Mi to wygląda na propagandę głoszoną w po II wojnie, 98 trupów dookoła? 70 ran? i jeszcze pewnie w tym karabinie miał niekończący się magazynek amerykański... niestety nie mam czasu dociekać prawdy, ale najbardziej realnym scenariuszem, jest to że "dentysta" dorwał się do karabinu i zaciekle go używał, a cała reszta jest dopełnieniem legendy
Wiesz 70 ran to mogli zadać i trupowi dla zabawy/zbezczeszczenia zwłok. Ale nikt nie zabije 98 osób wokół siebie nawet z RKMa. ktoś za dużo grał na kompie.
Nie RKM a CKM to różnica. Poza tym CKM"y - ten na zdjęciu też, zasilane są z taśmy. Zatem teoretycznie "nieskończony magazynek" jest możliwy o ile wcześniej miał przygotowaną i podpiętą naprawdę dłuuuugą taśmę. Ustrzelić 98 wrogów? Możliwe, japończycy w trakcie drugiej wojny światowej byli fanatycznie oddani i gotowi iść z kamieniami na czołgi, tamci ludzie nie zważali na to ilu swoich poległo, cały czas mieli przeć na przód. To raz. Dwa nie jest napisane że to on zabił 98, tylko że wokół było 98 ciał japońskich żołnierzy. Naprawdę myślicie że w trakcie ataku japończyków na baze US wszyscy zaczęli uciekać a tylko jedne chwycił karabin i zaczął strzelać?
Na zdjęciu historyczny nawet jak na czasy IIwś ciężki karabin maszynowy, nikt nigdy z niego nie mógł strzelać "z biodra", z czasów 2wś mimo że nowocześniejsze tez nie były przeznaczone do trybu rambo bo do tego jest zupełnie inna broń o innych cechach, musieli też by na niego lecieć uzbrojeni w widelce i jeszcze robić kilka razy przerwę gdy przeładowywał :D
Tak. W drugiej części wrzucili go do Jamy Łazarza, Ożył i rzucał bombami atomowymi. Nikt normalnie zbudowany nie da rady nawet stabilnie trzymać CKMa w samych rękach, nie mówiąc o strzelaniu z biodra i zabiciu setki osób. Pomijając już, że musiałby strzelać z CKMa w trybie strzału pojedynczego,chyba, jakby miał jedna taśmą setkę trafić. albo tamci musieliby lecieć kupą.
W tym samym czasie z lasu wyłonił się autobus. Żołnierze Amerykańskiej Piechoty, zaczęli krzyczeć do kierowcy ''ręce na głowę''. Nie mógł jednak wykonać ich polecenia. Klaskał.
Mi to wygląda na propagandę głoszoną w po II wojnie, 98 trupów dookoła? 70 ran? i jeszcze pewnie w tym karabinie miał niekończący się magazynek amerykański... niestety nie mam czasu dociekać prawdy, ale najbardziej realnym scenariuszem, jest to że "dentysta" dorwał się do karabinu i zaciekle go używał, a cała reszta jest dopełnieniem legendy
OdpowiedzMi pierwsze co przyszło do głowy po przeczytaniu tego to: a czy był w tej bajce smok?
Wiesz 70 ran to mogli zadać i trupowi dla zabawy/zbezczeszczenia zwłok. Ale nikt nie zabije 98 osób wokół siebie nawet z RKMa. ktoś za dużo grał na kompie.
Nie RKM a CKM to różnica. Poza tym CKM"y - ten na zdjęciu też, zasilane są z taśmy. Zatem teoretycznie "nieskończony magazynek" jest możliwy o ile wcześniej miał przygotowaną i podpiętą naprawdę dłuuuugą taśmę. Ustrzelić 98 wrogów? Możliwe, japończycy w trakcie drugiej wojny światowej byli fanatycznie oddani i gotowi iść z kamieniami na czołgi, tamci ludzie nie zważali na to ilu swoich poległo, cały czas mieli przeć na przód. To raz. Dwa nie jest napisane że to on zabił 98, tylko że wokół było 98 ciał japońskich żołnierzy. Naprawdę myślicie że w trakcie ataku japończyków na baze US wszyscy zaczęli uciekać a tylko jedne chwycił karabin i zaczął strzelać?
Z cekaemu strzelał z biodra? Tego nawet Rambo ani Arnold nie robili.
OdpowiedzGlaurung_Uluroki Rambo i Arnold to robili. Rambo z M60 chociażby. Arnold nawet trumnę nosił w terminatorze. Zaległości w kinematografii masz ;)
M60 to UKM nie CKM.
Zgadzam się z batmanem
OdpowiedzZgadzam się równiez
OdpowiedzNa zdjęciu historyczny nawet jak na czasy IIwś ciężki karabin maszynowy, nikt nigdy z niego nie mógł strzelać "z biodra", z czasów 2wś mimo że nowocześniejsze tez nie były przeznaczone do trybu rambo bo do tego jest zupełnie inna broń o innych cechach, musieli też by na niego lecieć uzbrojeni w widelce i jeszcze robić kilka razy przerwę gdy przeładowywał :D
OdpowiedzFajny z niego był lekarz. Przynajmniej zabijał uczciwie.
OdpowiedzTeż w to na początku nie uwierzyłem, jednak jest to prawda. Nie podam linka, jednak wiele stron potwierdza tą informację z wikipedią na czele.
OdpowiedzTak. W drugiej części wrzucili go do Jamy Łazarza, Ożył i rzucał bombami atomowymi. Nikt normalnie zbudowany nie da rady nawet stabilnie trzymać CKMa w samych rękach, nie mówiąc o strzelaniu z biodra i zabiciu setki osób. Pomijając już, że musiałby strzelać z CKMa w trybie strzału pojedynczego,chyba, jakby miał jedna taśmą setkę trafić. albo tamci musieliby lecieć kupą.
albo tamci musieli lecieć kupą albo w pobliżu był skład amunicyjny lub beczki z benzyną
Gruby_kondi, filmy nie mają niczego wspólnego z rzeczywistością i tak walka nie wygląda
tak a potem przyjechal tramwaj pelen kierowcow autobusu ktorzy zaniesli na tramwaju trumne na cmentarz klaskajac odbytami
OdpowiedzW tym samym czasie z lasu wyłonił się autobus. Żołnierze Amerykańskiej Piechoty, zaczęli krzyczeć do kierowcy ''ręce na głowę''. Nie mógł jednak wykonać ich polecenia. Klaskał.
Odpowiedz"...a w karabinie brakowało dokladnis 168 nabojów. Okazało się że dentyata strzelał tak bardzo na oślep że kilka razy sam się postrzelił"
Odpowiedzurban legends i tyle w temacie
Odpowiedz