętu "Eldridge" miał miejsce, ale: po pierwsze nie nazywał się "Filadelfia", po drugie nie badano w nim żadnych monopoli magnetycznych, tylko możliwość wykorzystania jako osłon torped zwykłego pola magnetycznego, po trzecie eksperyment zakończył się fiaskiem okazało się bowiem, że osłony magnetyczne byłyby zbyt energożerne, niepraktyczne i za drogie, po czwarte nikt przy tym eksperymencie nie ucierpiał. Podsumowując, autorowi demota coś tam dzwoni, tylko nie wiadomo w którym kościele. Przypomina mi się pewien dowcip, który doskonale obrazuje tę histori. Rozmawia Amerykanin z Rosjaninem:
- Ty Wania, czy to prawda, że na placu czerwonym rozdają samochody?
- Prawda, chociaż nie całkiem.
- To znaczy?
- Po pierwsze nie na placu czerwonym, tylko w całej Rosji, po drugie nie samochody, tylko rowery, po trzecie nie rozdają, tylko kradną.

solarize
0 / 0

Reasumując: Eksperyment Filadelfia nigdy nie miał miejsca.

E ewalter
+21 / 21

Erwin Rommel nie był "czcicielem Hitlera", wręcz przeciwnie. Spiskowcy, którzy próbowali dokonać zamachu na Hitlera widzieli w Rommlu następcę, który dogada się z aliantami.

Odpowiedz
V Vercynogetorix
+5 / 5

z Rommlem zmyślone bzdury, pomijając to ze z Korsyką nie miał nigdy nic wspólnego, do tego szczerze cale życie nie znosił nazistów i wprost powiedział Hitlerowi ze powinien strzelić sobie w łeb, zanim doprowadzi Niemcy do ruiny, to jeszcze był osoba totalnie niezainteresowaną pieniędzmi, sztuką czy innymi "zbytkami"

Odpowiedz
~tgtgg
-1 / 1

hehe samoloty z WarThundera te ufo to pewnie jak 9T/K

Odpowiedz
Gats
-2 / 2

Bardzo ciekawe, o tym polu na USS Eldridge nie wiedziałem.

Odpowiedz
R reyden
+1 / 1

Jak ktoś już się zabiera za takie opowiastki to niech dokładnie sprawdzi swoje źródła .

Drugie zdjęcie z rzekomego Ekperymentu Filadelfia to kadr z filmu pod tym samym tytułem z 1984 roku .

Odpowiedz
MINTOR_
-1 / 1

No i co, to źle? Myślę, ze w przypadku tego typu sprawy trudno trochę o oryginalne zdjęcia. A to o którym mówisz miało pewnie służyć zobrazowaniu sprawy.

T toastt
+1 / 1

Przedostatni slajd to Eksperyment Filadelfia. Polecam doczytać, bo te ubogie fakty tutaj spisane nie wyjaśnią do końca tego, czym rzeczywiście był ten eksperyment.

Odpowiedz
MINTOR_
0 / 2

W końcu jakaś ciekawa galeria a nie kolejne "293 niezwykłe rzeczy o których nie miałeś pojęcia, które zmienią twoje postrzegania świata" Tfu! Jak widzę takie tytuły to mi się srać chce.

Odpowiedz
L lech2
0 / 4

W tekście o Eksperymencie Filadelfia naliczyłem 10 tak wierutnych bzdur, że się w głowie nie mieści, że ktoś mógł uwierzyć w bajkę zawierającą tylko jeden tego typu idiotyzm. Ale i tak eksperyment filadelfia pojawia się we wszelkich szanujących się artykułach zajmujących się niewytłumaczalnymi zjawiskami. Naiwnych nie sieją sami się rodzą.

Odpowiedz
W WJdmt
+1 / 3

Zgadza się. Cały ten eksperyment został wymyślony w latach chyba 50. przez jakiegoś dziennikarza. A potem to już zaczęło żyć własnym życiem.
Podobnie jest z niemieckimi latającymi talerzami. Też wymyślone po wojnie. I co ciekawe im późniejsza publikacja tym bardziej szczegółowe rysunki, przepraszam "zdjęcia" tych pojazdów.