Niebywałe, że w Polsce, Twój sposób działa. Podejrzewam, że to raczej pomysł, ale nie wcielony w życie. Ja od razu dostrzegam wady. Otóż jeśli złodziej nie dał rady ukraść i się pokaleczył to ma 2 możliwości:
1. Rozwali całe lusterko lub inną część pojazdu, bo się zdenerwuje. Zwłaszcza jeśli trafisz na patola.
2. Pozwie Cię za uszkodzenie ciała, a może nawet za to że przez Twoje wydziwianie stracił zarobek.
No chyba, że te żyletki są tak sprytnie ustawione, że patol o próbie kradzieży ma przecięte tętnice i 3 minuty życia, to wtedy może działać, ale po którymś razie może się zainteresować policja.
no ja na miejscu pokaleczonego debila bym ze zlosci auto porysowala ale wklady kradna leszcze i podejrzewam, ze nawet nie wpadli na to, ze to zyletkami lape rozwalili i z tego samego powodu policji tez sie nie obawiam.poki co sposob dziala i nikt sobie tetnicy nie rozwali a ja nie musze co niedziela biegac na gielde i kupowac swoich wkladow od paserow.
Ja się pytam, jak autor demota mógł jechać nie sprawnym samochodem które nie miało lusterek ? Od tego jest laweta, powinien mieć za debilizm odebrane prawko.
Bo starem 200 dało się jeździć bez sprzęgła. Po za tym jak dojdziesz do wprawy zmieniasz biegi bez wciskania sprzęgła. Po za tym co ma lusterko do sprzęgła ?
Moim zdaniem to jednak skrót myślowy. Koledze ukradli radio rozbijając szybę która była więcej warta niż to całe radio. Podobnie kradną kołpaki czy znaczki marek i potem opylają na giełdach. Nie boją się bo wartość nie przekracza magicznej wartości wykroczenia i jak ich złapią to najwyżej mandat zapłacą a dla właśnie takich złodziei nie powinno być litość. Kary za kradzież powinny być znacznie wyższe niż teraz tak samo jak kary za paserstwo które powinny być drakońskie i wtedy by się problem złodziei skończył bo jakby tych lusterek, radia czy kołpaków nie miał jak spieniężyć to by nie kradł. Nie wspomnę o Polskiej cebuli która nie tyle zajmuje się paserką co kupuje takie rzeczy często wiedząc lub podejrzewając że to kradzione ale jak można kupić taniej niż nie kradzione to trzeba być frajerem żeby nie skorzystać. Drobne przestępczość na czele z tego typu kradzieżami to największa plaga tego kraju.
Mnie zdziwiło to "o mało co, spowodowałbym wypadek przez brak lusterek"... serio, jak by mu koła gwizdnęli to dopiero po przejechaniu kilku kilometrów by się zorientował?
Najprostsze wytłumaczenie: ten sam samochód - zbite wkłady, złodziej nie chciał płacić 500 zł
A za Twoje 40 zł to kupił bo sobie jedynie dostęp do sieci 1 G :)
mi kradli 3x potem zarysowalam wklady i pol roku byl spokoj, ost.raz podkleilam pod spod zyletki..co jakis czas teraz scieram krew ale mam spokoj.
OdpowiedzMuszę przyznać, że jesteś pomysłowa.
Niebywałe, że w Polsce, Twój sposób działa. Podejrzewam, że to raczej pomysł, ale nie wcielony w życie. Ja od razu dostrzegam wady. Otóż jeśli złodziej nie dał rady ukraść i się pokaleczył to ma 2 możliwości:
1. Rozwali całe lusterko lub inną część pojazdu, bo się zdenerwuje. Zwłaszcza jeśli trafisz na patola.
2. Pozwie Cię za uszkodzenie ciała, a może nawet za to że przez Twoje wydziwianie stracił zarobek.
No chyba, że te żyletki są tak sprytnie ustawione, że patol o próbie kradzieży ma przecięte tętnice i 3 minuty życia, to wtedy może działać, ale po którymś razie może się zainteresować policja.
no ja na miejscu pokaleczonego debila bym ze zlosci auto porysowala ale wklady kradna leszcze i podejrzewam, ze nawet nie wpadli na to, ze to zyletkami lape rozwalili i z tego samego powodu policji tez sie nie obawiam.poki co sposob dziala i nikt sobie tetnicy nie rozwali a ja nie musze co niedziela biegac na gielde i kupowac swoich wkladow od paserow.
już to widzę jakby mu ktoś dał te 40 złotych
Odpowiedzdaje sie wpie®dol a te 40zł to tylko zeby nie uciekał...
Poszukaj ich na Allegro, pewnie wiszą za te 40zł.Wszyscy będą zadowoleni.
OdpowiedzJeszcze dziękuje złodziejowi. Co za pi*da.
OdpowiedzJa się pytam, jak autor demota mógł jechać nie sprawnym samochodem które nie miało lusterek ? Od tego jest laweta, powinien mieć za debilizm odebrane prawko.
starszy kiedyś STAR'em200 przejechał 80km drogi bez sprzęgła (dawne czasy maly ruch na drogach) a ten pie®doli że bez lusterek nie wolno :D
Bo starem 200 dało się jeździć bez sprzęgła. Po za tym jak dojdziesz do wprawy zmieniasz biegi bez wciskania sprzęgła. Po za tym co ma lusterko do sprzęgła ?
Do tego dziękuje, brakuje jeszcze zapraszam ponownie
OdpowiedzMoim zdaniem to jednak skrót myślowy. Koledze ukradli radio rozbijając szybę która była więcej warta niż to całe radio. Podobnie kradną kołpaki czy znaczki marek i potem opylają na giełdach. Nie boją się bo wartość nie przekracza magicznej wartości wykroczenia i jak ich złapią to najwyżej mandat zapłacą a dla właśnie takich złodziei nie powinno być litość. Kary za kradzież powinny być znacznie wyższe niż teraz tak samo jak kary za paserstwo które powinny być drakońskie i wtedy by się problem złodziei skończył bo jakby tych lusterek, radia czy kołpaków nie miał jak spieniężyć to by nie kradł. Nie wspomnę o Polskiej cebuli która nie tyle zajmuje się paserką co kupuje takie rzeczy często wiedząc lub podejrzewając że to kradzione ale jak można kupić taniej niż nie kradzione to trzeba być frajerem żeby nie skorzystać. Drobne przestępczość na czele z tego typu kradzieżami to największa plaga tego kraju.
OdpowiedzNie rozumiem tej mody na dziękowanie złodziejom. Podobnie jak z przesyłaniem im pozdrowień. Jakiś nowy trend? To jest teraz fajne, cool i trendy?
OdpowiedzPotrzebujemy Gildii Złodziei rodem ze Świata Dysku.
OdpowiedzMnie zdziwiło to "o mało co, spowodowałbym wypadek przez brak lusterek"... serio, jak by mu koła gwizdnęli to dopiero po przejechaniu kilku kilometrów by się zorientował?
OdpowiedzNajprostsze wytłumaczenie: ten sam samochód - zbite wkłady, złodziej nie chciał płacić 500 zł
OdpowiedzA za Twoje 40 zł to kupił bo sobie jedynie dostęp do sieci 1 G :)
-50 DKP za wlaczanie sie do euchu bez lusterek
Odpowiedz