Nie wiem co to za gatunek małpowatych, ale jeśli nie szympans, goryl lub orangutan to na zachowanie chociaż troszkę przypominające ludzkie nie ma co liczyć. Jeśli zachowanie małp człekokształtnych można uznać za chociaż odrobinkę ludzkie. Po za tym ludzkie zachowanie ma tak wiele elementów natury kulturowej, etyczno-moralnej, że raczej nie możemy pod nie podciągać małpy. Zresztą człowiek jest z wszystkich człekokształtnych w miarę spokojny. Pisze tutaj o pojedynczym osobniku. W porównaniu np. z szympansem, który jest silniejszy od człowieka i bardziej napakowany testosteronem a przez to bardziej agresywnym. Goryl choć spokojny też jest niebezpieczny. My zawsze sądzimy, że człowiek jest zły bo się zabija. Tak jakby inne gatunki zwierząt tego nie robiły. Powody też sa podobne. Wojny wybuchają i u ludzie i u zwierząt. W obronie, by zagarnąć czyjś teren. Tyle, że człowiek ma maszyny, karabiny. A to jest tylko kwestia techniczna.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 13 December 2014 2014 15:40
Stopień "człowieczeństwa" to można ewentualnie oceniać po czynach, a nie po spojrzeniu. Co za bzdura.
OdpowiedzW gimnazjach ciężko o "czyny", za to człekokształtnych wiele - stąd ta mądrość.
Adoptuj więc tego „człowieka”, albo zapisz mu spadek.
OdpowiedzNie wiem co to za gatunek małpowatych, ale jeśli nie szympans, goryl lub orangutan to na zachowanie chociaż troszkę przypominające ludzkie nie ma co liczyć. Jeśli zachowanie małp człekokształtnych można uznać za chociaż odrobinkę ludzkie. Po za tym ludzkie zachowanie ma tak wiele elementów natury kulturowej, etyczno-moralnej, że raczej nie możemy pod nie podciągać małpy. Zresztą człowiek jest z wszystkich człekokształtnych w miarę spokojny. Pisze tutaj o pojedynczym osobniku. W porównaniu np. z szympansem, który jest silniejszy od człowieka i bardziej napakowany testosteronem a przez to bardziej agresywnym. Goryl choć spokojny też jest niebezpieczny. My zawsze sądzimy, że człowiek jest zły bo się zabija. Tak jakby inne gatunki zwierząt tego nie robiły. Powody też sa podobne. Wojny wybuchają i u ludzie i u zwierząt. W obronie, by zagarnąć czyjś teren. Tyle, że człowiek ma maszyny, karabiny. A to jest tylko kwestia techniczna.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 December 2014 2014 15:40
OdpowiedzCzy to nie ta malpa, ktora to w Bialym Domu zamieszkala?
OdpowiedzJuż poczułem się głupszy od małpy.
OdpowiedzA czymże się objawia owo "człowieczeństwo" w tym spojrzeniu? Wyjaśnij to autorze demota tym wszystkim, którzy najwyraźniej biorą co innego niż ty.
Odpowiedz