Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
740 786
-

Zobacz także:


~bfgmatik
+12 / 12

Wierz mi, że lepiej mieć pieniądze i się nie prosić u lekarza. Przerabiałem w życiu obie opcje i zdecydowanie wolę tą z pieniędzmi. Nasze pokolenie musi zarabiać chociażby po to, żeby pomóc rodzicom na emeryturze/rencie 400 zł.

Odpowiedz
UberPanda
+5 / 5

Nikt z tym nic nie zrobi. Nikt nie zaryzykuje. Wszyscy żyją myśląc że jakoś to będzie. Nawet jakby cały kraj wyszedł na ulice to co? politycy w swoich fotelikach otoczeni ochroną, policją i innymi służbami siedzą i śmieją się z wykrzykiwania za oknami, potem odbierają swoje ogromne wypłaty i dalej się śmieją.

Odpowiedz
M Medur
+1 / 3

Jest coś takiego jak dupokracja. Jest coś takiego, jak wywalenie ich w pi*du. WSZYSTKICH WON! Z drugiej strony jest coś takiego jak telewizja i propaganda. :(

D Dejlord
+5 / 5

Nie ma już czegoś takiego jak "Polacy". Są górnicy, pielęgniarki, rolnicy, prawnicy, budowlańcy, rodziny i pojedyncze osoby. Polacy jako społeczeństwo zanikli. Każdy argumentuje bierność tym, że sam nic nie zdziała w efekcie czego nikt nawet nie próbuje :/ Trochę smutna prawda.

Odpowiedz
~mrsHaga
0 / 0

Nie sadzę by wielu ludzi dożyło emerytury/renty. Teraz społeczeństwo jest tak cholernie chore, że już od najmłodszych lat siedzi na rencie. Bo co czytać nie umie? Jestem pokoleniem MacGyvera, uczono mnie by być niezależnym, twardym. Uczyć się. Dbać o najbliższych i tych, którzy znaczą dla mnie wiele. Nawet o zwierzęta. Jednak co z tego, że człowiek ma jakieś wartości. Tu je się niszczy. Nie o taki kraj chodzi. Nie o taki gdzie ciężko pracujesz i nic nie masz bo koszty są wszędzie. Nie o taki gdzie płacisz dodatkowo za lekarza, pomimo, że płacisz podatki i teoretycznie "przysługuje ci" korzystanie z pomocy. Nikt nie jest idealny, ja również. Ale to co sie dzieje tu i teraz szokuje mnie bardzo. Tu trzeba ludzi, którzy zatrzęsą tym gównem. Jeśli tak się stanie pojawi się więcej trzeźwo myślących ludzi.

Odpowiedz
D Dark_Irony
+1 / 1

Średnia długość życia mężczyzn w Polsce to 72 lata. Czyli średnio emerytura trwa 5 lat. Wnioski wyciągnijcie sami.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 22 February 2015 2015 15:41

~Enski
+1 / 3

Jak ładnie napisane. Sprawiajmy żeby świat stał sie lepszy.
ZA CO? Pytam?
Nie pracujesz - nie jesz. Tylko infantylne rozedrgane dziewczątka(nawet podpisane marcin) mogą takie teksty pociskać. Obudź się dziecko, zanim będzie za późno

Odpowiedz
~Lekarz
+2 / 4

Ta sytuacja jest ekstremalna. Pamiętajcie proszę że jesteśmy po tej samej stronie. My też wolelibyśmy mieć 3 pacjentów na godzinę. Każdy o określonej wcześniej porze.
Pacjenci i większość lekarzy dąży do tego samego.
Nie dajmy sobie wmówić że jest inaczej

Odpowiedz
M marccinmc
0 / 2

Dziękuję za komentarz kogoś z "branży". Czekałem na niego. Jestem autorem demotywatora. Proszę Was, lekarzy abyście wzięli odpowiedzialność za system zamiast walczyć o umowy i pieniądze. Zawodem lekarza jest pomaganie innym ludziom, ale jak widać Was też dopadł kapitalistyczny syndrom wyłącznie chęci zysków. Nigdy nie widziałem Was strajkujących i walczących o polepszenie systemu opieki zdrowotnej. Z drugiej strony media mogły tego nie pokazać, więc przytocz mi sytuację, w której związki zawodowe lekarzy walczyły o poprawę systemu zdrowia. Jednak gdy "chajs się nie zgadza" potraficie zamykać przychodnie i walczyć o własne przywileje mając w dupie to czy pacjent potrzebuje pomocy. Pamiętajcie, że do jasnej cholery Waszym zadaniem jest udzielanie pomocy innym. Dopóki system się nie polepszy, niestety drogi Lekarzu, nie stoimy po tej samej stronie. Zacznijcie od ułatwienia kontaktu z pacjentami, bo rzygam już rozmowami z jakąś Panią z rejestracji. Kompletna paranoja. Lekarz jest, ale nie może rozmawiać. Wydzwaniasz kilka godzin. Nagle okazuje się, że Pana doktora już nie ma! Pop*erdolony system. Uważacie się za "bogów". Pamiętajcie, że kiedyś umrzemy i zostaniemy rozliczeni za swoje czyny.

~Lekarz
+1 / 3

Cóż dałeś sobie wmówić, że jest inaczej. Przykro mi.

inkognitko
+1 / 1

Lekarzu - niestety takich ekstremalnych sytuacji jest więcej. Popatrz prosze na moja historię jaką 5-6 komentarzy niżej umieściłam. Takie są realia...

KO1
0 / 0

Zbudźcie się ludzie. Państwo ma was gdzieś. Politycy mają was gdzieś. Wszyscy mają was gdzieś. Jeśli chcecie żyć godnie musicie sami zatroszczyć się o swoje życie i wsiąść za nie pełną odpowiedzialność zamiast zwalać ją na innych. Oczywiście możecie dalej winić innych za swoją obecną sytuację zdrowotną, finansową czy życiową, ale zagadnijcie co... INNI MAJĄ WAS GDZIEŚ. Im szybciej to zrozumiecie tym lepiej dla was.

Odpowiedz
O oliveira
0 / 0

Dałeś się spławić i teraz nagle wina rządu/sejmu? W socjalizmie czy dzikim hamerykanskim kapitalizmie nie będzie ludzi złośliwych czy nieżyczliwych? Tacy trafią się zawsze i wszędzie, bez względu na to kto będzie rządził.

Odpowiedz
~ssrgrgrt
-2 / 2

Jeśli twoja mama głosowała na PO SLD PSL PiS albo "polityko siem nie interesowujem" to nawet mi jej nie żal.
Żal mi tych 3%, którzy chcą zmienić coś w Polsce. Reszta to lemingi łykające propagandę.

Odpowiedz
inkognitko
+1 / 1

Wszędzie tak jest. 4 lata temu miałam identyczny przypadek w Instytucie Reumatologii w Warszawie (ul. Spartańska 1) - zarejestrowałam się , czekałam kilka tygodni i w końcu w upragniony dzień wsiadam w pociąg (jestem z Wrocławia), jade do Warszawy by tam zapłacić za nocleg i rano być już w instytucie na rannej wizycie - i co? G..no! Okazało się że lekarz miał urlop a pieniędzy za wizytę (oczywiście płatna była bo inaczej bym pewnie lata czekała) mi nie zwrócą bo już pani z rejestracji "na kase nabiła". Najpierw się poryczałąm a potem zrobiłam awanturę. Nie ważne przecież że straciłam 250 zł na bilety i noclegi (5 godzin jazdy pociągiem z jedną stronę)- niech sobie pacjent nie myśli że coś przecież znaczy! Przecież nie będą tracić minuty darmowych połączeń żeby dzwonić do pacjentów i zawiadamiać że lekarz wziął tydzień wolnego...
W sumie to może powinnam to na Piekielni.pl umieścić...

Odpowiedz
inkognitko
+1 / 1

PS: no żeby nie było - pieniądze za nieodbytą a zapłaconą wizytę jednak odzyskałam bo jakaś szefowa tej rejestratorki przyszła i mi kazała je oddać. Aczkolwiek stracone na nocleg i pociąg mi się nie wróciły...

Odpowiedz