Załóżmy, że chciałbym usiąść na takiej ławce a w ręku trzymam telefon. Nagle zauważyłem, że mam rozwiązane sznurowadło w bucie więc odkładam telefon na bok ławki (bo przecież nie do kieszeni skoro zaraz będę go używał ponownie) i chcę zawiązać niesforny sznureczek. A tu nagle SZOK, BOOM! Kolorowa ławka zaczyna szaleć i wariować, telefon spada na chodnik, wyświetlacz nie wytrzymuje tej próby wytrzymałości i rozbija się.
I ja się pytam. KTO MI ODDA ZA TO PIENIĄDZE?!
PS. Hehe... wszystko baaardzo naciągane, wiem.
Pomysł z taką ławką naprawdę świetny. Sam chętnie urozmaiciłbym sobie nudny dzień na takim wynalazku. Wiem, wiem na placach zabaw są huśtawki na których też można się pobujać ale to nie to samo. :P
Do Ciebie i tak dosiądzie się jakiś menel.
OdpowiedzZałóżmy, że chciałbym usiąść na takiej ławce a w ręku trzymam telefon. Nagle zauważyłem, że mam rozwiązane sznurowadło w bucie więc odkładam telefon na bok ławki (bo przecież nie do kieszeni skoro zaraz będę go używał ponownie) i chcę zawiązać niesforny sznureczek. A tu nagle SZOK, BOOM! Kolorowa ławka zaczyna szaleć i wariować, telefon spada na chodnik, wyświetlacz nie wytrzymuje tej próby wytrzymałości i rozbija się.
OdpowiedzI ja się pytam. KTO MI ODDA ZA TO PIENIĄDZE?!
PS. Hehe... wszystko baaardzo naciągane, wiem.
Pomysł z taką ławką naprawdę świetny. Sam chętnie urozmaiciłbym sobie nudny dzień na takim wynalazku. Wiem, wiem na placach zabaw są huśtawki na których też można się pobujać ale to nie to samo. :P
ja ci oddam, tylko daj znać, gdy coś takiego ci się przydaży
1:08 Ta piątka hahahah
OdpowiedzI od razu wiesz, czy dziewczyna to grubaska.
Odpowiedz