I tak powinno być. Jeśli partia rządząca nie wywiąże się z obietnic przedwyborczych nie powinna mieć możliwości startowania w kolejnych wyborach, co więcej powinny zostać im postawione odpowiednie zarzuty.
weź pomyśl, kto by pilnował żeby ponosili odpowiednie kary, to po 1, po 2, wystarczy że partia nie spełni jednego postulatu i już wypada z Sejmu? I po 3, moje ulubione, w twoim systemie po 3 kadencjach nie byłoby na kogo głosować
Nie że się nie wywiąże, ale powinna mieć obowiązek wywiązać się z minimum powiedzmy.. 40%. Nie można wymuszać całości, bo wtedy partia konkurencyjna może zbojkotować i w nieuczciwy sposób wykluczyć z polityki partie, która przeprowadzała wartościowe reformy, lecz nie dała rady wszystkich zaplanowanych. Czy wtedy tacy ludzie zasługują na usunięcie z polityki? Natomiast bezwzględnie powinni być usuwani politycy, którzy robią (a nawet proponują) coś kompletnie odwrotnego do tego co obiecywali. Tacy posłowie PO powinni dawno temu być wykluczeni z polityki (przynajmniej wykluczeni) bo obiecywali obniżkę podatków a je PODNIEŚLI! Za takie rzeczy bezwzględnie się powinno karać!
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 7 July 2014 2014 16:19
Największym propagandowym kitem tzw. demokracji jest "możliwość rozliczenia posłów przy następnej urnie wyborczej". Otóż, szanowni państwo, jest to bullszit. Przy urnie wyborczej ja mogę co najwyżej WYBRAĆ swojego przedstawiciela na następną kadencję. W tzw. demokracji nie ma procedury rozliczenia polegającej na obowiązku otrzymania absolutorium za swoje dotychczasowe dokonania i - co jest kluczowe - w dodatku od tych, którzy go uprzednio wybrali.
Zmienią nazwę, pozmieniają kilku ludzi i co to da? Za zdradę narodu za kraty, a przy okazji odebrać możliwość indywidualnym już osobom możliwość ponownego startowania w wyborach.
Czy ty uwazasz za lepszy system w ktorym dwoch meneli moze przegłosowane profesora ? 99 procent ludzkosci to monarchia. Przez demokracje upadla Rzeczypospolita Obojga Narodów.
Ale to że większość społeczeństwa jest głupia i/lub nie zna się na polityce jest prawie pewne, a to że syn króla zna się na polityce jest pewne(w końcu do tego był kształcony), zaś to czy będzie głupi czy nie, jest kwestią przypadku.
Może być i demokracja, ale wiedza obywateli musi być przed głosowaniem sprawdzana! Według mnie człowiek, który nie ma zielonego pojęcia o polityce nie powinien mieć prawa głosu! Głosowanie to przywilej i nie każdy powinien z tego korzystać.
Osobiście uważam, że demokracja jest najlepszym ustrojem, ale nie w obecnej, wypaczonej postaci, którą mamy obecnie w Polsce, tylko na wzór szwajcarski, gdzie obywatele mają wpływ na funkcjonowanie państwa, w którym żyją. Co do zarzutów, że "dwóch meneli może przegłosować profesora", odpowiadam: tzw. "menele" musieliby: 1. porzucić kolejną porcję wódki tudzież innego alkoholu, 2. dowiedzieć się jaka ustawa jest aktualnie przegłosowywana, 3. stawić się w miejscu debaty, 4. przedstawić swoje stanowisko, 5. PODAĆ ARGUMENTY na zasadność swojego stanowiska, 6. zagłosować za lub przeciw. Podsumowując: mając do wyboru a) libację alkoholową czy b) w/w, statystyka i doświadczenie życiowe mówią same za siebie. Wracając do samego demota na myśl przychodzi mi maksyma: pacta sunt servanda - umów należy dotrzymywać, tak więc w chwili głosowania wyborca nie ma się zastanawiać, czy dany polityk dotrzyma swoich obietnic wyborczych. Przeciwnie, to polityk ma mieć świadomość odwołania przez społeczeństwo i postawienia przed sądem w razie sprzeniewierzenia swoich słów. P.S Odnośnie wprowadzenia w Polsce monarchii chciałbym się dowiedzieć, kto miałby niby zostać królem i czy jest w ogóle sens szukać po tylu latach żyjących potomków Piastów, Jagiellonów itd., którzy musieliby jeszcze udowodnić swoje pochodzenie.
@stachuW To dobrze że kobiety wybierają państwo opiekuńcze. Ktoś się nimi zaopiekować musi w razie gdyby jakiejś z pośród nich mąż/konkubin/kochanek zafascynował się korwinem i ją głodził, czasem ją bił oraz gwałcił urozmaicając te czynności "świetnym" żartem o wybraniu żyda na stanowisko szefa finansów czy też śmiejąc się z lewackiej logiki recytował moralizatorskie wiersze jakiegoś pucybuta ze wsi o którym nikt nie słyszał. Albo jego felietony i artykuły.
A argument o menelach jest dosyć kiepski - by iść zagłosować trzeba się pofatygować, a menele wolą iść się upić polską brandy (denaturatem przesączonym chlebkiem + woda z kranu/rzeczki/jeziorka...) zagryzając ją jakąś twardą jak cegła mleczną bułeczką.
L87
Jest tylko jeden problem. Twoj wrog publiczny numer jeden od 20 lat mowi to samo. Nie tak jak ci zlodzieje i kameleony z wiejskiej. Zaloze sie ze o tej partii nie wiesz nic tylko tyle co powiedza w tv.
To mnie dziwi. Mowicie ze rząd jest zly itd.ale jak znajdzie sie jeden ktory dobrze prawi obrzucacie go blotem glosujac nadal na ta sama holote mowiac ze juz nic sie nie zmieni.
Znaczy, który dobrze prawi? Bo chyba nie masz na myśli korwina? Puste hasełka to byle idiota może rzucać. Ja jestem wyborcą ŚWIADOMYM i widzę kiedy ktoś nie ma bladego pojęcia o tym o czym mówi. Czyli niemal wszyscy nasi politycy z korwinem na czele.
Ludzie.. Ehhh . Jak wam to wytlumaczyc? W obecnym systemie wyborczym beda wybierani zawsze ci sami politycy, gdyz glosujemy na partie a nie na ludzi. Glosowalem na naprawde fajnego goscia i on sie nie dostal bo byl chyba 7 na liscie partii. Wiec zluzujcie majty :)
Mruczusie słodkie! Pomyślcie: gdyby politycy spełniali obietnice wyborcze, te wszystkie bzdury i idiotyczne pomysły którymi tak łatwo dajecie się omamić, to dopiero mielibyśmy się z pyszna. Nie mielibyśmy drugiej Grecji, tylko drugi Bangladesz.
I tak powinno być. Jeśli partia rządząca nie wywiąże się z obietnic przedwyborczych nie powinna mieć możliwości startowania w kolejnych wyborach, co więcej powinny zostać im postawione odpowiednie zarzuty.
Odpowiedzweź pomyśl, kto by pilnował żeby ponosili odpowiednie kary, to po 1, po 2, wystarczy że partia nie spełni jednego postulatu i już wypada z Sejmu? I po 3, moje ulubione, w twoim systemie po 3 kadencjach nie byłoby na kogo głosować
Nie że się nie wywiąże, ale powinna mieć obowiązek wywiązać się z minimum powiedzmy.. 40%. Nie można wymuszać całości, bo wtedy partia konkurencyjna może zbojkotować i w nieuczciwy sposób wykluczyć z polityki partie, która przeprowadzała wartościowe reformy, lecz nie dała rady wszystkich zaplanowanych. Czy wtedy tacy ludzie zasługują na usunięcie z polityki? Natomiast bezwzględnie powinni być usuwani politycy, którzy robią (a nawet proponują) coś kompletnie odwrotnego do tego co obiecywali. Tacy posłowie PO powinni dawno temu być wykluczeni z polityki (przynajmniej wykluczeni) bo obiecywali obniżkę podatków a je PODNIEŚLI! Za takie rzeczy bezwzględnie się powinno karać!
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 7 July 2014 2014 16:19
"Enteligenci" Sąd Najwyższy wypowiedział si e w kwestii "spełniania obietnic wyborczych" http://www.skutecznyadwokat.pl/pytania-i-odpowiedzi,pytanie,46,czy-mozna-pozwac-polityka-za-niespelnione-obietnice-wyborcze.html - krótki artykuł. A co do tego czy powinna mieć prawo startowania w następnych wyborach. To wyborca sam może osądzić czy dopuścić kandydata na dane stanowisko. Wystarczy że na niego zagłosuję bądź nie. Także gratuluję wszystkim, którzy oddali "plusa" na komentarz użytkownika ~StopPropagandzie
Największym propagandowym kitem tzw. demokracji jest "możliwość rozliczenia posłów przy następnej urnie wyborczej". Otóż, szanowni państwo, jest to bullszit. Przy urnie wyborczej ja mogę co najwyżej WYBRAĆ swojego przedstawiciela na następną kadencję. W tzw. demokracji nie ma procedury rozliczenia polegającej na obowiązku otrzymania absolutorium za swoje dotychczasowe dokonania i - co jest kluczowe - w dodatku od tych, którzy go uprzednio wybrali.
Zmienią nazwę, pozmieniają kilku ludzi i co to da? Za zdradę narodu za kraty, a przy okazji odebrać możliwość indywidualnym już osobom możliwość ponownego startowania w wyborach.
Ale nie wyjaśniono jakim cudem poseł stał się na końcu senatorem.
OdpowiedzKogo to obchodzi?
mnie obchodzi
Cudem. Co tu więcej wyjaśniać?
demokracja jest do dupy
Odpowiedzlepsza niż monarchia bo nawet dobry król może urodzić nawet wielkiego idiote
Czy ty uwazasz za lepszy system w ktorym dwoch meneli moze przegłosowane profesora ? 99 procent ludzkosci to monarchia. Przez demokracje upadla Rzeczypospolita Obojga Narodów.
@up no ale korwin powiedział, że w rodzinie królewskiej idioci się nie rodzą! Komu mam ufać? Jemu czy logice?
Można zrobić demokrację cenzusową i już możesz ten sloganik odstawić na półkę.
Ale to że większość społeczeństwa jest głupia i/lub nie zna się na polityce jest prawie pewne, a to że syn króla zna się na polityce jest pewne(w końcu do tego był kształcony), zaś to czy będzie głupi czy nie, jest kwestią przypadku.
Może być i demokracja, ale wiedza obywateli musi być przed głosowaniem sprawdzana! Według mnie człowiek, który nie ma zielonego pojęcia o polityce nie powinien mieć prawa głosu! Głosowanie to przywilej i nie każdy powinien z tego korzystać.
@up i jak to sprawdzić? Pokazać program wyborczy korwina - jeśli powie, że dobry to zakaz głosowania? W sumie ma to sens...
Jesli ludzie dostana demokracje to najczęściej wybiora socjal tak samo kobiety, wybiora panstso opiekuncze .
Osobiście uważam, że demokracja jest najlepszym ustrojem, ale nie w obecnej, wypaczonej postaci, którą mamy obecnie w Polsce, tylko na wzór szwajcarski, gdzie obywatele mają wpływ na funkcjonowanie państwa, w którym żyją. Co do zarzutów, że "dwóch meneli może przegłosować profesora", odpowiadam: tzw. "menele" musieliby: 1. porzucić kolejną porcję wódki tudzież innego alkoholu, 2. dowiedzieć się jaka ustawa jest aktualnie przegłosowywana, 3. stawić się w miejscu debaty, 4. przedstawić swoje stanowisko, 5. PODAĆ ARGUMENTY na zasadność swojego stanowiska, 6. zagłosować za lub przeciw. Podsumowując: mając do wyboru a) libację alkoholową czy b) w/w, statystyka i doświadczenie życiowe mówią same za siebie. Wracając do samego demota na myśl przychodzi mi maksyma: pacta sunt servanda - umów należy dotrzymywać, tak więc w chwili głosowania wyborca nie ma się zastanawiać, czy dany polityk dotrzyma swoich obietnic wyborczych. Przeciwnie, to polityk ma mieć świadomość odwołania przez społeczeństwo i postawienia przed sądem w razie sprzeniewierzenia swoich słów. P.S Odnośnie wprowadzenia w Polsce monarchii chciałbym się dowiedzieć, kto miałby niby zostać królem i czy jest w ogóle sens szukać po tylu latach żyjących potomków Piastów, Jagiellonów itd., którzy musieliby jeszcze udowodnić swoje pochodzenie.
@stachuW To dobrze że kobiety wybierają państwo opiekuńcze. Ktoś się nimi zaopiekować musi w razie gdyby jakiejś z pośród nich mąż/konkubin/kochanek zafascynował się korwinem i ją głodził, czasem ją bił oraz gwałcił urozmaicając te czynności "świetnym" żartem o wybraniu żyda na stanowisko szefa finansów czy też śmiejąc się z lewackiej logiki recytował moralizatorskie wiersze jakiegoś pucybuta ze wsi o którym nikt nie słyszał. Albo jego felietony i artykuły.
A argument o menelach jest dosyć kiepski - by iść zagłosować trzeba się pofatygować, a menele wolą iść się upić polską brandy (denaturatem przesączonym chlebkiem + woda z kranu/rzeczki/jeziorka...) zagryzając ją jakąś twardą jak cegła mleczną bułeczką.
Program wyborczy, który nie zawiera szczegółów to gówno a nie program. Ten kto się na to nabiera nie powinien mieć prawa głosu.
@mirzaq
Wlasnie! Np. Program wyborczy Twoje Ruchanie albo SLD.
I tak są lepsze od KNP pod tym względem. Chociaż to ten sam poziom oszołomstwa.
Koniec mnie zaskoczył ale jest to dobre porównanie z rzeczywistością niestety...
OdpowiedzPrzypominam, że Korwin też jest politykiem, więc jak każdego ma spotkać taki los to waszego idola również :)
OdpowiedzA kto napisał że każdego? Są jeszcze wartościowi politycy, na pewno się tacy znajdą, tylko są regularnie duszeni przez układy III RP.
L87
Jest tylko jeden problem. Twoj wrog publiczny numer jeden od 20 lat mowi to samo. Nie tak jak ci zlodzieje i kameleony z wiejskiej. Zaloze sie ze o tej partii nie wiesz nic tylko tyle co powiedza w tv.
@up bo się do koryta nie dorwał to nie musi repertuaru zmieniać.
To mnie dziwi. Mowicie ze rząd jest zly itd.ale jak znajdzie sie jeden ktory dobrze prawi obrzucacie go blotem glosujac nadal na ta sama holote mowiac ze juz nic sie nie zmieni.
Znaczy, który dobrze prawi? Bo chyba nie masz na myśli korwina? Puste hasełka to byle idiota może rzucać. Ja jestem wyborcą ŚWIADOMYM i widzę kiedy ktoś nie ma bladego pojęcia o tym o czym mówi. Czyli niemal wszyscy nasi politycy z korwinem na czele.
Jeśli spotkam kiedyś sprawiedliwość to uklęknę i pocałuję ją w du.ę ...
OdpowiedzTo w końcu poseł czy senator ?
Odpowiedzdomyśliłem się zakończenia po pierwszym akapicie.
OdpowiedzNie cierpię przydługich demotów
Liczę na to że ci co obecnie są przy korycie i drwią z obywateli spotka zasłużona kara, i już nie będzie im do śmiechu.
OdpowiedzKtoś pomylił Sejm z Senatem.
Odpowiedztl;dr
OdpowiedzLudzie.. Ehhh . Jak wam to wytlumaczyc? W obecnym systemie wyborczym beda wybierani zawsze ci sami politycy, gdyz glosujemy na partie a nie na ludzi. Glosowalem na naprawde fajnego goscia i on sie nie dostal bo byl chyba 7 na liscie partii. Wiec zluzujcie majty :)
OdpowiedzMruczusie słodkie! Pomyślcie: gdyby politycy spełniali obietnice wyborcze, te wszystkie bzdury i idiotyczne pomysły którymi tak łatwo dajecie się omamić, to dopiero mielibyśmy się z pyszna. Nie mielibyśmy drugiej Grecji, tylko drugi Bangladesz.
Odpowiedz