Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
217 277
-

Zobacz także:


J JaroWars
+7 / 11

Zastanawiam się trochę, skąd ten przedsiębiorczy jedenastolatek wyczarował kasę na sto płyt DVD, na które nagrał ten swój film. Ano właśnie, film... wiecie, jakoś nie wydaje mi się, że standardowe youtubowe gówno nagrane kalkulatorem mogłoby sprzedać się w ciągu tygodnia w stu egzemplarzach - a z tekstu wnioskuję, że sprzedawało się dalej, bo skądś chyba wziął te "zaoszczędzone" pieniądze na uruchomienie marki zabawki (ciekawe skąd wziął projekt?) i otwarcie fabryki w Chinach. A jeśli to nie było standardowe youtubowe gówno, tylko nieco bardziej zaawansowany projekt, to znowu sprowadza się to do konieczności posiadania kapitału początkowego. Pytanie tylko: skąd takowy się wziął?

Andriej69
-2 / 8

Xar, uspokój się. To szukanie atencji u gimboprawaczków już osiąga u ciebie patologiczny poziom...

Xar
+5 / 9

To sie wlasnie sprowadza do zabijania przedsiebiorczosci w ludziach: "a, tyle tej papierologii, a zyski nie sa pewne - to nie ma sensu". I do tego wlasnie prowadzi biurokracja i nadmierne opodatkowanie.

Azon
0 / 0

Bez biurokracji zysk jest pewien!

GODsaveTHEcat
+1 / 1

Xar twoja odpowiedź powinna dostać miano prawdziwego demotywatora, serio zdołowałeś mnie tym. JaroWars co do filmiku z lewitacją, to podejrzewam, że młody zrobił coś naprawdę nisko budżetowego, co nie przekraczało kieszonkowego dzieciaka w stanach. Nagranie 100 płyt DVD to nie jest zbyt duży koszt. Cały myk polegał pewnie na tym, że zrobił ładne "opakowanie" czyli w miarę profesjonalnie wyglądającą stronę, okładkę, grafikę i sprzedawał za wysoką cenę co sugerowała wysoką jakość produktu. Znalazło się 100 frajerów w internecie i młody pewnie wyciągnął z tego 90% zysku. Zdziwiłbyś się jakie badziewie potrafią amerykanie kupić (np. plany generatorów "darmowej energii"). Super Looper to praktycznie zwykły papierowy samolocik zrobiony z cienkiej pianki albo plastiku, wpisz sobie w googlach to zobaczysz. Nie sądzę by zaprojektowanie czegoś takiego przekraczało możliwości 16 latka, być może znalazł podobny papierowy model w internecie i tylko trochę go przerobił.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 November 2014 2014 17:25

J JaroWars
+3 / 7

Za dużo zachodu, recepta na sukces finansowy jest dużo prostsza. 1) Wyjedź do USA. 2) Załóż stronę internetową, na której ogłaszasz się (oczywiście po angielsku!) nowym wcieleniem Chrystusa i otwierasz nabór do swojego Kościoła: marne $100 wpisowego i $10 składki miesięcznej to w końcu niewielka cena za zbawienie. 3) Siedzisz i inkasujesz przychody. Od czasu do czasu rozsyłasz swoim wyznawcom maile z jakimiś stopniami wtajemniczenia na drodze do szczęścia wiekuistego, a raz na rok wynajmujesz gdzieś aulę i organizujesz uroczystą mszę za jedynie $1000 od osoby. Jeśli tobie samemu brakuje charyzmy, za część zarobionych dotychczas pieniędzy wynajmujesz aktora oraz - w miarę możliwości - agencję ochrony. 4) Po zebraniu dostatecznie dużej sumy piszesz (oczywiście przez ghostwritera) książkę "Christ's Sacrifice and Our Role in It" albo coś w ten deseń i wydajesz, oczywiście nie omieszkując poinformować swoich fanów, że nienabycie twojego dzieła może stanowić poważny grzech na Sądzie Ostatecznym. 5) Jak FBI zacznie robić wokół ciebie nieco za dużo zamieszania, przenieś interes do Ameryki Południowej. 6) Przeżyj resztę swoich dni jako Bóg.

Odpowiedz
K khaleesi00
+5 / 7

Za mlody by cos osiagnac? Raczej ludzie czuja sie za starzy by cos osiagnac a nie za mlodzi...Prawde mowiac to jezeli ktos do 25 roku nie osiagnal absolutnie niczego to juz raczej nic wielkiego nie osiagnie. Wiekszosc osob, ktore osiagnely sukces juz w mlodym wieku mialo jakies osiagniecia. Nie koniecznie byl to wielki sukces ale zawsze cos. Ludzie, ktorzy w wieku 25-30 lat nagle budza sie z letargu i zaczynaja myslec jak tu cos osiagnac juz raczej daleko nie zajda(no chyba, ze im sie poszczesci lub sa zanedbanymi geniuszami).

Odpowiedz
~Hakkalo
+2 / 2

Shlaferman, co? Pewnie tak samo koszerny jak Zuckerberg. Oni żyłkę do interesów mają w genach.

Odpowiedz
Andriej69
-2 / 6

A gdzie tam, po co głowic się nad czymś innowacyjnym, jeśli można w kółko spamować mądrości Korwina w internecie i narzekać że "nie ma kapitalizmu, bo nie jestem bogaty"...

Odpowiedz
K kalfas
+3 / 3

takie historie tylko w USA są możliwe. Kto normalny kupiłby płytę z instruktarzem lewitowania za 100 baksów? A że Amerykanie kasę mają a ich "inteligencja" jest każdemu znana to się chłopak mógł na takim pomyśle szybko dorobić. Wątpię w podobny scenariusz w naszym kraju, nawet jakby to było po 2 dychy za płytkę to Polacy i tak by torrenty przetrzepali ;)

Odpowiedz
Xar
+1 / 3

Kwestia tego,zeby sobie wybrac odpowiednia nisze do swojej dzialalnosci. Przeciez Eskimosom nie bedziesz sprzedawal olejku do opalania, a mieszkancom Zimbabwe(taki kraj w Afryce,jak cos) sanek, nie?

Illusive_man
+2 / 2

@kalfas dobrze powiedziana, nikt o zdrowych zmysłach nie kupuje płyt z instrukcją lewitowania. U nas by to nie przeszło.

Xar
+2 / 2

Powiedzial to czlowiek o kraju, gdzie sprzedaja rozne religijne dupere, garnki "zdrowotne" i "zdrowotna posciel" a wyludzanie metoda "na wnuczka" ma sie bardzo dobrze.

~llllolololololol
+2 / 4

Wszystko jest możliwe pod warunkiem że jesteś synem żydowskich bogaczy....
ciekawe jest też to że jak obecnie wiemy lewitować na razie się nie da więc młody żydek dorobił się pierwszych pieniędzy na oszustwie.

Odpowiedz
J JaroWars
0 / 0

Prawdziwy Polak z dziada pradziada NIGDY nie posunąłby się do wykorzystywania ludzkiej naiwności. Jako naród tak sramy uczciwością i prawością, że można się od tego zrzygać.

~ablebak
+5 / 7

Sprzedawanie płyt o tym jak lewitować za 100 dolców - trzeba chwalić. Sprzedawać uzdrawiające garnki za 4 tysiące - oszustów do więzienia, jak tak można? Chyba że komuś ta lewitacja się udała...

Odpowiedz
Slawoldinho
+6 / 6

Dokładnie, te płyty o tym jak lewitować z góry zalatuje naciąganiem ludzi, więc nie ma tu nic godnego pochwały.

~Trolololed
0 / 0

Chcesz zarobić miliony? zostań posłem/ukradnij go/postaw fabrykę w chinach niech dzieci na ciebie charują

Odpowiedz
~uyur
-1 / 1

u nas, w wieku 18 lat wyszedlby z porpawczaka za te biznesy w wieku mlodzienczym. A w wieku doroslym dopadlby go fiskus...a nie, czekaj. Szydowskie nazwisko, wiec rodzice i tak by postawili fabryke, a urzedasow kupili. A tepe Polaki dalej glosuje na PO...

Odpowiedz
B blahara
0 / 0

w Polsce musiałby być synem Tuska lub Wałęsy albo byłym SBkiem lub Żydem, żeby osiagnąć sukces:)

Odpowiedz
I iroman
0 / 0

tak a dzieci młodsze od niego w Chinach robią mu te zabawki pracując po 12 godzin i oczywiście nie mogą się nimi bawić

Odpowiedz
~jurek4444
0 / 0

Jest na alledrogo za 15 allegro. pl/ninja-wallet-i4760439809.html

Odpowiedz
G givon
0 / 0

Fabryka w Chinach i nic więcej nie dodam...

Odpowiedz