Badania dowiodły, że ludzie, którzy przeszli na emeryturę w wieku 55 lat byli 89% bardziej narażone na śmierć w ciągu 10 lat, niż ludzie, którzy przeszli w stan spoczynku w wieku 65 lat
Klasyczny, codzienny widok - kobieta stojąca przy otwartej, wypełnionej po brzegi szafie wygłaszająca orędzie, które brzmi mniej więcej tak: „Nie mam co na siebie włożyć!” . Dla faceta oznacza to szybkie pożegnanie się z mozolnie zachomikowanymi peelenami, a dla kobiety - radość z robienia ubraniowych zakupów. Jednak to jeszcze nas nie zabije. Tym, co może zakończyć nasze życie, jest chorobliwe przywiązanie do trzymanych w domu ciuchów. Pewien mieszkaniec Florydy zgłosił zaginięcie swojej żony. Po dwóch interwencjach policji i dziesięciu godzinach poszukiwań, kobieta znaleziona została we własnym domu - kobieta udusiła się przygnieciona dziesiątkami kilogramów własnych, leżących luzem, wpakowanych w torby i upchniętych w pudła, ubrań
Badania pokazują, że ludzie, którzy jedzą co najmniej 113 gramów czerwonego lub przetworzonego mięsa dziennie, są o 30% bardziej narażone na wcześniejszą śmierć. Spożywanie tego rodzaju mięs powoduje wzrost śmiertelności z powodu raka i chorób układu sercowo-naczyniowego
W młodości zapatrzyłeś się na teledyski ZZ-Top? A może darzysz szacunkiem krasnoludzką rasę mieszkańców Morii? Powodów dla odstawienia maszynki do golenia zawsze jest sporo! Warto choć raz w życiu poczuć się jak prawdziwy mężczyzna i zapuścić sobie epicką, furkoczącą na wietrze brodę (miłośnicy niegolonego lica twierdzą wręcz, że istnieje idealne określenie faceta bez zarostu -... kobieta). Niestety, posiadanie długiej brody ma też swoje minusy - przy odrobinie nieuwagi to długo hodowane włosie może zająć się ogniem i śmiertelnie połaskotać płomieniem jego właściciela. Pewien żyjący w XVI wieku austriacki posiadacz brody o długości 1,4 metra - Hans Staininger, dbał o to, aby jego napawający dumą zarost nie przeszkadzał mu podczas snu - swoje brodzisko umieszczał więc na noc w specjalnym, skórzanym pokrowcu. Raz o tym zapomniał. Akurat tej nocy do miasteczka, w którym Steininger mieszkał, zawitał potężny pożar. Ostatni raz widziano żywego Hansa biegającego w tę i nazad z głową w płomieniach (taki Ghost Rider swoich czasów...). Biedak albo spłonął żywcem, albo złamał sobie kark podczas swego szalonego galopu.
Nie nitkowanie zębów zwiększa ryzyko wystąpienia poważnych chorób dziąseł, chorób układu krążenia, które mogą przyczynić się do skrócenia życia człowieka o 6 lat
Podczas badań wykazano, że pacjenci, którzy mieli regularnie przepisywane tabletki nasenne były 4,6 razy bardziej narażone na wcześniejszą śmierć niż ludzie, którzy w ogóle nie zażywają takich tabletek. Nawet ludzie, którzy brali tylko 4 tabletki na rok byli 3,6 razy bardziej narażone na wcześniejszą śmierć. Leki te zawierają niebezpieczne składniki, obejmujące benzodiazepiny, barbiturany i środki uspokajające
Oglądanie telewizji przez dwie godziny dziennie może skrócić nasze życie o 1,4 roku. Czynność ta zwiększa ryzyko wystąpienia cukrzycy i chorób serca nawet do 20%
Wiadomo - nikt normalny nie wytrzyma wielogodzinnego wiercenia w czaszce za pomocą dubstepowego młota udarowego. Pięćset lat temu, kiedy tego cholerstwa nie szło jeszcze usłyszeć ani w gospodach, ani na ulicznych jarmarkach, doszło do pewnego tajemniczego zdarzenia, które do dziś stanowi zagwozdkę dla miłośników historii. Na jednej z ulic należącego wówczas do Świętego Cesarstwa Rzymskiego Strasburga pojawiła się niejaka Frau Troffea, która ni z tego, ni z owego zaczęła sobie radośnie pląsać. Kobieta tańczyła nieprzerwanie przez 4 do 6 dni. Po tym czasie dołączyli do niej inni przechodnie. Po tygodniu tancerzy było już 34, a po miesiącu ekstatyczny taniec wykonywało już 400 osób! Władze miasta, nie wiedząc co jest powodem dziwnego zachowania mieszkańców, zwróciły się z prośbą o ekspertyzę do miejscowych lekarzy. Ci bardzo poważnie sprawą się zajęli i w naukowym wywodzie stwierdzili, że taneczna plaga jest „naturalną zarazą spowodowaną gorącą krwią obywateli”. Wszyscy doszli do wniosku, że jedynym sposobem na uzdrowienie, wcale niezachwyconych własnym zachowaniem ofiar dziwnej „zarazy”, jest pozwolić im „wytańczyć się”. Zbudowano więc wielką scenę i zatrudniono orkiestrę, która przygrywała tańczącej tłuszczy. Dla wielu osób plaga okazała się prawdziwym „tańcem śmierci” - sporo osób zmarło w wyniku wycieńczenia, zawału serca lub udaru.
Masło dodawane do popcornu zawiera środek chemiczny, który może w skrajnych przypadkach doprowadzić do problemów z oddychaniem, które mogą skrócić życie
Ten niewinnie wyglądający orzeszek to perfidny, wyrachowany, psychopatyczny morderca i cham! Rocznie zabija kilkakrotnie więcej ludzi niż najbardziej drapieżne rekiny. Przeszło półtora miliona osób na świecie jest uczulonych na substancje zawarte w tym małym cholerstwie. Mówi się, że ten obłąkany zbir co roku zabiera do krainy wiecznych łowów nawet do 200 osób!
Życie kobiety posiadającej bardzo duży biust może żyć krócej o 5 lat. Badania wykazały, że taki dodatkowy ciężar u kobiety może prowadzić do bólu stawów, bólów głowy, otyłości i cukrzycy
Podczas badań przeprowadzonych przez University of California z udziałem 1,1 mln pacjentów wykazano, że ludzie, którzy spali po osiem godzin dziennie umarli młodziej niż ludzie, którzy spali sześć lub siedem godzin dziennie. Zbyt długie spanie wiąże się z ryzykiem wystąpienia cukrzycy, bólów głowy, depresją i chorobami serca
Jedz owoce, mówią. Owoce są zdrowe i smaczne, mówią. Tymczasem mało kto nas ostrzega przed mroczną stroną pochłaniania owoców. Takie na przykład jabłko, oprócz całej gamy wartościowych substancji zawiera w sobie coś, co może już nam troszkę zaszkodzić - pestki. Jedna pestka ma w sobie 0,6 mg glikozydów cyjanogennych. To nic innego jak cyjanek. Na szczęście ilość pestek z jednego jabłka mogłaby co najwyżej zabić karalucha. Człowiek musiałby zeżreć ich ok. 85 gramów. W przeliczeniu - to bardzo dużo jabłek. Prawdopodobnie prędzej umarlibyśmy w wyniku odwadniającej biegunki po spożyciu zatrważającej ilości tych owoców, niż z powodu zatrucia cyjankiem, co nie zmienia faktu, że niewinnie wyglądająca antonówka kryje w sobie cichego mordercę.
Badania dowodzą, że codziennie przebywanie w korkach prowadzi do długiej listy chorób i problemów zdrowotnych, a tym samym do skrócenia życia. Taki stan rzeczy jest wynikiem stresu, brak aktywności czy też wyższym ciśnieniem krwi
Tekst do pierwszego obrazka chyba wymyślił ZUS...
OdpowiedzTo akurat ma sens - ludzie, którzy przeszli na emeryturę stanowią zainteresowanie "oddziałów oszczędzania" ZUS'u. Logicznym jest więc, że umierają szybciej :D
@~Ryuujin - błędna jest logika całego tekstu - największa ilość zgonów (wynikająca z raka i zawałów i udarów) przypada właśnie nalata 55-65, więc ludzie, którzy dożyją 65 roku życia mają z reguły lepsze geny. myślę, że odejście na emeryturę nie ma tu żadnego znaczenia - możliwa jest też zależność, że osoby obciążone genetycznie źle się czują w młodszym wieku dlatego wcześniej odchodzą na emeryturę.
istnieje teoria spiskowa, mówiąca zupełnie co innego odnośnie pestek czy to jabłek czy nawet moreli - być może ten 'zabójca' nie jest zabójcą naszego organizmu, a jest zabójcą komórek rakowych.. nie wiem nie sprawdzałem ;P P.S. proszę, aby osoby kpiące z owych teorii oraz bez doświadczenia w zakresie działania tegoż trującego związku nie wypowiadali się na ten temat w sposób gimbazjalny. Chemioterapia to nic innego jak wprowadzanie ciężkiej trucizny do organizmu, która 'przy okazji' może zwalczyć komórki rakowe.
OdpowiedzCoś w tym jest. Np zwierzęta słyną z instynktownego wybierania związków leczniczych. Np. wyszukują jakiś roślin i je zjadają. Tak więc psy zjadają na ten przykład często pestki od wiśni i czereśni.
widocznie ewolucyjnie tak się to utarło, bo przy okazji roznoszą nasiona, a jak wydalają to już wraz z nawozem organicznym ;P idealne warunki do kiełkowania ;)
@Antymonachomachia Ale toż to żadna teoria spiskowa nie jest! Pamiętam, jak mnie tego uczyli na zajęciach jeszcze w pierwszej klasie technikum (technik żywienia) - informacje te były również podane jako ciekawostka w jednym z podręczników do mojego zawodu.
Ale je gryzie że tylko strzelają. Takie to nie zakiełkują.
Empty Soul: mówisz serio?? było w tej ciekawostce, że to zabija komórki rakowe i leczy raka (usuwa cudownie guzy)? Bo w ogólnym mniemaniu np. pestki moreli przeciwdziałają rakowi, ale nie można ich rzekomo spożywać w większej ilości jak 2 pestki na dzień z powodu amigdaliny(wit B17, wg teorii - cudownej substancji), która w organizmie rozkłada się na m. in. cyjanek... z tego by wychodziło, że to on leczy w określonej ilości zapewne ;P lub inny produkt rozpadu wit B17 o ile Nas nie kłamią w tej kwestii.. http://pl.wikipedia.org/wiki/Amigdalina Polecam: http://www.youtube.com/watch?v=LdNdtMf6-G4&list=PL19Zjq2TKK3vB5lqHCwc4Snjng_LzzKaK - mam nadzieję, że ta historia jest prawdą..oraz, że można to wyleczyć na różne sposoby. Tylko czy aby na pewno ludzie są aż tak zmanipulowani?? Aderjan: racja;) ale np. ptaki połykają w całości owoce ;)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 June 2014 2014 22:18
Co za nędzny demot... Wszystko można by było tak porównać.. ehh
OdpowiedzZapomnieli dodać jeszcze:
OdpowiedzŻYCIE, 100% ludzi którzy żyją, umrą.
Słyszałem, że bohaterowie żyją wiecznie ;)
Oglądanie tv przez 2h dziennie nie może, tylko skraca i nie o 1,4 tylko o 5. 2h*365= 730h= ok30 dni. Zakładając że przeciętny człowiek żyje 75 lat (odliczmy pierwsze 10 jako, że większość mało z tego pamięta) to mamy 65*30= 1950dni= to jest ponad 5 lat. Straszne, 2h dziennie w każdy dzien to 5 straconych lat w ciągu całego życia :D
OdpowiedzStek bzdur i niesprawdzonych półprawd. Chociażby badania dotyczące spania. Ja czytałem że osoby śpiące mniej niż 7godzin dziennie umierają młodziej. Poza tym jak można ustalić czy ilość snu jest decydującym czynniekiem jeżeli chodzi o długość życia. Te badania są niewiarygodne ze względu na dobór grup badanych oraz metodologię badań oraz wnioskowanie. Są Idiotyczne i bezwartościowe.
OdpowiedzJak już dożył do 65 to generalnie może silniejszy organizm ma.
OdpowiedzTo ja będę jadł 112g mięsa dziennie
OdpowiedzOoooo obrazek sponsorowany przez P. Tuska jak mniemam .....
Odpowiedz1. Niezła próba panie premierze!
OdpowiedzZ tym snem to jest całkowicie nie rzetelne. Ludzie i zwierzęta o szybkim metabolizmie potrzebują więcej snu aby zregenerować uszkodzenia spowodowane szybkimi reakcjami chemicznymi. Dlatego koty śpią całe dnie. Słonie , krowy czy konie śpią zdecydowanie mniej. Ludzie którzy potrzebują dużo snu mają więc szybciej zużywające się organizmy. Po przeczytaniu takiego artykułu zaczną chodzić spać później a wstawać wcześniej wcale sobie życia nie wydłużą. Ogólnie to więc nie od ilości snu zależy długość życia ale od zapotrzebowania na niego.
OdpowiedzPodobno tabletki nasenne skracają życie, ale co z bezsennością? Bezsenność dopiero skraca życie i prowadzi do chorób serca. lekarz mi powiedział, że lepiej zażywać tabletki niż nie spać.
Odpowiedz13 - nieprawda, jabłko składa się z nadjabłcza, krainy grzybów i papieru. Pestki to nic innego jak. Dlatego kłamie ten, kto mówi, że.
OdpowiedzPowiedzcie, że z tym pysznym popcornem z mikrofali to nieprawda...
OdpowiedzJa pierd*le. Wszystko może człowieka zabić, jednocześnie nic. Wszystko zależy od natężenia. Strzał z pistoletu można przeżyć, ale już 15 trudniej. Tłuszcz może zabić, ale nie musi, ostre papryczki mogą zabić, ale nie muszą, głodówkę też można przeżyć przez pewien czas. Człowiek to jedna wielka maszyna biologiczna i praktycznie wszystko może przerobić na energię, budulec lub odpaki możliwe do wydalenia. Czerwone mięso zabija? To coś mu to niezbyt dobrze wychodzi. Tyle tysięcy lat już zabija, a ludzie nadal mnożą się jak króliki. Nie można wprost powiedzieć, co zabiło człowieka, jeżeli nie nastąpiło to drastycznie. Jeżeli ktoś umiera w wieku np. 50lat na zawał, to nie można powiedzieć, że to przez czerwone mięsto, czy cholera wie co. Na taką śmierć składa się wiele czynników. Siła, odporność organizmu, sposób pracy, odżywiania, miejsce zamieszkania (np. czy był przez lata narażony na spaliny, smog itd.), stężenie stresu i podatność na niego, wady lub predyspozycje genetyczne itd. itd. "Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, wszystko zależy od wielkości dawki"
Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 12 June 2014 2014 15:00
Odpowiedz7 - szkalowanie dubstepu czyni te fakty niesamowicie wiarygodnymi...
Odpowiedz"113 gram" WTF!? "GRAMÓW" się mówi. nie wiem kto to rozplenia. parę lat temu wszyscy mówili normalnie. no i jeszcze "nieużywanie" powinno być. nie czepiałbym się jakby to dodał 10-latek, ale autor demota ma chyba trochę więcej lat
OdpowiedzJest różnica między jedzeniem czerwonego mięsa a zapychaniem się nim. Jest najbogatsze, ale też ma najgorzej przyswajalne tłuszcze, w porównaniu do ryb na przykład. Natomiast osobiście ufam, że za tą statystyką tak naprawdę stoi napchana polepszaczami forma spożywania onego mięsa.
który debil żre pestki od jabłek?!
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 June 2014 2014 16:31
Odpowiedzja
Typowy przykład nadinterpretacji wyników badań. Stwierdzenie np. że istnieje zależność pomiędzy wcześniejszym przejściem na emeryturę, a krótszym czasem życia nie upoważnia jeszcze do wyciągnięcia wniosku, że wcześniejsza emerytura powoduje krótsze życie. Zależność w tym przypadku może być odwrotna lub obie rzeczy mogą wynikać z trzeciej zmiennej. To tak jakby zaobserwować, że z płonącego lasu uciekają zwierzęta i wyciągnąć wniosek, że ucieczka zwierząt powoduje pożar.
Odpowiedz``BABA UDUSILA SIE...``jak pieknie i milo BABA czy to pisal jakis DZIAD ?
OdpowiedzHmm... Czyli jak teraz idziemy na emeryturę w wieku 67 lat, to narażenie na śmierć spada praktycznie do 0? Widać, że RZĄD SIĘ O NAS TROSZCZY!
OdpowiedzUff! Dobrze, że ja jestem płaska c:
OdpowiedzŻycie też przybliża do śmierci ;P
Odpowiedzpff kłamstwa
OdpowiedzPodobno picie wody zabija.Co za debil robil te badania,jakby tak wszystko porownywac,to ludzie by musieli przestac jesc,pic,wychodzic z domu itp,bo okazalo by sie ze wszystko jest zabojcze.Wychodzac na dwor narazamy sie na promieniowanie,te powoduje raka.
Odpowiedzmyślę, że prawidłowo to 113 gramów.Chyba że prawidłowe jest przeszedłem 5 kilometr.
OdpowiedzNastępna głupota z cyjankiem w pestkach. Najlepiej poczytać o Amigdalinie. Ten cyjanek zabija chore komórki (rakowe).
OdpowiedzObrazek 1. Chronie was.
OdpowiedzNajczęściej ludzie umierają z powodu śmierci
OdpowiedzSranie w banie dzikie węże, ten glikozyd cyjanogenny w pestce jabłka to nic innego jak witamina B17, która jest jedną z naturalnych metod walki z nowotworami. Od jakiś 5 lat jem 2-3 jabłka dziennie i zawsze wszystkie pestki wyjadam i jakoś nie widzę ujemnych rezultatów. A od roku wcinam jądra pestek moreli, które zawierają o wiele więcej tej substancji i jakoś też nie zauważyłem nic złego. Poczytajcie jeszcze sobie o kurkuminie, oraz kapsaicynie, wszystko naturalne, ale oczywiście trzeba kłamliwie zgnoić, żeby czasem się świat o tym nie dowiedział... Polecam dokument: "Świat bez raka" na youtubie.
OdpowiedzGoszych głupot to ja nie słyszałem. Ale co się dziwić skoro demotywatory różnej maści w internecie to zabawa niskich lotów tak samo jak piłka.
Odpowiedz