a może rodzice nawet nie próbowali jej poprosić (czy kazać) zrobić tego sprzątania normalnie, tylko od razu zabrali telefon? taka tresura bez powodu akurat może wkurzać.
Zlinczują? 90% internautów ma te same poglądy. Od razu przypomina mi się pisanie pod demotami o tematyce popularnych teorii spiskowych że ludzie to tacy niedowiarkowie i jest ich aż tylu. Aż tylu ze większość w to wszystko wierzy...
@rererer a kto tu mówi o katowaniu dziecka? Ze skrajności w skrajność... Jak mi mały się wyrwał raz na ulicy z wielką radością i chciał skoczyć pod samochód, bo jeszcze nie zdawał sobie sprawy z zagrożenia, to nie patrząc na nic dostał strzał w tyłek i z miejsca się tego oduczył. Przechodnie nawet nie spojrzeli, nie było niczego na zasadzie, że co za maltretowanie dziecka, czy jak tak można, albo krzywe spojrzenia. Od tej pory nigdy tak nie robił.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 6 November 2014 2014 20:04
@Rzurzel To ciekawe co mówisz, bo @Pierdomenico dopiero przedstawiła dowód że właśnie uderzenie w tyłek potrafi przywrócić w smarkaczu trzeźwe myślenie. Dzieci nie są dorosłymi, jak ktoś spłodzi nieskalanego inteligencją idiotę to będzie miał posłusznego pieska wykonującego wszystkie polecenia rodziców albo, no właśnie, idiotę który nic nie zrozumie choćby i miał najtroskliwszych i najbardziej rozgarniętych rodziców. Z kolei dziecko inteligentne będzie badało świat wszystkimi dostępnymi sposobami, także poprzez sprawdzanie granic pewnych zachowań do których może się posunąć. Klaps jest wyraźnym i instynktownie rozumianym wyznaczeniem takiej granicy.
Zbić dziecko pasem za to, że się rozpłakało, bo odczuwa jakąś niesprawiedliwość ze strony rodzica? Łatwiej zbić, zamiast sumiennie wychowywać, prawda? I co to zbicie da? Dziewczynka poczuje się jeszcze gorzej i to wszystko. Skąd wiesz, czy rozpłakała się z powodu warunku (posprząta, to dostanie telefon), czy bardziej z powodu tego, jak rodzice ją potraktowali? Moja matka na przykład o taką głupią sprawę jak niewyniesiony kubek, potrafiła zrobić taką awanturę z wrzaskami i bluzgami, że mi się żyć odechciewało i też płakałam; gdybym miała się komu pożalić, to mogłabym napisać coś podobnego, co napisała ta dziewczynka. Dziecka nie uczy się obowiązkowości biciem. Mam nadzieję, że kiedyś trafisz na szefa, który Ci pasem zdzieli, oczywiście dla Twojego dobra.
Proszę państwa, dobra, 3 razy po dopie spoko, ale jak dziecko siedzieć nie będzie mogło... Nie to że oduczy się tych złych wzorców. Ono będzie przerażone.
Wiecie to że dziecko pisze głupoty to normalne ale że dorośli ludzie dowartościowujący się jego kosztem to już żenada. O wiele większa niż post dziecka. Ogarnijcie się hejterzy bo życie was ogarnie
"traktują mnie jak 5 letnie dziecko" - od kiedy 5 letnie dzieci mają telefon? Powinni zrobić ograniczenie jakieś z tymi telefonami, od 15 roku życia np. Bo to co się dzieje to jest tragedia, 90% dzieciaków które mają telefon są z nim zrośnięte i bez niego nie potrafią żyć a niech nie daj Boże telefon ma internet...
Telefon to zniewolenie!
OdpowiedzCo za tępy dzieciak. Ja bym Ci zabrał telefon na zawsze.
Odpowiedza może rodzice nawet nie próbowali jej poprosić (czy kazać) zrobić tego sprzątania normalnie, tylko od razu zabrali telefon? taka tresura bez powodu akurat może wkurzać.
Generalnie to jestem przeciwny biciu dzieci ale tak rozwydrzone bachory trzeba od czasu do czasu potraktować pasem, aby wróciło na tory normalności
OdpowiedzZaraz cie zlinczują.
Zlinczują? 90% internautów ma te same poglądy. Od razu przypomina mi się pisanie pod demotami o tematyce popularnych teorii spiskowych że ludzie to tacy niedowiarkowie i jest ich aż tylu. Aż tylu ze większość w to wszystko wierzy...
@rererer a kto tu mówi o katowaniu dziecka? Ze skrajności w skrajność... Jak mi mały się wyrwał raz na ulicy z wielką radością i chciał skoczyć pod samochód, bo jeszcze nie zdawał sobie sprawy z zagrożenia, to nie patrząc na nic dostał strzał w tyłek i z miejsca się tego oduczył. Przechodnie nawet nie spojrzeli, nie było niczego na zasadzie, że co za maltretowanie dziecka, czy jak tak można, albo krzywe spojrzenia. Od tej pory nigdy tak nie robił.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 6 November 2014 2014 20:04
@Rzurzel To ciekawe co mówisz, bo @Pierdomenico dopiero przedstawiła dowód że właśnie uderzenie w tyłek potrafi przywrócić w smarkaczu trzeźwe myślenie. Dzieci nie są dorosłymi, jak ktoś spłodzi nieskalanego inteligencją idiotę to będzie miał posłusznego pieska wykonującego wszystkie polecenia rodziców albo, no właśnie, idiotę który nic nie zrozumie choćby i miał najtroskliwszych i najbardziej rozgarniętych rodziców. Z kolei dziecko inteligentne będzie badało świat wszystkimi dostępnymi sposobami, także poprzez sprawdzanie granic pewnych zachowań do których może się posunąć. Klaps jest wyraźnym i instynktownie rozumianym wyznaczeniem takiej granicy.
Zbić dziecko pasem za to, że się rozpłakało, bo odczuwa jakąś niesprawiedliwość ze strony rodzica? Łatwiej zbić, zamiast sumiennie wychowywać, prawda? I co to zbicie da? Dziewczynka poczuje się jeszcze gorzej i to wszystko. Skąd wiesz, czy rozpłakała się z powodu warunku (posprząta, to dostanie telefon), czy bardziej z powodu tego, jak rodzice ją potraktowali? Moja matka na przykład o taką głupią sprawę jak niewyniesiony kubek, potrafiła zrobić taką awanturę z wrzaskami i bluzgami, że mi się żyć odechciewało i też płakałam; gdybym miała się komu pożalić, to mogłabym napisać coś podobnego, co napisała ta dziewczynka. Dziecka nie uczy się obowiązkowości biciem. Mam nadzieję, że kiedyś trafisz na szefa, który Ci pasem zdzieli, oczywiście dla Twojego dobra.
Proszę państwa, dobra, 3 razy po dopie spoko, ale jak dziecko siedzieć nie będzie mogło... Nie to że oduczy się tych złych wzorców. Ono będzie przerażone.
@NightBosman dzieci bite mają osłabioną odporność psychiczną i fizyczną,gorzej radzą sobie w trudnych sytuacjach.
Myśl,zanim coś napiszesz.
tragedia
OdpowiedzTragedia... rodzice pomylili się o jakieś 2 lata
OdpowiedzŁączymy się w bólu z tą biedną 6-cio latką...
OdpowiedzZazdroszczę ludziom takich problemów...
OdpowiedzW bulu i nadzieji :D
OdpowiedzTo z czego wysłała tego posta? Bo wygląda że z telefonu.
OdpowiedzBo to nei jest 5letnie dziecko, a 12letnie dziecko. Ale wciaz dziecko.
OdpowiedzGówniarz nie dziecko :p
Wiecie to że dziecko pisze głupoty to normalne ale że dorośli ludzie dowartościowujący się jego kosztem to już żenada. O wiele większa niż post dziecka. Ogarnijcie się hejterzy bo życie was ogarnie
OdpowiedzNaucz sie pisac.
po pierwsze co na oko 10 letnie dziecko robi na facebooku? już za to powinna dostać szlaban na komputer..
czym zrobiła zdjęcie? bo na pewno nie cyfrowym :D
Odpowiedzdiagnoza-nowotwór. tylko matka i ojciec ze mna został (meza przeroslo)zostali Ci co zabraniali imprez itp.
OdpowiedzJak się kmiotki podnieciły, bo mogą pośmiać się z 12-latki. Już się dowartościowaliście dzieci?
Odpowiedzale trzeba jej oddać że napisała bez błędów!!
OdpowiedzJapiernicze xD dziewczynka staje sie gwiazda inetrnetu xD
OdpowiedzByło to juz w jakiejś grupie: Cziki Kwiatkowskiego xD
I w golden army xD lol ludzie xD
Ja pierd... idz sie schowaj bachorze !
Odpowiedzraczej: "łączymy się w bulu" bardziej pasuje do tej sytuacji
OdpowiedzWidziałam oryginał, wycieli "Cziki Kwiatonators
OdpowiedzMoże aborcja do 15 roku płodu jest dobra w niektórych przypadkach...
Odpowiedz"traktują mnie jak 5 letnie dziecko" - od kiedy 5 letnie dzieci mają telefon? Powinni zrobić ograniczenie jakieś z tymi telefonami, od 15 roku życia np. Bo to co się dzieje to jest tragedia, 90% dzieciaków które mają telefon są z nim zrośnięte i bez niego nie potrafią żyć a niech nie daj Boże telefon ma internet...
OdpowiedzA czym zrobiła zdjęcie, jak zabrali telefon?
OdpowiedzKolejna ofiara bezstresowego wychowania.
OdpowiedzMam nadzieję że w bólu rodziców. ;)
Odpowiedzrozkapryszony bachor
OdpowiedzNie nauczyli sprzątać, kiedy faktycznie miała 5 lat albo i mniej, a po czasie nadganianie zapóźnień zawsze boli.
Odpowiedzto wypi**dalaj z domu na swój garnuszek. szybko by się gowniara nauczyła pokory.
Odpowiedz