ale glupi demot. Jak but. Proponuje zebys poszedl stwarzac pozory do takiego niedzwiedzia hehehe. Jak sie nie ma szans to sie spie*dala w podskokach a nie struga kozaka, chyba, ze dla wyzszej wartosci (moze broni mlodych?)
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 24 November 2014 2014 14:13
Nie aż taki głupi, wystarczy pomyśleć. Wielu jest gnębionych, chociażby w szkole... a dlaczego? Bo właśnie nie stwarzają pozorów, tylko kłądą uszy i dają upadlać. Czasem lepiej się postawić, choćby było się na straconej pozycji.
Ja nie stwarzam pozorów. Jak byłam w 2 klasie podstawówki to przyszedł do nas jakiś typem z gimnazjum i zaczął wyzywać moje koleżanki. Jak się wkurzyłam, to go tak w ''dzwon'' kopnęłam, że poleciał z płaczem do naszej nauczycielki :D
ale glupi demot. Jak but. Proponuje zebys poszedl stwarzac pozory do takiego niedzwiedzia hehehe. Jak sie nie ma szans to sie spie*dala w podskokach a nie struga kozaka, chyba, ze dla wyzszej wartosci (moze broni mlodych?)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 November 2014 2014 14:13
OdpowiedzNie aż taki głupi, wystarczy pomyśleć. Wielu jest gnębionych, chociażby w szkole... a dlaczego? Bo właśnie nie stwarzają pozorów, tylko kłądą uszy i dają upadlać. Czasem lepiej się postawić, choćby było się na straconej pozycji.
tym bardziej kiepski, że ten wilk wcale nie jest taki bez szans, bardziej pasowała byt tam wiewiórka, foka czy inne małe BEZBRONNE zwierze
OdpowiedzJeden piesek ma mniejsze szanse przeżycia niż wiewiórka z niedźwiedziem.
Oj tam... Może akurat misiowi się uda... :D
OdpowiedzJa nie stwarzam pozorów. Jak byłam w 2 klasie podstawówki to przyszedł do nas jakiś typem z gimnazjum i zaczął wyzywać moje koleżanki. Jak się wkurzyłam, to go tak w ''dzwon'' kopnęłam, że poleciał z płaczem do naszej nauczycielki :D
Odpowiedz