Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Azyle sióstr magdalenek

Historia tych miejsc sięga XIX wieku, kiedy to Kościół Katolicki przejął organizacje i instytucje prowadzące przytułki dla prostytutek. Z czasem do azylów wysyłano przestępczynie i dziewczyny, które zamykano tutaj „profilaktycznie”. Wystarczyło, że były ładne, zalotne i krążyła o nich opinia rozwiązłych. Do najsłynniejszych azylów sióstr magdalenek nalezą te irlandzkie. Przebywające tam kobiety pracowały jako praczki, by symbolicznie „zmyć” swoje grzechy. Zmuszano je do życia bez seksu, ścinano im włosy, przewiązywano biust. Kary cielesne były na porządku dziennym.

Nazistowskie sex-lalki

Podczas II wojny światowej okazało się, że syfilis dziesiątkuje niemiecką armię lepiej niż alianckie kule. Wszystko przez francuskie prostytutki, u których dzielni żołnierze Wermachtu spuszczali sobie z krzyża. Hitler rozkazał więc opracowanie specjalnej lalki. Burghildę, bo tak miała nazywać się towarzyszka niemieckiego żołnierza, wyposażono w modną fryzurę, syntetyczną skórę, przypominającą w dotyku prawdziwą i zdolności ruchowe jak u prawdziwej kobiety. Jej organy płciowe musiały sprawiać absolutnie realistyczne wrażenie. Łatwo się domyślić, że lalka miała być ucieleśnieniem aryjskiego ideału urody, ale wszystkie aktorki, które poproszono o użyczenie twarzy odmówiły. Projekt upadł, gdyż żołnierze nie chcieli nosić towarzyszki ze sobą – bali się wstydu, gdyby zostali wzięci do niewoli.

Komisyjny egzamin z potencji

W średniowieczu rozwód był nie do pomyślenia, a jeśli już jakiś się zdarzył, to przeważnie pociągał za sobą skandal, publiczny ostracyzm lub schizmę w kościele. Skoro już zdarzały się rozwody, to musiały istnieć jakieś poważne przesłanki do rozerwania „świętych więzów małżeńskich”, np. impotencja małżonka. Sprawa poważna, więc trzeba było do niej podejść poważnie i sprawdzić, czy małżonka domagająca się rozwodu najzwyczajniej w świecie nie oczernia swojego męża. W tym celu organizowano specjalne komisje, w których oprócz lekarzy zasiadali także odwieczni eksperci od sfery płciowej człowieka, czyli księża. Aby udowodnić, że jest się sprawnym seksualnie, trzeba było postawić swój członek na baczność i doprowadzić do ejakulacji (zaraz zaraz, a co z zakazem grzesznej masturbacji?!). Jeśli nieszczęśnik poddany takiemu testowi uznał go za zbyt intymny i uwłaczający godności człowieka, zawsze istniał drugi sposób – publiczny stosunek z żoną.

Refundacja usługi

Dla wielu z nas Holandia może wydawać się europejskim wcieleniem Sodomy i Gomory, ale trzeba przyznać, że to państwo dba o swojego obywatela i pamięta o jego potrzebach, zwłaszcza wtedy, gdy z powodów niezależnych od niego nie jest on w stanie sam ich zaspokoić. Mowa tu o osobach niepełnosprawnych, którym holenderski rząd refunduje wizyty w domach publicznych.

Buddyjska czarodziejska różdżka

Chociaż buddyjscy mnisi słyną teraz z opanowania, także w sferze seksualnej, to żyjący 500 lat temu mnich Drupkka Kunley zawstydziłby samego mistrza Hefnera. Do osiągnięć Kunleya należy zaliczyć głoszenie idei zdobywania oświecenia przez seks oraz przechwałki, że potrafi zmienić każdą diablicę w dobre stworzenie poprzez uderzanie jej swoim penisem. Skoro przyrząd ten czynił takie cuda, musiał mieć jakąś epicką nazwę. I miał – „Płomienny diament mądrości”.

Amerykańska pruderia a przyrost naturalny

Nic tak nie przeraża amerykańskiego nastolatka, jak spotkanie ojca swojej dziewczyny. Młodym ludziom nawet nie przyjdzie do głowy poprosić rodziców o możliwość przenocowania tymczasowej drugiej połówki we własnym łóżku. Nic dziwnego, że seks amerykańskich nastolatków to potajemne bzykanie na tylnym siedzeniu samochodu lub pijany seks na imprezie. Chociaż według danych liczba ciąż u tamtejszych nastolatek spada, to wciąż jest niezwykle wysoka – aż 30 przypadków na 1000 osób, czyli sześć razy więcej niż w tej grzesznej i seksualnie rozpasanej Holandii.

Homofobiczne reggae

Jamajka jest jednym z najgorszych miejsc na bycie gejem lub lesbijką. Za homoseksualne stosunki można dostać tam 10 lat więzienia, a mordercy takich osób są traktowani przez sąd nadzwyczaj ulgowo. Wykonawcy najbardziej pokojowej muzyki na świecie ograniczają zasadę miłości i szacunku tylko do osób heteroseksualnych, głosząc często prawo do przemocy wobec gejów.

Pedofile pod strażą

Halloween to święto duchów i innych paranormalnych istot, ale amerykańska policja dba o to, by dzieci, które chodzą wtedy po domach, nie trafiły na prawdziwych potworów. Mowa oczywiście o pedofilach. Akcja „Lights out” po raz pierwszy została przeprowadzona w 2005 roku, po tym jak na imprezie zorganizowanej w szkole podstawowej zauważono seksualnego przestępcę. Pedofilom zabroniono dekorować domy i dzięki temu dzieciaki wiedziały, że do takiego miejsca nie należy się nawet zbliżać. W następnych latach nakazano tym przestępcom meldować się na posterunku podczas Halloween i uczestniczyć w przymusowych spotkaniach terapeutycznych.

Pruderyjne Indie

Wydawałoby się, że ojczyzna Kamasutry nie może być pruderyjna. A jednak – tamtejsze prawodawstwo uważa sprzedaż seks-zabawek za niemoralną i grozi sprzedawcom dwoma latami więzienia. Jeśli oskarżony ponownie dopuścił się tego czynu, grozi mu już nie dwa, a pięć lat. Jednocześnie lawinowo rośnie w tym kraju popularność pornografii, a informacje o zbiorowych gwałtach popełnianych przez męską populację przestały już nas zadziwiać.

+
99 202
-

Zobacz także:


J janhalb
+29 / 35

Kto to pisze? Chamowate, wulgarne, poziom wczesno-gimnazjalny... I jeszcze mniej więcej połowa to bzdury (bardzo chciałbym zobaczyć źródło (trudne słowo) tych rewelacji o średniowiecznych komisjach sprawdzających potencję...

Odpowiedz
~KociaUapka
+5 / 7

niewytrzymam. dziewczyna na zdjeciu nr 1 jest naprawdę sliczna, a ty sie zahcwycasz wyuzdaną, bezwstydną rozneglizowaną lafiryndą. brawo. nie ma juz ratunku na tej ziemi, tylko cielesnosc, grzech, nagosc, zadnych wartosci, zadnej milosci, zadnego patrzenia na charakter, najwazniejsze to egoistyczne spełnianie własnych seksualnych zachcianek. brzudze sie dzisiejszymi czasami.

~Tak_Było
0 / 0

Nazistowskie sex-lalki to mit.Kiedyś wiele stron internetowych huczało o tym.Był to żart a wszystkie źródła prowadziły do tej samej strony internetowej.

Odpowiedz
K kamil2014
0 / 0

"Mowa tu o osobach niepełnosprawnych, którym holenderski rząd refunduje wizyty w domach publicznych."- Holenderski rząd nie może za wiele refundować, bo ma za mało własnych środków. Prawidowo to obywatele refundują, a rząd tylko przekazuje nie swoje pieniądze.

Odpowiedz
~gtaa
0 / 0

A źródłem tych rewelacji jest JOEMONSTER :D Pamiętajcie o tym, że jak czegoś nie wiecie, możecie zawsze sprawdzić na stronie, która przecież jest takim poważnym źródłem wiedzy ;)

Odpowiedz