lasy produkują tlen... i w ogóle go nie zużywają?
puszcza amazońska jest zbiornikiem wodnym? płynie tamtędy największa rzeka...
rezerwuar węgla? wielkie aglomeracje miejskie mają więcej węgla na km kw
bariera dla huraganów? hahah
innych klęsk żywiołowych? powodzie są tam raczej regularne
Zamiast powtarzać brednie "mądrych" ludzi, poszukajcie prawdy na własną rękę; znając życie jakby ktoś z tych mądrych zaproponował zakaz stosowania oksydanu, bo jest stosowany przez wielkie koncerny chemiczne to byście się wszystkimi kończynami podpisali...
Od ekoteroryzmu jest gorszy jedynie ekodebilizm!
pawelek1991k dokladnie tak, dodam tylko dla tego niedoinformowanego czlowieka ktory mysli ze to lasy produkuja tlen dla wszystkich, ze lasy w dzien produkuja tlen i to w miare duzo ale go jednoczesnie zuzywaja zeby przezyc, a w nocy juz tylko zuzywaja, wiec mozna powiedziec ze sa samowystarczalna fabryka i gowno my z tego mamy
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 25 September 2014 2014 13:24
Nie wiem czy wiesz, ale drzewa zatrzymują wodę, co zabezpiecza przed powodziami. Poczytaj sobie o Haiti. Wycięto tam 98% wszystkich lasów, też w imię dobrobytu mieszkańców. i co? po 10 latach seria klęsk żywiołowych, setki tysięcy zabitych, miliony bez domów.
Rocky666 teraz nie rozmawiamy o tym ja abrdzo sa potrzebne w ekosystemie tylko o tym ze gowno daja tlenu, to ja wyjasnisz mi fakt ze w lesie tropikalnym jest duszno i to bardzo skoro jest tam tak duzo tlenu?
Jak to dobrze, mówić innym krajom co mają robić... a najlepiej to robić co innego a mówić co innego, to takie... zachodnie, postępowe. Kraje które najwięcej mówią o ekologi i grożą innym karami za emisję, najbardziej niszczą środowisko.USA to jest imperium hipokryzji.
nie mam statystyk nie mam niczego ogladalem tylko glupie programy w teewizji np https://www.youtube.com/watch?v=3smpBxO-r_w jak widac glupi pan cejrowski nic nie wie, jakis byle kto z internetow zna sie lepiej
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 25 September 2014 2014 22:42
Haiti jest świetnym przykładem takiego podejścia do sprawy. Wycięto wszystkie drzewa, teraz powódź za powodzią. Kto na tym cierpi? Natura wycierpiała a teraz kolej na ludzi.
Do tego co napisali Krystian Kupiec i tristan8609 dorzucę jeszcze parę wyjaśnień. Lasy, nie tylko tropikalne są ogromnym zbiornikiem wody. W czasie ich wypalania nie tylko uwalnia się węgiel, ale też woda. Na obszarze porośniętym lasem jest wysoka ewotranspiracja: parowanie z roślin i z terenu. Uwolniona przez ewotranspirację para wodna gdzieś tam, zgodnie z kierunkiem wiatru, spadnie w postaci deszczu. Ponieważ w lasach tropikalnych ze względu na wysoką wilgotność i temperaturę rozkład próchnicy jest bardzo szybki, warstwa żyznej gleby jest bardzo mała (o ile pamiętam ok. 5cm, w Polsce śr. to 30cm). Indianie,którzy wypalali fragment lasu na pola uprawne często musieli je zmieniać, bo warstwa żyzna szybko się wyczerpywała. Tyle, że oni robili to na małą skalę i dżungla szybko w tym miejscu wracała do równowagi. Po wycięciu drzew następuje szybkie jej wymycie przez spływ powierzchniowy. Dodatkowym efektem jest zmniejszenie/brak opadów na terenach, które były zaopatrywane w parę wodną z ewotranspiracji lasu. Skutki są w 2 lub więcej, a nie 1 miejscu. Ze względu na obszar lasów tropikalnych rozmiar tych skutków jest bardzo rozległy. To także miejsce ogromnej różnorodności biologicznej o skomplikowanej ekologii, która jest konieczna do zachowania równowagi w przyrodzie. Ekologia to nie ochrona środowiska,a nauka o strukturze i funkcjonowaniu przyrody, zajmująca się badaniem oddziaływań pomiędzy organizmami a ich środowiskiem oraz wzajemnie między tymi organizmami (strukturą ekosystemów). Po zniszczeniu ekologii lasu tropikalnego jest on nie do odbudowania, zbyt mało o nim wiemy, bo są tak skomplikowane - czasem brak jednego organizmu niszczy cały układ. Jak nam powiedziano na wykładzie z Ochrony środowiska: jeśli dziś wytniesz Puszczę Białowieską (ostatnie fragmenty lasu o charakterze pierwotnym), posadzisz na jej miejsce drzewa tego samego gatunku i poczekasz odpowiednio długo to już i tak nie będzie ta sama puszcza. Lasy tropikalne mają charakter pierwotny. I jeszcze jedna rzecz: Rośliny oczyszczają powietrze także w sposób mechaniczny - zanieczyszczenia przyczepiają się do powierzchni liści.
Z podobnych powodów: wysoka temperatura, duży spływ opadów z dachów i ulic do kanalizacji, mała ilość roślin, zapylone powietrze, upały w mieście są tak uciążliwe. Taką pustynię robimy z całej Ziemi.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 26 September 2014 2014 0:18
@Agata Rypalska, bo to nie są żadne dobre rozwiązania. Są bardzo kosztowne nie tylko energetycznie. Ogrody dachowe są tylko przydatne do poprawy klimatu miejscowego w mieście. Może dowiedz się czym jest permakultura?
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 25 September 2014 2014 22:31
Jak zwykle eko bzdury. Amzonia nie produkje tlenu, a jesli juz to tyle samo go pochlania. Nowe drzewa produkuja, a stare gnijac go zabieraja. Tlen produkuje plankton z oceanu... to tyle na temat!!!
Może niech organizacje eko zaczną kupować ziemie i sadzić tam lasy, takie to proste. Wymagają od krajów rozwijających się ochrony środowiska zapominając jak podczas rewolucji przemysłowej wycieli wszystko w pień.
@~stefanowicz, rozumiem, że w twojej diecie nie występują: awokado, kawa, kakao, banany, różne owoce egzotyczne czyli nie jesz niczego co nie urosło w Polsce? I oczywiście fakt transportu żywności na tysiące kilometrów, transportu opartego na ropie, nie ma żadnego związku z zanieczyszczeniem powietrza.
Jeśli jest inaczej to jesteś współodpowiedzialny za wycinkę lasów na plantacje tego wszystkiego. I każdy z nas. To oczywiście tylko kawałek układanki. Nie uwzględnia faktu wielkiego rynku zbytu w Ameryce Pd. dla artykułów przemysłowych (wynalazków cywilizowanego świata), którego produkcja wyczerpuje zasoby kopalin i zanieczyszcza powietrze. A żeby je kupić trzeba zarobić. Na czym? Na eksporcie wymienionych na początku produktów. I biznes się kręci, kosztem środowiska. A w tej układance brakuje jeszcze wielu elementów.
Ale jakże to? Bez kawy rano, bez czekolady? Niemożliwe! A jednak; moja dieta jest w ogromnej mierze oparta na tym co urosło w Polsce - bez kawy, herbaty, czekolady, ryżu itd.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 26 September 2014 2014 22:42
A tak zanika moja cierpliwość - przeżeracie w WWF i Greenpeace pieniądze, zaiwaniacie Jeepami dymiącymi jak Śląskie kopalnie...
Odpowiedzlasy produkują tlen... i w ogóle go nie zużywają?
Odpowiedzpuszcza amazońska jest zbiornikiem wodnym? płynie tamtędy największa rzeka...
rezerwuar węgla? wielkie aglomeracje miejskie mają więcej węgla na km kw
bariera dla huraganów? hahah
innych klęsk żywiołowych? powodzie są tam raczej regularne
Zamiast powtarzać brednie "mądrych" ludzi, poszukajcie prawdy na własną rękę; znając życie jakby ktoś z tych mądrych zaproponował zakaz stosowania oksydanu, bo jest stosowany przez wielkie koncerny chemiczne to byście się wszystkimi kończynami podpisali...
Od ekoteroryzmu jest gorszy jedynie ekodebilizm!
Rocky666 w dupie byles gowno widziales. proponuje sie douczyc. jak dzialaja lasy i co produkuje najwiecej tlenu
Najwięcej tlenu produkują oceany. I to nie jest sarkazm.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 September 2014 2014 11:20
pawelek1991k dokladnie tak, dodam tylko dla tego niedoinformowanego czlowieka ktory mysli ze to lasy produkuja tlen dla wszystkich, ze lasy w dzien produkuja tlen i to w miare duzo ale go jednoczesnie zuzywaja zeby przezyc, a w nocy juz tylko zuzywaja, wiec mozna powiedziec ze sa samowystarczalna fabryka i gowno my z tego mamy
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 September 2014 2014 13:24
Nie wiem czy wiesz, ale drzewa zatrzymują wodę, co zabezpiecza przed powodziami. Poczytaj sobie o Haiti. Wycięto tam 98% wszystkich lasów, też w imię dobrobytu mieszkańców. i co? po 10 latach seria klęsk żywiołowych, setki tysięcy zabitych, miliony bez domów.
Rocky666 teraz nie rozmawiamy o tym ja abrdzo sa potrzebne w ekosystemie tylko o tym ze gowno daja tlenu, to ja wyjasnisz mi fakt ze w lesie tropikalnym jest duszno i to bardzo skoro jest tam tak duzo tlenu?
Jak to dobrze, mówić innym krajom co mają robić... a najlepiej to robić co innego a mówić co innego, to takie... zachodnie, postępowe. Kraje które najwięcej mówią o ekologi i grożą innym karami za emisję, najbardziej niszczą środowisko.USA to jest imperium hipokryzji.
@rocky młode drzewa produkują więcej tlenu niż zużywają. Stare drzewa z kolei więcej zużywają niż produkują za dnia.
nie mam statystyk nie mam niczego ogladalem tylko glupie programy w teewizji np https://www.youtube.com/watch?v=3smpBxO-r_w jak widac glupi pan cejrowski nic nie wie, jakis byle kto z internetow zna sie lepiej
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 September 2014 2014 22:42
nie wszystko eko to terroryzm i nie wszystko co eko szłuży ochronie środowiska, częściej eko jest od ekonomiczne.
OdpowiedzDrzewa są ich jedynym surowcem, który mogą sprzedać. Chcesz im zakazać ścinania? Zapłać im za to, a nie będą musieli tego robić.
OdpowiedzHaiti jest świetnym przykładem takiego podejścia do sprawy. Wycięto wszystkie drzewa, teraz powódź za powodzią. Kto na tym cierpi? Natura wycierpiała a teraz kolej na ludzi.
Wiesz co, Aonoyoru , zajrzyj tu i poczytaj http://ziemianarozdrozu.pl/encyklopedia/49/niszczenie-lasow-tropikalnych
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 September 2014 2014 0:13
Najwięcej do powiedzenia mają Ci, którzy swoje lasy dawno wycięli - często razem z zamieszkującymi je ludźmi, że o zwierzętach nie wspomnę!
OdpowiedzDo tego 1/3 wszystkich gatunków organizmów żyje właśnie tam!
OdpowiedzA moje pytanie jest takie - z czego mają żyć tamtejsi ludzie?
OdpowiedzDo tego co napisali Krystian Kupiec i tristan8609 dorzucę jeszcze parę wyjaśnień. Lasy, nie tylko tropikalne są ogromnym zbiornikiem wody. W czasie ich wypalania nie tylko uwalnia się węgiel, ale też woda. Na obszarze porośniętym lasem jest wysoka ewotranspiracja: parowanie z roślin i z terenu. Uwolniona przez ewotranspirację para wodna gdzieś tam, zgodnie z kierunkiem wiatru, spadnie w postaci deszczu. Ponieważ w lasach tropikalnych ze względu na wysoką wilgotność i temperaturę rozkład próchnicy jest bardzo szybki, warstwa żyznej gleby jest bardzo mała (o ile pamiętam ok. 5cm, w Polsce śr. to 30cm). Indianie,którzy wypalali fragment lasu na pola uprawne często musieli je zmieniać, bo warstwa żyzna szybko się wyczerpywała. Tyle, że oni robili to na małą skalę i dżungla szybko w tym miejscu wracała do równowagi. Po wycięciu drzew następuje szybkie jej wymycie przez spływ powierzchniowy. Dodatkowym efektem jest zmniejszenie/brak opadów na terenach, które były zaopatrywane w parę wodną z ewotranspiracji lasu. Skutki są w 2 lub więcej, a nie 1 miejscu. Ze względu na obszar lasów tropikalnych rozmiar tych skutków jest bardzo rozległy. To także miejsce ogromnej różnorodności biologicznej o skomplikowanej ekologii, która jest konieczna do zachowania równowagi w przyrodzie. Ekologia to nie ochrona środowiska,a nauka o strukturze i funkcjonowaniu przyrody, zajmująca się badaniem oddziaływań pomiędzy organizmami a ich środowiskiem oraz wzajemnie między tymi organizmami (strukturą ekosystemów). Po zniszczeniu ekologii lasu tropikalnego jest on nie do odbudowania, zbyt mało o nim wiemy, bo są tak skomplikowane - czasem brak jednego organizmu niszczy cały układ. Jak nam powiedziano na wykładzie z Ochrony środowiska: jeśli dziś wytniesz Puszczę Białowieską (ostatnie fragmenty lasu o charakterze pierwotnym), posadzisz na jej miejsce drzewa tego samego gatunku i poczekasz odpowiednio długo to już i tak nie będzie ta sama puszcza. Lasy tropikalne mają charakter pierwotny. I jeszcze jedna rzecz: Rośliny oczyszczają powietrze także w sposób mechaniczny - zanieczyszczenia przyczepiają się do powierzchni liści.
Z podobnych powodów: wysoka temperatura, duży spływ opadów z dachów i ulic do kanalizacji, mała ilość roślin, zapylone powietrze, upały w mieście są tak uciążliwe. Taką pustynię robimy z całej Ziemi.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 26 September 2014 2014 0:18
Odpowiedz@Agata Rypalska, bo to nie są żadne dobre rozwiązania. Są bardzo kosztowne nie tylko energetycznie. Ogrody dachowe są tylko przydatne do poprawy klimatu miejscowego w mieście. Może dowiedz się czym jest permakultura?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 September 2014 2014 22:31
OdpowiedzJak zwykle eko bzdury. Amzonia nie produkje tlenu, a jesli juz to tyle samo go pochlania. Nowe drzewa produkuja, a stare gnijac go zabieraja. Tlen produkuje plankton z oceanu... to tyle na temat!!!
OdpowiedzMoże niech organizacje eko zaczną kupować ziemie i sadzić tam lasy, takie to proste. Wymagają od krajów rozwijających się ochrony środowiska zapominając jak podczas rewolucji przemysłowej wycieli wszystko w pień.
Odpowiedz@~stefanowicz, rozumiem, że w twojej diecie nie występują: awokado, kawa, kakao, banany, różne owoce egzotyczne czyli nie jesz niczego co nie urosło w Polsce? I oczywiście fakt transportu żywności na tysiące kilometrów, transportu opartego na ropie, nie ma żadnego związku z zanieczyszczeniem powietrza.
Jeśli jest inaczej to jesteś współodpowiedzialny za wycinkę lasów na plantacje tego wszystkiego. I każdy z nas. To oczywiście tylko kawałek układanki. Nie uwzględnia faktu wielkiego rynku zbytu w Ameryce Pd. dla artykułów przemysłowych (wynalazków cywilizowanego świata), którego produkcja wyczerpuje zasoby kopalin i zanieczyszcza powietrze. A żeby je kupić trzeba zarobić. Na czym? Na eksporcie wymienionych na początku produktów. I biznes się kręci, kosztem środowiska. A w tej układance brakuje jeszcze wielu elementów.
Ale jakże to? Bez kawy rano, bez czekolady? Niemożliwe! A jednak; moja dieta jest w ogromnej mierze oparta na tym co urosło w Polsce - bez kawy, herbaty, czekolady, ryżu itd.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 September 2014 2014 22:42
Odpowiedz